Skocz do zawartości
Forum

Emka_5

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Emka_5

  1. Emka_5

    Majóweczki 2015

    A u nas całkiem nieźle. Alicja uwielbia piasek więc piaskownica jest stałym punktem programu. Noce też całkiem spoko. Wstaje co 2-3h. Ale czasem dostane prezent od Alicji i przespie od ok 2 do ok 7! Za to ile bym nie spała to nie mam sił. Cały dzień mam ochotę leżeć. Jak mała drzemie to ja też. Wcześniej tak nie miałam a teraz jak zombie chodzę. Mdłości nie opuszczają tyle że tym razem nie są takie mocne jak rok temu. za to awersje i zachcianki pełną parą. Co do żłobka to na serio myślę żeby małą zapisać za jakiś czas. Ostatnio byliśmy u kolegi Ali o tydz starszego który ma starsze rodzeństwo. I młody jest tak ogarniety. Chodzi gorzej od Ali ale ogarnia wiele zabawek, lepiej się komunikuje i nie boi się innych dzieci. a Alicja na widok 6 dzieci w wieku 6-8 lat stała zdezorientowana i płakała o wszystko dosłownie. Oczywiście dałam jej tyle ciepła i wsparcia ile mogłam i pod koniec imprezy się wyluzowala. Ale to pokazuje że brakuje jej kontaktu z dziećmi. To tyle od nas. Idę coś przecisnax przez gardło żeby nie mulilo z głodu.
  2. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Cześć dziewczyny. Z góry przepraszam że nie odp do wszystkich wątków ale moje resztki mózgu które zostały po pierwszym porodzie właśnie wchonal koleszka w moim brzuchu. Marti, grat zgubionych kg. A wariatom drogowym STOP. Panifiona, gratuluję! To dopiero nowina. Dasz radę. Obie damy :-) na kiedy wychodzi ci termin? Pracujące mamy, szacun. Za żłobek drugi szacun, że jesteście silne bo to nie lada wyzwanie psychiczne. Dw, ponoć na pytanie świeżego rodzica kiedy się wyspie, doświadczony rodzic odp że nigdy, że się przyzwyczaisz ;-) Hm, brawo. W końcu na swoim. Cieszę się razem z tobą. Kartonami się nie Przejmuj tylko sukcesywnie rozpak. My do teraz biegamy z gratami po domu. Szczęśliwa mamusiu, głowa do góry. Nie chcę się wymodrzac ale czy oli czasem nie czyta twoich emocji. Albo po prostu tęskni za tobą w nocy i chce się przytulać bez końca. Przepraszam ale już nie wiem co pisać.
  3. Emka_5

    Majóweczki 2015

    te elefanten sa z miekkiej skory i ladnie sie gna we wszystkie strony, zeby ktos nie pomyslal ze chce w sztywne buciki dziecko zapinac. Pierwszy "nocny" cycek byl to ide soac. Dobrej nocki wszystkim
  4. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Dzieki dziewczyny za odp. Marti, taki plan zeby powoli odstawiac. Po to kupilam kubek doidy, zeby z niego podac kaszke na noc. Niestety u nas ten kubek to niewypal. Mala wszystko wylewa na siebie. Lepiej jej idzie ze zwyklym kubkiem. Taka cwaniara mi sie trafila. Tak piszecie o tych attticostam, ze weszlam na ich strone i rzeczywiscie ladne sa te paputki. Fajnie ze maja miekka podeszwe, ale.. nie zrozumcie nnie zle, niczego nie krytykuje tylko pytam, bo sama szukam butkow dla Alicji. Dlaaczego tak baardzo jestescie z nich zadowolone? I czym one sie roznia od zwyklych skarpetek zz gumowa podeszwa? Patrzac na fotki tych paputkow mam wrazenie ze sciagacz uciska nozke. A kwesstia pocenia sie jest czesta? bo dla mnie to argument przeciw. Chcialam jutro kupic buciki sorzane elefanten ale zastanawiam sie czy nie wybrac tych o ktorych piszecie. I do tego ta promo :-) I tak mi sie przypomnialo ze moja sspryciulamzaczzela sie bawic w gonito ze mna. Zabiera njakakolwiek rzecz, ktora jest blisko mnie, patrzy z zaczepnym usmiechem na mnie i zaczyna uciekac. Jak ja gonie to az kwiczy z radosci. Tez tak macie?
  5. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Sylwiunia, dzieki. Mam nadzieję że to przejdzie. Chociaż wydaje mi się że jak wiecej wypoczywam to jest lepiej. Attka, tak mi się przypomnialo odnosnie jedzenia. Moja mala przepada za koktajlami ktore robie dla siebie. Nie wiem czy chodzi o to ze to co ja jem jest lepsze, ale jak mam takie smoothie to Alcja sie na nie rzuca. A blenduje co mam, czyli banan, jablko, jogurt nat, suszone owoce, czasem mango, czasem platki owsiane. Moze u ciebie zadziala. Powodzenia
  6. Emka_5

