-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez VerySweetAngel
-
Witajcie z rana:) wczoraj wysłałam skargę na lekarza. Ciekawe czy dostanę jakąkolwiek odpowiedz. Dzięki za wsparcie i zrozumienie. W sobotę dostanę mój upragniony transport ciuszków po siostrzenicy, ależ nie mogę się doczekać wizyty rodziców.
-
Emka_5 Taki jest, napisałam skargę na niego o tym jak mnie potraktował i o tym ze nie powiedział mi jaki jest wynik badania. To pewnie nic nie da i dalej bedzie tak postepował ale co tam spróbuję.
-
Emka_5 dziewczyny, trzymajcie się i zdrówka. VSA, dobra wiadomość. Oby 20-tego dzieciaszek wyszedł z ukrycia i się ujawnił :-) Tak mam nadzieję że przy najbliższym badaniu zobaczymy płeć. Natomiast wczoraj miałam USG ale lekarz odmówił mi udzielenia informacji na temat płci. Powiedział że nie jest od tego by płeć stwierdzać.
-
-
Byłam u gin. wszystko jest ok. Kolejne USG już u normalnego lekarza mamy 20 marca a 24 wizytę u lekarza juz nie mogę się doczekać jak dostanę potwierdzenie plci dziecka. 21 marca mamy zjazd teściów i rodziców - będzie super!!! Pochwale się nowymi fotkami dzidzi. A to nasz brzuszek
-
Wg mnie na twardy brzuch No spa magnez i leżenie. Oraz głębokie oddychanie.
-
Płeć narazie nie potwierdzona więc trzymam się wersji pierwotnej i noszę w sobie Dorotkę. :) Kolejne usg na 32 tydzień mam zaplanowane - prywatnie. Jutro idę do mojej Ginekolog. A teraz dziewczynki spadam do szkoły rodzenia dziś omawiamy pierwszą fazę porodu.
-
Dziewczyny, właśnie wróciłam od prywatnego ginekologa który obejrzał usg wykonane przez BURAKA i ocenił zdjęcia. Wszystkie potrzebne szczegóły dostrzegł. Ocenił też moją budowę ciała i powiedział ze on problemów z badaniem mnie by nie miał. I tyle. Właśnie piszę soczystą skargę na BURAKA.
-
maratonkaa trzymam kciuki by z serduszkiem było ok. Moze już czas na l4, szybko w domu się odnajdziesz.
-
Ten dzisiejszy to tylko od USG. Więcej do niego nie pójdę. Przy wzroście 173 Ważę teraz 109. Tak wiem dziewczyny to bardzo dużo ale nie jest to waga przy której nie można zbadac pacjenta. Sama jestem diagnostą i jeśli nie jestem pewna badania któe wykonuje to go nie wydaje pacjentowi. W mojej praktyce zawodowej tak mi się zdarza ale ja badam słuch i tu pacjent musi wspołpracować. Zdarza mi się nie móc zbadać wiarygodnie dziecka, osoby ze schorzeniami neurologicznymi czy osoby upośledzonej umysłowo. Wtedy badanie powtarzam albo kieruję do ośrodków o wyższej referencyjności. Ale ich nie obrażam.
-
A my po USG waga około 1267g - jestem w 29 tyg.4 Z jednej strony jest wszystko ok i lekarz mi nie powiedział sam s siebie że ma jakieś zastrzeżenia co do tego co widzi jednak zapytany powiedział że u osób TAKICH JAK PANI nie można być niczego pewnym. Powiedzial że prawie nic nie widziała na badaniu bo mam za duzo tkanki tłuszczowej. (Niestety owszem mam dużą nadwagę jednak nigdy a zdarzało mi sie wazyć więcej nie miałam problemów z wykonaniem jakich kolwiek badań USG, RTG, wszelkie inne gdzie teoretycznie może być problem). Na koniec przyznał że to wada sprzętu jaki ma a nie moja ale co mi przykrosci narobił to już ja tylko wiem. Płci dziecka oczywiście też nie sprawdził bo nie jest od tego aby sprawdzać. Stwierdził że serca dziecka nie ocenił prawidłowo bo nie dał rady. Ale w wyniku badania tego nie uwzglednił podpisał się pod wynikiem. Chyba powtórze to badanie prywatnie.
-
Noc minęła kiepawo, miałam biegunkę i szumi mi w głowie trochę się kręci a dziś mam dość aktywny dzień. USG, pedikiur, szkoła rodzenia. Dziewczyny czy załważyłyście że pogarsza się Wam wzrok? Ja to widzę że gorzej widzę.
-
Jutro mamy USG - ciekawe czy nadal dziewczynka jest! Teraz w 29 tyg Usg będzie mi robił inny lekarz więc mam nadzieje że potwierdzi to co powiedział w 23 tyg poprzedni.
