Kamidi

lutkae2e2mama2po moim trupie Ja mam znajomą która ma dziewczynkę o 8 dni młodszą i daje jes takie zupy jak rosół,zalewajkę,krupnik ostatnio kapuśniak,kisiel.Tylko nie tak żeby się dziecko najadło tylko kilka łyżeczek na próbę ale niczym nie gardzi!!! no to chyba nie robi dobrze, moim zdaniem jelita są jeszcze bardzo wrażliwe u takiego dziecka, po co je tak wcześnie obciażać? jeszcze zdąży się najeść tych wszystkich potraw. Ja tylko 2 razy podałąm młodemu i zupkę i owoce tego samego dnia, ma wrażenie ze nie najlepiej to znosi. Poczekam ze 3tyg i wtedy spróbuję. Ja też tego zdania, pewnie, że nie umrze dziecko od tego, ale po co zamęt w jelitkach siać. lutka wierszyk w pracy dałaś radę napisać :)) Stajesz się wielofunkcyjna :)

mama2Kamidiankamama2ja nie chudne Ale i nie tyjesz, a słodycze chyba dalej pochłaniasz? :)) Więc jest efekt karmienia piersią :)) Niewesoło, jak juz mogłaś pospać, to nie mogłaś zasnąć. Ech, to chyba faktycznie na tle nerwowym. masz racje pochłaniam straszne ilosci A więc widzisz, albo masz super przemianę materii i zawsze tak mogłaś szamać bez konsekwencji, albo karmienie piersią sprzyja utrzymaniu wagi :)

elus.dreptuse2e2Jade na 11 do pobrania krwi z Filipkiem bo jutro mamy wizytę w poradni specjalistycznej ryzyka okołoporodowego.Jak pobierają krem takim maluchom bo już jestem przerażona! mojemu malemu pobierali z palca ale to nie bylo na morfologie hmmm moze z przedramienia?? nie wiemU mnie nakłucie jak do pomiaru krwi, z paluszka i do fioleczki. Ale inne dziewczyny pisały, że z żyłki z nadgarstka lub główki.

mama2KamidiankaJola30 Ale to mało jest bo ja przed ciążą dużo przytyłam przez tarczyce i hormony i takie tam,i niestety sie nazbierało. Jak karmiałam piersią zleciało nawet więcej i troche wróciło no szkoda .To chyba typowe, że jak sie karmi, to się chudnie, ale potem jest niebezpieczeństwo powrotu do wagi. ja nie chudne Ale i nie tyjesz, a słodycze chyba dalej pochłaniasz? :)) Więc jest efekt karmienia piersią :)) Niewesoło, jak juz mogłaś pospać, to nie mogłaś zasnąć. Ech, to chyba faktycznie na tle nerwowym.

Jola30KamidiankaJola30 no to bardzo dobrze, że zrzuciłaś całą ciażową masę. To bardzo dużo Jolu. Ale to mało jest bo ja przed ciążą dużo przytyłam przez tarczyce i hormony i takie tam,i niestety sie nazbierało. Jak karmiałam piersią zleciało nawet więcej i troche wróciło no szkoda . To chyba typowe, że jak sie karmi, to się chudnie, ale potem jest niebezpieczeństwo powrotu do wagi.

No nic, to i ja pomykam do łóżka. Miłych snów i do jutra :))

Jola30 no to bardzo dobrze, że zrzuciłaś całą ciażową masę. To bardzo dużo Jolu.