    Majóweczki 2015

    A u mnie pierwsze mdlosci, dzis rano. Kurcze, troche szybko. Bety drugi raz nie tobilam ale bylam u gin i babelek (pecherzyk) tam gdzie trzeba. Kropka jeszcze nie bylo widac bo za wczesnie. Ale za 1,5 tyg idziemy posluchac serduszka :-DDDD. klucie w jajniku to cialko zolte, wiec bez sensu panikowalam. Do tego zaparcia przeplataja się z czyms zupelnie odwrotnym. zgaga tez sie pojawila i zmeczenie. A teraz pytanie do was dziewczyny, czy pamietacie czy ktoras miala take uczucie jakby miala dostac okres, bol w dole brzucha? Oczywiscie pytam o wasze odczucia z pierwszych tyg ciazy. W pierwszej ciazy tak nie mialam a teraz tak
  7. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Cześć dziewczyny. HM, trzymam kciuki za przeprowadzke i mam nadzieję że pojdzie wam lepiej niz nam. Ja do teraz mam kilka kartonow nietozpakowanych ale to jest nic z tym co bylo. I do tego kilka miejsc do poukladania na nowo. Bo przewiezc graty to jedno a porozkladac wszystko z rozmyslem to co innego. Ale mysle ze ty jestes w tym lepsza ode mnie ;-) Wisienka, widoki piękne. Az się rozmarzylam patrzac na fotki :-) Dominika, gratulacje dla Lenki. To było wiadomo ze jak Lenka ruszy to nie jakes tam tup tup tylko wystrzeli jak z procy. :-) ciesze sie wasza radoscia :-) ja tez "poluje" na dzieci, bo widze jak Alicja aie cieszy na ich widok, ale jakos nie mamy szczescia. Z tego powodu tez chce dac ja do klubu malucha ale boje sie ze zamiast mojego odpczynku bedzie wiecej problemow z chorobami. A szczegolnie teraz powinnam unikac chorob. Sama nie wiem. Attka, dzięki. Ciesze się ze się odezwalas. Myslalam o tobie i dziewczyny tez cie przywolywaly. Wspolczuje choroby ale dobrze ze juz poprawa. Z jedzeniem pewnie za chwile zaskoczy. Czasem sa takie okresy buntu. I najwazniejsze, mam wrazenie ze troszke lepsze samopoczucie u ciebie. Jak sobie dajesz rade? Jak się trzymasz? Dw, tak cicho siedzisz, co tam zonundziergasz? Nad kakim cudenkiem dla Dorotki pracujesz?? Az mnie tez naszlavochota na robotki :-) Zazumbiona zielona, joł :-D Kamila, dzięki. Grat motywacji, tego sie tezymaj. Ty sie martwisz 2kg,a co ja mam powiedziec? Do dzi nie wrocilam do wagi sprzed ciazy (3kg+) a w najblizszym czasie bede tylko przybierac. Nie dopuszczam mysli ze mi to zistanie. Ale poki co sie tym nie martwie. Ja tez juz jakis czas temu odpuscilam mm i butle. Kp jeszcze ok miesiac i tez odstawiam, ale musze pomyslec czym zastapic cycka na noc, bo mm nie wchodzi w gre. Pola. U nas tez pomazane, poslinione, nakruszone, oplute jedzeniem, a do tego kolejno wszystkie szafki i szuflady sa oprozniane. Tak chodze caly dzien i zbieram, raz jedna szuflade az druga. Teraz mala jest na etapie prob wkladania do szuflad i roznoszenia rzeczy po domu. Regularnie wyjmuje cos z pralki, sitko znajduje w sypialni, kopystke w lazience itp. Juz powoli przestaje walczyc. Przyzwyczajam sie, to kiedys musi minac :-) ze slodyczami nie pomoge bo w ogoe nie mam a nie ochoty. Czekolady mijam obojetnie ;-)
  8. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Marti, dzięki. tandem nie dla mnie. Planowalam karmic do pol roku, wyszlo inaczej. Oczywiście nie zaluje. Myślę ze w okolicy roczku odstawie. Ewelusik, dzięki. U nas rowereek chyba kupi chrzzestny. DW, ciesze sie razem z toba z tych 3h. Wiem jak to jest. Jak mi sie udalo tyle przespac po fatalnycch kilku tygodniach to pomyślałam ze pojde pobiegac :-D hahaha Piekna kolderka. I odsetka taka usmiechnieta. Uszy czerwone ze wstydu mam. Roczek bym wyprawila, nawet z opoznieniem i chociazby tylko dla najblizszych. Ola, moja jest cout "grubsza" bo wazy ok 8500 ale zeby nadal tylko dwa. Zielona, smacznego. Znowu ;-) Dzis Alicja mialamjakis dziwny dzien. Po obiadkunzaczela kaszlec i kichac okropnie i bardzo czesto. Myslalam ze jej cos w gardle stanelo. Pozniej doszlam do wniosku ze to glutki splywaja do gardla i stad kaszel. Teraz spi ale cos z nia nie tak. Chociaz z noca nic nie leci, nie kaszle juz, tylko pd czasu do czasu kichnie. Wit c poszla w ruch. Zobaczymunjak bedzie rano. Aa i zapomnialam, beta ladna. Jutro gin :-) Dobranoc mamusie.
  9. Emka_5

