 
        Madziula z Bąbelkiem
Użytkownik- 
                Postów0
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizytanigdy
Treść opublikowana przez Madziula z Bąbelkiem
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- 
					Strona 2 z 11   
					
- 
	Cześć dziewczyny już naprawdę dawno mnie nie było. My na początku marca byliśmy drugi raz w szpitalu z Leonkiem na zapalenie płuc. Tam mi lekarz powiedział że Leon ma alergie na białko mleka krowiego i byłam dwa miesiące na ścisłej diecie ale to nic nie pomagało cały czas się drapał po głowie. I od końca kwietnia jesteśmy na butelce, mamy mleko neocate. Od trzech dni rozszerzamy dietę i na pierwszy rzut poszła marchewka. Narazie słabo to idzie ale to dopiero początek. Magda koniecznie idź to skonsultować po co masz się męczyć. Angelika trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze z Emilkiem - strach o życie i zdrowie dziecka to najgorsze co może spotkać rodziców ...
- 
	Atena gratulacje! Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i wkrótce pochwalisz się Bąbelkiem :-)
- 
	U nas jedno karmienie trwa do 10 minut. Pamiętam że Szymciu też tak często jadł, dopiero jak zaczęłam podawać inne jedzonko to ilość karmień się zmniejszyła.
- 
	My chrzciny zrobimy jak Mały będzie miał ok 4 miesiące. Może też już trochę ciepłej będzie. Szymcia też tak chrzciliśmy i chce wykorzystać to samo ubranko dla Leonka więc musi trochę podrosnąć.
- 
	Agulka lepiej żeby lekarz zdecydował czy podawać żelazo czy nie? Może zadzwoń do przychodni i zapytaj. Z tym odciąganiem to Wam współczuję bo to rzeczywiście kupa roboty. Moja bratowa pół roku odciągała. A ja wczoraj liczyłam ile razy na dobę karmie Leona i wyszło mi że je 15 razy. W tym 4 razy było w nocy.
- 
	My kąpiemy chłopaków codziennie. Leonek ma na rączkach i nóżkach same fałdki, mój grubasek, i takie cuda ma w tych fałdkach że trzeba go codziennie myć. Nie wiem czy u Was też dzieci mają non stop brudne rączki bo Leonek między paluszkami ciągle ma jakieś kłaczki z kocyka czy z ubranek. Do tego pakuje te rączki do buzi i ślini, a potem wszystko się do nich przykleja.
- 
	Cześć Dziewczyny :-) Zazdroszczę Wam przespanych nocy, bo mój Bąbel budzi się 4-6 razy na cycusia, a czasem urządza sobie nocne sranie i muszę czekać aż się wypróżni żeby nie spał z brudną pieluszką. Więc z tym spaniem to szału nie ma, ale przybiera ładnie. Jak ze szpitala wychodzilismy po urodzeniu to ważył 3220g a teraz po 2 miesiącach ma ponad 6 kg. Ciuszki zakładam na 62 lub 68. Czasem jestem zmęczona tym nie spaniem, no ale trzeba to przetrwać. A co do jedzenia to jem prawie wszystko :-)
- 
	Iwona u nas też 1,5 roku różnicy ale nie ma zazdrości. Szymciu podaje pieluszki jak przebieram Leonka, przybija mu piątkę i robi mu "aja". Naturalnie uważam żeby wszystko robił delikatnie, a jak Leonek śpi to całą uwagę poświecam Szymciowi i nawet jak muszę obiad ugotować to Szymciu mi asystuje i np. pyrki podaje :-) a jak smaże coś na patelni to on musi mieć druga i na stole udaje że smaży. Do tego często go przytulam i mówię że go kocham i to chyba sprawia że nie czuję się zazdrosny o brata.
- 
	Agulka88 ja ostatni okres miałam 14 września 2014 r! To dopiero szok! Najpierw ciąża z Szymciem, karmienie piersią, a jak go odstawiłam to okazało się że jestem w ciąży z Leonkiem :-) no i teraz znowu karmie piersią i okresu brak :-) A Leonek jak na brzuchu leży to tylko oczkami świdruje za Szymciem, jeszcze trochę to będzie za nim biegał hehe i dopiero się zacznie :-)
- 
	Atena trzymam kciuki żeby Wam się wkrótce udało. Wiem też z własnego doświadczenia że jak bardzo się chcę to nie raz nic nie wychodzi i warto psychicznie odpuścić i wyluzować choć to nie łatwe. Ale głowa do góry! W końcu musi się udać :-)
- 
	W szpitalu nie znaleźli przyczyny tego krwawienia, pani doktor mówiła że mógł być osłabiony a zapalenie płuc mogło już się zaczynać. Bo podobno po zachłyśnieciu zapalenie płuc pojawia się po dobie, a u Leona po 6 godzinach już był stan zapalny na prawym płucu, więc mogło się coś wcześniej dziać. Chociaż ja nie zauważyłam żeby był jakiś inny, zachowywał się normalnie. Najgorsze że Szymciu dzisiaj zaczął kaszleć i boję się żeby Leona mi nie zaraził.
