
Rene_87
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Rene_87
-
Gaga zdrowka zycze,dobrze że już w domu jestescie. Oby maleństwo szybko wyzdrowialo. Daj spokój, co za patologia??!! Szkoda dzieciaczkow. :( Keithy z dietetykiem super sprawa. Sama kiedys korzystałam i bez ćwiczen schudlan 10 kg i wogole glodna nie bylam, a jakie pyszne rzeczy jadlam.. Nie mogę z tej diety teraz skorzystać bo tam bylo ok 1000 kcal izabelap moze to jakiś skok? Filip podczas skokow tez tak ma.. Współczuję i siły zycze a Filipek dziekuje za komplementy. Wrzuce jeszcze jakies.. cukinia melduje wykonanie zadania. Skalpel wyzwanie "prawie " zaliczony. Kilka cw ominelam bo kregoslup bolal jak szalony. Nawet ostatnio malego ciężko mi wziąć, tak boli :(. Najlepsza była mina Filipka jak się obudził i zobaczyl jak matka wymachuje konczynami :)
-
Dostalam pare fotę z sesji. Jedna wrzucilam do boxa :)
-
mamasitka nie planowałam sesji świątecznej,tylko taka ogólna ale wyszla świąteczna ;) czekam na foty :) cukinia masz racje,lepiej z rana,akurat podczas pierwszej drzemki będzie czas na prysznic ;) na śmierć zapomniałam ze dzisiaj ide di dentysty i z Chodakowskiej nici. Zaczynamy rano. Proponuje cos jeszcze... Idziemy za ciosem? Do swiat bez.słodyczy? w swieta podjemy, bi przecież inaczej i tak się nie da :) mary.wa o to samo mialam zapytac :) ceny kosmiczne!
-
Cukinia ne Tu jedyna masz ten problem. Przytylam 24 kg. Przef ciaza tez z 5 kg nadprogramowych.. Po ciazy zostało 8 kg,wiec 13 chcialabym zrzucić. Coraz częściej rozmawiamy o drugim dziecku, różnica 2 lat to super sprawa,ale jesli teraz nie schudnę i zajde w ciaze...nie chce nawet pomyśleć.. Cukinia,trudno,mniej siedzenia na forum, w internecie.. Wlaczamy Chodakowska i koniec!! Pamietam jak dobrze się kiedyś czulam po treningach.. Przyda mi się dawka endorfin wydzielanych razem z.potem ;) Startujesz ze mna dzisiaj? Kto jeszcze chetny? Reka do gory.
-
Aha,i zeby nie bylo. Po treningu foto na boxa,niech się dzieje!! :)
-
Witam :) Wczorajsza mila niespodzianka mojego synka to pikus względem całego dnia. Spal 2 godz po południu!!!! Potem byly zakupu, pojechaliśmy bez smoka ale dal rade,tylko obslinil cala kurtke ;) wracal padnięty i plakal w samochodzie ale w domku dostał cycusia,dwa bujniecia w ramionach i dziecko spało. Mozna? Mozna!! A nw koniec dnia najlepsze.. Matka wzięła pierwsza od porodu dluuga gorąca kapiel a nie szybki prysznic. Noc bez zarzutów, 3 pobudki co 3 godziny, szybki cycus i dalej spac... Az się boje ze to cisza przed burza.... Miłego dnia! Ja się zbieram do rodziców bo przez cały dzień prądu nie będzie..
-
Katarzyna_Honorata zazdroszczę ze dzielicie się opieką z M. W nocy tylko ja wstaje,on nie slyszy..a rano jak juz uslyszal to tylko oko otwieral zeby zobaczyć co się dzieje... Nic dziwnego ze padam o 21.. Mam na niego takiego nerwa!!! Chyba myśli ze jak w tygodniu go nie ma u sobie radze to w nd tez sobie poradzę wiec po co mi pomagac,moze sobie pospać do 11. Wrrrr!!!!!! Z tej ze zlosci, jak maly plakal i nosilam go na rekach,nie moglam przejsc bo na drodze stał mi bujaczek,musialam go noga przesunac,nie moglam,nie bylo komu pomoc, to go skopalam...ciekawe czy czegos nie uszkodzilam.. Trudno. Czasami mam dosc. Nie malego, nie,nie..NM!!!
