Skocz do zawartości
Forum

Kamidi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kamidi

  1. aga_3000eva78 Aga 3000 no to teraz spac nie bede mogla spokojnie po przeczytaniu tego artykulu :( bo wg niego moja 6 miesieczna Victoria powinna siedziec bez podparcia a ona nawet na plecki przewrocic sie sama nie umie buuuuNic sie nie przejmuj, moja Hanka tez nie robi wszystkiego co powinna:)))) Mysle, ze jak Jej sie zachce i sie sprezy, to ho...ho....:))))) Ja tam sie narazie nie przejmuje, ze Hania nie chce siedziec, kiedys bedzie musiala!!!! Spij spokojnie Kochana:) Moja też dużo odbiega, nawet na brzuszek sie nie przekręca, a na plecki bardzo rzadko. Nie wiem, ona chyba tak ma. Aga masz właściwe podejście, tylko czasem trudno samemu załapać dystans, gdy chodzi o własne dziecko. Tak w ogóle to witajcie:) Eva fotki super, widać, że Victoria szczęśliwa i promienna z mamusią w wodzie :) Miranda ja zupełnie nie wiem, co Ci poradzić, bo ten etap rozwoju to dla mnie na razie zupełna abstrakcja. Ale na pewno wszystko jest ok i jak Miłoszek chce stawać, to mu czasem pozwalaj. Buziaczki. U nas dzisiaj mega histeria sie przydarzyła. Ze 2,3 godzinki to trwało. Musiałam być z Lenką, inaczej ciągle płakała, w konsekwencji nic nie zrobiłam prawie. Aha, i byli dziadkowie dzisiaj z wizytą hehe. Niedawno pojechali, więc życie towarzyskie Lenki kwitnie hehe.
  2. lutkaKami nie kumam co piszesz czemu zgłupłaś?aaaa pewnie mózg się skórczył po porodzie to jak to wg Ciebi ejest nic, to ze mnie jest debil do potęgi entej Oj, jakoś tak zgłupłam, nie mam czasu albo okazji na czytanie, myślę raczej przyziemnie, tak więc rozumek sie skrócił.
  3. lutkajola22I na koniec się witam i żegnam.Spałyśmy dziś z moim szczęściem do 11 (ostatnio codziennie tak śpimy). Potem miałyśmy gości - koleżanka z dzidzią 2 tyg starszą od Julci. Moje dzieciątko polubiło marchewkę - wtrąbiła dziś pół słoiczka i pół słoiczka jabłka z gruszką. Ostatnio naszło mnie żeby kupić spacerówkę - taką żeby Juleczka była przodem do mnie. Mam jedną na oku - napiszcie proszę co o niej sądzicie. http://www.mothercare.com/richContent/B001NWK5EU super bryka, tylko kolorek bym zmieniła, ale generalnie niezłe cacuszko :) I cos dla Was :) Julia, Julcia, Julek Joli Ząbkami dwoma mamunię międoli Od 4 miesięcy w cycusia się wtula Kropka w kropkę Joli córa. kami az musiałam sprawdzac co znaczy to haiku i to na d którego nazwy nawet nie pamietam już - kobieto skąd Ty takie cuda wiesz????Teraz to ja sie tak czuję, jakbym nieczego nie wiedziała. Jakoś tak zgłupłam.
  4. mama2Kamidiankaelus.dreptusna tej stronie co podalam nie ma rozszezenia, nie kluce sie:):) w takim razie skorzystałam na niewiedzy kadrowej, chociaz kadrowa z naszego forum twierdzi ze te dni sie nalezą... U nas na kwietniówkach dziewczyna też dostała. Z ciekawości spytam się, jak to u mnie w pracy interpretują no u mnie bys nie dostała Nie liczę, że dostanę, tylko chcę zobaczyć jak sie znają na przepisach
  5. elus.dreptusmama2elus.dreptusjak to nie?? ja dostalam te dwa dni, z reszta jest napisane ze przysluguje pracownikowi a nie ojcuno to dostalas je nieslusznie , w rozszerzeniu tej ustawy jest wyjasnione poijecie "pracownika" i tego ze kobieta wowczas przebywajaca na macierzynskim od dnia porodu nie moze korzystac z tych dni na tej stronie co podalam nie ma rozszezenia, nie kluce sie:):) w takim razie skorzystałam na niewiedzy kadrowej, chociaz kadrowa z naszego forum twierdzi ze te dni sie nalezą... U nas na kwietniówkach dziewczyna też dostała. Z ciekawości spytam się, jak to u mnie w pracy interpretują
  6. elus.dreptusjak to nie?? ja dostalam te dwa dni, z reszta jest napisane ze przysluguje pracownikowi a nie ojcu No właśnie, skoro nie jest napisane, że ojcu, to nie jest i napisane, że nie matce, zatem można to i tak i siak zinterpretować, zależy pewnie od kadrowej.
