Skocz do zawartości
Forum

ania125

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ania125

  1. olciak mi gin stanowczo odradził spirale jesli myślę jeszcze o kolejnym dziecku... więc ja poki co jestem na pigułce
  2. dziewczyny karmiące mm - czy zwiększacie porcje mleka swim dzieciom w 4 miesiącu? Bo z tego co czytam na opakowaniu mleka to powinnam dawac już więcej, ale jakos mam opory, mały i tak jest pulchny i ładnie przybiera i nie chcę go utuczyć, ale z drugiej strony skoro rosnie to pewnie więcej potrzebuje? Kurcze szkoda że nie zapytałam lekarza wczoraj :(
  3. olciak twój mały ma świetne minki :)) Slodziak! Niestety nie udało mi się nic w sieci znaleźc o tych szczepionkach na rota... hembra słabo z tym twoim macierzyńskim... mam nadzieję że ZUS się szybko ogarnie :( A co do usmiechów w środku nocy - u nas to się nazywa "klasyczny Krzyś", czyli kiedy podchodzisz w nocy do łózeczka albo probujesz uśpic a synek nagle oczy jak 5 złotych szeroki usmiech i zero snu na twarzy :) Często tak u nas bywa - dlatego mamy juz na to nazwę ;) karolek ja tez ostatnio byłam troszkę przeziebiona i dawałam 5 kropli dziennie Cebionu małemu, ja akurat karmię mm więc dawałam do mleka, bo z łyzeczki wypluwał - za kwasne. Chiyo ty biedna... no i twoja mała tym bardziej:( Dobrze że idziesz do lekarza, pewnie coś konkretnego podpowie, jak sobie radzic macie. aaa zapomniałam wczoraj się pochwalić wynikami synka: Krzyś waży 6560 g i mierzy 63 cm. Cały czas 75 centyl w obu przypadkach także rosnie miarowo ale raczej na spore dziecko Dzieki tym centylom to się jakos nie martqie czy za duzy, skoro waga i wzrost pasują, a caly czas jest w tych samych widełkach... PS. Ponawiam pytanie bo chyba ukmnęło - czy któraś z was miala cukrzycę w ciązy i robiła teraz krzywą?
  4. karolcia mi tez się wydaje że lepsza mata niż leżaczek, w takim leżaczku nasze maluchy nie powinny spędzac za duzo czasu dziennie, bo to źle na kręgosłup, a na macie to i na płasko polezy i pobawi się... no i na brzuszek łatwiej mozna przełozyć, ja korzystam z kazdej okazji bo Krzys nie lubi więc często ale na krótko staram się. Olciak ja mam leżaczek FisherPrice Safari i jest bardzo ładny ale kupiłam uzywany na olx :) wydaje mi się że te leżaczki to wiele się nie róznią od siebie, jedynie niektóre nie mają funkcji bujania - nie mają płozów tylko proste nóżki... Krzysia wkładam tam jak np musze w kuchni cos porobic, albo na chwile żeby się trochę am zabawkami pobawił, łatwiej mu je wtedy złapać, niż jak leży
  5. no powiem szczerze że nie widze jakiejs diametralnej zmiany po ukonczeniu magicznych 3 miesięcy- ale też mam wyjątkowo grzeczne i spokojne dziecko :) więc na plus niewiele mogło się zmienić... jedyne co to widzę, że nie ma już brzuszkowych kłopotów, od paru dni nie podaję bobotiku (a dawałam do każdego posiłku) i jest ok, żadnych napadów bólu brzuszka. truskawka ja akurat Delicol podawalam wczesniej ale zupełnie nie było efektu, ale to lek na nietolerancje laktozy, widac Krzys nie ma z tym problemu. Dlatego tak jak u ciebie - warto próbowac różnych substancji, nam akurat Bobotik pomógł. Co do zmian to właściwie codziennie widzę jakies drobne - Krzys coraz lepiej i więcej chwyta, a parę dni temu jeszcze nie robił tego wcale, bardziej interesują go zabawki itd. ewelad teraz podaję Dicoflor zamiast BioGai - chcialam szczerze mowiąc sprawdzić czy będzie róznica między probiotykami, ale moim zdaniem nie ma :) Konczę własnie buteleczkę Dicofloru. No i ja planuję podawac probiotyk cały czas,własnie ze względu na wpływ na odporność. czarnamamba daję 5 kropli :)
  6. olciak dzięki, spróbuję poszukac w sieci. Jak nie możesz dodac zdjęcia to prawdopodobnie jest za duży plik, zmniejsz i spróbuj :) Didus ja daję dicoflor cały czas synkowi, na lepsze kupki i ogólnie na odporność bo to probiotyk.
