-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Hanka05
-
Myszeczka a może zrobili Natalce usg bioderek w szpitalu? poszukaj w książeczce zdrowia. Myślę ze warto sprawdzić, ja też byłam prywatnie i musze szeroko pieluchować. Mnie boli rana po cesarce, mam wrażenie że coraz bardziej :/ jak T. wrócił do pracy to muszę wigać wózek czy fotelik żeby wziąć małego na spacer czy do lekaeza :/ tata powinien mieć ze 3 miesiące wolnego! Ja byłam z Małym w galerii handlowej. Od razu po jedzeniu go zapakowałam i pojechałam, większość przespał, trochę dalam smoka jak marudził. Ale powiem Wam ani z wózkiem wejść między wieszaki/półki - nawet w smyku. Do przymierzalni też się nie mieści. Ja dziewczyny też zaczęłabym od położnej ale myślę że wybrałabym się do lekarza, żeby się nie okazało/odpukać/ że macie tam jakiś stan zapalny, który się rozwija :/ my na weekend jedziemy do dziadków T. na 60-cio lecie małżeństwa. Robią impreze na 50 osób w wynajętej sali, nawet Dj będzie to jest 150km od nas, T chce jechać i wracać ale ja myślę żeby na noc zostać, będzie mniej męczące. czekam na położną :)
-
Co za durny tel, stawow biodrowych miało być i w ogóle pełno literowek a nie chce się edytowac :/ Marti ja też zamówiłam karuzela i naklejki na ścianę
-
Panifiona to trzymam kciuki za dobre wyniki :) Zielona jeśli idziecie tylko do Kościoła to ja bynajmniej dała wino :) Mój Kacperek też się luszczy. Smaruj oliwka i pomaga tylko troszkę. Myszeczka usg stawów zbiorowych jest zalecane między 4 a 6 tyg życia- przesiewowo.później ok 3 miesiąca i jeszcze raz pźniej ale nie pamiętam. Ja byłam prywatnie bo na NFZ trzeba mieć skierowania i u nas zapisują na sierpień. Więc na kontrolę pójdę na NFZ :) Zielizka co u Was? Wisienka też się nie odzywa, tak samo Karola :/ Ola a daleko masz nad morze? Ja myślę czy w sierpniu na kilka dni nie wyskoczymy :)
-
marti87 Po co kupilam Shape'a??? Chyba,zeby sie powku... !!!!! Relax - na wszystko przyjdzie pora :* My już po wizycie u okulisty, bałam się jak diabli że będzie 2 godziny wycia. Zakrapiali go 5 razy przed badaniem a ten spał dopiero na badaniu pokrzyczał ale trwało krótko więc nie było źle siatkówka dojrzała, nawet na kontrole nie mam przychodzić. Dzieci mogą zezować do 3 m-ca życia - bo kiedyś był ten temat :) U mnie też karmienie przez pół dnia co godzinę, i też się denerwuje przy cycu, ciągnie wypuszcza i się denerwuje że zgubił....ehhh. Wczoraj po kilku godzinach walki dostał butle i poszedł spać. Ale śpi też tak jakoś niespokojnie :/ wierci się, stęka, poplakuje, czasem odkaszlnie - ja już sama nie wiem czy to normalne :/
-
Ja też chce dac małego do żłobka i to pewnie zanim skończy rok. Też mam w rodzinie dziecko które jest w żłobka od 8 mca życia (prywatnym) i jest super zaradny, potrafi się sam bawić itd. My nie mamy rodziny w pobliżu a jak mam płacić opiekuńcze całą pensje zeby dziecku opuszczała 5 godz bajki w tv to wolę zlobek. Tyle z teorii ;) Mały dziś przesłał prawie 5 godz. Po 3 godz. przebralam go i dostałam do cycu półśpiącego a on pociągnął dwa razy ulał i tak zasnął że koniec. Wystawałem co parę minut, w końcu wzięłam go do łóżka i dopiero się obudził, po prawie 5 godz. Cholera chyba nie wytrzymam do czwartku i pójdę z niny wczesniej do lekarza :(
-
Mialo być pokaszluje - durny tel.
