agula9

Mtonka GARTULACJE dużego Bobasa To jakie imie ma maleństwo?

Hej my już w domu, ale makabra była Ola się upłakała tyle co za całe swoje 13 m-cy nie przepłakała Bidulka kochana aż żałowałam, że się zgodziłam na to. Chyba wszystkie możliwe środki uspokajające jej dali i nic dopiero po dożylnym padła. Potem znowu usuwanie cewnika i darcie okropne. szkoda mi jej bardzo. Wrociłyśmy do domu i też ciągle płacz okropny. Mam nadzieję, że jak pójdzie spać po kąpieli to szybko uśnie i jutro będzie ok. Chociaż ją chyba coś boli jeszcze , mam nadzieję,że nic jej nie uszkodzili. Ogólnie badanie nic nie wykazało i mocz się nie cofa czyli Ok, ale ma bfać furagin i w grudniu na kontrolę...Większość dzieci z tego wyrasta do 3 rż i ona może też wyrośnie, szkoda było ją męczyć. A jeszcze jakie pierdoły piszą w karcie to brak słów..."badanie i pobyt w szpitalu konieczne z powodu braku współpracy" bo inaczej NFZ by im kasy nie oddał Nie wiecie jak tam Mtonka czy już jest po? MMonika zdrówka dla babci dobrze, że się udało i serce jeszcze pracuje Truska może te bóle głowy właśnie spowodowanie ingerencją? Ja padnięta jestem i jeszcze M mnie wnerwia, leń jeden łachę wielką mi robi, że Olę kąpie.... Kolorek napisz na priv jak Cię szukać na NK

Witam, ale tu cisza Mamma GRATULUJĘ Trzymaj się Kochana

Hej, ja czytam codziennie ale jaoś nie mam weny do pisania. My jutro idziemy do szpitala a w pn. Ola ma mieć cystografię, bardzo się martwie jak to będzie, tzrymajcie kciuki, żeby dobrze było, ja się bardzo boję Roxanko, Madziu zdrówka dla dziciaczków. Drodka a jak Zuzia mam nadzieję, że już jest Ok. Ja też zazdroszę takich uczuciowych tatusiów, mój owszem szczęśliwy jak Ola mu buziaki daje itp. ale jak pieluchę trzena zmienić to już gorzej, zresztę po ostatnim cały tydz. jej nie widział i nic.... A ja po całym dniu pracy jak nie zdążę na Oli kąpiel to mi tęskno badzo. Nigdy nie kochałam tak mocno jak teraz Olunię. Mam pytanko co jedzą Wasze Maluszki, bo Ola ostatnio nie chce mleka, za to kiełbasa, parówki.... dawniej jadła ziemniaczki surówkę a teraz nie tknie tylko mięso... To chyba nie zazdrowo dla takiego malca, ale ona wręcz drze się do kiełbasy czy kotleta

Kolorek śliczna Niunia, buziaczki dla Was, mam nadzieję, że już się unormowało i Malutka nie płacze, my na kolki dawliśmy infacol, herbatkę rumiankową też ale marnie pomagała, masaże itp. Truska zdrowia dla Teściowej. Mama_Monika zdrówka dla Babci. Mtonka czekamy z niwcierpliwością na Maluszka My jutro idziemy do szpitala, w pn. cystografia i mam nadzieję, że wyjdziemy. Trzymajcie kciuki, żeby było dobrze bo ja się strasznie boję jak Ola to zniesie itp. Też mam konto na facebooku ale jakoś nie mogę Was poodnajdywać Miłego weekendu.

Kolorek GRATULACJE i Buziaki dla Was, żeby maleństwo zdrowo się chowało Mtonka to czekamy teraz na Ciebie Ja dziś będe na Langielwicza, muszę odebrać skierowanie dla Oli, bo w niedzielę idziemy do szpitala Truska dzięki, to się jakoś umówimy może w przyszłym tyg. bo ja oczywiście jesze nie mam grafiku na nowy m-c Wik dzięki. w sumie to dla bratowej M bo ma z małą coś a na Stoku jej nie przyjeli.