  7. dziewczyny ale macie tempo pisania! My dziś po 2 turze szczepienia 6w1. Krzyś był bardzo dzielny, własciwie tylko pisnął przy ukłuciu i tyle, wziełam go na ręce, uśmiechnął się i ok. Zastanawialismy sie czy on w ogole dostaje szczepionki, bo zachowuje sie normalnie. Pani Doktor obejrzala morfologię Krzysia i mimo ze nie jest za dobra i leukocytów nadal za malo to mamy brac żelazo nadal, stwierdziła, że skoro nie jest chorowity to poczekamy aż się organizm ustabilizuje i będzie lepiej krew produkował... i nie ma sensu biegać po poradniach skoro nic niepokojącego się nie dzieje. Jestem w szoku po tym co napisała olciak o szczepieniu na rotawirusy. Nie słyszałam dotąd o takich powikłaniach, to raczej dobrze tolerowana szczepionka, jedynie raczej biegunki i inne ze strony przewodu pokarmowego. Dziwna sprawa... :/ my mamy drugą turę za 3 tyg i zamierzam isc... Olciak dasz więcej szczegółów?
  8. karolek u nich teraz co drugi dzien jest -40% to warto poczekac ;-)
  9. karolcia no w koncu i ja zobaczyłam Kubusia :) Super słodziak no ale te włosy... to szok że taki maluch mozę mieć już taką solidną czuprynkę... :) cudo!
  10. a ja mam pytanie do mam z cukrzycą ciążową - robiłyście sobie krzywą glukozową po urodzeniu dziecka? Kontrolujecie cukry jakoś teraz??
  11. czy to dlatego wszystkie planujecie drugie dziecko? ;-)
  12. ja w sumie chyba wolę moje małżeństwo po narodzinach synka, uwielbiam obserwowac meża z Krzysiem, jak dba o niego, caluje, nosi czy przebiera... Aż serce rośnie. I Ostatnio nawet seks mi się znowu zaczął podobać, a skoro mały zasypia codziennie po 20 to spokojnie możemy wtedy mieć ten czas dla siebie, nie na szybko, nawet nastrojowo. A w końcu seks bardzo zbliża. Zawsze bylismy zgodną parą, raczej się nie kłocimy, chyba że o totalne pierdoły jakieś sprzeczki. Ale teraz jesteśmy prawdziwą rodziną, to takie szczegolne uczucie. A dziś mamy 4 rocznicę pierwszej randki! Ale to zleciało! jedyne czego mi brak to takiej spontanicznosci, żeby gdzies wyjśc, pojechać, zwiedzać, planować podróze... Z synkiem to jednak inaczej, a marzyła nam się Barcelona jesienią... :) W zeszłym roku bylismy w Madrycie i było wspaniale, ale z takim malcem to slabe zwiedzanie, czekamy aż podrośnie. Za to planujemy jakis weekend np w Gdansku w okolicy Mikołajek, trzeba sie wyrwac z domu, żeby sie nie zasiedzieć. Jestem troche w szoku że już planujecie drugie dziecko... ja na pewno bede chciala trochę odchować Krzysia, nie wyobrażam sobie przy takim malcu znowu ciązy no a potem opieki nad dwójką... Odważne jesteście :) Ale też mi zależy żeby do pracy wrócić, bo mam fajną robotę i chcę mieć swoją pozycję , rok poczekaja ale dłużej... pewnie bylby kłopot. Więc ze dwa lata bym chciała znowu popracować i doopiero kolejne - jesli się zdecydujemy.
