-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agula9
-
Hej, jestem jestem już się melduję. U mnie też wieje ja w kieleckim Piszecie jak najęte i nie nadążam czytac Wszystkiego napewno nie dam rady. Ola piękne imię moja właśnie śpi to zmykam pouczyc się angielskiego, jak się ze wszystkim obrobię to zajże i napisze coś o sobie. Ronia głosik oddałam
-
Ola też usnęła a ja się biorę za angielski, muszę napisać wypracowanie i do tego dziś test mam, ale mi się nie chce Ja buciki kupilam 19 są może troszkę luźne, ale niewiele a jeszcze w kozaczkach Ola śmiga bo nie ma jeszcze ciepełka. U nas wietrzysko straszne. Sekundko współczuję "uwięzienia" w domu, śniegu i mrozu. My chyba 2 m-ce tylko na tarasie byłyśmy bo śniegu było tyle, że wózek by nie przjechał potem kilka razy w nosidełku byłam z Olą, a teraz już jest lepiej. A Wy nie macie balkonu, żebyś mogła Filipka wystawić na świeże powietrze, choć na troszkę?
-
Wik dobre chyba Ci się nudzi w pracy, to może powiedz mi czy żeby rozliczyć się przez internet to trzeba mieć ten podpis elektroniczny? Muszę się wybrać po PIT-y do US chyba, że masz ochotę na kawkę to byś przy okazji wzięła. Ola już nie jest tak dzika i się nie boi Bonarek Ciuszki fajne ile byś chciala za nie, tylko wolałabym może w przyszłym m-cu bo wczoraj sporo wydałam na ciuszki ( jak na moją kieszeń ) No spotkanko by się przydało
-
Sekundko najlepiej weź Filipka na zakupy bo z tymi rozmiarami to pokręcone. Zresztą ubranka też Ola nosi od 62 do 74 hihi Idę śnidanko zjeść
-
Hej, chmur dużo i już nie jest tak pięknie jak kiedy wstałam. Wczoraj na zakupach weszłam do Smyka bo widziałam tam czpeczki takie na teraz, a żw byłamz Olą to poprzymierzałam i kupiłam czpeczkę,buciki i kurteczkę z wyprzedaży, kurteczkę na przyszły rok r ozm 86 to powinna być ok, śliczna biała
-
Witam ja też blondi, troszkę poczytałam i widzę, że zgrana z Was gromadka ale może i ja się przyłączę? Dobrej nocki
-
Pumka współczuję problemów z zębami, ja z 8 miałam podobnie do tego ropa mi się zebrała i musiałam do hirurga iść wyrwał i ok, też miałam ketanol forte i antybiotyk. U nas też spacerki na całego i Ola dziennie kilka godzin jest na dworze w południe na terasie a później gdzieś idziemy sobie no dziś na zakupy Ale dobrze, że ją zabrałam bo nie spała i poprzymierzałam buciki i czpeczkę, bo czapeczek już mam kilka co to niby na jej rozmiar, główkę ostatnio miała 39cm a dziś kupiłam czapeczkę na 44 Buciki kupiłam 19 i są prawie dobre a mam takie letniejsze 18 co jeszcze wielkie są. Zakupy udane tylko kasy poooszlo Normalnie teraz nic sobie nie kupuję tylko wszystko Oli U nas z mięskiem jest tak, że ze słoiczków też Olcia nie chce, czyli to nie o "moją kuchnie" chodzi, bo już zorszyfrowałam, że lubi dobrze zmiksowane i wodniste - prawie płynne.
-
A mi za tyddzień urlop się kończy Dziś byłam na zkupach i obkupiłam Oleńkę, kupiłam jej buciki, czpeczkę i kurteczkę w Symku z wyprzedaży No i jedzonko deserki itp. Ola też rusza buzią jak by żuła gumę a jeszcze nie ma ząbków i usteczka zasysa jak widać na NK w wanience
-
Hehehe no przerabane Ja mam swoją teściową po drugiej str. Kielc, ale ze swoją mamą też mamy czasem odmienne zdania Julita jak wam się mieszka.... nie pamiętam gdzie? My wczoraj byliśmy w parku na spacerku wygwiździlo mnie aż mnie ucho bolało. dziś też wieja ale opatuliłam Olcie i śpi na terasie jak wstanie to przejedziemy się do Teco na jakieś zakupy
-
Witam. U nas też wietrzysko ale mnie to nie zraża, wczoraj byliśmy u siostry M na kawce a potem w parku na spacerku i też bardzo wialo a Ola pierwszy raz w spacerówce, ale jak jest na plasko to dobrze schowana. Usnęła nam na spacerku i jak ją przekładałam do fotelika to się obudziła a szkoda bo tek pięknie spała w wózeczku Mnie nawiało wczoraj w ucho aż mnie bolało dziś OK mam nadzieję, że nic mi nie będzie. Teraz też Olcie uśpiłam na tarasie i jak się wyśpi jedziemy na zakupy Wczoraj ugotowałam zupkę z kurczaczkiem i pod koniec znowu Ola robila miny jak by miała zwymiotować ja nie wiem ale chyba jej mięsko nie smakuje, bo ostatnio tak samo było a Wasze maluszki jedzą coś z mięskiem? Ja na początku ciąży nie mogłam patrzeć na mięso tylko zupy mi smakowaly i może dlatego Madziu ząbki śliczne
-
"Naprawa" brzucha???