Mrysia Truska dobrze radzi a ten domek co tam nie nadaje się do zamieszkania, czy żeby nowy postawić to ten co jest rozebrać trzeba. A może da radę właśnie umówić się tak, że sprzedajecie ale np. 2 miesiące na wyprowadzkę. Tylko teraz to ryzyko bo pogoda marna i nawet najlepsza ekipa nic nie zrobi jak będzie lało tak ja dziś. Truska wysłałam Ci wiad dot. zielonych spodenek Dziewczyny gdzie jest na NFZ jakiś dobry alergolog u nas, może się oriętujecie? Milka ja bym chetnie poszła do takiego czegoś na recepcję, tylko, że staż to chyba za g..ne pieniądze. Chyba nie mogłabym tak ciągle w domu siedzieć. Ja pracuję na stacji benzynowej od 7 do 19 albo 19 do 7. Z Olą sidzi moja mama, jak to się mówi babcia to najlepsza niania na świecie Kurde leje mi się pod zlewem w kuchni chyba jakaś rura poszła i czeka nas wymiana

Hej u nas nic nowego Ola też jak się uwiesi to koniec dziś obiad robiłam z przylepą normalnie ruszyć się nie da. To chyba taki etam teraz mają nasze Malce bo widzę, że sporo takich upierdliwców Nie wiem czy pisałam jak Ola tańczy fajnie, jak złapę i nagram filmik to wrzucę bo normalnie super tylko pewnie jak będę chciał nagrać to przestanie. Agnieszko ja pisałam na prywatnym co tam u nas...

Witam ja właśnie wstałam po nocce, no pogada do bani, a tak było pięknie przez ostatnie dni Zmykam kawkę wypić bo nieprzytomna jestem

Aisha to kup w syropku, ja mam jakiś malinowy chyba. Ola ogólnie śpi dobrze kąpiemy ją o 19 zjada mleko wychdzę z pokoju i zazwyczaj pogada sobie i usypia ok 12 zjada kaszkę i śpi do 7-8 a jak nie wchodzę to jak u Madzi sama sobie gada jeszcze w łóżeczku Czasem płacze w nocy ale to zęby raczej i bywa strasznie,że ręce opadają wtedy daje syropek i po kilku minutach ok. Zapomniałam wczoraj napisać 2-ga górna jedynka wyszła A co się z Łasiczką dzieje już chyba z tydz. się nie odzywa? Jutro chyba smska do niej wyślę Jutro jade z mamą do lekarza bo coś jej stopa spuchła Potem na zakupy i do koleżanki. Aisha, Sekudko spokojnej i przespanej nocy. Mart, Pumka, Drodka zdrówka dla Was i Dzieciaczków.

Truska o którje z autkiem się wybierasz, bo chciałabym po ciuszki podjechać koło południa? U nas nic ciekawego, Oli wyszła 2 górna jedynka. Ja jutro mam wolne i muszę jechać z mamą na Stok bo coś ma ze stopą

Hej ja po nocce na chwilkę zajżąłam Aisha w syropku jak się zbliżam z łyżeczką to mówię Oli, że mniam mniam idzie i dziubka otwiera Mart zdrówka życzę. Zmykam spać bo mi się oczy same zamykają

Aisha nie daj się jesieni, twarda bądź u mnie naszczęscie słoneczka sporo tak nie czuć jesieni tyle, że chłodniej, ale jak by lało to ja bym się chyba załamała. A nie dajesz nic Olusiowi na ząbki? Ja jak Ola płacze daje Ibufen czasami jak już jest kiepsko i naprawdę pomaga, dzień przed tą górną jedynką było strasznie i dałam, Ola przespała do rana a rano ząbek Nie łam się kochana, dużo sił życzę. Ja mam na M takie nerwy, że aż jakiegoś pover'a mam

Hej u nas nic ciekawego M dalej nie ma, dwoni ale ja się nie daję Ja po całym dniu pracy padam Oli dziś nawet nie widziałam bo jak wóciłam z pracy to już spała Marta jak po wizycie bo chyba dziś miałaś i co z Twoim zdrówkiem? Miłego wieczoru i nocki