  13. hej mamusie, ja własnie wróciłam z kina :) z najnowszego Bonda :P Film strasznie głupi mi sie wydał, ale samo wyjscie super, zrelaksowałam sie, zjadłam popcorn... Mąż został z synkiem, tylko kąpieli nie było, ale cóż- raz sie moze zdarzyc. Za to jutro idę na piwko z przyjaciółkami, a co - też muszę mieć coś z życia, a mąż nie narzeka, zwłaszcza że pojdę jak mały zaśnie po 20ej. No i w pt on wyszedł a ja zostalam , wiec re,mis:P Krzyś dziś skończył 3 miesiące. Ciekawe co teraz będzie. Niestety odebrałam jego wyniki krwi i po 3 tyg z żelazem nie jest nic lepiej ;( więc na bank hematolog nas czeka, ide w czw do pediatry to się dowiem więcej... a tak liczyłam że już będzie z górki. Monii ja nie miałam hemoroidów, ale po porodzie miałam też szycie na odbycie i też baaardzo bolało przy wydalaniu :( teraz juz lepiej, chyba sie pogoiło, pomóc ci moze laktuloza - po tym syroopie się ma luźniejsze kupki... sorry za detale. didus wiem, ze cięzko tak doradzać, ale musisz spóbowac zapanowac nad nerwami przy dziecku, bo ono przez to będzie bardziej newrowe, gorzej spac i rozwijac się... i takie zamkniete koło, bo wtedy ty bedziesz tez bardziej zestresowana...:( Mają rację dziewczyny, olej zajmowanie sie domem jak nie masz czasu i skup sie na dziecku... ja tez wszystko muszę ogarniac i nie raz mąz wraca z pracy a ja dzwonię że będzie pizza albo mrożone pyzy bo mnie mały zajął i nie miałam kiedy ugotować, no trudno. i lepiej nie przekręcaj mu głowki na siłę najlepiej idź do lekarza z listą swoich pytań, ja tam poszłam jakis czas temu i babka po kolei sprawdzała i wyjasniała,a to o jedzeniu, o kupce, a to ciemieniucha... itd po prostu wszystko obgadaliśmy. I moze poczytaj ten Język niemowląt-ta ksiązka jakoś pomaga zrozumieć, że dzieci płaczą chcąć coś przekazac, mi to pomogło jak mały marudził. teraz wiem kiedy płacze z głodu, kiedy na przykład z przeładowania wrażeniami... Daj maila to ci wyśle pdf. rewolucja ja kupiłam materac z pianki wysokoelastycznej (hilding, ok 160 zł) , nie chciałam naturalnych dodatków własnie ze względu na ewentualne robactwo i bakterie. Jestem bardzo zadowolona, synek raczej tez bo dobrze śpi.
  14. a nasz Krzys bez kolacji był wczoraj ;-) W ciągu dnia biegaliśmy po zakupach i biedaczek miał mało snu w dzień. Po wieczornym kąpaniu nie chciał jeść, wypluwał butelkę, myslałam że cos nie tak z mlekiem, zrobiłam drugie (tym razem bez żelaza, bo myslalam że to moze ten smak...) ale znów tak samo. Zaczął płakać, pokołysałam go 20 sekund a ten zasnął... :) po prostu był zbyt zmęczony na jedzenie. i spał do 2.30 w nocy! Dopiero wtedy głod zwyciężył zmęczenie.
  15. rewolucja ha ha i taki z tego ciasta "śliwkowiec" Sle faktycznie z jabłkami super no a z gotowymi to po propstu parę minut w kuchni i gotowe ;) Ja juz nawet wczoraj nie siekałam zimnego masła tylko wrzuciłam wszystko do miski i palcami rogniotłam na kruszonkę... Szczyt lenistwa pod każdym względem! My niestety nie możemy wyłaczyć w aucie poduszki z przodu więc pozostaje tylko tylne siedzenie. Ale mały jest grzeczny w trakcie jazdy, już z nim parę razy jeździłam sama i było w porządku. Jeździłabym i częsciej ale na codzien nie mam samochodu ;-) Pozostaje eksploracja okolicy lub taksówka na dalsze konieczności. MamaEwy to jutro obudzimy się z nowymi dzieciakami
  16. kowalska Krzyś jutro kończy 3 miesiące - ciekawe czy odczujemy tą magię? mi się marzy koniec ulewania...