-
Izabelap jaki slodki buziak :) Stwierdzam ze mam bardzo mądrego synka. Potrzebował mnie- zawołał. Wzielam go do nas, dalam cycusia,przytuliłam i mialan nadzieje ze jeszcze zasnie bo jeszcze rano...niestety wiercil sie.. W koncu stwierdziłam ze trzeba zaczac dzień, włożylam malego na chwile do lozeczka i piszlam zrobic kawe. Za chwilę wracam a misio spi :) było mu u nas niewygodnie i chciał do swojego łóżeczka :) madry chlopiec. Mama może w spokoju wypic kawę :) Wczoraj na sesji fajnie sprawdził sie szumis.. Ladnie wyciszal Filipka i nawet zasnal.. Filip dostal od taty stowke na Mikolaja i szumis zamówiony. Mam nadzieje ze w tym tygodniu do nas dojedzie:)
-
Zapomnialam dodać... Zrobilismy ponad 300 zdjec,jak się uda to juz jutro bede miala. Oczywiscie pochwale się efektem. Na gwiazdkę dla dziadkow beda kalendarze a jak starczy czasu to fotoksiazke sie zrobi..
-
Uf,jak dobrze wyciągnąć kopytka. Godzina 20:20 a ja wykapana leze e łóżeczku :) synek slodko spi e swoim, relax!!! Tylko drinka brakuje :P Dzieki za kciuki, sesja udana. Filipek byl powazny,ciezko bylo o usmiech ale na szczęście malo plakal. Nie udalo sie tez zrobić zdjęc na spioszka,bo budzil sie przy ukladaniu. Malo spal przez caly dzien. Po sesji di rodziców, tam drzemka i dalej w drogę. Pojechalismy do wujka na imieniny. Tam tez zaliczyl krótka drzemke bo było duzo "radosnych" dzieci :) dzien pełen wrazen i nowych twarzy. Dzień uważam za udany,pomimo porannego sciecia sie z NM. Rzuca mi tu fochem do tej pory. Mam to gdzieś, nie mam sily się nim przejmować.
-
Dzień dobry. ;) Przed nami intensywny dzien. Zyczcie nam zeby Filipek nie rozplakal, rozkrzyczal ani nie wrzeszczal na sesji zdjęciowej,tylko slicznie się usmiechal i na troszkę zasnal :)) Ninja2015 ten brokul to Bobovita jak dobrze pamiętam, z saszetki. Teraz robie dwa dni przerwy. Potem pójdzie cukinia. Tak mysle ze jedyny sposób na nasze "kochane" tesciowe to nie sluchac,olewac,zdawkowo odpowiadać na rady,typu "byc moze". A jak beda pytać, czy dziecku nie za zimno/goraco to odp ze się nie skarżylo. Moja koleżanka tez ma okropna tesciowa,z tupu wszystko wiedzacych, tylko ona potrafi ja olewac, przytakuje jej a za plecami się z niej smieje :) szkoda ze ja tak nie potrafię, musze isc do niej na szkolenie :)
-
Podkusilo mnie i dalam brokula... Zajadl super,ale mam wrażenie ze cokolwiek bym mu dala to by jadl...niestety wszystko zwrócił. Jak to smierdzialo??!! Ledwo wytrzymalam. Odstawiamy brokula na jakis czas. Za mna.ciężkie popołudnie i wieczór.. Z 5 drzemek dzisiaj były 2. Prawie półtorej godziny wrzeszczal,krzyczal, plakal a ja tracilam cierpliwośc. W koncu jako tako uspokoil sie w chuście przy disco polo..nie wiem co bardziej pomoglo. Niby chcial cyca,cmokal,szukał, malinki mi na szyi robił,a jak dalam to pociagnal raz i ryk, i znow szukał, pociągnął i ryk.. Co to moglo byc? Myslalam ze ucho ale dalam wody z butelki i ssal smoka.. Niewiele się napil ale nie krzyczal jak przy piersi.. Padam na twarz i tak jak wczoraj, o 21 planuje isc spac. Dobranoc!!
