Skocz do zawartości
Forum

AnnaWF

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez AnnaWF

  1. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Jula22Babe2KJa jestem z Gdańska. :) Jeszcze nie zdążyłam sie przywitać! Także witam Cię droga Julio!!!!
  2. AnnaWF

    Październiczki 2009

    babe2k:) nefrette zazdroszcze Ci ja zero dolegliwosci:(Ty chociaz wiesz ze to dobry objaw w ciazy:)bo jest stabilna:)a ja...zadnych prawie nudnosci... martwi mnie to trochu kolezanka mi mowi ze ona do 6 miesiaca to czula sie jakby wogole nie byla w ciazy zero nudnosci wymiotow ...i ma piekna core:)staram sie nie martwic ale ciezko jest mi:(morfologie mialam ponoc dobra byc moze dlatego biore tylko kwas...m.mi powtarza ze bedzie dobrze a ja i tak sie martwie...eh taka moja chyba natura:)Witaj babe2k ! Pocieszę Cię ja też nic nie czuję a jestem już w 7tyg zapłodnieniowym. Takze juz cos by sie przydało. A tu nic. W tamtym tygodniu miałam mały dołejk z tego powodu bo...róznie bywa. A na dodatek burza hormonalna we mnie więc łatwo mi sobie cos wkręcić. M na mnie nakrzyczał srogo i chyba wybił mi te mysli z głowy. Byłam też u lekarza i widziałam zarodek wiec ciąża jest! Takze stwierdziałm, że powinnam sie cieszyć, że nic mi nie jest bo to różnie bywa. W sumie lepiej nie miec mdłości, prawda? Także kochana powinnyśmy sie cieszyć! Pozdrawiam cieplutko!
  3. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Witajcie!!! Dzis we Wrocku świeci piękne słoneczko, aż chciało sie z łóżka wstać!!! Wszystkim Wam życze dzis duuużżżooo dużżżżooo słonka, radości i żeby Wasze fasoliny dzis nie dokuczały! Pozdrawiam
  4. AnnaWF

