Skocz do zawartości
Forum

Kamidi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kamidi

  1. Wiki20plA ja jutro wracam do pracy (pierwszy dzień ) zobaczymy jak to będzie. Majusia wczoraj dostala od chrzestnej zaległy prezent oto zdjecia : Majusia jak królewna na trownie :)) śliczny prezent. Właśnie sobie dzisiaj pomyślałam, że jutro wracasz do pracy. trzymam kciuki Wikuś, żebyś to bezboleśnie przeżyła.
  2. pat-kmama2corunwitam a nawet was niepoczytalam dobrze :( Olenka chora na calego bylismy ze znajomym w szpitalu z nia i zapalenie zatok :( malutka sie tak meczy ze jeju wczorajsza noc to spalam tylko kilka razy po 15 minut :( dzis jeszcze sie niekladlam bo patrze na nia Ola jak nigdy niespala na brzuchu tak od wczoraj tylko tak spi latwiej jej oddychac....ja pol nocy przeplakalam razem z dzieckiem :( a jeszcze na dodatek M jeszcze niewrocil bo musial wymienic paszport i jak dobrze pojdzie to w pon wyjezdza do nas a jak zle to we wtorek.jejku niedosc ze poprostu za nim tesknie to jeszcze naprawde teraz potrzebuuje!!dzis jeszcze nasi pracownicy mieli egzamin BHP i musialam byc w 5 miejscach jednoczesnie.ok ja juz uciekam spac bo padam na pysk.buziaki!!!!biedna Olenka. jak sie objawia oprocz kataru zapalenie zatok u takiego maluszka? i Ty sama z chorym dzieckiem, firma... Tule mocno. Ola dostala antybiotyk? w Rosji jest taki sposob leczenia zatok: gotujesz jajko i czekasz az przestanie byc gorace tylko bedzie cieple i masujesz tym jajkiem zatoki nosowo-czolowe. podobno pomaga Oj, szybkiego wyzdrowienia Oleńki. Bieduleńka mała.
  3. pat-ke2e2jola22To tak jak Julcia - jak jej pokaże coś nowego to aż się trzęsie - i po 10 minutach jest znudzona. o jej to tak jak u nas,wieczorkiem to już nie wiem co wymyślać żeby się nie nudził! Lubi z M czytać gazety .[ATTACH]15687[/ATTACH] :)) meski wieczor :) a po lekturze na pewno rozpoczeli fachowa wymiane pogladow super zdjecie, takie z serii: między nami chłopakami :))
  4. elwirano i jeszcze pochwale się Kingi wyczynami:) wczoraj upiekła ciasto marchewkowe i zagniotła ciasto drożdżowe na rogaliki które teraz chce piec i przygotowała wszystko na obiad żeby czasu je dzisiaj nie zabrakło nawet od łożyła kilka płatów dla małych dzieci które przyjdą żeby im usmażyć normalne kotleciki ....normalnie sama w to uwierzyć nie moge, ja już chyba nigdy nie będę narzekać na moje dzieci:))))a tak wygląda dzieło mojego dziecka:) jak ktoś ma ochotę to zapraszamy:))mniammmm :)
  5. pat-kwitam sie w niedzielny, pochmurny poranekale wczoraj smutka zlapalam wieczorem. M w Poznaniu, a zadzwonic do niego nie moglam bo juz spal przed biegiem. Tosia spala caly wieczor z przerwa na kapiel, na forum pustki, do znajomej zadzwonilam i byla wlasnie na imprezie Zrobilam sobie meliske i poczlapalam spac. zasnelam dopiero po polnocy. dzisiaj o 4 pobudka, ale po 6 Tosia znowu zasnela i spala do 9 Ech, szkoda, że nikogo na forum nie było. Czasem są takie dni :( U mnie dzisiaj sie taki zapowiada, poimprezowy. Mój M. odchorowywuje, mnie głowa boli, choć nie drinkowałam, pogoda fee.