- 
	Tak w domu jesteśmy i od razu mi lepiej :-) Szymciu też się stęsknił, ładnie się przytulił i buziaki dawał - kochany mój :-) a Leonek coraz więcej widzi i miałam wrażenie ze boi się łóżeczka - musi się na nowo przyzwyczaić :-)
- 
	Aniap śliczna Twoja Natalka :-) a co do piersi to wiedz że to nie magazyn tylko fabryka i jak masz miękkie piersi to znaczy że laktacja się normuju i one produkują mleko podczas ssania. A wstawaniem w nocy się nie przejmuj, może Natalka chce się trochę poprzytulać :-) mój Leonek 2 nocki temu od 2 do 6 budził się co pół godziny na cycusia. Pociumkał troszeczkę i zasypiał :-) A następną nocke miał już normalna i budził się co 2 godziny :-) zobaczymy jak dziś to pójdzie
- 
	Nuinek rzeczywiście jeszcze chwile temu czekałyśmy z dużymi brzuchami na to aż się coś ruszy a tu już każdy Bobasek ma ponad miesiąc :-) My z Leonkiem najprawdopodobniej jutro wyjdziemy do domu - już nie mogę się doczekać bo cały tydzień nie widziałam Szymcia i tak za nim tęsknię. Pewnie trochę się wypas na jedzonku u Babci i coraz więcej gada :-)
- 
	Cześć dziewczyny my z Leonem jesteśmy w szpitalu od piątku bo poleciała mu krew z nosa nie wiadomo od czego i tak jakby się nią zaksztusił. W wyniku tego miał stan zapalny na płucu i ma antybiotyk rozpisany na 7 dni. Strachu się najedliśmy bo nie mógł złapać tchu. To naprawdę były chwile grozy... Teraz jest oki i szukamy przyczyny tego krwawienia. Co do karmienia piersią wiem że to niełatwe ale najlepiej jest wyluzować i myśleć o rzece mleka dla dziecka. A myśli o tym czy tego mleka jest wystarczająco czy nie, proponuje odrzucić i uznać że jest go bardzo dużo. Ja karmienie traktuje jako sprawę bardzo naturalna i jestem przekonana o tym że jest go tyle ile trzeba :-) Ale przy pierwszym dziecku miałam też masę wątpliwości tak jak niektóre z Was a teraz przy drugim jest łatwiej :-)
- 
	Hej dziewczyny :-) Jak się karmi piersią to nie trzeba dopajać. Ale u nas oprócz piersi Leonek raz dziennie dostaje sztuczne mleko w butelce żeby umiał z niej pić. Zazwyczaj więcej niż 60 ml nie wypija woli z cycusia się najeść :-) Szymcia karmiłam prawie 9 miesięcy tylko piersią bez podawania butelki i potem nie chciał butelki chwycić. Jak go odstawiałam to 2 dni nic nie chciał jeść i to był dla mnie horror. Dopiero po tygodniu walki zaczął akceptować butelkę, więc Małego od razu uczymy jeść z butelki :-) Leonek w zeszły czwartek ważył 5060g a na szczepienie idziemy w przyszłym tygodniu tylko jeszcze musze kupić szczepionkę 5w1
- 
	Sylled może ułożenie ciała się jej nie podoba, spróbuj z pod pachy ją karmić to będzie leżeć tak samo jak do tej piersi z ktorej je bez problemu.
- 
	Cześć dziewczyny :-) Mój Mały nie ma trądziku tylko po świętach miał parę centek na buziuni bo zjadłam trochę świątecznych przysmaków :-) Leon często budzi się w nocy, ciągiem śpi najwyżej 2 godziny. Ale po zjedzeniu cycka zasypia z powrotem. Taki egzemplarz mi się trafił :-)
- 
	Cześć Mamuśki życzę Wam, Maluszkom i Wasym Rodzinkom zdrowych i spokojnych Świąt :-) U nas Leonek uśmiecha się tylko do cycusia jak już się naje :-) a ostatnio zanim go przystawiłam to się oblizał -zabawnie to wyglądało :-)
- 
	Fiołe u nas ze spaniem jest różnie. Dziś Leonek budził się co 2 godziny i jestem mega wyspana. Nieraz się zdaża że budzi się co 40 minut i na wyspanie się nie ma szans, ale nie narzekam bo ładnie przybiera. W drugim tygodniu życia przybrał 440g a w trzecim 460g. Także cycki mają moc :-)
- 
	Aha oczkami też wywraca więc może to normalne
- 
	Cześć dziewczyny :-) rzeczywiście pustki na forum. Ja też ostatnio nie miałam czasu pisać bo zaczęli odwiedzać nas goście :-) Dziś byliśmy z Leonkiem na pierwszej wizycie u lekarza. Chciałam żeby pani doktor go osłuchała bo ma katar od tygodnia i położna mi mówiła żeby dla spokoju się przejść. Osłuchowo jest w porządku ale dla pewność miał zlecone badanie krwi i crp - po południu będą wyniki. My też karmi my się piersią i w sumie to ja jem prawie wszystko :-) unikam tylko smażonego, cytrusów i orzechów. Słodycze jem prawie codziennie mniam i Małemu nic nie jest a i przybiera ładnie. Przez ostatni tydzień przybrał 440g :-)
- 
	Cześć Mamuśki, gratulacje dla ostanio rozpakowanych ;-) :-* Aluska dobrze że te wody sprawdzili i że Dzidzia już jest z Tobą. Mi też brakuje czasu, opieka nad dwoma Łobuzami to jest wyzwanie. Jeszcze dziś zostaliśmy sami bo Miniu musiał pozalatwiać wszystkiego papiery Małego i na chwilę do pracy musi wjechać więc mam pierwszą przeprawę bojową. Póki co jest oki, Leon po dwóch cycach śpi a Szymciu bawi się sam więc znalazłam chwilkę że się odezwać :-)
- 
	Cześć Mamuśki :-) ja tylko tak na chwilę. Gratuluję nowym Mamom i trzymam kciuki za te co jeszcze w dwupaku. Jestem mega szczęśliwa że Bąbelek jest już po tej stronie i że wszystko z nim w porządku :-) My z Leonkiem może jutro wyjdziemy do domu to może coś więcej napisze bo teraz non stop Mały jest na cycu :-)
- 
	Mamy Leonka :-) 3480g i 50 cm
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- 
					Strona 2 z 11