-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Hanka05
-
Zielizka smoka się nie bój. Na szkole rodzenia położona laktacyjna mówiła że nie wolno dawać przez pierwsze 2 tyg bo laktacja się rozkręca, stabilizuje a dziec słaby i jak damy smoka to potem nie ma siły na cyca. Ja zaczęłam dawać jak nie jadł tylko wisiał na cycu, nawet brodą nie ruszał :p i zaczął palce wsadza do buzi i ssac. Karola super że się odezwałas!!! To jednak Julka : D mi jakoś ten mój Kacper nie podchodzi. Kacperek ładnie tylko że nikt tak nie mówi- wszyscy kacper. A T. się uparł na to imię. Czasem żałuję że nie walczyłem o takiktóre mi bardziej pasuje :/ Byłam wczoraj u gin, wszystko ładnie się zaroiło. Można ćwiczyć i kochać się do oporu :p dal mi tabsy anty które można brać przy kp. Ale mają tyle skutków ubocznych typu ból głowy, zmiany nastroju obniżenie libido ( niżej się chyba nie da ) że strach to brać. Z następna ciąża kazał czekać 1, 5 roku
-
Mały dziś płakał od północy do 2:30. I też nie wiem dlaczego :( wykrecal się na wszystkie strony. Uspokajał się i zaczynał od nowa. Powiem Wam że już miałam takiego nerwa :( daje na odbicie to się wścieka a później jakby odbić nie może :( później karmienie o 5 a teraz to samo. Na odbicie nie, na mnie nie, a na płasko się wykreca, masowanie brzeska też nie :(
-
beciunia ale słodkie chłopaki!!! Fajnie że do nas wpadłaś Dziewczyny na zjazd zamówimy mega ogromny tort urodzinowy dla naszych dzieciaczków Mój też jak wyje tak mocno to tylko cyc go uspokaja a później ulewa. Też mi się zdaje że boli go brzuszek i jeszcze dojada :/ staram się go wtedy zapchać smokiem ale jak mocno krzyczy to daje cyca bo co mam zrobić :/ kurcze ja za rzadko kładę Kacperka na brzuchu bo strasznie się denerwuje i płacze i mi go szkoda :( a jak widzę jak Wasze młodsze od mojego Maluchy tak trzymają ładnie główki wysoko to mój daleko w lesie
-
-
Leila szacun Mistrzyni! DobraWróżko Dorotka przesłodka Dominika ja też trzymam kciuki za wytrwałość w postanowieniu :) Panifiona współczuje tych zawirowań rodzinnych. Jakbyś miała mało innych kłopotów :/ rodzina powinna Cię wspierać a nie dokładać! :( Teściowa wyciągnęła zdjęcia mojego T. jak był mały. Powiem Wam że nie wiedziałam że można być taką kopią :) tak to się zastanawialiśmy do kogo podobny a teraz już nie mam wątpliwości! :)
-
A mój dziś jak nigdy o 12 do 3 nie spał :/ i preżył się i stekal i płakał. Dojadl o 3, zasnął na pół godziny i znowu płacz. Nie miałam siły wzięłam go do łóżka. I nie wiem czy spał, bo ja spałem :( budziła się tylko na płacz :/. I nie wiem zrobił kupkę, później druga a nadal się prezy :/ Ja nadal w łóżku w pizamie :) zaplanowałam że nic dziś nierobię :p Mierzylam wczoraj pieluchy 2, ale kupię jeszcze mała paczkę 1 bo wydają się za duże
-
Marti każda z nas ma takie myśli zeby wyjść z domu i mieć chwile spokoju. Ja też miałam ambitne plany co do rozwoju intelektualnego a marze tylko o chwili wolnego :/ życie weryfikuje plany. Ale glowa do góry, dopiero zaczynamy nasza drogę :)
-
Miało być przytulala * tylko my jeszcze na pampersach 1 ? :) mały ma ok 3200 to chyba za wcześnie na 2? Zresztą mam w domu paczkę to zmierze :)
-
A ja z okazji karmienia nadrabiam forum My po imprezie, pierwsza nocka poza domem. Kacperek na szczęście grzeczny :) zrobik furorę wśród ciotek Co do oczek- jeśli mocno ropieja to może idźcie do lekarza bo to moze być zapalenie spojowek Panifiona polóż się bo padniesz! Teść chrapie na pół bloku, ciekawe jak mam zasnąć...grrr!!! Co do oddalenia się to mój niby mówi że mnie kocha ale jak siedzę z Małym to nawet nie zapyta czy coś pomoc, coś podać, czy wziąć go na odbicie. Po pracy albo poświęca czas na hobby albo siedzi w drugim pokoju :/ przez cały dzień nie mam się do kogo odezwać :/ I tylko czeka na moja wizytę u gin żeby dostać pozwolenie na małe co nie co. A ja wogóle nie mam ochoty. Bolą mnie piersi i rana po cc :( i spać mi się chce a nie jakieś fikolki :p Dziewczyny kp - czy którąś się już przysłała że swoim facetem? Bo się zastanawiam czy mleko kapie podczas? Dominika jestem za wysłaniem facetów w celach zarobkowych