Skoro my tu o dietach i kilogramach, to ja skonkluduję tę dyskusję moim własnym poglądem: 'Waga rzecz nabyta i nietrwała. Nie należy z jej powodu tracić głowy :)'

Juleczka wysysa z mamy, co najlepsze :))

lutkajola22M jest zachwycony - a ja bym chciała jeszcze schudnąć kolejne 5 kg.moim zdaniem teraz jest świetnie, moge zapytac ile wazysz? Moim też, niepotrzebne Ci 5 kilo mniej.

jola22lutkaa'propo fotek, chwalcie się babeczki.Sie robi..... Foteczki urocze, bo dziewczyny urocze :))

Jola30ja jak sobie tak pomyśle o Ewci to nawet jej zazdroszcze ze mieszka z rodzina zawsze ktoś zostanie z Zuzią a ona może sie spełniać zawodowo i chodzić na aero i wogule łatwiej, ja jestem tak naparwde samotnikim a tu prosze na forum się rozgadałam . Jolu mnie tez to dziwi, bo jestem chyba największym dzikusem w mieście, a tu o! Piszę sobie z Wami, jakbym Was znała od lat :)) I zajadam trufle toffi ;)

lutkaelus z pewnością to znasz, ale nie zaszkodzi Ci przypomnieć :) i wszystkim nam :)Kobieta Kiedy ma 5 lat: Ogląda się w lustrze i widzi księżniczkę Kiedy ma 10 lat: Ogląda się w lustrze i widzi Kopciuszka Kiedy ma 15 lat: Ogląda się w lustrze i widzi obrzydliwą siostrę przyrodnią kopciuszka: "Mamo, przecież tak nie mogę pójść do szkoły!" Kiedy ma 20 lat: Ogląda się w lustrze i widzi się "za grubą, za chudą, za niską, za wysoką, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale mimo wszystko wychodzi z domu. Kiedy ma 30 lat: Ogląda się w lustrze i widzi się "za grubą, za chudą, za niską, za wysoką, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale uważa, że teraz nie ma czasu, żeby się o to troszczyć i mimo wszystko wychodzi z domu. Kiedy ma 40 lat: Ogląda się w lustrze i widzi się "za grubą, za chudą, za niską, za wysoką, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale mówi, ze jest przynajmniej czysta i mimo wszystko wychodzi z domu. Kiedy ma 50 lat: Ogląda się w lustrze i mówi: "Jestem sobą" i idzie wszędzie. Kiedy ma 60 lat: Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi, którzy już nie mogą na siebie spoglądać w lustrze. Wychodzi z domu i zdobywa świat. Kiedy ma 70 lat: Patrzy na siebie i widzi mądrość, radość i umiejętności. Wychodzi z domu i cieszy się życiem. Kiedy ma 80 lat: Nie troszczy się o patrzenie w lustro. Po prostu zakłada liliowy kapelusz i wychodzi z domu, żeby czerpać radość i przyjemnśćc ze świata. Może wszystkie powinnyśmy dużo wcześniej założyć taki liliowy kapelusz... I najlepiej, byśmy naszym córkom dawały taki kapelusik już w niemowlęctwie :)

Jola30Kami jak byłam w ciązy mały był żle ustawiony i naciskał mi na nerwy tak że nie mogłam chodzić przez ok 2-3 miesiecy leżałam w łóżku i wyłam ach takie tam negatywy bycia w ciazy coż nie karzdy może skakać po drzewach jak moja teściowa. Ona to chyba mistrzyni we wszystkim, a najbardziej w ustawianiu komuś życia. Wyobrażam sobie, jaki to dyskomfort, ale na szczęście masz to już za sobą, a Nikusia przy sobie.

