Agatha

Już się obudził, ale pospał haha cały kwadrans!

oczywiście, ze wszystko obsikał ale leżał na dywanie więc tylko tetra, pajac, body no i zabawki ale jaka to mała cena za 10 minut ogromnej radości Antka.

Wywietrzył jajka i poszedł spać, może to jakis sposób na sen?

Głosy oddane na wszystkie zamieszczone zdjęcia w linkach. A jakie tam nagrody dają? Mały zasnął u mnie na kolanach, boję się go przenieść bo się zaraz obudzi. On ma straszne trudności z zasypianiem w dzień, tylko wróciłam ze spaceru momentalnie pobudka. Noc przesypia jak stary 8 godzin , ale w dzień katastrofa. Obiad godzine stał na stole zanim udało mi się zjeść jedną nogą wprawiając leżaczek w ruch. No nic przecież to nie będzie trwało całe życie, damy radę. madzias Mój Antek też ma temperture około 37,5 nawet. Mierzona w odbycie jest jakieś pół stopnia wyższa więc wychodzi 37. On ma taką od początku bo od czasu do czasu sprawdzam. Nie mogę się już świąt doczekać, dawno w domu nie byłam i już mi tęskno.

Ależ konkursowo się zrobiło też oddam zaraz głosy na wasze pociechy! Mój malec jakiś nie w humorze od rana to mu zdjełam pieluche i wietrzy jajka i odrazu zadowolony. Konsultowałam wyjazd z moją mamą i T , boję sie kichających ludzi więc chyba jednak zdecydujemy sie na auto. My, mały i pies + toboły to trochę dużo , wygodniej będzie autem.

Joan, Abarka, Karol, Arianna, Qlczak, Mitsato Strasznie dawno was tu nie było! Dajcie znać co i jak!

ania_83u mnie troszkę przeciera się słoneczko, będzie można wyjść na dwór z przyjemnościąAgatha z tym wyjazdem to rzeczywiście trudna decyzja, a jeździłaś wcześniej tymi pociągami o tej porze? wiesz jak to wygląda? autem bardzo długo, ale chyba jednak bym wolała Jezdze bardzo często na tej trasie, pociąg intercity więc ludzi tyle co miejsc nie ma jakiegoś koszmarnego tłoku, pojechalibyśmy kilka dni przed gorącym okresem podróżowania. Samochodem też jeżdziłam kilka razy, ale ta droga to koszmar bez dziecka i przystankó jedzie się 8-10 godzin, a dzień krótki, ciemno, zimno i ślisko.

Witam! Ale pogoda mam dość tej szrości, niech już wiosna wraca albo przynajmniej niech zawita zima bo ten szary listopad jest nie do wytrzymania. U nas znów jakiś kryzys z jedzeniem, nie wiem już co mam robić przed każdym karmieniem mam stresa, ile to tym razem uda nam się zjeść? Zastanawiam się czy jechać pociągiem czy autem, ale autem podróż zajmie nam 10-12 godzin a to za długo na siedzenie w foteliku. W pociągu boję się tylko jakiś chorych ludzi zarażających jakimś gównem. Sama nie wiem co będzie dla małego lepsze ni i dla nas. Miłego dnia!

No to se pogadałam:) idę spać skoro tu pusto! Dobranoc

alisssA ja wlasnie musze kupic bo mi maluch wyrasta :) A ja glupia myslalam ze mu na cala zime starczy :) Ale co nie znalam sie i nie wiedzialam jak takie dzieciaczki szybko rosna :))))) Dlatego kupiłam śpiworek niby do pół roku, więc myśle, ze damy radę całą zimę. Narazie rękawy za długie ale to nie przeszkadza, bo to tylko do wózka to on i tak śpi.

Witam! Moje maleństwo tradycyjnie od 21 śpi i tak do 5, ależ on jest kochany niesamowicie z tym spaniem. Byłam dziś na giełdzie kupić parę ciuszków dla niego m.in kurtkę zimową do fotelika samochodowego, bo kombinezon mam bez nóżek( spiworek ) więc do wózka idealny, ale do auta średnio. Od jakiegoś czasu jeżdze na giełde można tam naprawdę kupić świetne rzeczy za małą cenę. Ostatnio kupiłam wanienkę na stelażu za 40 zł w sklepie kosztowała 300zł, używana wprawdzie, ale stan idealny. madzias i ferinka Zapomniałam się pochwalić, ze głosuje regularnie na waszych przystojniaków. JAk czytam jakie te wasze dzieciaki duże, szok mój nadal długi i chudy hehe może mu tak zostanie, ciekawe. Jeszcze nosimy 62, ale już powoli na 68 się szykujemy. Zresztą ja mam masę ubranek z numeracją 0-3 albo 3-6 w tej chwili i to i to pasuje.

Tosia27dzięki Ferinko:):):) Zbieram się Dziewczyny, szykować mleczko dla Bączka:) zaraz przewijanko, jedzonko na półśpiąco i mama śpi do ok 3ciej. Dobranoc Ja też spadam i śpię do 5 a może nawt ciut dłużej. Dobranoc mamuski i długich nocek życzę!