-
ŁÓŻECZKO chyba wybrane: miś z sercem -ciemny orzech http://allegro.pl/lozeczko-tapczanik-140x70-kolory-darland-i4946144595.html Ulzyło mi. Jeszcze wózek ale to już po WIelkanocy pojedziemy na macanko. Mam wybrane typy więc powinno gładko pójść.
-
Emka_5 dzięki dziewczyny! Emagdalenka, dzięki za wyjasnienia odnośnie ubrania dzieciaczka. Wózek mam jeszcze w kartonie i na razie nie będę go wypokowywać, bo na serio nie będę miała jak dojść do kuchni :-) (mam małe mieszkanko) Ale spróbuję wrzucić zdjęcie. Wybrałam Baby Design Lupo Comfort. Polska firma, zdobywa coraz większe uznanie, ale wybór kolorów był ograniczony. Nasz kolor wybierał mąż :-) Planujemy kupić dokładnie taki sam. Myślę że to bardzo dobry wybór.
-
Zastanawiamy się nad łóżeczkiem 120x60 czy 140x70 i nad wyborem materaca. Masakra!!!! Jaki materac kupujecie?
-
zielizka VSA - poprawiłaś mi humor od rana, przeczytałam Twoją wypowiedź i myślę sobie "wanienka ze stolarzem" - wyobraziłam sobie stolarza wynajętego do instalacji wanienki Przepraszam Cię, wiem że to literówka, ale ja bujną wyobraźnię mam :) Bardzo się cieszę, że się przysłużyłam do poprawy Twojego humoru... :)
-
Co do zakupów czekają mnie te większe. Łóżeczko, wózek, wanienka ze stolarzem, przewijak na łóżeczko i komoda. Z tego tylko komodę mam upatrzoną w ikea i jadę po nią za tydzień. O reszcie nie chce decydować sama a mój coś oporny ale myślę ze mamy jeszcze trochę czasu i go wyciągnę na macanie wózka aportem w necie kupie. Nadal nie mam pewności czy i jaki laktator kupić.
-
Dziewczyny, jeśli jest tu ktoś z Wyszkowa lub okolic i szuka opieki nawet dorywczo do malucha to polecam to ogłoszenie: http://olx.pl/i2/oferta/opiekunka-do-dziecka-wyszkow-i-okolice-CID4-ID8Qgmw.html#:2d2a1cb121
-
Witajcie w Piątek 13. U mnie w stolicy piękna pogoda. Lecę na bazarek po marchewki i jabłka - sokowirówki w ruch i soczek gotowy.
-
Też bym chciała by mąż mnie tam masował:-) A tak na serio to sama nie wiem. Chyba trochę będę masować. I ćwiczyć mięśnie. Dziś kolejne spotkanie w szkole rodzenia. Brzuch dziś już bardzo rzadko mi twardnieje i nie boli prawie wcale mimo ze byłam na spacerze i zakupach, także to chyba nic grożniego i minie.
-
Dziewczyny zamierzacie albo już może to robicie. Chodzi o masowanie krocza olejkiem, tak by je przygotować do porodu. Tu mam pytanie do mam już doświadczonych. Czy robiłyście to przed poprzednimi porodami i czy w waszym przypadku to coś dało i nie pękłyście. ja niestety jestem bardzo nie systematyczna więc nie wiem czy zaczynać z tym masowaniem. Jak sobie przypomnę to ćwiczę mięśnie kegla.
-
Emilka23 byłych to się zazwyczaj nie trawi. :-) i tak poprosił jest. Ale to zazwyczaj mija z wiekiem. Super jest dostawać prezenty.... Ja czekam z niecierpliwością na paczkę od siostry z ubrankami . Część rzeczy jednak kupuje.
-
house-manager Troche się wstydziłam ale musze zapytac bo juz powoli mam dosyc.:( Mam dziwny ból w połowie tyłka. trwa to w sumie już ze 2 tyg i jest coraz gorzej.. Boli od połowy pośladków w górę do wysokości pasa. Ciężko siedzieć, łatwiej chodzić, najgorzej leżeć i spać. Przeglądam neta i chyba to może być rwa kulszowa. Któraś z Was cierpiała na rwe? albo tez ma dziwne bóle od połowy tyłka?!! Ja takie bóle miewam, pomaga delikatny masaż wodny kieruje mocny strumień na pupę. Masuje mnie też mąż, ja to czuje jak napięcie mięśni.
-
http://www.ankietka.pl/ankieta/174387/tokofobia-jedna-z-odmian-fobii-lek-przed-ciaza-i-porodem.html Ankietka mi wpadła w oczy wypełniłam, może któraś z Was też pomoże studentkom. Zajmuje 5 min. Dotyczy Tokofobii także coś dla nas.