
66kasia
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez 66kasia
-
Achaja to czy będę się bawić to się jeszcze okaże, bo z tak wielkim bebzolem ciężko będzie, wiem tylko jedno że nie usiedzę przy stole przez parę godzin, więc trzeba będzie się trochę poruszać :-) A lenia to ja już mam od dawna...zero pozytywnej energii :-(
-
Witamy się piątkowo :-) Joasia gratuluję synusia :-) Pochwal się swoim skarbem i napisz coś więcej o porodzie i dlaczego tak wcześnie urodziłaś??? Dzisiaj długo spaliśmy, zaraz zabieramy się za śniadanko i zastanawiam się co na obiadek ugotować, pewnie trzeba będzie jechać na jakieś zakupki. Wczoraj koleżanka zafarbowała mi włoski bo już miałam mega odrost i wreszcie wyglądam jak człowiek. Dzisiaj czeka mnie malowanie paznokci bo trzeba jutro jakoś wyglądać na tym weselu :-)
-
Rene podziwiam za gotowanie po nocach...Ja nie marzę o niczym innym jak tylko się położyć spać :-) Poziomkowa moja malutka ważyła w poniedziałek 3kg więc podobnie do ciebie więc zbyt dużych dzidziusiów nie bedziemy miały. A ty chyba dzień przede mną masz termin :-)
-
Dziewczyny ale stron do czytania :-) izabelap ale masz zdolną córę...gratuluję :-) Musisz być z niej dumna :-) avel śliczna córeczka :-) Katarzyna_Honorata ja we wtorek robiłam badanie na HIV i jutro odbieram wyniki...Pani z laboratorium powiedziała że mogą być nawet dzisiaj ale nie chciało mi się jechać. Ja byłam dzisiaj na KTG, jak na razie wszystko ok, następne badanie za tydzień. Co do dentysty to ja w ciąży nie byłam ani razu, ponieważ całą ciążę jak tylko myję zęby to jest mi nie dobrze i bałam się że jak będę leżała na fotelu z otwartą buzią to będzie mi towarzyszyło to samo uczucie co przy myciu. Żaden lekarz nie pytał czy byłam u dentysty i nie wymaga ode mnie żadnego wpisu w karcie ciąży.
-
Hejka! Ja dziś wstałam o 9,20, wczoraj nie mogłam usnąć wieczorem, do tego co chwilę się budziłam żeby zmienić pozycję do spania i napić się strasznie mi się chciało. Na 11.45 jestem umówiona na KTG, a potem może odwiedzę koleżankę która ma 5 miesięczną córeczkę, bo mieszkają blisko przychodni. Poza tym teściowa dzisiaj przylatuje, ale pewnie się nie zobaczymy bo mojemu M nie chce się jechać na lotnisko... Właśnie prawie zalałam komputer kawą :-( Dobrze że M jest jeszcze w pracy bo by się wściekł... izabelap daj znać jak z mężem...
-
5 dz Hej. Izabelap glupio ze strony twojego chlopa ze nie docenil niespodzianki :-( Moze to nie byl prawdziwy powod...Jestem pewna ze jak wroci to porozmawiacie i cie przerosi...A torcik cudny, sama bym taki wszamała ☺ U mnie dzisiaj pracowity dzien, mianowicie bylam rano na miescie, potem ugotowalam obiadek, zrobilam pranie, moj M odkurzyl mi mieszkanko a ja umylam podlogi i poprasowalam posciele i pieluszki oraz koszulę do szpitala. Takze torbe mamy calkowicie spakowana ☺
-
Ból bioder...masakra. Mam to samo co wy dziewczyny, przewracam się w nocy z boku na bok chyba ze 100 razy...Bardziej doskwiera mi prawa noga i bardzo często budzę się na plecach właśnie bo wtedy żadna noga nie boli :-)
-
kowalska my na 14 w urzedzie, wiec pewnie tez ok 22 bede wukonczona, tym bardziej ze nie moge usiedziec przy stole...mamy 70 km drogi a moj M uparl sie ze bedziemy wracac do domu...