  7. mama2Kami a co do tego ze ktoras ziewczyna z kwietniowek dostala taki urlop to powiem ze spotkałam sie z roznymi kadrowymi ( ktore nimi nie powinny byc)...w tym zawodzie niestety trzeba non stop czytac przepisy bo one sie zmieniaja i umiec interpretowac zawile ustawy w ktorych nic nie jest jasno napisane ! Dokładnie, dlatego pytam Ciebie, bo wiem, ze zęby zjadłaś na tym. My ostatnio zakręcone z jedną z kwietniowek, bo inna dziewczyna dostała 6 tyg. dodatkowego macierzyńskiego, podobno w ustawie tak stoi, faktycznie tak jest. Dziewczyna na forum prawnym zapytała, a to podobno od 2014 roku obowiązuje, więc tamtej chyba naliczyli niezgodnie z prawem. Już się same pogubiłysmy, kto ma rację i czy dochodzić swoich praw.
  8. Witajcie, mama2 fajnie, że się Wam udało odpocząć w kinie :) My robimy podejście do wyjścia w sobotę, ale nie wiem, czy nam wyjdzie, bo może moja siostra ze szwagrem wpadną. Zobaczy. Daffo no to nie tak tragicznnie w nocy. jola22 a nie trochę za płytkie siedzisko w tym wózku, pytam, bo moja ma taki leżaczek i trochę w pionowej pozycji zjeżdża z niego, ale może nie umie jeszcze siedzieć za dobrze i dlatego. Ogólnie fajny wybór. Tylko nie wiem, jak się trójkołowce sprawdzają. a mnie się wstać nie chciało, buro, zimno za oknem, to i fajnie się leży, ale i tak po 8-mej się podniosłam. Niedługo do lekarza, o matko, ale mi się nie chce. I w dodatku ciągnąć Lenkę muszę.
  9. Ewciaawitam ja tylko na chwilke póki zuzka spidaffodil śliczne zdiecia lutka super wierszyki u nas nadal kupki co 3-4h :( leki okropne zuzka nie chce pić ani jeść już ryczec mi się chce, żeby tylko się nie odwodniła do pracy nie chodze, spać nie może ani zuzka a ani ja coś jej tam w brzuszku wierci, smutna, maruna, blada, zero uśmiechu na twarzy, śpi tylko na rękach ide troche dom ogarnąć bo pewnie zaraz się obudzi mama czy jak jestem na zasiłku bezrobotnym (tzw. będe) od 6 pażdzirnika i chciałabym założyć włąśną działalnosć to moge??? odrazu? czy musze być pare miesiecy zarejestrowana w PUP??? dziękuje za opowiedz pozdrawiam i zycze wszytskim dużoooooo zdrówka Ewciu szkoda Zuzinki, wymęczy ją, ech. I tak do pulpecików nie należy, a tu jeszcze nie je i kupki ciągle. Oby szybko to minęło. Gdzie to podłapała? Jaką działalność zakładasz? Będziesz businesswoman Właśnie, mama2 nasza ekspertko, mam 2 pytanka. Czy nam, mamom też się należą 2 dni urlopu okolicznościowego z okazji urodzenia dziecka? Bo jedna kwietniówka dostała. Podobno w przepisach nie stoi, że to tylko tausiow dotyczy i można róznie odczytywać, na korzyść albo niekorzyść dla nas. Ciekawi mnie Twoje zdanie, bo nie wiem, czy się upominać. I drugie pytanie, czy mama na wychowawczym może założyć firmę? Z góry dzięki za odpowiedz A co się Maksiowi stało znowu tej nocy? Już tak ładnie spał? Całą noc nadrabiał jedzenie?