    Majóweczki 2015

    UllaS, dzięki. Jestem dopiero w 5 tyg wiec to za wczesnie na serduszko, ale zawsze moge spr czy zarodek zganiezdzilmsie we wlasciwym miejscu. Odnosnie kp to jestem ciekawa co moja gin powie na to ze jeszcze karmie. Trafilam wczoraj na ciekawy wpis na blogu hafija nt kp w ciaxy i z komentarzy wynikalo ze wielu lekarzy tak na wszelki wypadek kaze odstawic, co ogolnie nie jeste konieczne jesli z ciaza i mama jest wszystko ok. Wam tez duzo zdrowka i wypoczynku. Sama jestem ciekawa jak to ze mna bedzie. Ola, dzięki. Nie ma co podziwiac bo ja bardzo chcialam i chyba jeszcze nie wiem na co sie porywam. A w ogole to chyba kwestia nastawienia :-) btw, ty stara, prosze cie :-) jesli tak tzn ze za 4 lata mnie tez dopadnie starosc. A ja nie kceeeem ;-) Tanna, dzięki. Super ze u was juz lepiej ze zdrowiem. Korzystajcie z wypoczynku i pogody. My tez staramy sie korzystac. Dzis ide na bete a jutro do lekarza bo fuksem udalo mi sie wbic na wizyte do luxmedu do mojej gin. Zwykle czeka sie u niej min mies na wolny termin. Dzieki za odp w spr toczku. Chyba sklonie sie ku restauracji, jak beda miejsca. Mamy juz sprawdzone fajne miejsce. I musze sie wam przysnac do glupoty. Normalnie shame on me za to. Weszlam na forum grudniowek 2016 i poczytam. Dziewczyny maja. Wiele obaw (jak my na poczatku naszych ciaz) i kilka ma smutne doswiadczenia. Pomimo mojego dobrego nastroju i nastawienia zaczelam się martwic. Juz sie nakrecilam i kazde uklocie w jaajnikumto juz zly zwiastun. Juz nic nie czytam i spokojnie czekam na wizyte.
  10. Emka_5

    Majóweczki 2015

    I zaastanawiam sie nad 2 kwestiami. W poz ide na bete i tak sie zastanawiam czy nie spr najpierw przyrostu bety i pozniej do lekarza. Czy od razu do lekarza. Bo to jest sam poczatek i moze na usg jeszcze nic nie byc widac. I druga kwestia, czy robic roszczek w domu czy w lokalu. W lokalu sie nie narobie i wszyscy goscie sie pomieszcza ale ja nie bede miala w razie co gdzie sie polozyc i dzieci nie beda mialy swobody w zabawie i do tego moze byc brak terminow przez komunie. Za to w domu moze byc trudno pomiescic wszystkich, w gotowaniu pomoga babcie, i dzieci beda mialy osobny pokoj na zabawe. Sama nie wiem :\
  11. Emka_5