-
Ojojoj co tu sie wyprawia ☺ MsylwiaM i lenuska gratuluję dzieciaczków. Napiszcie cos wiecej o porodach ☺ kira śliczna córeczka :-* ninja2015 trzymamy kciuki i pisz co u ciebie... U mnie poki co nie mam co liczyc na wczesniejszy porod bo wszystko szczelnie pozamykane...
-
Witam! Kyga i Kasia gratuluję ślicznych dzieciaczków...Wszystko będzie dobrze :-) Byłam dzisiaj na badaniach bo musiałam powtórzyć badanie na HIV (kazał ten nowy pan doktor), potem pojechałam z tym nieszczęsnym zwolnieniem do pracy. Przyznam się że nic mi się dzisiaj nie chce, nawet przed kompem ciężko mi wysiedzieć, bo dzidzia się mocno wypina...chyba jej nie wygodnie :-) Pogoda też nie zachęca do niczego... Łóżeczka jeszcze nie mamy rozłożonego bo musimy ciutkę poprzestawiać u synka w pokoju, a mojemu M jakoś do tego nie spieszno. Co do majtek to ja mam jedno opakowanie (5 szt) tych jednorazowych i myślę że tyle mi wystarczy na pobyt w szpitalu. kowalska to z tobą się bawię na weselu w tą sobotę??? Właśnie nie mogłam sobie przypomnieć która z was ma w ten sam dzień co ja wesele...Sama jestem ciekawa jak to będzie i jak długo wytrzymam???
-
Poziomkowa no właśnie już niewiele zostało, dlatego ostatnio wybaczałam jej wpadki których miała ostatnio sporo. Stwierdziłam że na sam koniec nie będę już zmieniać lekarza, a tu ona mnie do tego zmusiła i 2 tygodnie do końca ciąży i musiałam na siłę szukać innego lekarza...Masakra jakaś!!! Tylko teraz druga strona medalu: jakby nie było tych prywatnych lekarzy to nigdzie na kase chorych bym się nie dostała :-(
-
Kinia do zusu podobno już wysłane, jutro zawożę z samego rana do pracodawcy i od razu zeskanujemy dokument do kadr...Także myślę że ten jeden dzień spóźnienia nic nie zmieni. Powiem ci że już mam dość...Tyle dobrze że wypisała to zwolnienie, bo ja już dzisiaj zastanawiałam się co ja zrobię jak nie będę miała ciągłości. Dobrze że ten dzień już się kończy :-)
-
Hejka!!! Ale się rozpisałyście dzisiaj...Ale to dobrze :-) Ja miałam dzisiaj straszny dzień, przypomnę tylko że w tamtym tygodniu nie dostałam się do mojej ginki bo miała zamkniety gabinet...Pojechałam dzisiaj a tam kartka że zamknięte do odwołania!!! Tak się wkurzyłam bo w tamten wtorek miałam mieć wypisane nowe zwolnienie...Od 6 rano jeździłam po różnych lekarzach ale nikt mnie nie przyjął, bo są terminy no i zaczęły się urlopy. Pojechałam o 15 prywatnie do lekarza którego pierwszy raz widziałam na oczy...Powiedział że nie jest mi w stanie wypisać L4 tydzień do tyłu i wypisał tylko od wczoraj, ale powiedział że muszę dzwonić do swojej lekarki bo ona musi mi je wypisać!!! No i zaczęłam do niej wydzwaniać...Okazało się że leży w szpitalu ale moje zwolnienie jest już wypisane i muszę po nie podjechać...Szkoda że nie powiedziała mi tego jak dzwoniłam do niej i pisałam smsy w tamtym tygodniu??? Normalnie nigdy nie miałam tak wysokiego ciśnienia na wizycie jak dzisiaj. No ale mam nowego lekarza który poprowadzi mi ciążę do końca...Wreszcie zostałam porządnie zbadana...Nic nie zanosi się na to żebym urodziła w najbliższym czasie, bo szyjka długa, zamknięta. Dzidzia waży 3 kg, mamy się zgłosić za tydzień prywatnie, a w czwartek i w piątek do przychodni przyjść na KTG. a i byłam jeszcze na zebraniu w szkole, bo mój synuś idzie w tym roku do 1 klasy :-) Ale się rozpisałam, po całym dniu poza domem dół brzucha mi strasznie ciąży :-( Avel zobaczysz wszystko będzie dobrze...Trzymamy kciuki :-) Kyga za ciebie i twojego maluszka również trzymamy kciukasy :-) Wszystkim wizytującym dzisiaj gratuluję udanych wizyt :-)
-
Mamasitka a czemu masz miec wywolywany porod?