Madziu mialam czkawkę no to dobre, ale w sumie od czego czkawka, bo myślałaś? Spotkanie, fajnie by było Sekundko u większości z nas z czasem kiepsko, ale pisz częściej co u Was nawet jak jest Ok i nic się nie dzieje Co będą dziwczyny tylko moje żale czytać niech i miłe rzeczy poczytają :P Cliffi a jak tam Twój M? Mój rono przyjechał jakby nigdy nic ale zabrałam klucze dałam trochę ciuchów i pogoniłam. Tak mi dopiekł ostatnio, że nawet płakać już nie chce mi się Twardym tzreba być a nie miętkim i co nas nie zabije to wzmocni Ciekawe ile wytrzymam Łasiczko co u Was bo coś nic nie piszesz? Zdrówka dla wszystkich chorowitków. Ja jutro w pracy cały dzień, to poczytam Was wieczorem. Dobranoc.

Kolorek będzie dobrze i doczekasz się, zamiast olejku weż M w obroty u mnie pomogło Co do poukładanego życia to w moim przypadku... brak słów, ale to nie temat na forum. A z dzidzą napewno dasz radę, ja też się bałam ale jest ok, napewno instynkt wszystko Ci podpowie co dobre dla Twojego Maleństwa. Skurcze ja miałam z kręgosłupa ooo masakra na 20 pare godz. przed porodem Truska nie dałam rady dziś i w środę też marne szanse bo mam trochę do załatwienia a potem na noc, ale w czw. popołudniu jak Ci pasuje to mogę podjechać chyba, że do południa to w pt.

truskaAgula kiedy wpadniesz po ciuszki , ja mieszkam na slonecznym wzgorzu , moze bedziesz miala po drodze Może być jutro bo chyba będę musiała do pracy podjechać po skierowanie Albo w śr. lub czw. popołudniu bo po nocy będę. Napisz kiedy Ci pasuje.

Mart gorące życzonka dla Lusiaczka, zdrówka i samych wypełnionych uśmiechem chwil. U mnie dziś normalnie jakiś koszmarny dzień był wszystko nie tak jak trzeba szło, do tego M ....reszta na prywatnym. Dobranoc Kochane

Jestem, jestem ale na wrześniówkach bo tu jakoś pusto ostatnio bardzo

My wreszcie mamy 3 -go ząbka Cliffi a jak u Was ząbki, bo z tego co pamiętam to też ciężko szły? I jak z M napisz co u Was? Mart nie wiem czemu byłam pewna, że Ty do tego lek. miałaś iść w ten wt. co był teraz. Ja muszę jutro iść do lek. podbić książeczkę Sanepidowską, nawet nie jestem pewna czy dobre bad. zrobiłam, no nic zobaczymy. Jeszcze jutro nockę mam a potem 3 dni wolnego Zmykam spać. Dobranoc.

Opisałam się i mi net odcieło Do szpitala idziemy na cystografię- malo przyjemne badanie, żeby sprawdzić czy się Oli mocz nie cofa do nerek, bo na USG ciągle ma "powiększone świtło UKM nerki lewej" choć ja tam nie uważam, żeby jej coś dolegało bo jest wesola i uśmiechnięta (często nawet śmieje się sama do siebie ) Marta wysłałam Ci priv. Agaluk1 ja nikogo nie znam, sama chętnie bym się zajęła, moja Ola miała by towarzystwo w swoim wieku

Marta spoko, mnie takie ladne nie wyszły jak masz więcej to podeślij :) Truska odp. Spadam do pracy, wieczorem zajżę. Miłego dnia

Mało przyjemne, żeby zobaczyć czy czsem mocz nie cofa się Olci, choć jak dla mnie to ona zupelnie zdrowa, uśmiechnięta i kochana, ale zobaczymy. 100% pewność będziemy mieć po tym badaniu, bo na USG widać tylko, że ma kielichy powiększone. Zmykam spać bo jutro do pracy Dobranoc.

Wiolka witaj napisz coś więcej o sobie U nas Ok tylko wiecznie czasu malo na wszystko. 3-go października idę z Olą do szpitala na cystografię. A co u reszty, bo coś tu bardzo cicho ostatnio???

Ja znowu na prywatnym popisałam. Madziu mam sprawę ale to na priv. U mnie znowu zdjęcia nie widać, na IE nawet . Dobranoc.