  10. e2e2Kamidiankae2e2Niech sobie dzisiaj posiedzi w izolatce a ja biegam między dużym pokojem a sypialnią i serwuję mu herbatki z cytrynką i kanapeczki,jak ja to lubię,tak się opiekować moimi chłopakami!Lepiej dmuchać na zimne,a teściowa zaznaczyła że jak Filip załapie od taty (tfu tfu) i będzie chory to z nim nie zostanie w sobotę,wcale nie musiała mi tego mówić bo i tak przecież bym nie zostawiła chorego dziecka i pojechała się bawić na wesele!!! No tak, to zrozumiałe... ale niektórzy muszą dodać coś od siebie, bo nie byliby sobą Chory facet to gorzej niż dziecko, przynajmniej w większości przypadków, choć nie powiem, jak ja jestem chora, to M. lata nade mną i mi dogadza. Ja jak jestem chora to i tak liczę raczej na siebie a M chory ale zawsze dobrze to znosi nie marudzi za bardzo. Fajny film na jedynce leci.Jak ja dawno nie oglądałam filmu w tv. Jeśli już to na laptopie i na raty.
  11. e2e2Kamidiankae2e2Mój M dzisiaj wrócił z przeziębieniem do domu i jest w izolatce to znaczy w innym pokoju.Dostał turbo dawkę tabletek i do małego się nie zbliża .W sobotę mamy wesele i mam nadzieję że wydobrzeje a opcji zarażenia Filipka nie biorę pod uwagę!!!! Lenka już miała kontakt z chorymi. Jak miała dosłownie miesiac, to moja mama dostała jelitówki, a potem ropnego zapalenia gardła. na szczęście nie zaraziła się, ale od własnego taty to nie wiadomo jakby było. Niech sobie dzisiaj posiedzi w izolatce a ja biegam między dużym pokojem a sypialnią i serwuję mu herbatki z cytrynką i kanapeczki,jak ja to lubię,tak się opiekować moimi chłopakami!Lepiej dmuchać na zimne,a teściowa zaznaczyła że jak Filip załapie od taty (tfu tfu) i będzie chory to z nim nie zostanie w sobotę,wcale nie musiała mi tego mówić bo i tak przecież bym nie zostawiła chorego dziecka i pojechała się bawić na wesele!!! No tak, to zrozumiałe... ale niektórzy muszą dodać coś od siebie, bo nie byliby sobą Chory facet to gorzej niż dziecko, przynajmniej w większości przypadków, choć nie powiem, jak ja jestem chora, to M. lata nade mną i mi dogadza.
  12. Mirando nie widać, żebyś była "potężną" babką, więc na pewno Miłek ma dobre geny z jednej i drugiej strony. Ja tam lubię jak facet trochę wiecej mięska ma, ale mój M. też z tych szczypiorków, co dużo jedzą, a mało po nich widać
  13. e2e2Filipcio już śpi i taki był bardzo wesoły wieczorkiem jakby nie miał szczepionki!!!Filip jak miął infekcję to miał tak zwaną trzydniówkę którą się przechodzi raz w życiu.Objawia się tylko wysoką gorączką i nie ma kaszlu ani kataru a na trzecią dobę wyskakuje uczulenie. A i zapomniałam jeszcze napisać że p.doktor obejrzała dziąsełka i na dole już coś się dzieje!!!Jak to stwierdziła nie za kilka dnia ale za kilka tygodni coś się pojawi!!!Moja już fajnie chrobocze zębulkiem, bo lubi twarde przedmioty gryzc, wtedy zawadza o ząbek i stąd dzwięk :) No i czuję, jak wezmie moj palec do buzi, ostry siekacz hehe.
  14. e2e2KamidiankaU mojego M. w pracy połowa załogi choruje, więc się boję, że i on podłapie, bo zawsze tak było. Mnie też lekko w nosie smyra! Ale trzymam się dzielnie. Na plus przemawia, ze z rzadka widuję się z ludzmi.O matko, zapomiałam, juz się naprawiam: Adasiu, wszystkiego najlepszego z okazji skończenia 5 miesięcy od ciotki forumowej i Lenusi!! Mój M dzisiaj wrócił z przeziębieniem do domu i jest w izolatce to znaczy w innym pokoju.Dostał turbo dawkę tabletek i do małego się nie zbliża .W sobotę mamy wesele i mam nadzieję że wydobrzeje a opcji zarażenia Filipka nie biorę pod uwagę!!!! Lenka już miała kontakt z chorymi. Jak miała dosłownie miesiac, to moja mama dostała jelitówki, a potem ropnego zapalenia gardła. na szczęście nie zaraziła się, ale od własnego taty to nie wiadomo jakby było.
