Skocz do zawartości
Forum

Karolinathetwin

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Karolinathetwin

  1. Dzień dobry :) Zaczynajac od okropnej pogody to życzę nam wszystkim dzis uśmiechu i dobrego samopoczucia :) moj dzień zaczął sie dzis od komentarza męża- o! Widzę, ze odwiedziła nas dawno nie widziana siostra pretensja
  2. Uhhh! Tyle napisałam a wiedzę, ze tylko dwa zdania sie opublikowały i to bez sensu zupełnie ;) wiec jeszcze raz witamy nowe Mamy. A napisałam Wam także, ze dla nas dzis szczęśliwy dzień bo jesteśmy po wizycie i usg. Chłopaki maja juz 630 gramów, co znaczy, ze w miesiąc prawie podwoili wagę oraz wyrównali sie bo było prawie 70 gr różnicy miedzy nimi. Szyjka 3.8 zamknięta. Dziękuje Bogu bo tak sie bałam! Co do niezdarności- nie ma dnia żebym na siebie czegoś nie wylała, czegoś nie stłukła albo nie oparzyła sie czy skaleczyła, to sie potknę a to obije o cos... Jeśli potem jest gorzej to muszę uważać zeby sie nie zabić ;)))
  3. Witajcie dziewczyny! Witamy także nowe koleżanki
  4. Ja nie wiem czy umiałabym rozpoznać na tym etapie skurcze... Wnioskuje, ze ich nie mam. To stawianie sie czy twardnienie brzucha to wlasnie te skurcze Braxona, tak mi sie zdaje ze moja lekarka tak mówiła jak je opisywałam. Zmierzyłam brzuszek i wyszło 95 cm na wysokości pępka :))) dodam jednak, ze jak ktoś mnie widzi to mówi, ze myślał ze będę mieć większy brzuch sadze, ze to dlatego, ze jestem niska.
  5. Cześć Dziewczyny, ja na plusie jakieś 10 kg w 24 tc- dziś zaczynamy go wlasnie. Ale startowałam z wagi poniżej 50 kg wiec sie nie przejmuje. U mnie idzie równo w pośladki i biodra przede wszystkim. Mama mi mówi, ze widać tez po ramionach, ze sie szersza zrobiłam, ale sama tego nie widze. Za to pyze na twarzy jak najbardziej. Jeśli chodzi o ćwiczenia to miałam od początku zakaz ze względu na szyjkę, teraz nawet często mam ochotę na spacer, ale mało mogę i zaraz brzuch sie spina wiec robię krótki dystans i zaraz wracam do domu, wcześniej bardzo duzo chodziłam w zasadzie co dzien żeby zachować formę. Basen lekarka odradzała ze względu na możliwe zakażenia grzybicze. Także jest to dla mnie czy raczej było na początku spore wyrzeczenie bo byłam bardzo aktywna osoba, siłowania, bieganie, rower zawsze w ruchu. Teraz juz mi przeszło głownie dlatego, ze i tak mecze sie po przejściu 100 M i jeszcze mam zadyszkę :) Tez tak macie, ze jak za duzo polazicie nawet po domu to brzuch sie spina jakby dawał sygnał ze juz wystarczy?