-
Ku mojemu ogromnemu zdziwieniu Filip spal 2 godz!! Pierwszy raz mu się to zdarzylo...widocznie bylo mu wygodnie :) A my jutro mamy sesje ;) oby Filip mial dobry humor bo wyjda zaplakane foty.. Zaliczylismy juz spacer w chuście - śmieszne jak ludzie spogladaja na Filipka a potem na mnie i sie uśmiechają :). Oczywiście musialam trafic na "babe" w sklepie która oczywiście musiała wejsc przede mna i zamknac mi drzwi przed nosem, a widzial mnie babsztyl! Wrr!! Filipek po spacerze zapadl w drzemke..poki co na boczku ;)
-
Dziewczyny, ale się wystraszylam... Filipek urzadzil mi dziś godzinny koncert,juz nawet nie wiem z jakiego powodu, czy zeby,czy zmeczenie?? Wczoraj drzemal po pol godziny... Dzisiaj mija 30 min i słyszę ze sie rusza w łóżeczku, ale skoro nie placze to nie biegne... Ucichlo.. Za parę minut zagladam,a on na brzuchu z noskiem wcisnietym w materac!! Zaczelam go przewracqc na plecki ale rwal się do lezenia na brzuchu.. Dalam spokoj,tylko przekrecilam mu glowke. Momentalnie zasnal. Spi juz godzinę... Jestem w szoku bo Filip od urodzenia nie spal na brzuchu... Od.jakiegoś czasu zanim zasnie,chce sie przekrecac na brzuch ale wydawało mi się ze do zabawy i go odwracalam...moze nie powinnam? Moze on właśnie chcial spać na brzuszku? A czy jest ryzyko zeby sie udusil jak tak lezal z glowka w materacyku? Chyba juz jest na tyle duży, ze nie???!! Narazie go pilnuje i jak tylko cos uslysze to lece do lozeczka...
-
izabelap współczuję :( Mojemu tez się rano zebralo.. I w trakcie maly sie rozwyl :)) i nawet szybki nr nie wypalił :) Zadziwiające jest to ze jak maly placze to NM nie słyszy,ale jak juz go utulee i zaśnie u klade się do łóżka padnieta-ten nagle rozbudzony :)
-
Dzien dobry :) kitkat my po marchewce mielismy dynie z ziemniakiem i byl ta.dynia zachwycony. Teraz dwa dni przerwy i albo Brokul albo cukinia.. Wczoraj w Rossmanie widziałam Pasternak, ale nue kupilam...sama nie jem,nie kupuje... Katarzyna_Honorata, Anwa zasypianie po ciemku super się sprawdzilo. Dużo szybciej zasypia bo nic go nie rozprasza. Najpierw tule,caluje, mówie dobranoc i kładę do lozeczka. Pokreci się trochę i zasypia. Czasem musze mu dac swoja dlon. W nocy tez lepiej spi. Wybudza się tylko na jedzenie. No i my lepiej spimy :) same plusy :) Ciekawe ile jeszcze głupich błędów popelniamy utrudniajac sobie życie? :) przy drugim będzie lepiej :)
-
Dodam,ze przed zajściem w ciaze tez pilysmy sobie kawke i nie moglysmy sie nagadac... Od ciazy dziala mi na nerwy a odkad urodził się maly,nie mogę zniesc kobiety...
-
Matko...wizyty o 06:30, 07:00... Skąd Ci ludzie się biorą?? Najgorsze, ze nie widza w tym problemu... Postanowiłam powiedzieć przy najbliższej okazji zeby nastepnyn razem dzwonili. Od tej pory moje będzie na wierzchu. NM chyba tez zrozumiał, tylko on się nie odezwie.. Powiedział zebym następnym razem nie otwierała. Szkoda ze tak nie zrobilam... Dziewczyny, mam problemy z pamiecia a na dodatek jak szybko czytam to czasem nie spojrze która z Was.napisała... Przypomnij mi się kochana- która tak jak ja zaczela rozszerzać dietę.. Co po dyni?? Hm... Myslalam o brokule ale jak ja trochę zjem to maly ma wzdecia, wiec nie wiem czy ryzykować. Moze cukinia z ziemniakami albo ziemniaki ze szpinakiem??
-
No i z tego wszystkiego Wam nie odp... Anwa oj tak... Przechlapala sobie na calej linii. Byla zona mojego NM byla niedobra i wogole okropna (z opowieści tesciowej). Skoro druga synowa ma z nia problen to chyba jednak z nia jest coś nie tak... Tylko tamta nie pozealala sobie wejsc na glowe... Trudno,przy pierwszej okazji powiem ze nie mam nic przeciwko wizytom,ale poproszę wcześniej o tel. Jak chce to niech się obraza. Wali mnie to. irysek ja w pt robilam "generalne" w szafie malego :) juz zakladam mniejsze 74...