Auto odpada 12 godzin w foteliku to nie wchodzi w grę. Pojechalibyśmy przed swiętami kilka dni, pociąg z miejscówkami, jakoś damy radę. Samochodem nie wyobrażam sobie takiej podróży. Dużo rzeczy będe miała na miejscu więc tego się nie obawiam.

ferinkaMy też myśleliśmy o baseniku tylko u nas ten problem że mało takich baseników dla maluchów i zapisy są ale dopiero na maj :( o to nieciekawie a nie możesz iść na własną ręke?

Dziewczyny macie jakieś doświadczenia w podróżowaniu pociągiem z małym ludkiem? Na święta chce się wybrać do domu 12 godzn autem lub 5 pociągiem, więc stawiam na pociąg tylko nie wiem jak to wypali.

roniaAgathaTeż miałam skierowanie na państwowe usg, ale trzeba było długo czekać a ja nie lubię czekać:)basen to tylko na zorganizowane, ale się zastanawiam czy nie pójść od nowego roku, chociaż ja chce już ale T mówi, żeby poczekać jak już będzie główkę trzymać stabilniej. może gdybym miała bliżej też bym się pokusiła na zorganizowane ale tak w naszym przypadku bez sensu pozatym Maciek w grudniu roraty więc grudzien odpada Pierwszy raz chce iść na zorganizowane, zeby zobaczyć co i jak bo potem to już będziemy sami chodzić, a co!

Tosia27Warszafka niestety ma problem z dużą ilością dzieci a małą liczba lekarzy. Przecież Maja dopiero niedawno miala pierwsze szczepienie bo pierwszy termin przepadł bo była przeziębiona... a następny wolny termin był dopiero za miesiąc!!!! tragedia Ja ostatnio chciałm się umówić i dzwoniłam cały ranek ale cwaniary odkładają słuchawkę a jak już odbiorą to znaczy, ze już nie ma miejsc i trzeba osobiście na drugi dzień. Katasrofa.

Też miałam skierowanie na państwowe usg, ale trzeba było długo czekać a ja nie lubię czekać:) basen to tylko na zorganizowane, ale się zastanawiam czy nie pójść od nowego roku, chociaż ja chce już ale T mówi, żeby poczekać jak już będzie główkę trzymać stabilniej.

Helo! My też na basen, ale zastanawiam się czy nie za wcześnie BĄBELKI PŁYWAJĄ Warszawa, Olsztyn, Dobre Miasto - nauka pływania niemowląt, pływanie niemowląt, nauka pływania dzieci, zajęcia w wodzie dla dzieci, fizjoterapia w wodzie, pływanie przedszkolaków, nauka pływania dzieci od 3 miesięcy, praca z dziećmi z Usg robiłam w babce 150 zł wszystko ok, ale to niestety dziewczynki mają częsciej problemy z bioderkami.

Kasiunia i Antoś Trzymam za was kciuki, będzie dobrze. Mnie też jedna wariatka nastraszyła byłam na usg przezciemiączkowym a ona, ze nie widzi jakiś struktur w mózgu, ale właściwie to ona sie nie zna na dzieiach. Oddała kasę i kazała isć do kogoś innego no i okazało się, ze wszystko ok. Ale nie muszę Ci mówić co przeżywałam. Więc nic się nie martw Antosie to twarde chłopaki!! Buzka od Antka dla Antka!

Hej! Witam z rana, u nas niestety nadal gorączka 38,1 myślićie, ze mogę iść na spacer czy lepiej sobie darować? Noc jak zwykle ostatnio przespana od 21 do 5.30 a potem jedzonko i jeszcze do 7. Ten stan trwa już z dwa tygodnie oby tak już pozostało. Miłego dnia wszystkim Tosia Małych korków, chociaż o tej porze to nie możliwe niestety i powodzenia u lekarza. Aliss Czemu lecisz na szczepienia do UK nie mozesz tu kontynuować? Muszę lecieć mój mały grzdyl nie lubi sam si sobą zajmować i już nawołuje.

Tosia27Dziewczyny skoro nasze dzieciaczki kończą 3 miesiące lada dzień to zmieniacie im smoczki na butelki i te do uspakajania??? Ja zmieniłam smoka do butli parę dni temu, bo mieliśmy kryzys w karmieniu i tym sposobem więcej zjadał. A uspakajacza prawie nie używamy.

basia681Ale dziewczyny minęło szybko już od porodu prawda? hm Strasznie szybko, przeraża mnie to czasami, ze ten czas tak leci. Dopiero co była wigilia i się dowiedziałam, ze w ciąży jestem a tu już zaraz następna i ta fasola już obok mnie.

Tosia27a co za czopeczki dajecie? mi po szczepieniu kazano kupić czopki na uspokojenie vibrucol... na szczęście za pierwszym razem nie były potrzebne Ja zapodałam paracetamol w czopku niby od 3 miesiąca, ale ten tydzień chyba nie robi różnicy.

ferinkaAgathaTosia27a Wasze zaszczepione maluszki już grzecznie śpią???Śpią, okazało się ze miał gorączkę 38,6 ale gdybym nie zmierzyła to nawet bym się nie zorientowała bo zacieszał cały wieczór. Dostał paracetamol w pupsko i poszedł spać. Wooohoooo to sporo :) Mój nie miał temperatury ale czoka dostał bo strasznie bo bolało. No właśnie dlatego się zdziwiłam bo humor miał przedni i w życiu bym nie przypuszczała, dziwne.