  6. Witajcie ponownie w ten deszczowy u mnie wieczór :) witamy nowa mamę :)) W nawiązaniu do ruchów dzieci to ja faktycznie czuje czasem bardzo nisko wręcz na wysokości linii włosków (lekarka zabroniła woskowania juz, przepraszam za ekshibicjonizm, ale nie wiem jak to inaczej opisać) w sumie tam czuje najcześciej... Nie wiem który to obywatel czy jeden czy obaj na zmianę. Wydaje mi sie ze to za nisko, ale skoro nie mam skurczy ani plamienia to chyba nie ma powodów do obaw... Sama nie wiem. Jesteśmy tuz przed kolejna wizyta i zaczynam świrować. Te ruchy sa głownie wieczorem i w nocy oraz jak leżę na kanapie. Moj M często kładzie ręke w miejscu, gdzie ja czuje kopanie, ale on nie czuje wiec musi to byc na razie delikatne choć z dnia na dzień coraz mocniejsze. Pierwsze ruchy czułam juz w 16 tygodniu i jestem pewna, ze to były one a nie żadna niestrawnośc
  7. MC ale zuch dziewczyny! Naprawdę miło popatrzeć, sama nie mogę sie doczekać az moich chłopców pokaże światu choć oby jak najdłużej siedzieli w brzuszku. Na razie mam nadzieje nigdzie sie nie wybierają! Wiecie ostatnio sporo czytam w internecie na stronach anglojęzycznych o ciazy bliźniaczej, jednak zupełnie sa rożne standardy opieki u nas i w krajach zachodnich a przede wszystkim w USA (od razu zaznaczam, ze nie jestem żadna malkontentka, która tylko narzeka jak to w Polsce jest źle) ten komentarz dotyczy tych naszych rozważań- jeden lekarz to powiedział a drugi tamto. Jedna z nas miała takie badania a inna nawet nie słyszała o nich, jedna szyjka długa a druga taka sama juz krótka ;))) myśle, ze w Polsce duzo zależy od doświadczenia lekarza czy lekarzy, z którymi sie stykamy a także jak wszędzie od ludzkiej empatii i dobrej woli. A wątpliwosci i obawy sa wpisane chyba w nasz stan a moim przypadku także wymyślanie sobie (np. Dzis, ze nie wiem czy dzieci ruszają sie duzo czy za mało i na pewno za mało ;)) Sadze, ze jednak dla komfortu psychicznego każde pytanie warto zadać i oczekiwać odpowiedzi podobnie jak pewnych badań. Ja chodzę do lekarza z notesem gdzie spisuje nurtujące mnie pytania zeby mi nic nie uciekło, najpierw lekarka miała dziwna minę, ale sie przyzwyczaiła... Przy okazji trafiłam na fajny poradnik o bliźniakach- pewnie juz była o nim mowa tu, ale mogę polecić bo dobrze sie czyta- Bilznieta autorstwa Joanny Tkacz
  8. MC- ale Was wesoła gromadka! Tylko pozazdrościć takiej fajnej rodzinki! Ja długo liczyłam, ze drugi bliźniak to dziewczynka, nawet była nie powiem trochę zdziwiona, ze dwóch chłopaków (wariatka) a teraz to sie cieszę na maxa, nie wiem jak to bedzie, ale damy sobie rade ze wszystkim choćby nie wiem co. Faktycznie jak któras z nas napisała trudno ostatnio nadążyć za forum, ja tez sie uaktywniłam bo jestem juz na zwolnieniu wiec w końcu mam czas :) Jeśli chodzi o dolegliwości ciążowe to ja pierwsze trzy miesiące zniosłam naprawdę niezłe. Mdłości rano owszem, ale sporadycznie, żadnych wymiotów, kilka razy słabo mi było rano prawie do omdlenia tak, ze nie szlam do pracy. Po 1 trymestrze wszystko przeszło może poza tymi uczuciami omdlenia, ktore mam nadal. Jeszcze pytanko- czy sterydy na rozwój płuc sa podawane obowiązkowo? Kiedy to powinno sie wydarzyć? Gdyby nie nasze forum to bym o tym nie wiedziała nawet a lakarka nie wspominała póki co. Ściskam Was w ten u nas pochmurny dzień
