agula9

Milka mam nadzieję, że szwagrowi się polepszy, rzeczywiście Święta nie ciekawie Ci się zpowiadają, bądź dobrej myśli. Trzymam kciuci i życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla szwagra.

Agnieszka witam po przerwie O upławach gdzieś czytałam, że w tym okresie co jesteśmy mogą się pojawiać, ale nie ma to jak fachowa konsultacja lekarska, bo to zależy jakie są itp.

Mój też milutki, ale przepraszam nie usłyszałam no ale mojej winy też w tym było, chyba za bardzo naskoczyłam, ale teraz nerwy mam "na wierzchu" i naprawdę dużo mi nie trzeba. Tylko jakoś jak tam myśle to jedynie na męża mam taką pianę, chyba dlatego, że chciałabym żeby się bardziej starał no i próbuję go wychować przed narodzinami bobaska. Drażni mnie jak zbiega po schodach to jakby stado koni leciało, albo jak trzaska drzwiami i tłumaczę, żeby się tego oduczał, bo jak dzidzia będzie to mu nie pozwolę hałasować i jeszcze milion innych rzeczy. Chyba nikt inny nie byłby w stanie mnie tak wkurzyć. Co do starania się to czasem mu się przypomni, ale żadko. Zresztą tak mało czasu spędzamy razem. Jak wychodzi rano to wraca ok 17-18 zjada obiad, wykąpie się i nieraz o 20 idzie spać. Także wyobrażam sobie jaką pomoc przy dziecku będę miała

Łasica pewnie masz rację, zwykle tak bywa. Czy to nie jest bez sensu, te nerwy itp. Uciekam spać. Dobranoc

Madzia u mnie podobnie, u mojego M też są ogromne braki w wychowaniu i też mnie to strasznie drażni Nerwy trochę mi przeszły, ale i tak jak zaczynam o tym mysleć to też mam ochotę normalnie go rozszarpać na strzępy Kurcze nie wiem czy to jakieś przesilenie wiosenne i nasze hormony czy jakieś fatum, dziewczyny oby pozostałych to nie dopadło, bo wszystkie tu będziemy się użalać nad sobą. Mój już poszedł spać, znowu do drugiego pokoju, bo ja jeszcze się pienię. Dobrej nocki.

Ja mam alergię na trawy, ale jak narazie sopkój, moja siostra jak była w ciąży to nie miała alergii i mam nadzieję, że i mnie odpuści w tym czasie

Zobaczymy co będzie, narazie biorę się za sprzątanie żeby nie myśleć o tym wszystkim. Miłego popołudnia.

Mmadzia rzeczywiści Twój brzusio jakby niewiele się powiększym, może tak mi się zdaje, bo mój smignął bardzo przez 2 tyg. Badzo ładny brzuszek

Z moim M bez zmian, wyszedl do pracy i cisza, nawet nie dzowni a ja tym bardziej nie zamierzam, zobaczymy jak wróci, czy coś mu do łba dotrze. Łasica ja też tek myślam, ale niestety mój się nie przejmuje, że ja się przez niego denerwuje, a to i dziecku szkodzi, chyba wszyscy wokoło, bocy mi ludzie lepsi są niż ten który tatusiem będzie. Już nie mam do niego sił i nieraz to mam ochotę go pogonić, chociaż by mnie nie denerwował

Minu dzięki, zeby tylko tak się dało, mnie teraz niewiele trzeba do nerwów. Nad imionami narazie nie myślę, zastanawiam się nad swoim związkiem, bo dochodzę do wniosku, że mój M na ojca się nie nadaje, bo sam jak dzieciak. Qrwa Stary a głupi Miłego dnia.

Qrcze Gunia może da się z tym coś zrobić, w sumie zarejestrować się to nie tak długo. Ja kiedyś jak pracowała w penym miejscu tu odsyłali ludzi do U Pracy żeby się rejestrowali, bo kasiorę mają jak zarejstrowanych zatrudniają. Pomyśl i dowiedz się, może się uda

Witam Monika wracaj do zdrowia, bo w naszym stanie lepiej nie łapać nic. Coś Milka się nic nie odzywa, mam nadzieję, że z jej szwagrem wszystko dobrze, ale ten brak wieści mnie przeraża Ja się wczoraj pokłóciłam z M i mam dziś nerwy na niego. Idę zaraz po mieście połazić może sobie kupię coś na poprawę nastroju. Miłego dnia.

Wrócił wypity i już smacznie chrapie w drugim pokoju Ja odkąd w ciąży jestem to mam nerwy 10 razy większe niż przed i mnie wszystko 100 razy bardziej denerwuje

Cześć dziewczyny, ja włąśnie wróciłam do domu, ale po drodze pokłóciłam się z mężem, on gdzieś poszedł a ja mam nerwy i doła Na Kafeterii nigdy nie była, ale chyba nie ma czego żałować, tu jest fajne i miłe toważystwo. majta imiona bardzo ładne ja mam siostrzeniczkę Julkę-jest przesłodka. Uważam, że nie ma sie co przejmować tym co ktoś tam gada, każdemu coś innego się podoba i nie ma co krytykować nikogo.

Gunia wysłałam Ci nr Milka trzymam kciuki napisz jak się dowiesz coś więcej.

Kliknij na mnie i tam będzie galeria

Wik tęskno za nami? Ja byłam trochę powygrzewać się na słoneczku

Sekundka nigdzie nie ucieknę, tu już się zadomowiłam i nie zamierzam tego zmieniać, ale i tak wydaje mi się, że w sierpniu urodze Co ma być to będzie

Ja jeszcze przecież mam rocznicę ślubu 1 września a najwyżej będą spóźnione prezenty, ale myślę i tak się ucieszą nasi faceci nawet jak po tyg. dostaną taki słodki prezencik

Dzięki Wik zaproszenie na sok to już coś

gunia ja znam jak coś to wieczorkiem Ci nr na pw napiszę, bo znajomy mojego M nieraz razem coś robią, tylko mi przypomnij U mnie święta będą najnudniejsze pod słońcem 0 planów siostra w Belgii, Teściowa w Angli, siostra mojego na Wesele idzie. Czyli nuuuda się zapowiada

Sekundka dodałam brzuszek (ten w czerwonym wczoraj uchwycony)

Witam U mnie już od tyg. piękne słoneczko i samopoczucie świetnie. Ja mam termin na 2 września, mój M urodzony 24 sierpnia a mój tata 22, może uda się trafić, hmmm to chyba do sierpniówek powinnam się dołączyć Wg moich wyliczeń też mi sierpień wychodzi Miłego dnia.

julita_zAgula ja też mam Neo. Wcale się z kabelkiem nie musisz męczyć. Po pierwsze możesz wykupić liveboxa, po drugie możesz kupić sama bezprzewodowy router tylko musi ci ktoś skonfigurować połączenie. To że masz neo nie znaczy ze musisz używać tego firmowego routera. Chyba muszę pomyśleć o tym, bo laptopa mam, żeby mieć mniej sznurów a Net muszę ciągnąć za sobą muszę dorwać kogoś kto ma o tym pojęcie

Milka miejmy nadzieję, że wszystko sie powiedzie, daj znać co i jak, jak będize po wszystkim, 3 maj się.