agula9 odpowiedział(a) na rekine21 temat w Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
U mnie zakwasów nawet nie było, bo tylko kilka minut ćwiczyłam ale moge spokojnie robić brzuszki, postaram się codziennie więcej i może też jakieś inne ćwiczonka. Jak tylko dzidzia pozwoli, bo ostatnio marudzi okropnie chyba na ząbki i ciągle na rączki Wiosna idzie trzeba jakoś wyglądać i wcisnąć się w ciuszki z przed ciąży -
Mariqa witaj na wrześniówkach Pisz często, a z czytaniem współczuję, chyba nie dasz rady wszystkiego przeczytać hihi Ja dziś miałam ciężki dzień Ola wstała o 7 potem drzemka od 11:05 do 12 i druga od 17 do 17:40 Reszte dnia marudziła strasznie, m był z nią w ózku na spacerku ale się darła to potem ja poszłam z nią w nosidełku łaziłam godzinę i nic oglądała sobie ten szary i brudny świat w końcu w domu padła na rękach u mojej mamy normalnie masakra. Chyba na zęby takie coś, mam nadzieję, że jutro będzie normalnie. A ja znowu z pytaniami jaką marchewkę dajecie na surowo czy gotowaną, bo chcę zrobić z jabłkiem i jakoś nie masuje mi gotowana, a surową trzecie na tarcze czy blenderem bo nie wiem czy blender tak dobrze zetrze jak gotowane a OLa nie chce jeść jak za slabo zmiksowane. My mamy niekapek taki ja Madzie tzn. kubek do nauki picia od 6 m-ca ale Ola nie lubi pić i nie bardzo jej to idzie tan kubek fajnie trzyma i wkłada do buzi a jak herbatka poleci to się krzywi i koniec. A Wy dajecie mleko z tego czy tylko soczki i herbatki. Ja mam lipny bo nie ma podziałki na tym a jak kupowała to nie zwróciłam uwagi czy inne mają. Co do grzania to ja staram się unikać mikrofali czyli grzeję raz w kąpieli a raz w mikrofali - zależy czy Ola bardzo głodna Ja kupiłam już Oli mleko 2, stwierdziłam, że i tak w kaszkach tych z mlekiem jest już 2 to chyba ok. Dziś już Ola jadła 2 i jest dobrze. Dobraj i przespanej nocki.
-
Rorita gratuluję domku i życzę szybkiego ukończenia,Twój mąż daleko ale chociaż wiecie na co zarabia i może jak domek wykończycie to wróci. Mnie też sie marzy nowy domek, ale my może w tym roku dopiero działkę będziemy mieć. A na budowę kasy brak, może za kilka lat
-
"Naprawa" brzucha???
agula9 odpowiedział(a) na rekine21 temat w Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
Witam. Ja też mam klopot z brzyszkiem po 1 na dole w oststnim miesiącu zrobiły mi się okropne rozstępy, których już się chyba nie pozbędę, bo żadne kremy nie kutkują. po 2 został mi flaczek a jakoś nie mogą się zmobilizować do ćwiczeń bo przy dziecku ciągle coś do zrobienia, to obiad to sprzątanie a lada dzień do pracy wracam to już wogóle. Dziś zrobiłam 2 x po 50 brzuszków a raczej pół brzuszków ale zawsze coś narazie delikatnie bo boję się zakwasów jutro, jak nie będzie to postaram się zwiększyć ilość, żeby tylko w tym wytrwać. Pozdrawiam i życzę udanej walki z brzuszkami -
Madzia bido uschniesz nam, a jak gotujesz na parze w jakimś specjalnym naczyniu? Ja też właśnie mam w planie taki kubek zakupić bo widzialam taki w gazetce z Reala chyba ok 20 zl kosztuje i wygląda jak niekapek, a ja też mam z tego butelki i są OK. Napisz jak Ania sobie z tym radzi. Łasiczko odezwij się, co słychać? A może już się godzą i łóżka nie wychodzą oby Ja Oli kupiłam wczoraj Flipsy ale fajnie je zajada tylko wczoraj całe ubranko buło uklejone hihi a dziś już Olę prawie całą pieluchą zakryłam, ale jej podpasowały. I moje zupki już też ok muszą być bardzo dobrze zmiksowane i półpłynne (chyba połowa tam to woda) Jutro wybieram się na bazarki i kupię jakieś jabłka i marchewkę. A jak robicie jabłko bo ja jeszcze nie dawalam i zastanawiam się czy takie surowe czy gotowane?