-
Dominika to moze ja noc zakładaj pampersy a dady w dzień. Mój też kilka razy dziennie kicha. No ale skoro płacze i ma łzy to niosek też mu przytyka ale położna ppowiedziała że jeśli nie ma wydzieliny to ok. Mój wczoraj wisiał na cycu od 19 do 21:30 - non stop. Jak go odsuwalan to wyl. Za to pospal do 2:) ale już płakałam z nim. Plecy bolały jak diabli. Czasem zazdroszczę tym na mm bo można chłopa samego z dzieckiem zostawić albo obudzić chociaż na jedno karmienie :/
-
Dzień dobry ;) Zielona ja też dziś na coś jakby ślub. Idę w bluzkę i spodnicy co by dostęp do cycu był zimno się zapowiada a ja nie chce zakładać rajstop bo też mnie pobolewal rana po cc :( muszę chyba kupić z 2 rozmiary wieksze. Dominika szacun za angielski, ja sobie obiecuje od kilku lat że się wezme. A w ciąży to już wogóle miałam się uczyć ale mózg odmawiał posluszenstwa Co do chusty to też się boję że nie dam rady nosić bo naradzie jest ponad 3 kg ale za chwile będzie więcej a ja słaba w plecach :/ O tak forum rozwiązuje wszystkie moje problemy. Na seks nie mam ochoty więc po co mi facet ;D
-
Kurcze też się zaczynam zastanawiać nad chusta. Tak ładnie wyglądzie :) Kaseya gratulacje !:)
-
zielizka super że u Janka dobrze:) no i niezły obżaciuch mój skończył 5 tyg a przybrał niecały kilogram od masy urodzeniowej bo w środę miał 3100 :)
-
zielona ale dobrze że poszła, na pewno bolalo bardzo i współczuje ale masz przynajmniej światełko w tunelu :) nażresz się prochów i będzie lepiej! Dominika za nauke - szacun! jak ja bym miała chwile wolnego to poszlabym spać co do słodyczy to ja to samo. W ciąży prawie nicc nie jadlam a teraz non stop :/ biszkopty ciasteczka i co tylko pod ręką. Na szczęscie T chodzi na zakupy i nie kupuje slodyczy więc dojadam resztki ciastek po gościach i wstepuje na drozdzówki na spacerze
-
Kokosowa dzięki, doczytam ;) mnie też boli blizną po cc ale to chyba od dzwigania. Bo póki T.był w domu to nic mnie nie bolało. A teraz to wózek to fotelik jakoś się muszę z małym przemieszczać :/ Ola my mamy tak samo, duże auto a bagażnik do d...nie wiem jak się zaplanujmy z gondola. Zielizka kciuki zacisniete!
-
My dziś pierwszy raz mieliśmy o 4 atak kolki. Zawsze poplakkiwal albo rano albo popołudniu. A dziś biedak się tak męczył a ja z nim :( podałam bobotic i po kilku minutach było lepiej. Jakos usnal. Ale po 6 znowu zgłodniałych więc nie śpimy :)
-
Ola a Ty nad morze wyjeżdzasz? Czy coś mi się pomyliło :) my jedziemy na weekend do Poznania do rodziny T. - czeka nas pierwsza noc poza domem :) ja smarujemy ręce kremem do buzi z serii linomag- najlepszy ;) Zielizka ja też w ciągu tygodnia odwiedzilam ortopede, okuliste i pediatrę i panią w urzędzie od becikowego ;) Powiedziałam dzisiaj T.że jestem obrażona. Wrócił z pracy, nie odzywal się do mnie, zjadł obiad i jak zaczął sprzątać to cały dom błyszczy nawet ubranka Młodego popracowal :p
-
My po wizycie. Pani Dr zrobiła na mnie dobre wrażenie :) miła, wszystko sprawdziła i wytlumaczyla. Za 2 tyg pierwsze szczepienie...boję się :/ my mamy 5w1 i pneumokoki za darmo. No i kupiłam bobotic na problemy z brzuszkiem. Tylko kurcze wzielam w kapsułkach zeby mi było łatwiej podawać a tam tylko 2 kapsułki na dobę bo wieksza dawka. A Dr mówiła żeby podawać doraźnie, jak będę widziała że coś nie tak :/ Zielizka co u Was???