  6. Daffodilpat-klutkaKupiłam pieluszki Dada, tyle osób je chwaliło. Przedwczoraj mam mówi ze młody chyba kupę zrobił, wącham - nic nie czuć, kupy nie ma. godzinę później okazało sie ze kupa była tylko Dada nie przepuściły zapaszku, efekt? mocno podrażniona pupa. Tak sobie zaoszczędziłam ze musiałam kupic pampkidada sa beznadziejne, tez przetestowalismy A my cały czas używamy i Kuby ani raz nie odparzyło. Może on ma pupkę ze stali :) Mojej też odpowiadaja.
  7. O rany, dziewczyny, uporałam się z menu. Czyli ten quasi bigos, kotlety sojowe ze słonecznikiem, ciasto marmurkowe z czekoladą, blok waniliowo-kokosowo-kakaowy (zapowiada się niezle, trochę wyżarłam hehe) i sałatki: z groszkiem i śledziem, na ostro z szynką i serem, na słodko: z gruszką i ananasem i tuńczyk z brzoskwinią. Zasłuzyłam na coś słodkiego hehe.
  8. Jola30jola22Jola30Jola22-wstawiaj jakies foty Julki i swojejuż dawno nic nie było. A to mieszkanie gdzie mieszkacie fajne masz linka?Jola nie mam linka do mieszkania - to jest one bedroom flat - nic szczegulnego. Jak nam się w lutym skończy umowa to szukamy czegoś większego. I pare fotek Julci. Jaka duża i śliczna jak się zmieniła ja już widze podobięstwo do Twojego M. Całuski dla slicznotki. Fotki cudne, ale mnie sie wydaje, że Julcia to czysta mamusia :))
  9. Jola30Jola22 buduj tą chatke a my za 3-4 lata z dzieciakami uderzamy do Ciebie do Was na dużego grila z noclegiem chodż by na materacach i co niektóre z brzuchami . Te co mogą to poszaleją a te co w ciąży zajmną się dziećmy zrobimy sobie SYLWESTRA wśrodku POLSKI i wśrodku lata hehe
  10. Stysiu bardzo przykre wieści :(( Tak młodo umrzeć, ech... mama2cór gratulacje raz jeszcze :))) Zdjęcia piękne. Sukienę śliczną Ci siostra wybrała, dziewczynki jak księżniczki wyglądały :)) Syn do ojca podobny, fajnie, ze macie super kontakt :)) aretas Łucyjka silna dziewczynka i jaka ambitna!! Piękne ma krzesełeczko. Musimy naszej jakieś kupić. Szkoda tylko, że to takie drogie... Ja nadal w kuchni, wyjść nie mogę hehe. Jeszcze tylko jedno ciasto, właściwie blok waniliowo-kokosowo-kakaowy. Oby wyszedł :))
  11. jola22A to jest projekt naszej chatki - zmieniliśmy go. Cudo!!! Pięknie to musi kosztować!
  12. jola22Jola30Jola22 napisałas ze zamierzcie się budować w Pl. wiec widze ze pobyt w Angli wyszedł Wam na dobre zresztą 5 lat jak już jesteście to chyba był dobry okres na składanie kasy ja jak pojechałam to mogłam sobie co niestety długi zaciągniete na wyjazd pospłacać takie życie i zarobić na in-vitro dzieki najwyzszemu zaszłam w ciąże normalnie. zreszta i tak nie narzekam kasa to nie wszystko i nie po nią wyjechałam ale naprawic to co między nami się już psuło i udało się chyba.Jola jeśli mam być szczera to decyzje o budowie domu podjęliśmy dokładnie rok temu po powrocie z wakacji w Polsce. Wcześniej chcieliśmy kupić dom w Anglii, ale ja sobie nie wyobrażam reszty życia w tym kraju. A jeśli chodzi o pieniądze to pierwsze 2 - 2,5 roku to czas kiedy odkładaliśmy marne grosze, no i większość wydawaliśmy na przyjemności. Dopiero kiedy się wyszumieliśmy to zaczęliśmy odkładać kasę - tylko my byliśmy w lepszej sytuacji bo nie mieliśmy długów w Polsce. Jola wszystko przed wami - jak się czegoś pragnie i dąży do celu to się to osiągnie. Jeśli macie plan powrotu do Polski to dążcie do celu...... i na pewno to się spełni. Jolu gratuluję z całego serca tej budowy. Bedziemy pilnie śledzić jej postępy i kibicować :)) A gdzie Wy w Polsce mieszkacie? W jakim mieście? Czyli dodatkowo miesiąc wolnego z Juleczką :)) Fajnie :)) A czym się zajmujesz zawodowo?