-
Kipie ze złości!!!! Juz mialam Wam odpisywać, ale.... Po kolei: Nie bylo nas (mnie i Filipka) caly dzien w domu, nawet łóżka nie scielilam bo wyszlam rano (NM w pracy), stwierdziłam ze się nie oplaca. Po powrocie dalam malemu dynie, potem byl cycus,potem pol godz plakal na zeby az w koncu o 18 padl!!! Uf,pomyślalam ze piernicze balagan w domu,musze na chwile nogi wyciągnąć... Zdarzyłam Was przeczytac a tu "puk puk". Hm.. Kogo niesie o tej porze??? TESCIOWA Z NAJMŁODSZYN SYNKIEM (20-letnim). Fuck!! Telefonow nie ma? Nie można zadzwonić, uprzedzić??? Wie ze po 18 kapiemy malego...postanowiła o 18 nas nawiedzic... Pierwszy raz od narodzin malego... Jak pierwszy raz przyjechała po porodzie to klamke pocalowala bo tez nie uprzedzila.. Zaluje ze pozniej nie wrocilam.... Co za baba!!! Tak zle sie czulam z tym balaganem,ze zaczelam wszystko chowac i utykac.. Nosz k....!!! Dajcie mi worek treningowy bo nie wytrzymam. NM wrocil dopiero o 7... Powiedziałam mu ze zle sie czulam i ze mamy XXI wiek i wystarczy przedzwonic.. To się oburzyl ze mama musi się meldowac zanim do syna przyjedzie... Helol,syn nie mieszka sam... Syn ma rodzine!!! Wrrrrrrr....!!!!!!!! Mielismy jechać do nich w nd...stracilam ochote!!!
-
kitkat u nas tez dziś dynia i Filip wciągnął ja jak odkurzacz :) Dużo dajesz? Ja tak po dwie,trzy msle łyżeczki (od herbaty) ale widze xe zjadłby wiecej... Moze za malo?? Katarzyna_Honorata ja się boje zeby któregos pieknego dnia cos sie nie zepsulo i zeby forum sie nie odpalilo... Stracilybysmy wtedy kontakt ze sobą.. Jak bysmy się potem odnalazły??? Może warto ustalić "postępowanie awaryjne "? :) cukinia Filip tez od paru dni pluje i to z takim zaangażowaniem. Nabiera powietrze, nadyma buzie i ptfuptfuptfu....i wszystko mokre s matka sie cieszy ;D ana28 ja kp i narazie nic nie daje,chociaż chce juz zaczac podawac wodę. U siostry pił ładnie z kubeczka niekapka. Dziś nawet zakupiłam mu piekny,niebiesko żółty....szkoda ze dopiero w domu zauważyłam że to nie jest niekapek :/ nie nadaje się... Musze jechać po inny i po trochu zacznę przyzwyczajać do wody...
-
Ninja2015 moj Filip tez ostatnio mocno ssie,az boli.. Nie pomyslalam ze to mógłby byc koniec pokarmu lecz po prostu jest silniejszy i mocno ssie... Mam nadzieje ze sutki szybko przywykna i jyx nie będzie bolalo... Za nami kolejne obejrzane mieszkanie... Jeszcze gorzej niż w sobotę... A babka z agencji-porazka!!! Gadala tak duzo,ze po chwili sie wylaczalam bo i tak nie wiedziałam o czym trajkocze. Dużo gadala ale niewiele się dowiedzieliśmy... Pani powinna startować w wyborach.. Idealny polityk. No nic, szukamy dalej...
-
izabelap nie wiem co myśleć na temat tej wysypki. Zmieniła sie ale ciagle sie utrzymuje na brzuszku. To teraz wygląda bardziej jak suche male krosteczki?? Smaruje emolientem ale nie widzę poprawy.. To na bank nie było zwiazane z wirusem... Zielone kupki odeszly w niepamięć a wysypka jest... Dwóch lekarzy to widzialo i stwierdzili ze niegroźne ale nie zdiagnozowali co to i od czego... Eh... Tak to właśnie jest z tymi naszymi facetami... Umieja wiele tylko po co mają sie na codzień wysilać, skoro my wszystko idealnie ogarniamy..?? ;) super ze juz się lepiej czujesz :)
-
annaendi współczuję braku porozumienia i zrozumienia ze strony M... To smutne ze nie rozumie ze Cie boli... Tak naprawdę pewnie myśli ze nie chcesz i tylko się wykrecasz,bo gdyby dotarlo do niego ze to bol a nie niechęć to by nie naciskal i się nie wsciekal...
-
izabelap zdrowka!! Cale szczęście ze jest komu zajac się malym.. SzczęśliwyLipiec ale laska z Ciebie i jakie piękne wlosy masz... Czy tylko mi wychodzą włosy garściami??? Za nami dziwny dzień... Spal i jadl jak i kiedy chcial... Drzemki jeszcze krótsze niz zwykle, jedzenie częściej niz zwykle...na szczescie na noc zasnal i swojej porze... Spokojnej,przespanej nocki kobietki :)