  9. Dzięki dziewczyny za podpowiedzi związane z glukoza- będę robić w przyszłym tygodniu pewnie. Jak jesteśmy przy badaniach rożnych to tez Wam wychodziły na morfologii wyniki nie do końca w normie? Tzn. U mnie morfologia i rozmaz jest robiona co 3-4 tygodnie plus badanie moczu. We krwi ciagle mam czegoś za duzo albo za mało. Nie duzo, ale np. Jak norma do 10 to ja mam 11 albo 9. Lekarka mowi, ze w ciazy takie odchylenia to żadne halo... Nic na to nie zaleca, ale ufam jej wiec nic z tym nie robię. My dowiedzieliśmy sie, ze bedziemy miec 2 dzieci szybko bo w 8 tygodniu na pierwszym usg. Nigdy tego nie zapomnę, łzy mi trysnęły z oczu jak fontanny :))) pamietam tez, ze moj M prawie zemdlał- to nasze pierwsze dzieci beda. Jak wychodziliśmy z gabinetu to śmialiśmy sie jak glupki, taka nasza reakcja. Teraz jak sobie przypominam to mam łzy w oczach. Fajna chwila, całe życie będę ja pamietać. Co do pytań dot. Dodatkowych konsultacji nie chce sie wypowiadać bo sie zupełnie nie znam, ale sadze, ze jeśli ma to zapewnić komfort psychiczny przyszłej Mamy to warto dla własnego spokoju to zrobic. Szpitalnej Mamie życzę odpoczynku w domku i nie przeciązania sie :)
  10. JJ dzięki za polecenie- na pierwsza pomoc na pewno sie wybierzemy. Dla mnie to bardzo ważne bo nie mam absolutnie żadnego doświadczenia z dziećmi. Witamy nowa forumowiczke :) Ja miałam faktycznie bardzo wysokie stężenie BetaHCG przy pierwszym badaniu, wskazywało, ze jestem w ciazy w jakimś 8 tygodniu a okazało sie, ze to był dopiero 5. Tak wiec u nas sie sprawdzilo choć lekarka mówiła, ze nie ma na to reguły wiec tez sie nie ma co sugerować. Jeśli chodzi o termin cesarki to tak wlasnie jest umawiamy na 38 tydzien czyli połowa sierpnia, czy trzeci tydzien sierpnia zależy pewnie od wagi chłopców i szyjki i wielu innych czynników. Na razie czekam jak głupia na kolejna wizytę w środę. Miałyście juz test obciążeniowy na glukozę? Jak znioslyscie?
  11. Gosioolek my mamy cesarkę na ostatni tydzien sierpnia zaplanowana, ciąże prowadzę u nich w przychodni u dr. Kajdy. Mamy wskazanie z powodu astmy aczkolwiek Pani Doktor powiedziała, ze i bez tego takie rozwiazanie by sugerowała. Co do szklanki wołowiny- czy to przypadkiem nie jest tak, ze w ciazy nie mozna jeść surowego mięsa?? Ja mam ochotę jak cholera na tatara, ale nie ruszam bo sie boje. Powiedziano mi, ze nie wolno... My mamy badania raz lepsze raz gorsze- poniżej normy, ale zażywam od początku ciazy omegamed pregna forte i tam jest wiele składników plus żelazo, latarka powiedziała, ze na razie to w zupełności wystarczy. Idziemy w weekend 16-17 na szkole rodzenia dla cesarek do Zofii- któras z Was tez sie wybiera? JJ Ty chyba polecałas to prawda?