    Październiczki 2009

    JustyśMam dość wyczekałam się za wszystkie czasy:Z badania potwierdziła, że macica ma znamiona ciąży, ale na 100% nie może stwierdzić ciąży, powiedziała, że jeszcze za wcześnie, usg nie miałam bo są na zapisy, następna wizyta 20 kwietnia, a ja mam zrobić w tym czasie badania: na grupę krwi, glukozę, kwas moczowy, mocz-analiza ogólna, mocznik, morfologia-8 parametrów, USR? Mam je zrobić przed kolejną wizyta, a usg jestem zapisana na 15.04, był jeszcze wolny termin na 1 kwietnia, ale się nie zapisałam, bo już przed samą wizytą następna wszystko zrobię, tylko czekanie...... Badanie u nas robi się na oddziale ginekologicznym,tylko dwa dni w tygodniu!! A to szkoda, że nie miałaś badania usg bo pewnie by pokazało ciążę! A teraz jak Cię badala, ginekologicznie? Pewnie troszke zasmucona jestes Justyś? Wiem jak to jest. Też tak miałam po pierwszym badaniu! Ale trzymaj sie cieplutko!!! Wiesz jak mówią, co sie odwlecze... Wszystko będzie oki!
  5. Witajcie! Moze Wy mi pomozecie... Szukam sprawdzonego lekarza w Trzebnicy i okolicach lub we Wrocławiu. Czy któraś z Was mogłaby mi pomóc? Gdy dowiedziałam się o ciaży od razu pobiegłam do lekarza. Było to dr. Skrzypek ordynator szpitala w Trzebnicy. Niestety ale usg nic nie wykazało bo była to dopiero 3tyg ciąża. A lekarz zamiast powiedzieć, że ciąża jest prawdopodobnie bardzo młoda to zaraz zaczął mnie staraszyć ciażą pozamaciczna. Spłakałam sie okrutnie... Poszłam do niego za dwa tygodnie i jedank okazało sie, że ciąża jest - i to nie pozamaciczna...tylko normalna i zdrowa! I nic nie wspomniał o poprzedniej wizycie! Gdy pytałam o wiek ciąży dr. Skrzypek nie potrafił mi odpowiedziec...Takze to, że jestem w 7tyg wyliczyłam sobie sama. Cóż...do dokotora Skrzypka na pewno juz nie pójdę. Zrobił na mnie bardzo złe wrażenie Choć poszałm do niego tak naprawde z polecenia mojej dobrej znajomej!!! Na dodatek pieniądze za wizytę kosmiczne... Tak czy siak potrzebuje pomocy w tym temacie. Jeśli któraś z Was jest w stanie mi pomóc bardzo oto proszę!!!
  6. Witam Wszystkie Panie! Mam pytanie odnośnie dobrego lekarza. Jestem w 7tyg ciąży i szkam sprawdzonego lekarza w Trzebnicy i okolicach lub we Wrocławiu. Czy któraś z Was mogłaby mi pomóc? Gdy dowiedziałam się o ciaży od razu pobiegłam do lekarza. Było to dr. Skrzypek ordynator szpitala w Trzebnicy. Niestety ale usg nic nie wykazało bo była to dopiero 3tyg ciąża. A lekarz zamiast powiedzieć, że ciąża jest prawdopodobnie bardzo młoda to zaraz zaczął mnie staraszyć ciażą pozamaciczna. Spłakałam sie okrutnie... Poszłam do niego za dwa tygodnie i jedank okazało sie, że ciąża jest - i to nie pozamaciczna...tylko normalna i zdrowa! I nic nie wspomniał o poprzedniej wizycie! Gdy pytałam o wiek ciąży dr. Skrzypek nie potrafił mi odpowiedziec...Takze to, że jestem w 7tyg wyliczyłam sobie sama. Cóż...do dokotora Skrzypka na pewno juz nie pójdę. Zrobił na mnie bardzo złe wrażenie Choć poszałm do niego tak naprawde z polecenia mojej dobrej znajomej!!! Na dodatek pieniądze za wizytę kosmiczne... Tak czy siak potrzebuje pomocy w tym temacie. Jeśli któraś z Was Moje Drogie Panie jest w stanie mi pomóc bardzo oto proszę!!!
  7. Witajcie! Czy moge sie przyłączyć? Pochodzę z Lubina. Mieszkam w Trzebnicy a pracuje we Wrocławiu! Pozdrawiam Wszystkie Panie!!!
  8. anyaburaczkowa; pulpety z dodatkiem ryżu w sosie pomidorowym z ziemniakami i buraczkami na zimno. Oj Anya zrobiłaś mi ochotkę na te pulpety! W planach były schabowe z serkiem żółtym i ananaskiem i pieczone ziemniaczki ale normalnie mnie przebiłaś!! Pozdrawiam
  9. AnnaWF

    Październiczki 2009

    babe2kAnnaWFWitajcie poniedziałkowo -(( Moje Drogie! Jak wasze weekendziki? Ja przeżyłam wizytę u tesciów (blee)!!! Oleńka super, ze byłaś na usg!!! Normalnie Ci zazdroszczę! Bebe2k witaj w naszym gronie. Serdecznie witam i gratuluję malenstwa pod serduszkiem!!! Paulii ja też mam straszne humorki....Ten weekend prawie cały przepłakałam i sama nie wiem dlaczego. Mój M jest kochany bo wszystko znosi ze spokojem...Cóż...hormony!Życzę Wam udanego dnia. Pozdrawiam[/QUOTEJa rowniez Cie witam:)ja tez nie moglam zasnac wczoraj:(do 12 nie spalam a normalnie to padam o 9 :) pewnie przez to ze caly dzien spalismy:)weekend nam minol leniuszkowo :)jak sie czujecie dzis??:) pozdrawiam:) Ja jak zwykle czuje sie rewelacyjnie! Nic mi nie dolega. A ja nadal nie wiem czy sie cieszyć czy nie Moja mama sie smieje, że jak mnie nie dopadnie w I trymestrze to na bank w II Cztery światy!
  10. AnnaWF

