-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agula9
-
No to co w przyszłym roku zaczynamy się starać o kolejne maluszki, ja też jak napisałam Maj to ostateczność, w sumie Ola też miała być na wiosnę a jak już daliśmy sobie spokuj to okazało się, że zaszłam i wrzesień czyli pół roku poślizgu No nic będzie jak będzie do tego czasu jeszcze wiele może się zmienić, M napewno chciałby drugie, najlepiej chłopaka, a mnie tam obojętne, może być druga córcia Madziu napisz co z Wikusią? Oj biedna ona, może rzeczywiście kot albo coś? Mojra super, że tak milo i aktywnie urlopik spędziłać, ja też tak myślę, czy nie wyciągnąć w niedz. na 3 dni M do zakopanego, ale pogoda chyba ma być do U mnie dziś od rana leje Drodka Olcia to zawsze jakaś powygina śpi nawet jak na brzuchu to ma nóżki pod sobą Z butków Ola ma 3 pary: sandałki od chrzestenej w których chyba źle jej się chodzi bo nóżki wykręca, piękne skórzane półbutki od wujka z Kanady - chodzi w nich super ale już czuby obdarte, i takie półbutki do latania jej kupiłam szmaciane z ogumowanymi czubami i też ładnie w nich chodzi. Olcia już się barzdzo rozchodziła i niewiele raczuje - czworakuje
-
Aneta zdrówka dla Małej, a Teściową najlepiej omijać z daleka jak taka zła baba z niej, nie przejmuj się Kochana, wiem że czasem się nie da ale dasz radę. Buziole U nas ok. Ola coraz więcej sama chodzi i upadkami się nie przejmuje, może dlatego że jeszcze za szybko nie biega a jak upada to się stara na tyłek klapnąć. Jak narazie bez większych siniaków i zadrapań Dobrej nocki Blondaski
-
Bonarek najlepsze życzonka i 100 latek dla Ciebie
-
Aaaa zapomniałam napisać Ola dziś się tak rozchodziła, że nie wiele ją na czworaka widziałam i nawet sama po cmentarzu chodziła a jak upałdła to oglądała co ma za kamyczki pod łapkami Na rodzek to biegać będzie może jak Mateuszek Muszę zdjęcia powrzucać tak po trochu dodaję na Agugu a na NK dawno nic. Aisha to szkoda, że nie masz fasolki ale jak coś to maj 2012
-
Witam Kochane No to pierwsze Maluszki zaczynają tuptać a my już o kolejnych myślimy. Mnie też się marzy tak za rok zabrać i żeby do maja mieć maleństwo przy sobie, nie chcę kolejnego lata i upałów w ciąży Ale druga strona wygląda tak, że z M nie wiem jak będzie i nie mogę go być do końca pewna Jeśli o koszty chodzi to włąśnie po 1 jest wszystko No nic pożyjemy zobaczymy jak to będzie, najwyżej się umówimy na majówki 2012 Mart za takie coś to ja nawet nie wiem czy jakaś kara by się znalazła, okropność Ja dziś jeżdziłam pół dnia i jutro to samo, bo ciocia z wujkiem w sob. wyjeżdżają. Nie chce mi się jechcać do Wrszawy ich odwozić i chyba M pojedzie, bo bałabym się Olę z M zostawić jeszcze b y usnął a ona gdzieś weszła i spadła No chyba, że któraś mieszka na trasie Kielce-Radom Wa-wa to się wybiorę i odwiedzę??
-
Pumko coś strasznego, chyba sprawcy nieźle ujarani byli albo coś, że coś takiego zrobili, ciekawe czy pamiętają. Naprawdę jak Łasiczka pisze im to samo powinni zrobić, bo żaden wyrok u nas nic nie da.Okropność, co się tym ludziom teraz w głowach robi?! Aisha aaa to ciekawe, czekamy z niecierpliwością czy @ dostaniesz Agnieszko (udało mi się oglądnoć filmiki na IE)Mati świetny, fajnie chodzi i nawet upadki go nie zrażają Ola chyba normalych rozmiarów, choć wszyscy mówią, że duża no i w sumie już prawie równa z siostrzyczką młodszą o pół roku. Aż się ostatnio zdziwiłam co ta Iwona za ciuchy dała jakieś takie małe Muszę ją zmierzyć, tylko jak? Pewnie zapomniałam co jeszcze miałam pisać.... Dobranoc Kochane Mamusie i Maluszki Łasiczko czerowno włosa, ja tam wierzę, że Twój urok wystarczył Radość dziecka coś pięknego Olcia też jak ją rozbawię aż piszczy z radości. Na filmiku głos mam zupełnie inny nić na żywo tak mi się zdaję. M mam nadzieję, że jeszcze podszlifuje i będzie Ok. Madziu ja też gdzieś wyczytałam, że dziecku najlepiej boso, buciki dopiero jak chodzi i powinny być takie za kostkę wiązane dobrze dopasowane. Ja Oli butki ubieram tylko jak gdzieś idziemy i wiem, że będzie tuptać. Ale ona w butkach ładnie też chodzi, choć np. w sandałkach nie zabardzo i krzywią jej się nóżki.
