-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez VerySweetAngel
-
Dziewczyny, a nie lepiej pogadać z Mężami ze Was czymś urazili. Marta może on nawet nie wie ze nazwanie Cię krową było dla Ciebie przykre. Elu Twój to może nawet nie wie co powiedział nie tak. Ja jestem absolutnie za tym by rozmawiać, rozmawiać i jeszcze na koniec trochę porozmawiać. A nie foch i milczenie, nawet jak to on zawinił. Muślę że faceci nie do końca rozumieją nasze nastroje, potrzeby i oczekiwania. Pozatym myśle ze my tez nie do końca znamy ich odczucia jako przyszłych ojców nawet jeśli to kolejne dziecko. Sadze ze się boja tak jak my albo i bardziej. Moj ostatnio poprosił mnie o to bym mu dała rzetelne źródło z którego mógłby się dowiedzieć czegoś więcej o porodzie mimo ze chodziliśmy do szkoły rodzenia i nie jest powiedziane ze on będzie przy porodzie. Chce wiedzieć i tyle. Zakupy dla Bebika tylko ja robię a on potem ogłada z mina 5 latka który dostał wypragniony prezent. Super radocha. Fakt pewne sprawy z nim omawiam ale on kończy studiateraz i pracuje do tego ma treningi i jest typem osoby która 7-8 godzin spać MUSI! Tak więc mało ma czasu. Dziewczyny spokojnego dnia Wam życzę na gruncie rodzinnym wszystkim a Marcie i Eli szczególnie.
-
Beciunia VerySweetAngel http://www.poscieldladzieci.pl/mamo-tato-materac-gryka-pianka-kokos-70x140.html czy któraś z Was ma może ten materac? Jest wg Was odpowiedni? ja mam i mój mąż (masażysta i rehabilitant) twierdzi, ze jest super i ze sami taki dla siebie musimy sobie kupic DZIĘKI ZA INFO
-
http://www.poscieldladzieci.pl/mamo-tato-materac-gryka-pianka-kokos-70x140.html czy któraś z Was ma może ten materac? Jest wg Was odpowiedni?
-
http://www.domid.pl/m/suszarka-do-prania-lock-tw-4-cztery-polki,3,297,242 prezent na dzień kobiet i mężczyzn sobie zrobiliśmy. :)
-
Emilka23 A oto i nasze zakupy :) Emilka Twoje zakupy wyglądają w większości tak jak byś je z mojej szafki wyjęła :) Ja mam termometr elektroniczny dotykowy. Jakiś bez firmowy. Dziś dostałam pakę od teściowej ze Smyka. Boskie rzeczy. Ciśnienie niskie powaliło mni do wyrwa.
-
Emilka23 VSA no ja nie jestem dokładnie z Poznania, ale mam autem 20-30 minut do Poznania, więc prawie ;) A można wiedzieć na jakiej uczelni studiowałaś? ;) Można, w 2010 roku skończyłam Akustykę na wydziale Fizyki Uniwersytetu A. Mickiewicza.
-
Pozdrowienia z Poznania sa mi szczgólnie bliskie. Studiowałam tam coprawda zaocznie ale zawsze. 3 lata dojazdow z Warszawy co 2 tygodnie. Cudny czas. :)
-
Czeka mnie dziś znienawidzone zajecie. SPRZĄTANIE ŁAZIENKI O JAK JA TEGO ROBIĆ NIE LUBIĘ. NIESTETY WYJŚCIA NIE MAM. Okna chyba jednak sobie odpuszczę. Jakoś tak dziwnie w głowie mi szumi. Pozdrawiam ze słonecznej Stolicy
-
Dziś porada od położnej jak dziecko z płaczu oddechu zaczerpnąć nie może. A tak podobno się zdarza że się zanosi krzykiem. Trzeba wtedy dmuchnąć mu w usta i nosek z odległości kilku cm. tak jak byśmy świeczkę gasiły. Dzieciaczek jest tak zaskoczony nagłą zmianą ciśnienia powietrza że zwykle się uspokoi i oddech spokojnie powróci.
-
Kiedy pakujecie torby do szpitala?
-
Dziewczyny co do staników to mi się wydaje że zwykły nie usztywniany z bawełny się jednak przydaje na początku. Piersi są ciężkie mogą boleć. A taki mięciutki je troszkę otuli. Mi też brzuch twardnieje. Mała dopiero wieczorem dała znaki , już się doczekać nie mogłam. W sobotę zadzwoniła moja "wspaniała" teściowa i robiłyśmy zakupy na smyk.pl. Zamówiła wielką pakę rzeczy dla wnuczki. Słuchała moich wymagań kupowała to co ja wybrałam. Przyznaje że przy rzeczach mniej istotnych skłaniałem się do jej wyborów. Coś mi się wydaje że mój mężuś zadzwonił do niej i poprosił by konsultowała z nami wybory. Pewnie w środę paka do mnie dotrze...