    Październiczki 2009

    JustyśAnnaWFJustyśDziewczyny wyruszyłam z ranka do kartoteki, na szczęście zostałam zarejestrowana, zła wiadomość to tylko taka, że moja gin. dzis będzie dopiero od 10, a nie jak zawsze od 8, mam blisko do domku max 10min na nogach, więc wróciłam na kawkę!!!! Oj jakaż jestem niecierpliwa!!! Oby tylko chciała mnie dziś przebadać!!! No to ja trzymam mocno kciuki żeby chciała!! daj znać co i jak! jasne ze się odezwę, jak tylko dotrę do domku!!! Wydaje mi się, że jak jestem juz w 7 tygodniu to mnie raczej nie odeśle już, no zobaczymy!! Pewnie, że cię nie odesle. Ja byłam u lekarza w 4tyg i już na usg było widać zarodek. Takze u Ciebie to juz będzie można pewnie serduszka posłuchać!!!
  11. AnnaWF

    Październiczki 2009

    JustyśDziewczyny wyruszyłam z ranka do kartoteki, na szczęście zostałam zarejestrowana, zła wiadomość to tylko taka, że moja gin. dzis będzie dopiero od 10, a nie jak zawsze od 8, mam blisko do domku max 10min na nogach, więc wróciłam na kawkę!!!! Oj jakaż jestem niecierpliwa!!! Oby tylko chciała mnie dziś przebadać!!! No to ja trzymam mocno kciuki żeby chciała!! daj znać co i jak!
  12. MałgosiaAnia to i wasze święta w tym roku "wyjątkowe", inne ;) A no wyjątkowe bo we trójkę!!!!
  13. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Witajcie poniedziałkowo -(( Moje Drogie! Jak wasze weekendziki? Ja przeżyłam wizytę u tesciów (blee)!!! Oleńka super, ze byłaś na usg!!! Normalnie Ci zazdroszczę! Bebe2k witaj w naszym gronie. Serdecznie witam i gratuluję malenstwa pod serduszkiem!!! Paulii ja też mam straszne humorki....Ten weekend prawie cały przepłakałam i sama nie wiem dlaczego. Mój M jest kochany bo wszystko znosi ze spokojem...Cóż...hormony!Życzę Wam udanego dnia. Pozdrawiam
  14. No ja także przez przypadek. Jakos tak sie stronka wygóglała -) I muszę przyznać, że jest SUPER!!!!!
  15. MałgosiaCzyli żeby święta nie były tylko przedłużonym weekendem. Oj a my jak zawsze w rozjazdach..Troche w moim rodzinnym domu troche w męża... Marzę juz aby w końcu zrobić święta we własnym domku...no ale do tego jeszcze troche 'pustaków' zostało... Ale tak czy siak pisanki robione wspólnie z mężem i własnoręcznie sadzona rzeżucha musi być! No i w tym roku juz z Kropkiem!!! Malutkim bo tylko 7tygodniowym i to na dodatek w brzuszku ale zawsze to juz razem! Pozdrawiam
  16. AnnaWF