  13. Jola30191 Leeds Road, Outwood, Outwood, Wakefield, WF1 Rent ÂŁ495 pcm Bond ÂŁ595 £ p.c.m. Mój M. znalazł taki dom i chce sie przeprowadzic bo u nas na mieszkaniu 12 stopni co wy na to mi sie nawet podoba bo kuchnia polaczona z salonem miała bym Nikusia na oku Dom jak się patrzy. A i cena chyba umiarkowana. Bierzcie i już. Więc jednak nie zostajesz w Polsce Jolu? Ja tylko na chwilę, bo pichcę dalej. Właśnie wrócilismy ze sklepu. Potem zajrzę.
  14. Witajcie, Chyba jeszcze się nie witałam. Nie wiem, nie pamietam. Dzisiaj chodzę zakręcona. Jutro mam gości, zaległe imieniny, niby tylko trochę rodziny, ale roboty jest. Ciasto już upieczone z rana. Zrobiłam też quasi bigos, przystępuję do robienie kotletów sojowych z serem. Potem jeszcze chcę zrobić ze 2 sałatki i jeszcze jedno ciasto. Nie wiem, czy wszystko zrealizuję. My juz po spacerze. Lenka bardzo zmęczona zasnęła, gdy tylko ją odłożyłam do wózka. Od kilku dni nie wnoszę i nie znoszę wózka na dół, tylko go przypinam przy wejściu do piwnicy. Samo dzwiganie Lenki na 4-te piętro + zakupy w torbie to już wystarczy. No nic, lecę do kuchni, miłego popołudnia.
  15. lutkaGunia no to witaj w klubie, i ja dzis dostałam okres.M wraca w PN, zmienił im się grafik bo mają za mało sprzętu. ZOstanie przez tydzień :) daffo podajesz Kubełkowi wit C? No to nasz klub jest trzyosobowy :)
  16. DaffodilKamidiankakatja79o rany Gunia wielki uklon ze sama malego kapiesz jak Ty go trzymasz? ja raz próbowalam mala sama wykapac to prawie dziecko utopilam nie wiem jak ja trzymac a co do karmienia Maksia przez tate to sie usmialam wczuwa sie M w role i tyle a Maksiowi w to graj... Ja małą często sama kąpię, ostatnio nawet na brzuszku. Gorzej z palcem moim, kciuk prawy, wybity i jakiekolwiek zmiany położenia ręki okupuję jękiem i sykiem. Ech, muszę z tym porządek zrobić. A co z palcem zrobiłaś?? Przy nieustannym dzwiganiu Lenki, wyginaniu ręki przy znoszeniu wózka itd. pewnie gdzieś się podwinął i efekt jest taki, że od 3 tygodni mam go niesprawnego.
