joasiaG

Hejoooo, u nas noc przyzwoita, tylko dwie pobudki i to na karmienie, więc od razu usypiał:-) Marika no to u nas tak szybko nie rosną. Czubek pokazak się jakieś 2 tygodnie temu i od tej pory ani drgnął. Takim tempem to może do 18- stki mu wyjdą wsxystkie hi hi.

Szymkowi coś się poprzestawiało i dopiero usnął, na szczęście bez problemu:-) KingaM hi hi jaka czuprynka, widzę że nie tylko u nas taki ślinotok:-) Marika wow jakie zęby...długo rosły na taką wielkość? Kurcze Szymkowe to ledwo widać, jakoś tak wolno mu rosną. Sylweczka a Szymek to różnie chwyta zabawki-czasami bliższą rączką a czasami dalszą. A przekręca się też od niedawna a lada dzień pół roku skończy. Mycha a jakieś fotki zakochanej pary hm??

KingaM Sylwecżka my mieliśmy rehabilitacje ale muszę stwierdzić że Ci rehabilitanci to czasami nad wymiar się czepiają i to takich rzeczy że kurcze co drugie dziecko musiałoby chyba chodzić na zajęcia. No ale warto kilka razy iśc żeby nauczyć się odpowiednich ćwiczeń.

Oczywiście sokiem a nie sikiem :-)

Ollika ja brałam prenalen proszek do rozpuszczania. Oprócz tego herbata z sikiem malinowym i cytryną no i wit. C. Zdrowka :-)

Właśnie jem omleta z dżemem mniam a mąż z synem śpią. Rewelacji może nie było bo pierwsza pobudka o północy ale G przetrzymał go godzinę więc spałam bez przerwy prawie 4 godziny-wypas. Później jeszcze karmienie po 4 no i przed chwilą. Powiem Wam że wyspałam się i od razu mam więcej życia w sobie:-) Mam nadzieje że u Was noc spokojna :-) Eh na dworze znowu szaro i deszczowo więc nici ze spaceru

Mycha hi hi, kobieca intuicja :-) no to super że już pogodzeni jesteście tylko ten wyjazd eh. Może Wam jakoś zleci te kilka dni. Szymek już ulokowany w salonie a ja zaraz kladę się spać. Całe łóżko dla mnie. Spokojnej nocy :-)

Kiti ja mam nadzieje że mleka wystarczy mi conajmniej do wakacji a później planuje drugiego dzidziusia:-) Kasiatko super wieści:-) Marika Szymek pół nocy spi w łóżeczku a drugiej pół z nami no coż nie mam siły do niego co chwilę wstawać. Ale zakupy Ci się udały:-) A mój G zaproponował że dziś w nocy weźmie Szymka spać do salonu i wtedy zobaczymy czy on faktycznie jest głodny czy po prostu nauczył się że na każdy nocny płacz dostaje cyca. Mam tylko nadzieje że mąż nie wymięknie i prześpię się te kilka godzin bez przerwy.

MarAla ja zaczęłam od kilku łyżeczek marchewki jak Szymek skończył 5 miesięcy i tydzień. Ogólnie to codziennie je po kilka łyżeczek ale nie zastępuje mu to jeszcze karmienia bo po taskim obiadku dopija z cyca. Kiti ja smaruje bambino a wieczorem tylko przemywam wodą. Kasiatko no to super, na kontroli pewnie wszystko wyjdzie dobrze. No i widzisz czasami to Ci lekarze tak na odczepne cos zapiszą. Intuicja matczyna Cie nie zawiodła :-) Mamuśki kiedyś prześpimy całe noce prawda? Powiedzcie że tak...

Zwariuje przez te zęby...a może to skok?? Pobudka o 00, 3 a póżniej do 7 mniej więcej co 1,5 godziny. Niby głodny nie jest ale jak nie dam mu cyca choc na chwile to płacze i już. Nie wiem czy za bardzo go przyzwyczailam i teraz nie potrafi się inaczej uspokoić heh. A jak noc u Was drogie mamy?

Justynaola ja zmieniam jak widzę że pełna, no i po kupie od razu, wychodzi 5-6 dzuennie. Mamajasia15 Szymek siedzi w tym krzesełku rano kiedy ja jem i później podczas swojego jedzenia. Łącznie pewnie ponad godzinę a czasami dwie. Na razie nie zauważyłam żeby się pocił. W lecie może tak ale wtedy będę podkladać pieluszkę tetrową. Kiti spodnie i kurtka świetne, gdzie kupiłaś? A te czarne myśli to przegoń a siooooo :-)

Wróciliśmy od rodziców. Wszyscy zachwyceni Szymkiem, mój 2,5 letni kuzyn cały czas podawał mu zabawki i tak fajnie mówił "Śymek" :-) A Szymek właśnie dorwał się szczebelków od łóżeczka i próbuje wstawać:-) Mamajasia15 nie wiem jakiej mamy firmy krzesełko ale ma ceratkę na siedzisku, wystarczy przetrzeć szmatką i czyste.