    Październiczki 2009

    edyta85No a ja właśnie wrócilam od położnej, która tylko wypełniła tone papierzysk i w sumie na tym polegała ta wizyta. pobrali mi chyba z litr krwi ale na szczęście nie zemdlałam chociaż mało brakowało. Skierowanie na usg mam na 9 kwietnia, także bede teraz widzieć moją dzidzie co tydzień:)) tzn w przyszły piątek mam sprawdzenie czy mi się kosmówka przykleiła u polskiego gina w Uk, poźniej wtorek usg w Polsce u mojej lekarki, no i ostatnie na miejscu:) Ale się napatrzę Ale jestem wściekła bo wczoraj mi lodówka padła i boje się że wsztstko trzeba bedzie powyrzucać, a mamuśki nam zrobiły zapasy:((( Mam nadzieje że uda nam się coś uratować, stwierdziłam że bigos zrobie z tych mięs, może mi wyjdzie bo to bedzie moj pierwszy raz. To biore się do roboty... Jakbys potrzebowała pomocy z tym bigosem to daj znać..pomożemy
  17. AnnaWF

    Październiczki 2009

    OleńkaJak tylko bedę miała dzisiaj robione USG, to na pewno sie pochwale moją radością:):) Już nie mogę się doczekać.....zadzwoniłam do M.żeby się zwolnił troche z pracy jeśli chce iść ze mną i zobaczyc nasze maleństwo Jak superancko!!!!! Koniecznie pochwal sie wydrukiem z usg!!! Tak sie ciesze jakbym to ja miała zobaczyc swojego Kropka!!
  18. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Dzis piatek....a ja w pracy. Nie macie pojęcia jak bardzo mi sie nie chce tu siedzieć...A czas sie ciągnie i ciągnie...I jeszcze 5h. Jadę dzis do teściów bo juz nie byliśmy u nich z miesiąc...I pewnie przyjadę po weekendzie u nich bardziej zmęczona niż teraz jestem po 5dniach pracy...Znowu będzie- tak Aneczko, masz racje Aneczko, a jak sie dzis miewasz...Bosko! Też tak macie?
  19. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Kasiula31Witam się i ja po dłuższej nieobecnośći. Kiedy poszłam w poniedziałek do lekarza po zwolnienie w sprawie tych moich wymiotów nawet nie było żadnej rozmowy z lekarzem tylko od razu mnie położyłi do szpitala. Dostałam serię kroplówek i dziś siedzę już w domku. Mdłości nadal mam ale wymioty ustapiły. Dzięki Bogu. Oj mówię Wam myslałam, że się wykończę. Jeszcze przez 7 dni zwolnienie mam a potem kolejna wizyta. Mam nadzieję, że będzie już lepiej. Miłego piątku wszystkim życzę Witaj Kasiula! O matko to aż tak sie porobiło?!! Dobrze, że juz wszystko w porządku! I co za mądry lekarz! Pozdrawiam i 3m sie cieplutko!
  20. stysiapysiaWitam...w 30 tygodniu zgłosiłam sie z wysoka temp., która od kilku dni nie chciała sie zmniejszyć, do tego wymioty, nawet wody mineralnej nie mogłam sie napić - bo zwymiotowałam...tutaj dowiedziałam sie ze moja mała ma wadę wrodzoną serca...no i na następny dzień byłam "przeniesiona" do Poznania, na Polną ... tam zrobil mi echo serca małej... i wady okazały sie dosć poważne i złożone...od razu lekarz mi powiedział ze nie ma szans na przeżycie, że umrze w brzuszku albo przy urodzeniu...ale ja wierzyłam ze będzie dobrze, do końca!!! Nie chcieli od razu rozwiązywać mojej ciąży, mała była bardzo ruchliwa i żyła, w 37 tygodniu miałam sie zgłosic ostatecznie na rozwiązanie... niestety w 36 tygodniu, w piątek 6.03.09 nie czułam ruchów małej---- szybko do szpitala a tam : CIĄZA OBUMARŁA!!!! szok... Wieczorem miałam dostać coś na wywołanie skurczy porodu...dostałam dziwnych drgawek - dwaa ataki, nic mi nie podali, bo