-
Ja juz spac nie moge...Moje chlopy chraoia w najlepsze...No i glodna jestem :-( Izabelap niezly sen ☺ Twoj synek troche pojechal z waga...urodzic takiego klocuszka..niemozliwe wrecz ☺
-
ewcia jezeli dobrze kojarze te dziewczyny to tak, no ale moge sie mylic...Moze caiyah nas czyta to pewnie sie odezwie ☺
-
Izabelap wlasnie oststnio myslalam o caiyah...i z tego co kojarze z facebooka to urodzila juz dzidziusia :-)
-
Rene mialo byc ze dobrze ze juz NIE BOLI ☺
-
Kyga dziwne te rozbieznosci, wiadomo ze co sprzet to inaczej ale zeby az takie roznice? Ja mysle ze ten lekarz dzisiaj sie pomylil... Dziewczyny ja nie wiem od czego to zalezy, ale ja bylam nacinana przy synku i bardzo dobrze to znioslam. W ogole nie pamietam zebym czula bol w kroczu. Moze to zalezy od poloznej w jaki sposob to zrobi a potem zszyje, albo po prostu od naszego organizmu w jaki sposob to zniesie... Rene dobrze ze juz cie boli ząb ☺
-
Monia gratuluję ☺ synek jest przesłodki ☺ Jak na wczesniaczka to duzy sie urodzil... Sandra dobrze ze cie zatrzymali, moze i ty niedlugo bedziesz ze swoja dzidzia jyz?
-
Kira gratulacje ☺ Zazdroszcze ze juz masz coreczke kolo siebie i mozesz ja tulić ☺ Jak bedziesz mial chwilke to napisz cos wiecej i wrzuc fotke ☺ Rene wspolczuje...bol zeba dla mnie to najgorszy bol jaki moze byc...
-
Katarzyna_Honorata wszystkiego kochana co najlepsze i spelnienia marzen :-* Posprzatalam troche w szufladach u malego w pokoju i na razie to tyle bo jade do mamy ☺ Taki mam dzisiaj zapal ☺
-
5 dz Hejka. Dzisiaj u nas leje, wiec pogoda brzydka. Musze dzisiaj ogarnac mieszkanko i wyprasowac w koncu posciel. Avel trzymaj sie kochana, najwazniejsze ze juz jest wszystko dobrze ☺ Moge sie tylko domyslac co czulas widzac respirator w lozeczku Julci... Wczoraj bylismy na zakonczeniu przedszkola u synka, dzisiaj ostatni dzien w przedszkolu. Od poniedzialku nie musimy juz jezdzic, chociaz moglibysmy jeszcze do konca czerwca chodzic. Ale juz mi sie nie chce dojezdzac wiec bedziemy odpoczywac przed narodzeniem dzidziusia ☺
-
Kasia mi to wyglada na chlopaka ☺
-
Katarzyna_Honorata wlasnie chodze na nfz :-( Na prywatnej wizycie bylam tylko 2 razy u innego lekarza.