-
Spokojnie, ja też się czasem wkurzam...jak poplakuje kilka godzin i sam nie wie czego chce :/ a później mam wyrzuty sumienia. Dziewczyny kurcze coś mnie nie pokoi u Kacperka :/ niby jak śpi to oddycha normalnie, ale jak tylko zaczyna płakać to pokazuje, chrumka, jakoś tak dziwnie :/ mam umówiony wizytę na czwartek ale to mega długo :/ poszła bym w pon ale na 12 idziemy do okulisty :( nie wiem czy dzwonić i omawiać się na wtorek? Tylko wtedy pewnie będzie przyjęty jako dziecko chore i żeby nie było że on zdrowy a zarazić się czymś na poczekalni :/
-
Ignorować trole bo mają używek z naszych nerwów :p Szczęśliwa mamusiu teraz to mam stracha :( mój też ostatnio nerwowy i nieraz ładnie zje ale przeważnie krzyczy co chwila :( a pediatra dopiero w czwartek :( ej ja jeszcze nie byłam z małym u lekarza a za chwile będzie 5 tygodni :/ Ja jadlam arbuza i jest ok. Wit. K i D podaje i kolek nie ma. Do mam chłopców - czy też macie wszystko obsikane? Ja nie nadążam prać :/a co macie na przewijaku? Ja kładę przescieradlo z froty i na to tetre.
-
Trzeba mieć pieniądze na operacje chirurgiczna? Jeb..am ze smiechu Pomijając trole...kocham to forum że wchodzę o 3:50 z dzieciem przewieszonym przez ramię a tu Marti i leila pisały chwile temu a zielona chce prasowac Zielona poproszę nazwę tego specyfiku.. I co w końcu przy kp dopajamy jakoś wodą? Herbata? Czy nie? Bo ma być ponad 30 stopni
-
Dziewczyny jak przyspieszyc gojenie sutka? Smaruje maścią z lanoliną ale to na tym etapie niewiele daje, a pierś pełna. Nawet przy odciąganiu laktatorem boli :/ któraś chyba pisała o revanolu? ale to jakieś okłady czy jak to robic i czy można później dziecko przystawić czy ileś odczekać? Jakieś inne pomysły?
-
dzieki Dziewczyny za info o bolących ssutkach bo już strachu nabrałam :( dzisiaj karmiłam Kacperka przez osłonkę z tej jednej piersi - jakoś dał rade. My po usg bioderek - jedno ok I/GN a drugie na granicy normy II/GN. Mam szeroko pieluchować i kontrola za miesiąc - i zaś 130 zł :( dzisiaj jest ten dzień w którym wymiękam - fizycznie i psychicznie! Chce spać!!!! Mały od rana piszczy, przez cały dzień zjadłam tylko mała kromkę chleba. mam dość :/
-
Paula gratulacje! Ja też zapisuje karmienia- godz i która pierś, przede wszystkim w nocy bo nie ogarniam :) Dziewczyny coś mi się stało z sutkiem. Mam oba pogryzione bo mały ma ostatnio trudne dni ;) ale dziś w nocy nakarmilam usnal i jak wstawalam po 2 godz to sutek mnie cały czas bolał :( nigdy tak nie miałam, zawsze boli tylko przy karmieniu lub dotyku. I zauważyłam że 1/3 powierzchni ma inny odcień czerwonego :( boję się ze to jakąś grzybica lub zapalenie :( i nie wiem jak go wykarmie jednym cycem. Z tego bolacego chce odciągnąć ale nie wiem czy dawać mu to mleko :/ A dziś na 10 idziemy badać bioderka
-
A mój Synek kończy dzisiaj miesiąc kiedy to zlecialo
-
Marti jak dla mnie to jesteś super mamą i super bohaterką- wszystkie jestesmy. Jesteś zmęczona, zostalas sama z Malenstwem a do tego wciąż buszują hormony. Masz czasem prawo nie mieć sił i narzekać. Dominika tak samo - wszystkim daje się już zmęczenie we znaki, do tego Twój ciężki porod. Masz prawo mieć czasem dość. Co do wagi, ja myślę że to za wcześnie na diety i ćwiczenia. Przecież ledwo funkcjonujemy na granicy jawy i snu Ja też schudlam ale tak reaguje na stres, a odkąd jestem w domu to waga stoi w miejscu. Elzbietta zmęczenie to jedno ale brak pomocy od faceta to drugie. Mój wrócił do pracy i teraz widać jak dużo pomagal. Tak jak pisała chyba zielona, weź z Nim pogadaj tak na bogato ;) a jak nie dotrze to zrzuc że schodów przed sądem powiesz że to hormony Panifiona trzymaj się ciepło! Jak trzeba to płacz a później się pozbierać i walcz!