  17. hej dziewczyny! Uwielbiam to nasze forum bo u wszytskich podobne problemy w podobnym czasie sie pojawiają :) Olga ja własnie rokminiałam jak to jest z tą podkładką w maxi cosi :) I juz mam parę odkryć a więc: 1. Nie chciałam wyjmowac całosci bo mały jeszcze nie siedzi więc wyjęcie gąbki spod pupy mi nie pasowało, za to ograniczenie nad głową zaczyna przeszkadzac 2. W razie czego mozna wyjąć samą tą gąbkę a zostawić wkładkę z rogalem nad główką (trzeba wyjąć gąbkę z pokrowca wkładki) 3. Można też własnie zostawić samą gąbkę (wyjąć gąbkę z wkładki i włożyć pod pokrowiec samego fotelika a wkładkę usunąć) 4. Ostatnia opcja - z której ja skorzystałam to: gąbka poszła pod pokrowiec fotelika a osłonke na głowę (żeby "nie latała") podniosłam o jeden poziom pasami bezpieczeństwa - jak się z tyłu otworzy klapkę to mozna pasy dać wyżej i wtedy jak przewleczesz pasy przez otwory wkładki to ona jest juz wyżej, ale oczywiście to zagra jesli już nie ma we wkładce tej gąbki pod pupę. mam nadzieję że to jasne ;-) Działa to w CabrioFix, nie wiem jak z innymi modelami :) A teraz coś z zupelnie innej beczki - wczoraj wieczorem miałam na ciacho ochotę, skorzystałam z przepisu na sliwkowiec tylko zamiast śliwek dałam prażone jabłka ze słoika (no bo chodziło o to żeby było błyskawicznie) i w formie od tarty powstała taka jakby tarto/szarlotka, mega pyszna, kończymy ją dziś, ale co najważniejsze bardzo szybka do zrobienia. Polecam. Aha do jabłek dałam oczywiście cynamon i co złego to nie ja
  18. rewolucja to chyba żadna firma ;-) akurat mieli maseczki dla dzieci,wzięłam też smoczek, gdyby okazało się ze nie pasuje to bym oddała :) ale na szczęście jest ok! http://allegro.pl/smoczek-do-inhalatora-do-inhalacji-dla-dzieci-i4822043836.html
  19. Kasiu mojej koleżanki synek szybko i mocno głowe podnosił, poszła do lekarza, babka stwierdziła wzmożone napięcie i wysłała na rehabilitację. Koleżanka poszła (ale nie do wskazanej rehabilitantki tylko innej) i się okazało że maluszek w normie po prostu się szybciej rozwija... Co ciekawe potem okazało sie że polecana przez lekarkę rehabilitantja to jej dobra znajoma i odkąd zaczeła w Toruniu przyjmowac to podejrzanie duzo dzieci z napięciem zdiagnozowała pani doktor... ;/ Z tym diagnozowaniem róznie bywa, dlatego fajnie ten Zawitkowski pisze, żeby nie dac się zwariować...
  20. dzien dobry mamy! fajny artykuł o napięciu mięśniowym: http://www.edziecko.pl/rodzice/1,123955,11113992,Napiecie_miesniowe_u_niemowlat___czy_to_sluszna_diagnoza_.html#TRNajCzytSST
  21. mamuśka była taka scena w filmie "Służące" (kto nie widział niech obejrzy bo to swietny film!) gdzie opiekunka co rano powtarza malej dziewczynce ze jest dobra, miła, ważna... Bardzo mnie to wzruszało wtedy i teraz uważam że to wpajanie wazności jest niesamowitym sposobem na zbudowanie tego poczucia u dziecka. A przeciez takie proste!
  22. Ewelina wydaje mi się, ze ciemiączko zapada się przy odwodnieniu, duzo piła dziś?
  23. taki ze mnie mały detektyw ;-)
  24. rewolucja napisałam na priv ;-)
  25. a na forum 1900 stron brawo my !!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...