  12. Witaj Gosioolek- Wasz termin podobny do naszego- 31.08. Teraz jesteśmy w 23 tc. Płeć jednego pana poznaliśmy juz na usg genetycznym w 12 tygodniu, drugiego w 20- dwóch chłopaków, ciaza DK i DO. Skąd jesteś? My z Wawy- może sie spotkamy na porodówce? :) Julia, oczywiście ze serce nie z kamienia, przykro mi, z powodu Twojej straty, jestem jednak pewna ze sobie dajesz swietnie rade :) Dobrej nocy Mamusie przyszłe i obecne (ja nie mogę spać ;))
  13. Julia, stres absolutnie nie jest teraz potrzebny Tobie i maluchom! Wiem, ze to trudno przetrwać (sama straciłam ukochana babcie w listopadzie zeszłego roku i jest mi smutno, ze nie pozna chłopców) ale musisz teraz myślec o dzieciach bo sa najważniejsze. Wszystko sie ułoży, zobaczysz :* bądźmy wszystkie dobrej myśli :)
  14. U nas tez leje od rana! Masakra, pol dnia przespałam. Julia jeśli chodzi o szyjkę to ja miałam ostatnio 3,6 wiec mniej niż Ty i lekarka powiedziała ze szyjka super długa i zamknieta wiec nie ma sie co martwić a Ciebie z 3,8 położyli do szpitala... Co lekarz to opinia. Postanowiłam sie nie stresować na zapas. 13 maja wiec za tydzien mamy kontrole w 24 tygodniu i usg juz sie nie mogę doczekać ! Dzieci dokazuja raz mniej a raz więcej, nigdy nie wiem który to :))) ostatnio zaczely mocniej kopać a teraz znowu słabiej wiec czekam az znów porządnie kopna. W ogóle wariuje chyba od tego siedzenia w domu, ale tak bardzo sie boje. Jest początek maja zeby wytrwać jeszcze 8-9 tygodni to moje największe marzenie! Trzymam za nas wszystkie kciuki i za nasze podwójne maleństwa. Ścisk!
  15. Julia, najważniejsze żebyśmy sie nie nakręcały bo to nie pomaga :/ życzę Ci zeby wszystko było u Was dobrze, w szpitalu masz opiekę Non stop wiec trudno o lepsze rozwiazanie jeśli cos jest niepokojące. Wiem, ze pewnie leżenie plackiem to kłopot, ale czego sie nie robi dla maluchów :) buziaki dla Was
  16. Cześć dziewczyny, w sprawie szyjki- czy sa jakieś objawy zewnętrzne, ze tak sie dzieje, ze ona sie skraca? Zastanawiam sie czy mozna to jakoś inaczej stwierdzić niż usg pochwy? My w 23 tc, bardzo sie boje zeby dotrwać, maluchy sie ruszają i dokazuja nie wyobrażam sobie jakby to było, nawet pisać nie chce. To moja pierwsza ciaza... Mam jeszcze pytanie- co ile macie wizyty kontrolne i czy na każdej jest usg dzieci?
  17. Ja mam taki stopień dziecięcy z Ikei jak do wc czy umywalki ;)) bo kabina wysoka. Teraz wchodzę bez problemu! Bardzo sobie chwale i Wam polecam kto ma podobny problem. JJ2015- zapisałam sie dzis na te szkole cesarzowa 16-17 maja. Zobaczymy czy sie zbierze grupa.
  18. Olita nie martw sie na zapas! Fakt, ze nasze ciąże nie nalezą do łatwych, ale nie ma tez dramatu póki co ;) fakt sprawności mniej, ale umyć sie jeszcze mogę i założyć buty wiec nie jest zle hihi. Piszesz o zespole niespokojnych nóg, ja miałam tez objawy, ale przeszło po stosowaniu magnezu chyba po tygodniu. Za to spać po nocach nie mogę, wszystko mnie rozprasza, maz pochrapuje, zegar tyka... Zatyczki mam, ale nawet jak sie wycisze to i tak nie mogę zasnąć. Dziś od 2 do 5 nic... Zmęczona jestem bez sensu
  19. JJ2015 to była szkoła weekendowa, która mozna znaleźć na www centrum żelazna czy jakaś inna? Będziesz rodziła przez cesarkę czy SN? My mamy wskazanie do cesarki i znalazłam tam tez szkole dla cesarkowych. Zastanawiam sie która wybrać możesz cos polecić? Macie lekarza prowadzącego w Zofii? My mamy dr. Kajdy i termin na ostatni tydzien sierpnia. Ale pytań napisałam :) ostatnio kończyłam sprawy w biurze zeby juz spokojnie byc na zwolnieniu i dopiero mogę sie wygadać. Pozdrawiam :)