bali sie ... na drugi dzień w nocy wody mi odeszły i zaczęło sie .... Urodziłam śliczną , choć już martwą dziewczynkę siłami natury...miała 4050 gram i 53 cm- była prześliczna... Byłam przygotowana na tą sytuacje , ale wierzyłam ze los może sie potoczyć inaczej... Hmmm i przyszło mi pochowac mojego kochanego Aniołka... :( STYSIUPYSIU!!!! Nie masz pojęcia jak bardzo mi przykro! Nie potrafie wyobrazić sobie bólu który przeżywasz! Tak bardzo mi przykro....Jestem całym serduszkiem z Tobą. I trzymam kciuki za lepsza przyszłość. pozdrawiam
  21. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Witajcie! Ale sie wczoraj rozgadałyscie!!! Udanego dzionka życzę!!!
  22. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Witajcie moje drogie! We Wrocławiu pogoda nawet nie taka zła. Pochmurno, słonca nie ma ale chociaż nie pada...śnieg Oleńka również Cię podziwiam. Trzeba miec charakter aby móc pracowac z chorymi dzieciaczkami. Nawet nie chce myśleć co byłoby gdyby mi sie takie chore słoneczko trafiło... Dziś po pracy obiecałam sobie upiec babeczki czekoladowe !! Mniam, mniam.... mam na nie wielką ochotę. A wie któras z Was co zrobić, żeby ślicznie wyrosły...Bo moje nie sa złe ale mogłyby być zawsze lepsze !!
  23. roritastysiapysia i Marzenka Fajnie ,że jesteście stysiapysia tulaski dla Ciebie Jak to sie mogło stać ? Ja po wizycie Wczoraj byłam padnięta i nawet nie chciało mi się nic pisać, bo od lekarz leciałam na szkołe rodzenia,a potem do doradcy finansowego ,wszystko na nogach i plery mnie teraz bolą Otóż mój synio waży już 1200 ,wymiary ma prawidłowe i do zdjęcia ułożył sie swoim ślicznym profilkiem :) Gin mówi,że to będzie spory chłopczyk. Jest większy o tydz więc moge urodzić 5 czerwca.Robiła mi też usg macicy,wszystko ok. Nie ma podstaw żeby sądzić, że będzie chciał wyjść wcześniej A ta krowa z ośrodka zdrowia nieźle mnie nastraszyła. Będę teraz chodziła do niej po zwolnienia tylko i darmowe badania. Reszte prywatnie do samego końca, bo nie chce tych stresów jeszcze raz przechodzić! Przedwczoraj i jeszcze wczoraj miałam biegunkę, chyba te nerwy tak podziałały, no ale jest ok Jak u Was z pogodą? U mnie o Boże! Zima! Muszę jechać zaraz do starostwa papiery złożyć,a nie chcę mi się jak cholera przez tą pogodę Zobaczę co u Was po powrocie ,buziaczki Super, że wszystko jest oki!!!! Bardzo mnie to cieszy! Widzisz z tymi lekarzami to jest masakra....Potrafią tak zdenerwować, że szok! Ja tez poszłam do lekarza za szybko i on na usg nic jeszcze nie widział. I zamiast powiedziec, że to jest pewnie bardzo młoda ciąża to tylko powiedział, że pewnie pozamaciczna. I w drugim tyg życia mojego Kropka przeżyłam taki stres, że szok! I mam tylko nadzieje, że nie miało to wpływu na niego Grunt, ze wszystko jest oki!!!!
  24. AnnaWF

    Październiczki 2009

    No to mamy tak samo...Dobrze, że choc tu mozemy sobie pogadać. Bo ja nawet w domu nie zaczynam tematu...Mam nadzieje, że wszystko bedzie oki. Ja mam wizytę dopiero w kwietniu. A ty?
  25. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Justys jak tam twoje objawy? Czujesz cos? Wczoraj wieczorem naszły mnie masakryczne myśli....Mój M strasznie na mnie nakrzyczał...eh Niby powinnam się cieszyć, że nie ma mdłości itp. Ale czuję tylko niepokój....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...