-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agula9
-
mtonkaAgula dzwonlam niedawno do Ciebie, ale nie odbieralas? Aaaa kapałam Olcie a że nie znam nr to nie oddzwaniałam, ale już
-
Witam ja po pracy z kompem nic nie zrobiłam bo mieliśmy towar do liczenia na inwentaryzację. Ja na spotkanko chętnie Tylko moja mała może nie mieć towazystwa do zabawy ale damy radę i już nie długo nie będzie najmłodsza tu na forum Mtonka ja jutro idę do dentysty na Wojska Pl. to mogę zajżećdo Ciebie tylko bez Oli bo nie miałabym co z nią zrobić na czas wizyty. Miłego dnia ja się kładę spać.
-
Mtonka może w czwartek, ale nie wiem 100% bo mas mnie koleżanka odwiedzić tylko nie wiem czy jutro czy w czw. Jak coś zadzwonię, bo mogę w kompie namieszać Ja spadam do pracy na nockę ale mi się nie chce, biorę lapka to może się trochę zdjęciami zajmę i poażadki w nim zrobię bo masakra jest już taki śmietnik Muszę stary router wywalić i nowy zainstalować itd...
-
Wik ja też Cię pożegnam i żebyś sobie odpoczęła n a maxa zwłaszcza od chłopa Też bym pojechała od mojego odpocząć Bonarek no to we 2 zostałyśmy, zdrówka życzę, mnie chyba też w pracy przewiało bo w pt. z niedoschniętymi włosami poszłam a też klima chodziła. Mi się już nawet pisać nie chce, bo nie było chętnych żeby się spotkać, oczywiście brzuchatkom wybaczam i rozumiem, no i pusto tu jak nie wiem
-
Witam Kochane. Pumko naprawdę zastanów się!!! Po ślibie będzie tylko gorzej. Wierz mi ja gdybym nie miała kościelnego to byłabym już pewnie po rozwodzie albo w trakcie, choć M mówi, że on mi nigdy nie da rozwodu. Czasem ma przebłyski i się stara ale to zwykle kilka dni. Wiem, że to ciężko bo co powie rodzina itd. Współczuję sytuacji. A może powiedz M, żeby np.przełożyć, bo nie jesteś pewna? Nonie wiem nie doradzam sama musisz decuzję podjąć i Ty wiesz najlepiej. Roxanka no niestety niektórzy się nie przejmują swoimi dziećmi, siostra mojegoM ma2 takichjużpewnie pisałam, ale masakra mnie to aż krew zalewa, teżw szytsko im wolno istp. starszma4 albo5 lat i nawet literek nie zna Syn mojejsiostry w tym wieku potrafił całe słowa pisać. Idę do Oli bo coś marudnie śpiewa.
-
Witam my dziś pospacerowalismy trochę Z nerką Oli kiepsko bo ma chyba wodonercze i poszezene kielichy, we wrześniu mamy iść do szpitala na badanie cystografie - nie przyjemne az coś mi się robi na samą myśl. Dobranoc mamuśki i maluszki
-
Aisha no z tym klubem to tak nie za ciekawie, bo jak jeszcze chłopaki popiją to różn ie to może być, ale to pewnie badziej dla zabawy, nie żeby tam od razu mieli kożystać chyba
-
Łasiczko Kochana nawet tak nie myśl, bo jesteś supe mamusią Ja Oli też dawałam sok ale taki roboty mojej T, tyle że słodki jak diabli ale z jagód i jak Oli żabki szły to dawałam bo ją badzo czyściło, taki może i bez konsewantów ale cukru pewnie, że głowa mała A ja o jogurcikach dla Oli chyba mogę zapomnieć bo po tym mleku kostki zeszły- czyli to uczulenie na białko musialo być Aisha a jak Olusiowi skaza przeszła bo Ty dajesz już chyba nomalne mleko? Co do burzy to masakra aż się boję dzisiejszej nocy bo już od ok 19 się błyska i grzmi ale jeszcze gdzieś daleko jedyny plus taki, że powietrze zrobilo się normalne bo już nie było czym oddychać, aż się boję, żeby nie było jak u Aishy
-
No to znowu lipa z naszego piwka. Ja dzis ledwie żyje normalnie śpie na stojąco. grzmi już może popada to się powietrze zrobi lepsze.
-
Ooooooo kuuude ale duchota, najchętniej siedziałabym w domu na dole albo w pracy w klimie Normalnie masakra. No to z piwem lipa jak nie wiem, a jeszcze tydz. temu Wiktorio taka chętna była i nawet swojemu powiedziaała, że wychodzi a teraz penie tylko nas czyta i nic się nie odzywa Bonarek najwyżej sobie we 2 pójdziemy
-
Marta gratulacje, napisz coś więcej, który tydz. itp. Zdrówka dla chorych dzieciaczków. Co z naszym jutrzejszym piwkiem??? Ja zaraz jade do miasta chociaż nawet mi się nie chce ruszać z domu w ten gorąc
-
Witam. A ja znowu mam zaleglości ale z tego upału nic sie nie chce do tego komarów peeełno pożrą czlowieka żywcem. Nawet pisać się nie chce i nie ma o czym Dobranoc idę spać bo cały dzień w pracy byłam na szczęśnie klima tam działa
-
Hej normalnie nie mam siły z tego upału, dorze, że chociaż w pracy mam przyjemnie bo klima jest :uff; inaczej masakra by była. A z komarami jest coś strasznego u Was też takie plagi, normalnie nie da się wyściubić nosa, a i w domu tego pełno Dobrej i przespanej nocki.