  20. Beciunia- serdeczna gratulacje! Az mnie ciarki przeszły jak przeczytałam ile mieliście przeżyć. Tym bardziej cieszy, ze jesteście razem wszyscy w domku. Jeszcze raz gratulujemy ja i moje chłopaki w brzuszku :)) Co do jednokosmowowej bo któraś z Was pytała to ja nie pomogę bo u nas DO i DK. Za to bóle pleców, zadyszki, szybkie męczenie sie to chyba przypadłość nas wszystkich- mnie tylko zaskoczyło, ze ta sprawnośc z dnia na dzień mi sie zmniejszyła lawinowo. W zasadzie nie mogę juz nic w domu zrobic bez kilku przerw na odpoczynek a i tak potem jestem wykończona :( może to dlatego, ze przed ciąża mało ważyłam i nie ma sie to gdzie rozkładać? Jak myślicie? Co do wózka to wybraliśmy zoom design abc jeden za drugim. Polecili nam rodzice bliźniaków bardzo zadowoleni, w naszym przypadku nie możemy sobie pozwolić na wózek jeden obok drugiego bo nigdzie nie wjedziemy niestety :( Czy która z Was planuje rodzic bądź rodziła w św. Zofii w wawie? Pozdrawiamy i ściskamy :)
  21. Cześć Mamusiom wszystkim. My zaczynamy 22 tc, na razie bez specjalnych komplikacji poza skokami ciśnienia w 19 tc, jesteśmy po usg połowkowym i chłopcy sa zdrowi i rozwiaja sie prawidłowo. Na tamten tydzien spora różnica miedzy nimi jeden 330 gr a drugi maluch 388 gr u Was tez była taka różnica? Lekarka mowi ze nie ma co sie tym na razie przejmować bo obie wagi sa w parametrach w normie. Pozdrawiam Was wszystkie mocno!
  22. esemellka Wszystkim mamom z przygodami życzę wszystkiego co najlepsze dużo zdrówka i wytrwałości dla Was i dla Waszych maluszków. Dla mam oczekujących i się zamartwiających pokazuję moje bliźniaki które urodziły się siłami natury w 38 t.c. bez znieczulenia. Poród niewele różnił się od porodu pojedyńczego, chłopaków zaraz przystawiła położna do moich piersi, a ja byłam prawie od razu "na chodzie" :) Wszystko to dzięki super specjalistom ze Szpitala św Zofii w Warszawie. To było 2 miesiące temu :) Cześć Kochane! Nas dawno nie było bo remontujemy dom na przyjście dzieci na świat i mamy sporo roboty. Ja głownie z kanapy ;) wszystkim już rozpakowanym z całego serca gratuluje! Tez tak miałyście, ze chciałyście żeby to było już żeby mieć dzieci przy sobie? (Wiem, ze medycznie to kompletnie irracjonalne) Esemellka- miałaś w Zofii lekarza prowadzącego? Ja tam chodzę do dr. Kajdy, mamy zaplanowana cesarkę. Na razie jesteśmy w 18 TC i martwimy sie ze mało tyje i brzuch mały... Wariactwo? Pozdrawiam wszystkie oczekujące mamy i za Was mocno trzymam kciuki!
  23. Dziewczyny czy jest gdzies jakies sensowne miejsce gdzie mozna przeczytać jakie podstawowe rzeczy kupic do wyprawki? Kiedy zaczac kupować? Ja jestem 13 tc chyba to za wczesnie?
  24. Felka- u nas 12 tc. Na razie wygląda na to, ze wszystko dobrze (uff!) wszystkie narządy na miejscu (te ktore juz widac) kości nosowe obecne. Serca biją :) jeden chłop na bank a drugie nadal nie wiadomo. Maja po 6 cm i strasznie ruchliwe bestie :) co do statystyk to na naszym wyniku badan jest napisane ze ryzyko wystąpienia jest jak 1 do 14500 to podobno bardzo małe ryzyko ale chciałam z kimś porównać ;)
  25. Dziewczyny mam pytanie jakie Wam wyszły statystyki chorób genetycznych na usg w 1 trymestrze?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...