-
Ok wrzuciłam na Wrzutę, może się uda, ale i tak nie mogę oglądać Waszych Maluszków Czegoś mi tu brakuje chyba Flash'a ale nie chce mi śmigać przy tej przeglądarce pokombinuje jeszcze może na IE pójdzie
-
U nas OK Olcia już coraz więcej sama na nóżkach chodzi i ogólnie wszędzie jej pełno. Red Kochana 3maj się a dopiero się zacznie jak Mikuś się będzie sam przemieszczał, u nas już ciężko bo Ola zasuwa jak mały samochodzik i nawet na sekundę nie da się jej z oka spuścić Ronia a jak Twoja Olcia? Też siedzę więcej na wrześniówkach ale i tu czasem zaglądam tylko pusto bardzo ostatnio. Miłego dzionka
-
Wtam Kochane. Madziu Ola od dawna śpi w swoim pokoju w łózeczku, ale ona calutkie noce przesypia, no może czasem się budzi ale żadko (np. wczoraj nie spałyśmy od 2-3 a potem ja nie mogłam usnąć) Z wit. nic nie daję, lek powiedziała, że jak jest słońce to nie trzeba wit.D, tylko przy ostatnim katarze i kaszelku zaleciła nam wit.C. Roxanka jak tylko masz możliwość to kożystaj, a co sobie będziesz żałować Drodko chyba tu nie pisałaś o refluksie Zuzieńki, bo i ja nie kojażę, Buziaki dla Was. A to dzicko 20kg Jej coś strasznego, ale to rodzice powinni się tym zająć, jak dzicko wszystko wcina i do specjalisty iść, zresztą Ola też by wszystko chciała, ale przecież nie dam jej smażonego, dobrze pikantnego kotleta Nie wiem co miałam jeszcze pisać, w pn. moja mama już wróciła wczoraj wszystkie z mamą , ciocią i Olą byłyśmy w mieście na zakupach, a ja gapa zapomniałam wypełnić kartę prkingową, jak mi się przypomniało było już za póno zakręcona byłam przez to nocne niewyspanie. No trudno. Nagrałam filmik jak Ola chodzi ale nie wiem jak zamieścić Zresztą Olcia już wstała, to i ja muszę się zwlec z wyrka, a tak fajnie się leżało, Miłego dzionka Mamuśki
-
Kolorek u mnie z czopem było tak, ze Gin. mi wygrzebała we wt. albo śr. w pt od północy miałam skurcze a urodziłam u sob. nad ranem. Bonarek to dobrze, że wyniki w normie, będzie ok. A z piwkiem najwyżej możemy iść we 2, no chyba że jeszcze któraś mamuśka nabierze ochoty??? Kurde padam normalnie Olcia nie spała od 2 do 3 i nie mam siły.
-
MM fajnie, że wakacje udane, wiadomo z dziećmi już nie to samo, ale zawsze to inny klimat i jakaś odmiana. Ja sobie obiecałam, że na przyszły rok odłoże sobie trochę kasy i też gdzieś pojadę i nie ważne czy z M czy bez, mam to gdzieś, ważne żeby odpocząć Wik to kiepsko z Twoją babcią, a co lekarze mówią? Banarek a jak Twoje zdrówko, wiesz już coś czy musisz czekać na wyniki albo coś? Ja wczoraj byłam z M wujkiem i Olcią w Borkowie, trochę się opaliłam (aż mnie plecki pieką) ale ogólnie odpoczęłam na piasku Dziś wróciła moja mama z ciocią opalone i zadowolone. Jak z naszym wyjściem??? Jest któraś chętna ja proponuję sob. bo to mój ostatni weekend urlopu a później niewiedomo kiedy wolne będę mieć. Ciocię z wujkiem odwozimy na lotnisko o 13 mają odlot to po 16 powinnam być w CK
-
MartaNCześć! Pozdrowienia z Zachodu ;) Hej jak się masz, jak po przeprowadzce? Zaglądaj do nas Pozdrowionka dla chłopców
-