-
Łasiczko kochana wiem co czujesz i współczuje. A faceci bez pracy są nieznośni, mój grudzień i pół stycznia siedział to masakra była
-
Truska to najlepiej po wieczorku jak w Hulaj Duszy i była by sesyjka że hej hehehe Jak coś to ja chetna Paula tak to bywa z facetami, ja to doskonale znam. Zdrówka dla Zuzi no i oczywiście dla pozostałych chorowitków. Wik a ten Twój Wiki to nie za czesto choruje, bo jak kojaże to ciągle kaszle, może to od czegoś innego?
-
Łasiczko znam to doskonale, trzymaj się napewno się dogadacie, bo jak na Was patrze to dobrana z Was para. Nam możesz się wygadać- wypisać. Ściskam mocno Madziu dobrze, że Ani temp. minęła może to na ząbki a może też po szczepieniu, najważniejsze, że już OK.
-
Też bym chciała taką sesyjkę
-
Sekundka filmik fantastyczny Aisha jutro oglądnij z dźwiękiem bo warto hihihi Pumka i Mart już swatacie bobasu hehe W sumie moja Ola w Walentynki też dostała buziaki od kolegi z listopada 2009 Troszkę młodszy ale niedługo nie będzie widać Co do wykształcenia to tak lipa bo wszędzie szukają z wyższym a jaki kierunek co tam mało istotne i właśnie tyle to warte placi się , chodzi i ma. Ja jak sobie przypomnę jakie ciołki ze mną studiowały to aż coś się robi U mnie o pracę też manie beż znajomości bo szukają albo na staż albo z grupą inwalidzką
-
mtonkaA mi wlasnie listonosz przyniosl kase z urzedu, podawalam numer konta a niewiem czemu na konto nie przyszlo. Ale Ci dobrze już masz z glowy, a ja nawet Pitów nie mam jeszcze
-
Madziu i bardzo dokladnie ją umyj, mnie lakarka kazała przemyć riwanolem żeby nie było bakterii. No współczuję łapania do kubeczka OLI łapali tak w szpitalu przy mnie w trakcie ja dawałam gulkozę a pielęgniarka "polowała" zeszło chyba ze 40 min Co do zawodów to ja technolog żywienia i niedoszły informatyk :P
-
hello. Pogoda super, żeby już tak zostało, Olcie uśpiłam na tarasie na słoneczku Co do rozlicznia ta ja jeszcze nie mam PITów ani z ZUS ani z pracy A nie lubię tak na koniec bo ludzi najwięcej No u mnie by wartalo posprzątać ale nic mi się nie chce, zaraz biorę się obniżyć Oli łózeczko, bo się dźwiga bardzo i może ogarnę trochę bo też kurze wypatrzyłam Zdrówka dla wszystkich chorowitków życzymy.
-
Hihi to sporo tu skorpionów- same wredniochy hehe - mam nadzieję, że się nie pogniewacie o to określenie. Pumka bardzo przydatne o tych podatkach. Dostałyście już PIT-y, bo ja nie ani z ZUS-u ani z pracy.... no ale cóż mają jeszcze m-c. a szkoda bo już bym się rozliczyła, nie lubię tak na ostatnią chwilę bo chyba najwięcej ludzi wtedy składa
-
Witam. U nas dziś kolejny piękny dzień, słoneczko świeci i jest cieplutko już wiosną zalatuje, żeby tylko zima już nie wracała. Ja wyszłam z Olą na taras w kapciach i w polarze i mi ciepło było Szkoda, że za 2 tyg do pracy Aisha ale Ci dobrze, ja też bym bardzo chciała z Olą zostać, nie wyobrażam sobie jak wytrzymam 12 godzin chyba mnie myśli zjedzą, albo będzie gigantyczny rachunek za tel Pumka, Roxanka fajnie, że na studia idziecie na jakie kierunki? Ja też bym sobie poszła np. na pedagogikę przedszkolną, ale mi się marzy, tylko z kasą lipa no i wtedy już wogóle nie było by mnie w domu Drodka ja też skorpion U nas ze smokiem róznie, Ola nie zawsze z nim zasypia a i jak wypadnie to nie mam tragedii, zwykle po kąpieli usypia ze smokiem ale jak zjada ok 23 to później już jej nie daję, chyba że nie może usnąć. Na dwór daje jej smoka bo inaczej otwiera buźkę i się boję, że jak nałyka się zimnego powietrza to będzie ją gardełko bolało. Co do chrzcin to chyba więcej dziewczyn już ma to za sobą, bo chyba jeszcze Roxanka i Pumka już po o ile dobrze kojażę.