  15. lutkaJolcia nasza Nikusiowa Najlepiej jak umie Synusia chowa 5 miesięcy wspólnie żyją I choć razem do księżyca wyją To żadne z nich wilkołaki Jeno butelkowe ssaki. Dwóch cór mama Nie tylko w córeczkach zakochana Zaślubiny swe świętuje I 5 miesiącami Olci się raduje. Kubełek Asieńki Urodził się nie taki maleńki Dziś już mija miesiąc piąty Jak to Kubuś opuścił brzuszkowe kąty. Rośnijcie dzieciaczki zdrowo Pierwszy jak limeryk, drugi jak haiku, trzeci jak dykteryjka no, no
  16. DaffodilA tu parę zdjęć z dzisiejszego spaceru - wersja jesienna:[ATTACH]14847[/ATTACH] [ATTACH]14848[/ATTACH] [ATTACH]14849[/ATTACH] [ATTACH]14850[/ATTACH] [ATTACH]14851[/ATTACH] Fotki takie klimatycznie, ślicznie! Ty jak zwykle ufryzowana niebiańsko! Kubutek obadulony, słodko!
  17. lutkao kurde, nie wiem czy stać mnie na wymyślenie wierszyków dla Kubełka, Nikusia i Oleńki :/ Stać, stać. Do twórczej roboty!!
  18. lutkaAdacho parówkożerca skradł kawał Elwirowego serca od 5 miesięcy kocha Go szalenie całe Elwirowe plemie1000 latek :) no, no
  19. lutkapraca od pn. mama zostaje tylko muszę ją w końcu przeszkolic z karmienia butlą co do botków to jedyne co wiem to to jak wyglądają, bo wypatrzyłam je na wystawie w niedzielę :P cena nieznana, skórka na pewno, kolor albo jak przystalo na typowa Polkę czarny albo popielaty, na wiązanie. Podobne nieco do tych: BUTKI W STYLU RETRO # POLSKA PROD. SKÓRA NATURALN (746412711) - Aukcje internetowe Allegro tylko skóra połączona z materiałem. Hehe ale do moich jeansów nie pasują. jak buty to i spodnie by sie przydały :P Zawsze w takich gustowałam Ale tym razem mam na wyższym, poprzednio miałam coś w podobie, tylko beż i Lasocki, ale grubo przecenione. A wiadomo, spodzień by się przydał nowy
  20. lutkaKamidiankaU mojego M. w pracy połowa załogi choruje, więc się boję, że i on podłapie, bo zawsze tak było. Mnie też lekko w nosie smyra! Ale trzymam się dzielnie. Na plus przemawia, ze z rzadka widuję się z ludzmi.O matko, zapomiałam, juz się naprawiam: Adasiu, wszystkiego najlepszego z okazji skończenia 2 miesięcy od ciotki forumowej i Lenusi!! jaki to Adaś kończy 2 miesiące??? Jakiś pewnie by się znalazł, co kończy 2 miesiące, ale "nasz" 5 kończy ;) Wcisło się samo ;)
  21. U mojego M. w pracy połowa załogi choruje, więc się boję, że i on podłapie, bo zawsze tak było. Mnie też lekko w nosie smyra! Ale trzymam się dzielnie. Na plus przemawia, ze z rzadka widuję się z ludzmi. O matko, zapomiałam, juz się naprawiam: Adasiu, wszystkiego najlepszego z okazji skończenia 5 miesięcy od ciotki forumowej i Lenusi!!
  22. Ewciaa ojeju, rota?? A gdzie podłapała?? Choróbsko szybko precz od Zuzi!! Zdrówka. To Ty zabiegana ciągle musisz być, bo bardzo rzadko się pojawiasz, szkoda wielka :(
  23. lutkajola22 Lutka wielkie buziale dla ciebie - zdrowiej nam kochana. Jak ty sobie dasz radę jak M wyjedzie ???no własnie nie wiem :/ maska na twarz i będę musiała się normalnie zajmować :/ elwira ale czy takie naruszanie macicy nie doprowadzi do jakiejś infekcji??? wiesz, takie ciągłe ocieranie narusza tkankę, nic lekarz o tym nie wspominał? Ewciaa biedna Zuzia, no i Ty biedna bo musisz mieć niezłego cykora :/ oby jak najszybciej Niuni przeszło Kami co u nas? Nudy, nos zatkany, kicham, smarkam, wyglądam jak zombi :) i od 2 dni myslę o botkach w których sie zakochałam, musze kupić :) Hmm, botki mówisz.... To brzmi interesująco. Napisz coś więcej. Cena, kolor, materiał Ja już wcześniej zachorowałam na botki i sobie kupiłam, tak więc niestety więcej zakupów nie przewiduję. Fajne, zamszowe, na obcasie z guzikiem, zielonkawe, khaki bardziej. A jak powrót do pracy? pewnie sie opózni przez choróbsko? A kto z Szymciem będzie wtedy?