  17. Witajcie, Wiki mało już Wam zostało, teraz to piorunem pójdzie :)) Wiem, takie odliczanie dni do pracy jest gorsze niż samo pójście do niej. Tak jak dziewczyny piszą, szybko się przyzwyczaisz. A Maja na próbę zostaje już z babcią? Wiesz, jak się przy niej zachowuje i czuje? Pyska zdolna z Ciebie kobieta :) Ja na razie zarzuciłam doktoryzowanie :) Zdrówka dla Supełka, bo zrozumiałam, że z małą już lepiej. U mnie nocka spokojna. Myszka spała do 6:30, zawsze się budzi, jak tatuś wychodzi, wiec ją wzięłam do siebie i jeszcze podrzemałam. Ona raczej nie, ale leżała spokojniusio. Za to po śniadanku usnęła i spała 40 minut. Teraz szalała w łóżku. W piekarniku już dopieka się ciasto. Dzisiaj dużo do zrobienia, bo jutro mamy gości. Wczoraj Lenka dostała fajną czapkę zimową i czerwoną kurteczkę od babci :))
  18. mama2ja podjelam decyzje ..odstawiam malego od piersi , koniec z karmieniem i robie to odrazu bo stopniowo nie przezyje Jak to?? Pewnie noc była koszmarna?? Co wpłynęło na Twoją decyzję??
  19. katja specjalnie dla Majusi: Majeczko, cudne oczęta Twoje żarzą się niczym litowe zwoje. To po mamusi. Także w urodzie masz dobre wzorce. Przyda się córce woreczek genów po rodzicielce. Aż strach pomyśleć, co będzie się działo, kiedy dojrzeje Twe młode ciało :) I zamias z hakiem 5-ciu miesięcy, będzie na koncie - kilka lat więcej :) Oj drżyjcie mamy naszych chłopaków, bo każdy będzie za Majcią latał. Nic nie pomogą prośby i jęki, że Maks już prosił Majkę o rękę :) Będzie brylować ta mała dama na naszym forum, niczym Jej mama
  20. katja79gunia43e2e2Mój M pomagał mi bardzo jak ja dochodziłam do siebie po porodzie ale nigdy nie usypiał Filipka i rzadko kiedy dawał mu mleko bo Filip nie chce od nikogo tylko ode mnie pić a tu proszę bez marudzenia i krzyku pięknie się panowie sobą zajęli.Jak M wraca wieczorek z pracy to wiem że jest zmęczony i nie dawałam mu nigdy dziecka na dzień dobry w drzwiach na przywitanie .Zawsze pierwsze to był obiad itp a jak M mniał chwilkę to Filip już spał i wszystko to brak czasu. Na koniec witam się z bólem głowy i dlaczego????? Ja ta daje M Maksia od razu jak przyjdzie ha, ha!!!! Bo potem M znika na godzine sie moczyc w lazience (!!!!) i tez by u nas chyba tak wygladalo, bo ja kapie prawie zawsze Maksia i karmie przed snem. Maksio mniej sie boi jak go ja kapie, moze mam lagodniejsze i pewniejsze ruchy - nie wiem a z karmieniem to tez Mdo niego gada i wyjmuje mu butle trzdziesci razy dziub wyciera i dziecko zamiast sie uspic to wychodzi przewaznie z pokoju u M na rekach z usmiechem jak 150!!!! o rany Gunia wielki uklon ze sama malego kapiesz jak Ty go trzymasz? ja raz próbowalam mala sama wykapac to prawie dziecko utopilam nie wiem jak ja trzymac a co do karmienia Maksia przez tate to sie usmialam wczuwa sie M w role i tyle a Maksiowi w to graj... Ja małą często sama kąpię, ostatnio nawet na brzuszku. Gorzej z palcem moim, kciuk prawy, wybity i jakiekolwiek zmiany położenia ręki okupuję jękiem i sykiem. Ech, muszę z tym porządek zrobić.
  21. jola22lutkawidzę, ze nikogo nie ma poza milczącą dreptusową mamcią :) więc zmykam do mojego Smoka pieciomiesięcznego nawiasem powiedziawszy :PSzymek nasz kochany Już 5 miesięcy poza brzuchem mamy Bryka, fika i rozrabia Lutka Kocha tego szkraba A Majowe ciotki - klotki Ślą buziaki i gilgotki Rośnij Szymciu nasz kochany I dbaj o uśmiech mamy No to mamy 2 wierszyki hehe.