-
Mój jest hipotrofik, urodzil się z wagą 2200. Ja też podaje acidolak (zalecenie poloznej) mimo że nie miał antybiotyku i odpukac na razie jakiś wiekszych problemów z brzuszkiem nie ma
-
Elzbietta a jeśli w październiku przepracowałam tylko 3 dni to nadal dziele dochód na 3 czy jakoś proporcjonalnie? Marti, Dominika śliczne Kruszynki
-
Elzbietta z nieba mi spadlas :) bo ja też niezbyt rozumiem to z becikowym. Ja pracowałam do końca sierpnia 2013 w jednej firmie. Od 28 pazdziernika 2013 do teraz w drugiej. Dodatkowo od lutego do grudnia 2013 miałam umowę zlecenie w trzeciej firmie. Rozumiem że muszę przedstawić pit-11 z wszystkich 3 firm plus umowy i świadectwo pracy z pierwszej firmy. Ale do becikowego liczę tylko dochod z firmy która mnie zatrudnia do dzisiaj? Czy umowa zlecenie też się wlicza? Wygasła w grudniu 2013
-
myszeczka teraz do dziewczyn które urodziły kruszynki należą się nam bezpłatne szczepienia na pneumokoki; )dzisiaj natalke była sczepiona na te wszystkie płatne a tu taka niespodzianka Moja położna twierdzi że te 5 w1 też powinniśmy mieć za darmo ale muszę pediatry dopytać :P
-
Panifiona Twoja Justysia jest śliczna! Musisz być dzielna - tak wiem że się łatwo mówi. Ale trzymamy kciuki i przesyłamy dużo pozytywnej energii. Oby się wszystko dobrze poukładało. Tak jak dziewczyny piszą, Ona nie będzie tego pewnie pamiętać. Głowa do góry! Musi być dobrze! myszeczka a Twoja Natalka teraz ile waży? U nas wczoraj bardzo ciężki dzień :( była położna o 10 i pomijając fakt że Kacper zrobił kupę na przewijak, obsikał ją do połowy ( to było zabawne :p ) to później zwymiotował - i to było straszne :( dzięki temu że pisałyście że Waszym dzieciom się to zdarza to ja nie popadłam w panikę, ale przyznaję że było to masakryczne :( jeśli chodzi o wagę to bez szału 2840g. Wcześniej w 5 dni przybrał 190g, a teraz w 9 dni - 220 g :( znów na granicy "normy". Kazała mi się zastanowić nad podcięciem wędzidełko :( powiedziała że to moja decyzja ale Ona by podcięła- lepiej by mu się jadło. W szpitalu położne też mówiły że trzeba podciąć. A znowu byłam na konsultacji u neurologopedy i mówiła żeby poczekać, nie podcinać bo może się rozciągnie :( No i wczoraj od 17 do 22 Kacperek płakał i wisiał na cycu :( non stop ( z przerwą na kąpiel jak się chwile uspokoił). Nie dałam rady psychicznie, płakałam z Nim. Nie wiedziałam co mu jest, bo ja mleko w piersi miałam, On chwile possał, zasypiał, po minucie znów płakał w niebogłosy :( w końcu dałam mu mm, zjadł 35 mm i zasnął. Pierwszy raz jadł mm odkąd zaczęłam mieć pokarm :/ boję się że może mam jakoś za mało pokarmu, ale faktycznie przez to cholerne wędzidełko sie nie najada :( nie wiem co robić,każdy mówi co innego :( sorki za przydługi post :p
-
zielizka skonsultuj jeszcze tą przepuklinę, może operacja nie będzie konieczna. trzymamy mocno kciuki i dużo zdrówka dla Janka i sił dla Ciebie!!! Mój Mały w szpitalu też jadł co 3 godziny (1,5 tyg) i byłam zadowolona że taki "ustawiony" a teraz potrafi jeść co godzinę :/ czasem mam wrażenie że nie jest głodny i chętnie bym go smoczkiem ale jakoś się boję :( a też czasem mam nerwa jak wisi na cycu i śpi a jak odstawiam to się drze. Czasem nawet nie ciamka, tylko sobie trzyma :/ w ogóle skraca czas jedzenia. Mam wrażenie że je krócej a częściej :/ a wolałabym w drugą stronę :P
-