    Majóweczki 2015

    No nie, tyyyle zie napisalam i nie ma. Wiec jeszcze raz. Dziekuje za gratki. Bardzo sie ciesze ale dopoki lekarz nie zbada i powie ze wszysko idzie w dobrym kierunku to chyba z tylu glowy bede miala maly straszek. Ale jestem pozytywnie nastawiona. Objawow brak, tylko moj organizm przerabia wieksze ilosci jedzenia. Przez to caly czas mi bulgocze w brzuchu i kilka razy dzienne jest 2 ;-) za to pierwszyraz po porodzie maialam najpierw bol owulacyjny (tak jak przed porodem zawsze mialam, czyli redukcja kp pomogla) a pozniej mialam bol jak na okres wiec caly czas myslalam ze bedzie @. A pozniej spr w kalendzarzu date ostaniej @ i okazalo sie ze zle pamietalam i juz jestem dzien po terminie. Rano szybko tescik i wyszlo :-D Teraz musze zadbac do bobra jakosciowo i diete, bo ja nadal kp. Dw, luzik, wszystko w swoim czasie i na spokojnie. Chociaz tak mi sie troche marzy zebys do mnie dolaczyla wkrotce, ale wszystko ma swoj czas i nerwy tu nic nie pomoga. Btw, co dzien stukam glowa w posadzke i prosze tam u gory zeby u was na testach podwoilo znaki ;-) i poka posciel. Ja przed porodem uszylam dwie ale nie mam co do nich wlozyc bo nie kupilam koldry :-) i gratuluje zebow. U nas nadal niby ida ale wyjsc nie moga. Rusanka, 11kg to juz cos. Jest co dzwigac. Z prezentow to chce dla malej jeszcze bustawke pod sufit. I bardzo podoba mi sie pomysl Marti. Uwielbiam konie i wyglada na to ze Alicja tez wiec, wybacz Marti ale zgapie pomysl :-) Rusanka, zalezy ile masz miesca i czy masz ogrod, bo chyba kazde dziecko lubi trampoline, ale maly basen z pilkami, solik plus krzeselka. Ja to bym chciala bardzo psa ale to bardziej dla mnie a dlaa Ali przy okazji ;) Elzbieta, thx. Myslama ze jak rodzicielski bralam w czeziach to nie moge skrocic.
  12. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Elzbieta, ma pytanie do ciebie. Czy w swietle nowych przepisow moge skrocic urlop macierzynski, jesli to jest moja 3 czesc urlopu. Najpierw wzielam 6 mcy, pozniej ok. 3 mcy i teraz wykorzystuje ostatnie 3 mce?????
  13. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Dziękuję za kciukasy!!! Dzis rano w wielkiej ekscytacji wysikalam pozytywa!!! Jeeeeeaaaa. :-D nadal jestem w lekkim szoku ale bardzo sie ciesze. DW, sto lat sto lat dla dzielnej Dorotki. I czekam na ciebie, if ju noł łot aj min. Panifiona, idz z Justyna na fizjoterapie. Potraktuj to jak fitness dla bobasow. Pewnie bez tego Justyna sobie sama poradzi ale takie zajecia nie zaszkodza a moga duzo pomoc. Alicja tez miala fizjoterapie ze wzgl na asymetrie i wyszlo jej to na dobre. Emagdalenka , trzymajcie sie. Zycze lepszych nocek. Zielona, dla tygrysa tez duzo zdrowia.
  14. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Dw, gratulacje dla Odsetki. Kochana dziewczynka. I tyle na raz pokazała. Myślę że dla tego tak kiepsko śpi bo obmysla co następne pokazać :-) i buziaki dla Lenki. Marti, trzymaj się! Obie z Maja jesteście twarde babki. A poza tym od czego jest Skype. HM, wytrwałości. Jeszcze chwila i będziecie na swoim. Zielona smacznego :-) A my prosimy o trzymanie kciukow. Jutro mam zamiar obaikac jakiś pasek. Jest cień szansy więc sikam :-)
  15. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Zapomniałam napisać że Alicja jest 100% kobietą. Zobaczyła że mama chodzi z torebka i sama też chce. Dałam jej swoją nieuzywana i teraz pół dnia chodzi po domu z torebka :-) zakłada na szyję, potyka się o nią bo pasek długi ale dzielnie chodzi :-) i nauczyła się czesac włosy. Nawet zmiotke od szufelki wzięła do czesania. Ona teraz wszystko kopiuje po mnie i R. Szok ile taki berbec kuma
  16. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Cześć dziewczyny. Melduje się i ja. Święta upłynęły w miłej atmosferze. Mieszkanie przeszło chrzest bojowy i dało radę. Fajna taka pełna chata. Dziewczyny wszystkim małym misiom życzę zdrówka. HM, w zamian za owulacje mogę ci cały dom pomalować nawet w kwiatki ;-) a przy okazji to mam nadzieję że już po tych 2 tyg to będzie tylko lepiej. I współczuję podwójnego pakowania. Do kitu. U nas wczoraj stanęła ostatnia szafa i jest szansa że dziś zakończymy etap kartonów. Hanka, dacie radę. Trzymam kciuki za jutro. A nawet jeśli nie wyjdzie to w pon na pewno sobie poradzi. Dzieci już tak mają, to matki mają trudniej. My też szukamy butów :-) pogoda się poprawia, park blisko to trzeba być przygotowanym. Szczęśliwa mamusiu, wytrwałości. Marti, z tym prezentem to sprytnie wymyśliłas. Oby mój nie wpadł na taki pomysł bo wtedy prezent dostanie jego mamusia :-)
  17. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Zieloona skąd te pokłady energii. Podziel się. Podstawie kubełek to mi trochę przelejesz :-) a okna można odpuścić póki widać czy dzień czy noc ;-) moje okna wypucowala teściowa podczas porządków poremontowych :-D:-D:-D I grat kompletu dok. Ostatnio walczylam z wnioskiem o pozwolenie na budowę i wiem co to znaczy chodzić wiele razy i coś uzupełniać. U nas kolejna noc kiepska ale nie masakryczna. Dziąsła u góry dumnie prezentują 2 spuchniete gule. Już ponad tydzień. Niech już wyjdą te zebole. Temat bucikow był. Też muszę kupić ale jeszcze nie wiem jakie bo musi być wygodnie ciepło i nie przemoknac na tej pogodzie. Lecę rozpakować kolejne kartony :-(