Witam Kochane My dziś pół dnia spędziliśmy nad wodą, M z Olą i wujkiem w cieniu pod drzewami a ja na piasku w słoneczku czasem z Olą i trochę w wodzie. Teraz mnie plcki pieką bo nie wysmarowałam poniżej stanika (myślałam, że się tam tak bardzo nie opalę i oj piecze) Później zrobiliśmy sobie grila i bardzo miło dzień nam minął. Roxanko Olcia też mleko zajada i najlepiej jej to idzie. U nas jedzonko wygląga tak: ok 8-9 mleczko 150 ml. 11-12 mleczko 150 ml 13-14 obiadek, chociaż ostatnio Ola za pierona nie chce warzywek 15-16 deserek , owocki wmiata jak nie wiem 17 mleko 150 ml ok 20 kaszka ze 180 mleka, albo o 22 nieraz z 210 mleka kaszka. Mleko oczywiście nie zawsze dojedzone. A czasem ostatnio coraz częściej wygląda tak: 8- picie ok 100-150 ml. 9-9:30 trochę chlebka z czymś tam ale dosłownie paseczek max pół kromki 11-12 mleko 150 13-14 obidek lub owoce bo ostatnio nie chce warzyw to już się poddaje i owocki idą dalej jak wyżej. Do tego w między czasie chrupki kukurydziane, skórka chleba, jakiś ziemniacek przy naszym obiedzie itp. Bo Ola chce wszystko co widzi, że ja gotuje albo co jjem Dziś był wrzask o kiełbachę z grila ale naszczęście dał się oszukać skórką chleba. Jurto już wracA MOJA MAMA z ciocią :yppi::yppi: Z M ostatnio lepiej ale wolę nie zapeszać Łasiczko dobrze, że już ok Dobranoc kochane
-
cliffi ja też bym chętnie wyszła gdzieś się wyluzować Co do nocy to od 2 do5 nie spałam bo Ola płakała Aisha własnie Ola też chciałaby jeść wszystko tylko nie swoje zupki Spadam bo rano do dentysty ide.
-
Kolorek ja miałam wszystko swoje oprucz lewatywy, tym sie nie martw oni sę Tobą zajmą Ooo to moja Olcia będzie miala na forum rok młodsze towarzystwo a to chłopczyk czy dziewczynka, wiesz? Czy wolisz niespodziankę?
-
bonarek77agula to sobie zrob 3 dzieci i na pewno Ci sie nie bedzie nudziło ,a ginekolog zawsze zaczyna mnie badac od szyi(tarczyca),piersi i dopiero na fotel wskakuje hehhe-on jest ginekolog endokrynolog i moze dlatego zwraca na to uwage ,mimo wszystko dobrze ze tak robi ,chociaz mojej siostrze nie wyczuł guzka w piersi Bonarek absolutnie nie miałam nudy na myśli ale to nie do pisania tutaj bo mugłby ktoś przeczytać. A to Gina masz dobrego hehe, przynajmniej wybada Cię z każdej str Ja nie wyspana jak nie wiem Olka się budziła o 2, 2:30, 3:20 i 4 Masakra Ale dziś fajna pogoda ciepło słonecznie i nie upał, dla mnie mogloby tak być cały czas Miłego dzionka.
-
Kolorek witaj. Ja tam rodzilam rok temu i było ok koszulkę miałam ich- spoko (bo np na Kościuszki jak moja siostra rodziła dostała taką koszulkę, że dupa na wierzchu). Po porodzie dzidzie dają w betach z pieluch a potem dałam im swoje rzeczy. Ja miałam poród rodzinny ( płatne 200zł było) potem miałam pokoik sama i małą cały czas jak masz czas to zapisz się tam na szkołę rodzenia, za darmo zaj. raz w tyg. Przynajmniej wtedy tak było Jak masz jeszcze jakieś pyatnia to dawaj. A na kiedy masz termin?
-
Znowu pustki Moja Ola dziś od rana jakaś marudna była i buczała cały dzień spała 1,20h przez cały dzień a potem jeszcze usnąć nie mogła a zawsze po kąpieli ładnie usypiała. Padam na pysk.
-
Ginekolog na tarczycy To ja nie wnikam w szczególy Ja na piwko bardzo chętnie, chociaż w następną sob. jadę do Wawy bo ciocia z wujkiem wracać będą do Kanady, jeszcze nie wiem o której bo może do wieczora się wyrobię. Muszę odreagować bo tylko praca- dom a teraz jak urlop mam tylko dom i pierdolca już dostaje normalnie, ja bym chyba nie umiała siedzieć w domu, no może jakbym była sama z Olą bo teraz jeszcze wujek jest z nami i tak mi dziwnie, głupio gdziekolwiek wyjść bo może będzie się nudził albo się obrazi sama nie wiem, nieswoja jakoś i tyle.