-
mtonkaagula9 Mtonka a jakie masz te spacerówki (jak masz fotki to poprosze), bo ja w sumie się rozglądam, ale nastawiałam się na nową a tako co mi w oko w padła jedna kosztuje 370 zł a druga ponad 400 Bo chciałam coś lżejszego bo z tej co teaz mamy Ola ściąga boki bo są przypinane i tak jeździ jak dziad, ale nie wiem czy może już się przemęczymy w tym wózku. Zapraszam do siebie ktoregos dnia to zobaczysz na zywo, daj znac kiedy Ci pasuje. A dziś byłam w szpitaliku to mogłam zajżeć bo siedziałam 1,5 h i czakałam bo lakarz mial obsuwę
-
Witam, ja dziś pół dnia po lekazach ganiałam, byłam z wynikami Oli i koło wześnia do szpitala idziemy A do tego dziś lek. stwierdziła, że Ola chyba ma skazę, no masakra po 9-ciu miesiącach, a się babrała z durnymi maściami na krostki, aż mam nerwy pytałam pzy każdej wizycje, paranoja. No nic zobaczymy jak będzie, dziś już pije Bebilon Pepti. Roxanka też odradzam mieszkanie w pobliżu Chociaż rodzinka mojego mieszka na drugim końcu miasta to on i tak zawsze ma tam po drodze i jeździ prawie codziennie, ale już to olałam i przktycznie mało sie widzimy czyli też mało rozmawiamy. Pumko sił i cierpliwości ale nie daj się. Pokaz że jestes dobrą i odpowiedzialną mmamą i Ty wiesz co dla Małego najlepsze. U nas też upal i Ola dziś śmigała w cieniśkiej bluzeczce i pieluszcze. No zdjęć chyba od chrzcin nie dodawałam czyli już miesiąc. Łasiczkozdrowka a nie powiedzieli Ci co i jak z tym torbielem? ja mialam na początku ciąży może pamiętasz jak pisałam, ale w ciąży to się robi, żeby wydzielać coś tam i dziecko podtrzymać, choć pamiętam, że mówili, że jak nie zginie to chyba wycinać będą. Aisha współczuje i życzę polepszenia tycch nocek. Ola śpi w cienkim pajacyku z rękawkami i pod lekkim kocykiem. Spadam spać bo jutro na rano, jak nie będę badzo wykonczona to poczytam Was wieczorkiem. Buziaki dla Was i wrześniowych maluszków
-
Hello. No w łaśnie co z naszym wyjściem? W pt.Wik mówiła, że 12-go idziemy(ale to było po spożyciu... to było by nas już 3 i może Truska dotrze. Mtonka a jakie masz te spacerówki (jak masz fotki to poprosze), bo ja w sumie się rozglądam, ale nastawiałam się na nową a tako co mi w oko w padła jedna kosztuje 370 zł a druga ponad 400 Bo chciałam coś lżejszego bo z tej co teaz mamy Ola ściąga boki bo są przypinane i tak jeździ jak dziad, ale nie wiem czy może już się przemęczymy w tym wózku. Ja dziś byłam z wynikami Oli u lekarza i koło wześnia do szpitala idziemy A do tego dziś lek. stwierdziła, że Ola chyba ma skazę, no masakra po 9-ciu miesiącach. No nic zobaczymy jak będzie dziś już pije Bebilon Pepti.
-
Pumko to chyba dużo czasu spędzacie z babciami, a nie możesz im powiedzieć, że on przyzwyczajony do lżejszysch ubranek? Ja Olę też lekko ubieram body i jakieś cienkie, albo kótkie spodenki. U mnie w domu jak u Madzi chłodno, ale to tyle dobrze jak na dworze upał, chociaż już niedługo bo jak będzie coraz cieplej to i w domu gorąco się robi, zwłaszcza od dachu Ja po nocce w dzień pospałam i teraz mi się nie chce, jutro ide z wynikami Oli do lekarza ale mam stresa i boje sie bo nie chce szpitala. Co do M to brak słów ja już sama nie wiem czy chce to jeszcze "sklejać" czy odpuscic sobie. nawet nie mam kidy z M porozmawiac bo sie prawie nie widzimy, wraca do domu zje wykapie sie i kladzie sie przed Tv. Pewnie nawet nie pamieta, że do tego lekarza jutro ide. Normalnie nawet nic mi sie nie chce pzez to Roxanka Ola czasem tez upadnie tak do tylu, ale juz coraz mniej, teraz widze, że np. jak stoi to sobie robi kontrolowane klap na tyłek, a nz czwoaka zasuwa po domu jak szalona dziś normalnie ganiałam za nią po całym pietrze bo robiłam pozadki w jej ciuszkach a ona co chwile biegala do mamy pokoju bo tam pies na balkonie siedzial i poszczekiwal od czasu do czasu. Madziu zdrowiej nam kochana. Ja ostatnio xle sie czułam i zmirzyłam sobie cisnienie wyszlo 183/136 i teraz tak mysle, że w ciazy tez tak miałam kilka dni a potem przeszlo, zwykle mam normalne. jak mnie tak M bedzie wpieniał to mnie wykonczy to cisnienie. Dobrej nocki.