Gratuluje Nowym Mamusiom! Tym w szpitalach i oczekujacym życzę szybkich i bez problemowych porodów :) Kacperek od wczoraj jakiś niespokojny. W nocy budził się co 1,5 - 2 godz na karmienie (zawsze przesypiał 2,5-3). Jadł 10 min i zasypiał, a normalnie je co najmniej 15-20 min. Od rana też się napina wierci kręci płacze...teraz usnął, zobaczymy na jak długo :/
-
marti87 A ja dzis zapytalam wujka google,co jest mojemu dziecku i znalazlam cos takiego jak "kryzys laktacyjny". To moze byc to,co wlasnie sie u nas dzieje. Uspokoily mnie artykuly. Nie poddam sie. Tylko zero stresow. Naaet jutrzjesza wizyta tesciow mnie z rownowagi nie wyprowadzi (chca przyjsc bo dzien dziecka). Chocbym miala caly dzien cycka dawac,to sie nie poddam. I smoczek odstawiamy Majce. Dwa dni wystarcza. Dzięki Marti :) nie wedziałam że jest coś takiego i już się zaczęłam martwić bo też mam jakieś puste piersi :/ niestety zanim to przeczytałam, Młody dostał butle z moim odciągniętym wcześniej mlekiem. No ale cóż - będziemy walczyć
-
emilia1984 11 DNI PO TERMINIE, PO WIELU TRUDACH i PRÓBACH urodziłam MAJÓWECZKĘ, NASZĄ KOCHANĄ POLĘ :-) 3,5 kg, 56 cm, godzina 21.05. Zdjęcie dodam później :-) GRATULACJE! Super że się załapaliście na Maj czekamy na zdjęcie A ja dziś o 3 w nocy wstałam, przewinęłam Małego i go uspypiam a On płacze. I mówię co Ci Synku, przed chwilą zjadłeś, pielucha czysta, co jest? Kilka minut mi zajęło zorientowanie się że ostatnio go karmiłam 3 godz temu a byłam na 1000% pewna że minęło 10 minut :) zmęczenie już nam się wszystkim udziela :) a i muszę się pochwalić że Kacperkowi dziś odpadł pępuszek - nareszcie!
-
sloneczko1q Dominika tez się boje o to zapalenie bo mam twarda piers z jednej strony i od 2 dni próbuje z tym walczyć i nie przechodzi :-( a u jakiego lekarza bylas? Dziewczyny na wszystkie zastoje, nawały itd. - trzeba mocno rozgrzać pierś - najlepiej termoforem, albo czymś innym, później przystawić dziecko (ja z Małym na cycu jeszcze przykładam termofor), albo odciągnąć i po zakończeniu mocno schłodzić ( ja to robie lodem owiniętym w ściereczkę). I tak kilka razy. Mi sie pare razy zrobiło takie bolące zgrubienie i tak się tego pozbyłam. Jeśli faktycznie jest zapalenie to trzeba do lekarza ale przy zapaleniu są objawy jak przy grypie, czyli złe samopoczucie gorączka lub stan podgorączkowy itd.
-
[quote="marti87"]O Zauwazylam,ze jak jest micno zmeczona,to ciezko jej usnac i wtedy ma lekka nerwice na cyca,czyt. ciagnie żelka az milo. Wtedy przyda sie smok. Marti- Kacperek też ma czasem tak żee jak jest mocno zmęczony to tez płacze i nie wie czego chcę, niby chce cyca a wypluwa albo właśnie ciągnie jak żelka :P Elżbietta ja w 4 dobie po cc odciągałam z 10 ml, wcześniej po 5 ml. Także spokojnie, wszystko się rozkręci :) a jak dokarmisz mm to też się nic nie stanie. Mój był karmiony najpierw tylko mm, później mieszanym, po kilku dniach tylko moim mlekiem ale było go na styk - to wszystko przez sonde lub butelkę, a teraz je z cyca aż miło :) ewek89 strasznie Ci współczuje :( Twój facet nie ma urlopu tylko ma wolne żeby się opiekować Tobą i Dzieckiem! Porozmawiaj z Nim, najlepiej zanim wyjdzie na piwo! A Teściowej powiedz żeby własnego syna ogarnęła a jak będziesz potrzebowała jej pomocy to na pewno poprosisz. Co do kupek - mój dziś też zrobił pierwszy raz zieloną. Trochę się zmartwiłam ale widzę że to chyba normalne. Emagdalenka pewnie nie chwata zbyt dobrze, czasem fajnie złapie, a czasem poprawiam 5 razy i dalej boli :/ staram się porządnie go przystawiać ale różnie bywa Dziewczyny w szpitalach i oczekujące - mocno trzymam kciuki za szybkie i bezproblemowe porody!!! czekamy na Wasze dzieciaczki