-
zielona może gin coś zaradzi. Bez sensu że Cię to tak boli :/ może jakieś przeciwbólowe albo antybiotyk dostaniesz. Trzymam kciuki żeby badanie nie bolało a Pan Doktor wymyślił coś mądrego i skutecznego. Panifiona super że się pomału układa. Justynka rośnie jak na drożdżach
-
Pacia mam to samo. Kacperek raz przespał 4,5 godziny w nocy a ja obudziłam się po 3 godzinach i zamiast spa to co 5 min zaglądałam do łóżeczka. Dziś Małego chyba bolał brzuszek bo też wścieklizna od rana. W końcu z płaczu usnął - tak mi go szkoda :( myszeczka jak Go kłade na brzuchu to czasem od razu się wścieka a czasem po 2 minutach :p Powiem Wam że jest mi dziś mega przykro. Wczoraj biegałam po urzędach złożyć papery do becikowego, rano była położna więc musiałam wstać wcześniej i posprzątać, do tego Mały był jakiś niespokojny. Padłam na łóżko w ubraniu o 21 i zasnęłam. Mój T. się coś kręcił, nie wiem nawet o której poszedł spać. Wstawałam na karmienia i za każdym razem przysięgałam że jak Mały skończy jeść to idę się umyć i przebrać w koszule nocną. Udało mi się to dopiero o wpół do 3. Wcześniej byłam tak zmęczona że nawet nie pamiętałam czy go do łóżeczka odłożyłam :/ i wyobraźcie sobie że Mały płacze o 4:50, słysze ale nie mogę się obudzić i nagle czuje jak mnie mój T. nogą szturcha. Wstaje nieprzytomna, przebieram pieluche biore go do karmienia a u T. dzwoni budzik bo 5:10. Jakby kur... nie mógł wstać te 20 min przed budzikiem i przebrać Małego i mi podać, jeszcze mnie kur...nogą szturcha! I oczywiście wstaje rano a w mieszkaniu sajgon, nawet naczynia nie pochowane do zmywarki, nie tknął nic! Mały dziś od 7 nie spał, padł dopiero przed 10. A na 12 idziemy do lekarza :/ zamiast jeść śniadanie to prasowałam bodziaki bo ma sobie ostatnie czyste, a mówiłam wczoraj T. że nie mam w co dziecka ubrać do lekarza :( dobrze że jest forum i można sobie ponarzekać, mam dość :(
-
Ale zaśmiecam forum :p była dziś położna, Mały waży 3140 i powiedziała że jak ma taką wścieklizne przy cycu, że co chwile płacze wypluwa, znowu chce to moze być objaw wzdęć i kolki :/ dziewczyny które używają bobotic, macie ten w kroplach czy kapsułkach? bo chyba kupie bobotic, zpytam jeszcze pediatre. A moze te krople asab simplex były by lepsze?
-
Ja używam smoczków z lovi. Przyszła dziś karuzela tylko czekam na T żeby zmontował :) mam nadzieję że Kacperkowi się spodoba!
-
myszeczka na pewno nie podejmuj takiej decyzji pod wpływem emocji. Spróbuj z nim porozmawiać na spokojnie, powiedz co czujesz, powiedz że jesteś tak nieszczęśliwa że masz myśli o odejściu. Może sie zastanowi i przemyśli. Trzymaj sie cieplutko!
-
Panifionaa Dziewczyny ktore KP jak moznac ze ma sie malo pokarmu ? Kurde wydaje mi sie ze moja sie nienajada.... non stop wisi na cycu od wczoraj... jak spi to max 2 godz i znowu . Smoczek nie pomaga... a jak np cyca wypusci sama to po 5 min denerwuje sie i znowu.... nie wiem co robic. Ja miałam raz też taki kryzys, w akcie desperacji podałam mm z butelki, zjadł chyba ze 30-40 ml i padł. Spał dobre 3 godz. On się uspokoił, mi piersi odpoczeły i wszystko się unormowało. U mnie zadziałało
-
marti trzymaj się tam! jeszcze troszkę i mąż wróci, będzie Ci lżej. Majeczka jest na pewno kochana, ale nie oszukujmy się - wykańczają nas te nasze maluszki i fizycznie i psychicznie. Mój wczoraj tez tyle siedział na cycuu i się wściekał że mam tak obolałe oba sutki że aż mnie boli wszystko na samą myśl o karmieniu. szczęśliwa mamusiu nie czytaj takich rzecz. Pewnie jest tak ze przy porażeniu mózgowych jest 100 objawów i jednym z nich jest refluks. To tak jak ból głowy może być objawem guza mózgu - to nie znaczy że jak boli głowa to się m guza! Nie dodawaj sobie trosk, mamy ich i tak za dużo