Jola30elus.dreptusJolus a jak Nikuś?? Dawalas juz jego aktualne fotki?? A ja sie bardzo przejmuje bo zawsze bylam szczupła, nosilam rozmiar 34-36, potem zaczelam tyc ale powoli i nie zauwazylam jak sie zrobil rozmiar 40, potem ciaza i ta waga.... ale mniejsza, ta jedrnosc.... beczec mi sie tak chce, nie moge sie pozbierac. rozmiar biustu mam taki co przed ciaza ale ciazenie cyckow jak u mojej babci! Kiedys mialam duze jedrne cycki na widok ktorych sie faceci slinili a teraz nawet nie zaloze bluzki z dekoltem bo wpadaja mi do stanika i marszcza sie. Mam 24 lata i cycki 50 latki.....ja tez byłam szczupła i co i nic pogodziłam się z tym na razie i juz łatwiej jest życ jak miałam 24 lata to tez sie przejmowałam i się zadręczałam uwiesz mi to samo przeszłam a teraz jak sobie to przypomne to śmiać mi sie chce. A Nikuś bez zmian jutro mam lekarza i musze sie rano wyszykować i takie tam strasznie zimno a ja musze na środek miasta sie ciągnąć z dzieciem do bankomatu żeby mieć na wizyte kurna mol . Ale dobrze że już zimno i mam płaszczy co zasłania manklamenty urody bo co kto mnie poznał głupie docinki dostawałam pod swojm adresem o tym że przytyłam ale tak to jest jak ktoś mnie pamietam z 10 lat do tylu. Dobrze że ja mam cięty język i się nie dam hahhaha No właśnie o tym samym pisałam, że też kiedyś inaczej patrzyłam na te sprawy, a teraz to mi dynda, co kto gada ;)

lutkaelus.dreptusJolus a jak Nikuś?? Dawalas juz jego aktualne fotki?? A ja sie bardzo przejmuje bo zawsze bylam szczupła, nosilam rozmiar 34-36, potem zaczelam tyc ale powoli i nie zauwazylam jak sie zrobil rozmiar 40, potem ciaza i ta waga.... ale mniejsza, ta jedrnosc.... beczec mi sie tak chce, nie moge sie pozbierac. rozmiar biustu mam taki co przed ciaza ale ciazenie cyckow jak u mojej babci! Kiedys mialam duze jedrne cycki na widok ktorych sie faceci slinili a teraz nawet nie zaloze bluzki z dekoltem bo wpadaja mi do stanika i marszcza sie. Mam 24 lata i cycki 50 latki.....elus, bo na dobry stanik, trzeba dac trochę kasy. Zainwestuj w porządne staniki, idealnie dobrane do piersi, i poczujesz się o niebo lepiej! DO tego, basen (oczywiście jesli plywasz), i jakies serum ujędrniające i stan piersi z pewnoscią sie poprawi. Poza tym sex'apeal to nei rozmiar i kształt biustu :) Amen!

elus.dreptusDzieki za ciepłe slowa:) wiedzialam ze moge na was liczyc:* kocha kocha ale wiecie jak to jest, chce sie czuc dobrze w swojej skórze postaram sie cos z tym zrobic, musze bo inaczej zamkne sie w sobie Nie no, jasne, najwazniejsze dobre samopoczucie. Ale pocieszę Cię, w moim wieku załapiesz pożądanego dystansu do takich spraw i świat Ci się zrewanzuje pogodnym przyjęciem takiej, jaką jesteś

lutkaa'propo fotek, chwalcie się babeczki. Lutka co Ty, żądna fotek w stanikach?? ;)

lutkaelus.dreptusdziekuje w imieniu Tomaszka:) czemu dzisiaj? Bo kupilam sobie nowy stanik i wygladam jakbym nosila w nim nalesniki.....aaaaaaa biust :) po pierwsze w lustrze sklepowym, przy tych cholernych jarzeniowkach KAZDY wygląda koszmarnie, po drugie, odpowiednio dobrany stanik zdziala cuda!!! Uniesie, przytrzyma, i jeszcze sie będą faceci oglądali za Twoim dekoltem. po za tym, boiust moze nie ten co przed ciążą, ale z pewnością masz inne mocne atuty. Może nogi? Oj racja, ja zawsze załamkę mam w przebieralni. Wszystko wychodzi na wierzch w tych lustrach i oświetleniu.

jola22elus.dreptusNo i dzisiaj załamalam sie jedrnoscia swojego ciala ehhh, najgorsze jest to ze nie da sie tego naprawic jak zepsutego telewizora i z niektorymi rzeczami trzeba zyc...Eluś powinnaś być z siebie dumna - schudłaś i nadal trwasz w postanowieni. Ja choć ważę 5 kg mniej niż przed ciążą to moje ciało wygląda jak balon bez powietrza. Jolu Kochana, co Ty opowiadasz!! Na fotkach prezentujesz się bardzo dobrze!!