  22. katja79KamidiankaMyszka śpi, byłyśmy na spacerku, zjadła zupkę i zasnęła. Nawet nie było marudzenia. Sama bawiła się apaszką i powoli usnęła.Dzisiaj ważny dzień dla M. Lenusia 2 razy powiedziała "tata" hehe. Oprócz tego mówi "dada" i "ple ple". To na tyle. Spacerek fajny, cieplutko, aż za nawet. Zaraz się za obiad biorę. Aha, skorzystam z okazji, że Lenka śpi, a ja dawno nie wstawiałam fotek, wkleję kilka. 1. Wspólny wypad do lasu, a ciocia jako fotografka ;) 2. Jem chrupka :) 3. Chwilowo siedzę Kamidianka zdjecia przesliczne to pierwsze robione przez ciocię poprostu jak z gazety cudo!!! no i ten lok Lenki a co do gadania dzieci moja babcia twierdzi ze jest taka wróżba ze jezeli dziecko pierwsze slowo powie tata tzn ze nastepny bedzie chłopak bo domaga sie brata a jesli mama to druga bedzie dziwczynka..podobno cos w tym jest
  23. jola22Was nadrobić to trzeba mieć ponaddźwiękowe tępo. Przeleciałam pobieżnie ostatnie 10 stron.Wszystkim mamuśkom które walczą z choroba życzę dużo zdrówka - ciężkie czasy idą dla Majowych Słoneczek - zima, ale to ma i dobra stronę bo nasze dzieciaki mają już po 4 -5 miesięcy, więc i walka z bakteriami bardziej wyrównana. Tak czy siak - choroby sio od naszych mam i dzieciaczków. Wszystkie filmiki, zdjęcia, kołysanki i fotki superowe. Katja gratulacje - a jednak udało ci się Maje przekonać do butli - ja dziś w nocy chciałam oszukać moje dziecko..........i dupa blada, jak tylko poczuła że to butla, to mimo ze była zaspana na maksa nie chciała pić i już. Mama2cor ty jak zawsze kobieto masz przebojowe życie – chociaż ci się nie nudzi, a jeśli chodzi o teściową to z nią się nie pobierałaś więc miej ją głęboko w poważaniu. Mama2 życzę powodzenia z usypianiem Maksia............no i dawaj fotki wiewióro. A ja cały dzień zabiegana – a to w domu ogarnąć, a to pościel zmienić, zakupy, obiad......i tak cały dzień minął. Kupiłam na EBayu Juleczce kombinezon zimowy – i powiem wam ze super zakup zrobiłam.....w ogóle nie zniszczony, gruby z odpinanymi rękawicami i bucikami. A i kupiliśmy też Julci kurteczkę – taką dorosłą – wklejam foty. Mam pytanko – czy będziecie kupować waszym dzieciaczkom krzesła do karmienie, a jeśli tak to na co będziecie zwracały uwagę ??? 1. Kurteczka cream hooded puffa jacket with detachable mittens 2. Kombinezon 6-9 M Jolu super zakupy.
  24. lutkawidzę, ze nikogo nie ma poza milczącą dreptusową mamcią :) więc zmykam do mojego Smoka pieciomiesięcznego nawiasem powiedziawszy :P "Szymonku kochany jesteś uwielbiany przez bacie, ciocie, forumowe mamy :) Ale najbardziej Cię rozrywają te, co ledwo od ziemi odstają :) Rośnie Ci zgraja adoratorek, Twoich usteczek admiratorek, Twego wyglądu w bluzie i rajtach, kręci się tutaj calutki majdan :) Zatem do butli szybciutko dostąp i wypij sobie pod szósty miesiąc!!"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...