Witajcie:-) Pobudki w nocy co 2 godziny, zęby nie odpuszczają. Za to od rana uśmiech i gaworzenie:-) Kasiatko ja pediatrę zmieniłam po pierwszym przeziębieniu Szymka, bo tsk go leczył że pewnie by się gorzej rozchorował. Obserwuj Bartusia i jeśli nic się nie będzie działo to może faktycxnie zaczekaj z antybiotykiem. No ale gdyby się pogorszyło to chyba nie będziesz mieć wyjścia. Duuuużo zdrówka dla dzieciaków:-)

Szymek usnął ale przed tym wyskakał się po kanapie, wybawił z babcią, pozwiedzał dom u dziadka na rękach. Później nakarmiłam i padł:-) KingaM jeśli uda się uchwycić ząbka to na pewno się pochwalę:-) My robimy tak że z wypłaty i macierzyńskiego przelewamy część na oszcxędnosciówkę. Z pozostałych mąż opłaca rachunki, robi zakupy a resztę wydaje ja hi hi. Blanka irytująca ta Twoja teściowa ale Twój mąż to chyba nie ma charakteru po mamusi? Ollika też bym chciała żeby wyszły wszystkie bo jak przy kazdym ma być taki płacz i marudzenie to aż mi szkoda Szymka.

Szymek dziękuje ciociom za komplementy:-) . Blanka czapeczka używana, kupiona na allegro za całe 2 zł:-) pracowity masz dziś dzień. Daj znać jak po wizycie teściowej. KingaM to świetny pomysł z tym planowaniem przynajmniej będziesz mieć wydatki pod kontrolą. Kiti to zaszalałaś z zakupami, no to teraz czekamy na zdobyczne fotki:-) Mycha ja już też przestałam przy meżu używać słowa FOCH hi hi. Miłego wieczoru, może mąż Cię jakoś zaskoczy:-) Ja pomogłam mamie xrobić ciasto i koreczki na imieniny babci. Szymek wesoły, dziadkowie szczęśliwi i cały czas mówią że robi taką minkę jak ja gdy byłam w jego wieku:-)

Blanka święte słowa, trzeba cieszyć się że mamy takie cudowne, zdrowe dzieci i czerpać radość z takich malych codziennych rzeczy:-) No to jedziemy do babci:-)

Mycha współcxuje nocy oby dzień był lepszy...no straszne jest to ząbkowanie. Czyli co kawa na rozbudzenie i Kubusiowy uśmiech:-)

Cos mi żle link wkleiło, może teraz http://allegro.pl/showitem/description/5979673380.html

KingaM w nocy 3 pobudki ale bez płaczu, tylko na karmienie. Także dużo lepiej niż wczoraj. Nosidło kupowałam na allegro http://allegro.pl/showitem/description/5979673380.html]http://allegro.pl/showitem/description/5979673380.html]http://allegro.pl/showitem/description/5979673380.html[/url][/url]

Ppaola my już jeździmy w spacerówce w pozycji półleżącej. Młodemu bardzo się podoba bo więcej widzi. Kasiatko dużo zdrówka dla wszystkich :-)

Blanka hmm mnie nie bolą plecy, w zasadzie to w ogóle nie czuje że noszę te moje 9 kg Szczęścia. Tylko zauważyłam że moje mei tai ma grubsxe pasy, większy ten panel który podtrzymuje dziecko no i wiązanie przy nóżkach jest podwójne. A próbowałaś bardziej naciągnąć nosidło? U nas do południa bylo ciężko, płacz i marudzenie. Później Szymek spał aż 3 godziny. Normalnie wszystko zdążyłam zrobić. Po tej drzemce wstał radosny i uśmiechnięty, zero narzekania, chichrał się non stop. Zjadł ładnie i teraz słodko śpi. Mam nadzieje że tak mu już zostanie.

Blanka gratulacje dla męża. Trochę pochodzicie w nosidle i Sebuś się przyzwyczai. A jak Tobie sie nosi? Mycha nawet nie pytaj...pierwsze co rano zrobilam- kubek kawy. Szymek obudził się przed 1 zjadł i płacz. Posmarowałam dziąsła, dałam syrop i o 3 usnął. Później do 7 budził sie jeszcze 3 razy! Oczywiście z płaczem i z rękawem od piżamy w buzi. Zgroza z tymi zębami. No ale nie damy się :-) KingaM ja to najchętniej poszłabym spać. Jem śniadanie i zabieram się za gotowanie. Później może spacer- u nas słońce ale wieje wiec pewnie pół godziny i do domu. A i mam robić ciastka francuskie i spakować nas bo jedziemy jutro do rodziców...no i jeszcze przydaloby się film nagrać...nie no doba za krótka:-)

Mycha to cieszymy się razem z Wami. U nas dziś płacz całe popołudnie. Przed kąpielą dałam ibufen bo już nic innego nie pomagało. Mam nadzieje że pozostałe zęby nie będą takie bolesne, Szczesliwa u nas Szymek miał taki okres że dobrze było tylko w domu a tak to albo płacz albo noszenie na rękach. Teraz już jest dobrze, nie boi się ludzi, śmieje się, bawi itp. Marika ja kilka razy odpuściłąm warzywka. Zresztą mój to i tak na razie woli mleko i je po kilka łyżeczek dziennie. Kinga Staś ma czadowa czuprynkę, tylko pozazdrościć:) Szymek po tym przeciwbólowym usnął od razu po karmieniu. Mam nadzieję że nie będzie się budził co godzinę,,,

KingaM ręce opadają do takich ludzi...nie wiem jak można przyjść chorym w odwiedziny do niemowlaka. U nas też chlapa, topi się cały śnieg który w nocy napadał:-( Muminkaa ale jak to , pierwszy raz bioderka czy kontrola? Mycha Ty to jesteś dobra:-) A u nas zanim pierwsza biała kropka pokazała się na dziąśle to nie były napuchnięte. Dopiero teraz przy drugim ząbku lekko rozpulchnione.

My już po śniadaniu, Szymek obudził się dziś w środku nocy i zaczął sie śmiać tak głośno i domagać zabawy że nie było mowy o spaniu:) Za chwilę tatuś zabiera nas na zakupy a póżniej zabieramy się za obiad. Miłego dnia:)