Jola30elus.dreptusNo i dzisiaj załamalam sie jedrnoscia swojego ciala ehhh, najgorsze jest to ze nie da sie tego naprawic jak zepsutego telewizora i z niektorymi rzeczami trzeba zyc...eluś deptus ale się porobiło no widzisz jak to kochana jest po ciąży ale ja sietym nie przejmuje trudno co tam siedze w domu i żrem i juz sama na siebie patrzyć nie moge ale nie wiem od czego mam zacząć z rozdarym dzieckiem na rękach I nie wiem i jeszcze mam jakieś zapalenie w pochwie bo boli i piecze i swędzi a ciało co tam ciało kup sobie drogie kosmetyki działają cuda naprawde retusz zrobisz a przy seksie zgaś swiatło i już hahah Jak kocha, a na pewno kocha, to i światła nie trzeba zgaszać

elus.dreptusdziekuje w imieniu Tomaszka:) czemu dzisiaj? Bo kupilam sobie nowy stanik i wygladam jakbym nosila w nim nalesniki..... Piersi niestety bardzo czułe na wahania wagi. W dodatku osłabione ciążą i karmieniem, taki nasz urok. Jesteś młoda, na pewno nie wygląda to tak zle z boku, a na pewno jeszcze da się je ujędrnić.

lutkaJola30lutkapominąwszy ostatnie dni, to moze za duzo śpi w dzień, stąd przerwa na zabawę w nocy. A jak się budzi o tej 2 to od razy wlącza koparę czy tylko wierci się?Lutka on w nocy nie płacze no chyba że głodny a ja klapki gubie biegnąc do kuchni. Jak się budzi w nocy zaczyna się wiercić a póżniej gaworzy i sie tam po swojemu wydziera i tak czasem 3 godziny potrafi próbowałaś leżec po ciemku? dopóki nie płacze, może sam sie ulula jak będzie ciemno? tak zgaduje bo pomyslu nie mam. Też mi się wydaje, że za dużo może śpi w dzień i w nocy bryka. Poza tym, jeśli dołączasz do niego, rozświetlasz lampki itd. to on myśli, że czas zabawy nadszedł.

Jola30KamidiankaPatka jak to miło czytać, że u Was już dobrze. Może w M. wstąpiła nowa siła, maraton i własny interes to dla faceta budujące. A jak jest pewny siebie, to i od razu w związku lepiej A ja dzisiaj dostałam czerwoną różę :))) Ale jaja Wy pogodzone z M. a ja wojne tocze i się nie odzywam zawsze odzywałam się pierwsza a teraz powiedziałam sobie nie i koniec. A ja zamiast róży dostałam wirtualnego kopa w dupe hahah Kami ile WY z M. jesteście razem że jeszcze róże dostajesz. Joluś już leci 5-ty roczek razem. On z tych, co często mówią miłe rzeczy, piszą wierszyki i smsy, no i pamiętają o wszystkich rocznicach, okazjach i dają upominki i bez okazji :)) Życzę sobie tylko, żeby mu nie przeszło. To jest coś, o czym nie wiem, jak to kopa? Coś się stało, pokłóciliście się??

elus.dreptusNo i dzisiaj załamalam sie jedrnoscia swojego ciala ehhh, najgorsze jest to ze nie da sie tego naprawic jak zepsutego telewizora i z niektorymi rzeczami trzeba zyc...CZemu dzisiaj? Spadek wagi może za szybki? Gratulacje dla Tomaszka za wygibasy :)))