Też liczę na to, że już niebawem odzyskam siły, brak chęci na sprzątanie, gotowanie, nawet do sklepu nie chce się wyjść. Mam identycznie, w nocy się przekręcam ze 100 razy, wstaję, nie śpię, a w dzień....ledwo nogą ruszam. Dobrze, że już niedługo 2 trymestr.