-
Hej wreszcie Was nadrobiłam bo tak podczytuję po troszku codziennie ale jakoś do końca nie magłam dojść Moja Ola dziś była nieznośna od rana wstała jakaś taka mazepa, że ja nie wiem i cały dzień tak, poprostu po dzisiejszym dniu padam na pysk, jestem wykończona fizycznie i psychicznie. Od wtorku jest z nami wujek i trochę mi pomaga przy Oli, ale za to mam więcej sprzątania i gotowania bo tak to bym tylko obiad zrobiła na powrót M, bo sama to cokolwiek bym przegryzła w wolnej chwili, a tu niestety. No ale wszystko ma plusy i minusy Byliśmy też na zakupach ale normalnie jakoś nawet nie mogłam się skupić po co poszłam Za cały dzień Ola spała 1h i 20 min. Jak śpią Wasze malce, czy tak jakkiedyś czy już mniej? Ola ziewała bardzo po drodze do sklepu ale i tak nie usnęła. Co do zmian Ola ma oczy M- niebieskie a włoski moje biołe i też jej się kręcą jak są wilgotne-jak moje. Z umiejętności Ola wczoraj biegała między mną i M i coraz częściej zapomina się i sobie idzie sama Do tego robi brawo, przybija piątkę, daje cześć- ale tylko mamusi daje buziaki, robi papa, pokazuje ile ma kłopotówi robi rączką o buzię aaaaaa ( nie wiem jak to nawać) jeszcze pluje prrrryyy, oczko też pokazuje (paluchem u kogoś), rzuca piłkę taką duża a i chodzi na kolanach (zwłaszcza z piłką w rękach) Jeszcze zakłada sobie okulary, bo jak u nas widziała na plaży to koniec i trzebabyło jej też sprawić Pewnie o czymś zapomniała, ale nie wiem. A wszystkie pieski to "Tete" bo nasz zwie się Pepe a jeszcze go karmi swoimi wfelkami i ma z tego wielką frajdę a on delikatnie zjada z jej rączek. Ja filmików nie oglądałam, nie wiem czemu nie da mi się nic otworzyć Oli też ciężko nawet zdjęcie zrobić bo od razu leci do aparatu i po ujęciu Madziu współczuję sytuacji też bym takie zajście przeżywała długo. łasiczko Biedna ale Ci M dogryza a co tam ważne, że dobrze się bawiłaś. Ja też bym gdzieś chętnie wyszła się wyluzować bo już mi się coś robi. Aż mam dość urolpu w domu i chyba wolałabym do pracy iść, może dlatego, że mojej mamy nie ma i ogólnie z dużej ilości ludzi zaostałam sama z Olą i wujkiem a jak jeszcze siostara była to było nas dużo i Ola też zupełnie inna się zrobiła. Rozpisalam się jak nie wiem i pewnie i tak o czymś zapomniałam. Spadam zaraz się położyć bo masakra. Dobranoc
-
Hej A co tu tak pusto? Katarzynka też już uciekła. Blondasy wyginęłyście wszystkie wakacyjnie czy jak??
-
Wik niechcący Bonarek dasz radę, a co to za praca? Pochwal się. Co za guzka masz? Nie strasz nawet. Trzymam kciuki, żeby było ok. A forum oj, masakra co nie zajże to pustki, aż się nie chce pisać bo normalnie wychodzi jakby się samemu ze sobą pisało Olcia drzemie, wujek ale pewnie już niedługo i tyle spokoju. Mała dziś taka marudna, że masakra tylko na rączki się pcha a mój kręgosłup już nie daje rady, wkońcu to prawie 10 kg szczęścia do noszenia Miłego dzionka.
-
KATARZYNKA78ANETKO DLA CIEBIE ale czadowy torcik Aneta ja również składam gorące życzonka, wszystkiego naj, naj, naj... i byś duuużo takich panów miała
-
MartaNCześć! Pakuję... Nie spodziewałam się, że tak smutno mi będzie! Pa, Kielce! Szkoda, że już wyjeżdżasz U nas jakoś leci codziennie gdzieś latam z Olcią, bo nie chce mi się w domu siedzieć. Mnie jakieś spanie bierze, ale Ola pewnie zaraz się obudzi i po moim lenistwie będzie, jakoś nie mam dziś siły
-
MartaNDzień dobry! Wik, Agula, dziękuję Wam bardzo! Agula, Bartek Olą zauroczony, jakbyś słyszała, jak Michałowi o niej opowiadał... ;) Wik, nie martw się, dobrze będzie! Tylko czasu trochę trzeba w tym wieku... My już tęsknimy! Ale zaglądać tu i tak będę :) Zaglądaj, zaglądaj, może kiedyś zajżysz jeszcze w nasze strony to się spotkamy. Kurde coś mi się w głowie kręci. Wik no to najlepszego, a może Ty zaskocz M jakąś kolacyjką, chyba, że już nic Ci się nie chce jak mnie dla mojego Nawet obiadu nie mam ochoty robić, zresztą na 20 aż się doechciewa.