  18. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Ullas, trzymaj się kochana. Życzę żebyście szybciutko wrócili zdrowi do domu a za bąbelka szczególnie trzymam kciuki. Frankamama, to miałaś "wizytę". Ja tak mam że grzecznie ale stanowczo powiedziałabym że to za późno. Na szczęście zawsze jest nowy dzień i szansa na odbicie kiepskiej nocy. Ps jak mi Alicja zasnie w niewygodnym dla mnie czasie i ktoś mi radzi że mam ją po prostu obudzić to zawsze się pytam czy ten "mądry" dorosły lubi jak go budzą w środku snu. Tak samo z zasypianiem. Trzeba mieć szacunek do naszych małych ludzikow i dbać o ich potrzeby. Oby ci znajomi się ogarneli. Rusanka, ja nie żaden silacz. W sobotę przychodzi moja siostra i mama do pomocy. A gotowaniem się dzielimy z teściową i moją mamą. Ja biorę na siebie te łatwiejsze rzeczy: napoje zakup miesiwa sałatki. Wszystko przywiezie mi tesco :-) VSA, zdrowia zdrowia zdrowia i przede wszystkim odpowiedzi co cie męczy. Zielona, brawo Ty!
  19. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Cześć dziewczyny. Wpadam tylko na chwilę bo padam. W skrócie.: pierwsza noc na nowym m z soboty na niedzielę i wszystko nie tak jak planowalam. Żyjemy na kartonach i powoli ogarniamy. Dużo nerwów. Trzeci zab wyjdzie lada chwila i przez to noce OKROPNE. Tylko cyc nas w nocy ratuje choć mleczka to już prawie nie ma. Święta u nas plus teście, szwagier i moja familia. Sama nie wiem jak to będzie. Konkluzja po 2 tyg remontu i tyg z teściową jest taka ze postawą "nie rób sobie kłopotu" można wykończyć! Chwilowo nie lubię teściowej. Do tego wszystkiego nauczyła Alicję noszenia na rękach. Przepraszam że tak ogólnie ale mam jakieś pustki w głowie. Chorowitkom życzę zdrowia i sobie też bo coś mnie gardło zaczyna boleć. Gratuluję nowych osiągnięć, umiejętności i ząbków. Sto lat dla miesieczniakow. Buźka i do usłyszenia.
  20. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Cześć dziewczyny.sorki za dłuższą nieobecność ale jestesmy w trakcie przeprowadzki i remontu jednocześnie. Czuje sie jakbym wrocilla nas etat. Wychodze o 9 wracap ok 18. I juz mam dość. Pomalowalam tyle m2 scian ze powinnam juz miec magistra z malowania ;-) ale nie narzekam bo w konccu bedzie przestrzen. Tylko tak na marginesie to chcialabym zeby nastepna przeprowadzka byla juz na nasze takie na stale. Juz sie z mezem smiejemy ze rok bez przeprowadzki rokiem straconym. Bo my juz tak od ok 5 lat jezdzimy z walizkami. Dlatego tanna szacun za twoja ekspresowa przeprowadzke. I spokojnie zaklimatyzujesz sie w nowym miescie. temat fotelikow. Aroganckiemu zachowaniu mowie NIE. Ale argumenty do mnie trafily. Mimo ze mamy juz nast fotelik to kupie nowy montowany tylem, jak tylko przekonam meza. Niestety to przeze mnie i moja niewiedze wydalismy 700 zl i teraz bedzie na marne. Nznajaoma, cel nie uswieca srodkow i grzeczny ton tez by sie przebil. Ulas, gratulacje i szczerze zazdrosze. Trzymaj sie cieplo i trzymam zza was kciuki, zeby te brzuchate miesiace minely lekko. Na kiedy masz termin? Rady z rumiankiem na katar, zapisalam. Bardzo fajne. Obym nie musiala z nich korzystac. Spotkania bobasow - suuuper. Tez bym tak chciala. Alicja az piszczy zradosci jak widzi inne dzieci. DW. Lalko Doorotki, tys jest piekna, lecz Dorotka piekniejsza od ciebie. Dw, czy moge spytac jaki lek dostalas od gin i jak ssie po nim czujesz? Ja mam podejrzenie lub prawie pewnosc ze u mnie tez nie ma owu pomimo @. Nic na wlasna reke nie wezme ale zaczynam glowkowac. Zaczelam spr tem zeby miec pewnosc. I trzymam kciuki za nas obie ;-) przepraszam, ale chwilowo nie pamietam co jeszcze chcialam napisać
  21. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Dw, wiem że jestes na forumowych "wakacjach", ale chcialam ci napisac. Nie lam się i nie smuc. To tylko chwilowe niepowodzenia. Jestes naszym dobrym duszkiem i zawsze zarazasz nas dobra energia, wiec teraz skoro ci jej brakuje to ja ci przesylam troche jej spowrotem. U nas tez nadal wynik bezbramkowy, ale jesli cie to pocieszy to troche mi pomoglas. Piszac o prolaktynie naprowadzilas mnie na zrodlo naszych pustych strzalow. Nie zrobilam zadnych badan ale wiem ze to przez prl i kp. Po prostu to wiem. Mam @ bez owulacji. Przed ciaza mialam bardzo bolesny @ i co do godziny moglam powiedziec kiedy mam owu bo to czulam. Teraz nie czuje nic nic nic. I @ trwa krocej i jakos mniej. Dlatego podjelam kroki, odstawiam powolutku Ali od cycka. Na razie odst w dzien. W nocy nadal dostaje i calkiem jej nie odstawie tym bardziej ze za chwile przeprowadzka, ale mam nadzieję że to juz pomoze. Trzymajcie kciuki :-)
  22. Emka_5