-
Co do staników to nie wyobrażam sobie kupowania bez mierzenia i to takiego z dopasowaniem przez doświadczona Brfiterkę. W Warszawie polecem sklep dopasowana.
-
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z CIEPŁEJ I SŁONECZNEJ STOLICY!!! Co do pielęgnacji to mam wszystko. Gruszka podobno nie jest dobrym pomysłem. Ja kupiłam aspirator podłączany do odkurzacza. Brzmi drastycznie ale podobno to najlepszy pomysł. Widziałam jak to działa i spróbuję.
-
A mi pod wieczór wróciło życie i czuje się właśnie tak:
-
Od poczatku ciąży brałam Dufaston na przemian z luteiną. Jak około 26 tyg odstawiłam to zaczeły się skurcze. Dlatego do tego wróciłam. Nie wiem czy Luteina ma wpływ na ruchliwość. Moja się rusza jak należy czasem mniej czasem więcej. Wyprawka się powiększa właśnie dostałam info co przyjdzie do mnie w paczce ze smyka - zamówione przez Tesciową.
-
http://www.smyk.com/motherhood-poduszka-kllin-classics,p1103218156,swiat-niemowlaka-p Macie takie poduszki> Co o tym sądzicie?
-
Zastanawiam się czy meldować dziecko tam gdzie ja jestem zameldowana u moich rodziców czy tam gdzie mieszkamy i zameldowany jest mój mąż czylu w mieszkaniu jego rodziców. Dodam że max poczatek roku 2016 kupujemy własne mieszkanie.
-
U nas Dorotka. Chyba że pojawił się fistaszek to będzie Tomuś. 20 marca mamy USG. Imiona wybrane dawno temu. U moja siostra do dnia porodu była Michałem. A jak się urodziła to okazało się że dziewczynka i jest Małgorzata. A jak sama w ciąży była to czekali na Karola potem Adama a jak urodziła to popatrzyła na syna i mówi tak:" jaki Adam przecież Ty jesteś Sebastian!" No i tak zostało. Ma dwoje dzieci Magdę i Sebastiana.
-
Tytka! Ciekawe źródło wiedzy :) Majóweczka Uważajcie, porozmawiaj z prawnikiem. U mnie w Stolicy słońce świeci. Ubrałam się i już chce wychodzić a tu się okazuje że nie mam kluczy Mężuś zabrał swoje klucze co u niego akurat stanowi zachowanie godne pochwały i niestety moje tyż co należy skomentować nieco inaczej! Któraś z Was była w Biedronce i widziała te kocyki o których ktoraś z Was wczoraj pisała na forum. Ciekawa jestem czy są coś warte.
-
Mi bardzo pomaga Reni Owocowe. Ale muszę przyznać że bardzo mnie zgaga nie męczy. Od początku zjadłam jedno opkowanie. A zgaga pojawia mi się od około 10 tyg.
-
ZIELOONACo do teściowej, to jest tak jak z sąsiadami, zawsze się znajdzie jakiś zgrzyt :) Mogłąś ją uświadomić, że jak chce, niech pierze i prasuje, ale Ty to powtórzysz w swoim proszku i wyprasujesz włąsnoręcznie bo przyniesie Ci to dużo radochy :) I na koniec sobie w myślach dodać " i co?!? łyso Ci teraz?!?" OOOOOOOO!!!!......... i tak zrobię skoro jej to radochę sprawi niech pierze. A ja i tak jej pięknie podziękuje i powiem ze nie dam sobie odebrać radochy. W sumie to jestem jej wdzięczna za prezenty, ale ona sama decyduje o tym np. jaką poduszkę będę miała do karmienia. A ja już mam tą na której śpię dla ciężarnych przetestowane i się sprawdza. My mieszkamy na 35 m2 we troje wkrótce tak więc nie mam gdzie upchać zbędnych rzeczy. Naszczęście ona mieszka daleko i mam nadzieję nie będzie częstym gościem.
-
A mam też pytanko czy macie zamiar używać nosidełka i co sądzicie o wibracjach w bujaczku. Czy to zdrowe dla dziecka? I czy potrzebne by przezwyczajać do noszenia. Ja chyba nie będę nosić No chyba ze będzie dziecko tego potrzebować.
-
Dziś zadzwoniła teściowa. Nakupowali mnóstwo rzeczy dla Malutkiej naszej. Super cieszę się ze w końcu o tym myśli. Niestety kupiła rzeczy które już mamy lub takie których nie mamy zamiaru używać. Ubranka sama chce wyprać bo ja to napewno źle zrobię No pozatym to przecież trzeba wyprasować a ja napewno nie wiem, nie umiem, nie mam warunków. :( masakra ta kobieta.
-
Przy porodzie naturalnym, sama rodzisz nikt Ci dziecka nie wyciąga :) Przy porodzie jest położna a lekarz nie zawsze "zdąży" zazwyczaj jest obecny.
-
Beczułek=bebzunek