  24. Witajcie wieczornie :) Mirando gratuluję grzybków. Ech, jak ja tesknie za grzybobraniem. Nasze wizyty w lesie niestety nie zaowocowały zbiorami. Prędzej bym znalazła zwiędniete jagódki hehe. Dobrze, że Miłoszkowi apetyt dopisuje, w końcu mężczyzna z niego, to i krzepę i odpowiedni wygląd mieć musi, zwłaszcza, ze jego przyszła żonka starsza, to i będzie co dzwigać ;) Agula spacerówka full wypas!! Cena przystępna. My chyba dopiero na wiosnę coś lżejszego kupimy, to będę Was wypytywać dokładnie, czym jezdzicie i jakie macie opinie. Karolcia super siedzi! Jak przygotowania do chrzcin? mamma Wszystkiego najlepszego dla Alanka!! Witaj w klubie pieciomiesięczniaków!! Coś nas łączy: mianowicie wizyta u dentysty w tym tygodniu, niestety, znowu po kieszeni dostanę. Ale pocieszam się, że na chwilę obecną więcej ubytków nie mam. krlnk ja właśnie też się zastanawiałam z M. jak te wózki z malutkimi kółkami się sprawują. Nawet już mieliśmy kupić taki Chicco, ale w końcu wzięliśmy masywniejszą Pumę, jakoś tak więcej zaufania w nas wzbudził. Baliśmy się, jak będzie się sprawował po nierównym terenie, lesie, piaszczystej drodze. A skrętne koła, czy trójkółkowce to już dla nas w ogóle abstrakcja, ale jak aretas pisze, to jednak ładnie się sprawdza u Niej. Aga jestem bardzo zadowolona, że Hanusia tak ładnie przybrała. Oby tak dalej!! Buziaczki!! A jak na yodze było? ;) Też bym chętnie poszła, ale nie mam za bardzo szans... Malinko moja też zieleńce sadzi. A co Ci i kto mówił, że tak może być? Bo mnie właśnie zastanawia, czemu ona takie robi? Alergia to pewnie nie jest, hmmm... A co do gastrologa, może warto skonsultować się z jeszcze jednym, tak na wszelki wypadek? No bo neurologicznie, to co by to mogło być?? Co do pytań, chyba Wiki zadała, to moja śpi w pajacyku i śpiworku, przykrywam ją też cienkim kocykiem. Ostatnio ciągnie w mieszkaniu, niestety jesień... My w tym tygodniu w rozjazdach po lekarzach i innych przybytkach użyteczności publicznej. Jak ja tego nie lubię, ech... Ale coż, trzeba. Lenusia ostatnimi dniami malutko śpi w dzień, więc jest marudna i domaga się nieustannej obecności. Czego ja nie wymyślam hehe. Dzisiaj bawiła się pilotem, pudełkiem, broszurką, koralami i komórką. A w leżaczku najbardziej ją intrygowała metka :)
  25. Witajcie, Przede wszystkim: Wszystkiego najlepszego dla naszych dzisiejszych jubilatów: Nikusia, Kubusia i Oleńki!! Patka współczuję nerwówki z M. Jak ja nie lubię głupich kłotni, to znaczy takich,które do niczego nie prowadzą, a tylko krew psują. Życzę Ci, zeby M. znalazł pracę i w końcu się unormuje wszystko. Napięta atmosfera, to i o spięcia łatwo. Buziaki :)) mama2cór ale się złożyło z tą chorobą Oliwii, oby Oleńka się nie rozchorowała!! Trzymam kciuki, by wszystko się udało!! Sukienka dotarła już? No i na fotki czekam!! Lutka ojeju biedulko, musiało Cię rozłożyć!! Dobrze, że Szymuś trzyma sie dzielnie!! Oby tak zostało! A co poza tym u Was? jola30 Nikuś ciągle chory?? Rany, ile to trwa już? A jak remont wyszedł? elus jak dietka? Gratulacje dla Tomusia za ząbek, choć zrobił niespodziankę i wyszedł niezapowiedziany hehe.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...