-
Witam, długo nie zaglądałam i mam zaległosci. ogólnie mam doła jakiegoś i nic mi się nie chce, mnie tam długi weekend nie dotyczy bo 3-go miałam nockę i w niedz. cały dzień w pacy. Na Dzień Dziecka też składam życzonka choc troche późno. Ja byłam z Olą na USG, żeby nerki sprawdzić i już od tamtej pory nawet pisać mi się nic nie chciało bo nie ma porpawy w środę idę do lekarza z wynikiem i zobaczymy co mi powie, chociarz ostatnio powiedział, że jak się nie zmniejszy to do szpitala, aż się odechciewa wszystkiego. Do tego M mnie wkurza na każdym kroku już nawet jak na niego patrze to mam nerwy, bo np. wczoraj wracam po całym dniu z pracy a on leży, jak Ola spała on też spał, chyba i ja tak zaczne robić a pospząta się samo, szkoda gadać. kupiłam sobie router żeby odbierać internet bez kabelka ale nie mogę go zainstalować bo cięgle coś nie tak, no nic może dziś pokombinuje. miłego dnia, ja idę coś porobić bo Ola zjadła i poszła spać. A to jeszcze o postępach napisze raczkowanie u Oli to szybkie zasuwanie śmiga jak nie wiem przy moeblach też chodzi a i zaczyna już puszczać rzeczy ale jak narazi to maksymalnie stoi w pionie bez trzymanki ok kilku sekund i klap na tyłek
-
Hello. Jaka tu cisza Ja byłam dziś na ciuszkach i kupiłam sobie spodnie korsarki za 13 zł i 2 bluzeczki i cieniutkie spodenki dla Oli ale dziś lipa byla. Upał dziś jak nie wiem co Chyba wszystkie gdzieś łażą w taką pogodę. Wik jak tam samopoczucie po wczorajszym, długo jeszcze siedzieliście? Ja się nawet wyspalam bo Olcia do 9 spała
-
Już jedziemy, kupić coś jaKIEŚ PIWKO ?? NAPISZ SMS-KA BO JUZ KOMPA WYŁ. dO ZOBACZENIA
-
mosiaz góry dziękuję i pozdrawiam. i przepraszam, że wam się tak w wątek wcięłam. A tam się wcięłaś, pisz częściej będzie weselej Wik dzwoniłam do mojego to jeszcze z godzinę mu zejdzie tam co robi, to powiem mu żeby przyjechał po nas to podjedziemy pewnie ok 17. No Ola z Czarusiem się śmieją do siebie to będzie wesoło
-
Witam Mosia ja też nie słyszałam o takim lekarzu. Wik to jak dziś bo nie wiem czy jechać z M jak będzie tam do Was jechał kończyć czy jak? Ja to w sumie wolała bym sibie wyjść gdzieś bez niego, bo nie chce mi się z nim siedzieć nigdzie
-
Mi też dziś łeb pęka :(
-
wiktorio3agula9wiktorio3ja się mogę umówić na piffko, ale dopiero w lipcu, po powrocie z sanatorium ;/ byliśmy dzisiaj z Wiktorkiem w muzeum zabawek ale ok. 17.30 zaczeło padać i zebralismy sie do domku Ty to nie wymyślaj, bo masz być!!! Jak dobrze pamietam to jedziecie chyba 16-go, to 12-go na piffko się wywiesz, bo zadzwonię do Twojego.... jedziemy 15 - tego, ale 12 - go mam gości i zostają do 13 - tego - niezła impra sie szykuje a Ty jak masz ochote na piwko 4 - tego to zapraszam, taras na 99 % gotowy A chętnie tylko o której? Bo dziś idę na noc i mogę być trochę nietomna Szkoda, że 12 lipa Ja niedawno wstałam M rano ledwo wygoniłam, żeby się Olą zajął a ja sobie pospałam do 10:30, a teraz mnie wszystkie gnaty bolą Miłego weekendu bo widzę,że dziewczynom miło się szykuje.
-
wiktorio3ja się mogę umówić na piffko, ale dopiero w lipcu, po powrocie z sanatorium ;/ byliśmy dzisiaj z Wiktorkiem w muzeum zabawek ale ok. 17.30 zaczeło padać i zebralismy sie do domku Ty to nie wymyślaj, bo masz być!!! Jak dobrze pamietam to jedziecie chyba 16-go, to 12-go na piffko się wywiesz, bo zadzwonię do Twojego....