    Majóweczki 2015

    cześć dziewczyny. Chwile mnie nie bylo ale nie mam kiedy pisac. Za tdz chcemy sie przeprowadzic a remont jeszcze nie skonczony. Zaprzeglam moja mame na zmiane tesciowa do opiski nad Ali a sama jezdze malowac sciany i sufity. Swoja droga to ciekawe doswiadczenie dla nas bo nigdy wczesniej nie zostawialam malej na tyle godzin (6h i wiecej). Ali swietnie to znosi. To ja bardziej tesknie. Dominika, ciesze się ze u was wszystko wraca do normy. Ale musze ci przyznac racje i powiedziec ze dzesciowo wiem co czulas po tym wypadku Lenki. Ostatnio Alicja potknela sie i uderzyla czolem w jedyne okstre mijsce- kant barku miedzy kuchnia a salonem. Ja odeszlam tylko na 30 sek imyc rece i. Bylam 2 m id niej. Ona w placz, czerwona prega na czole i guz ktory z sekundy na sekunde byl coraz wiekszy. Dobrze ze nie rozciela czola. I to jak okropnie się wtedy czulam, jak nbardzo chcialam zabrac od niej ten bol. Okjropne wyrzuty sumienia bo to byla MOJA wina. Przecenilam ja. Myslalam ze jak juz tak sama ladnie chodzi to moge ja zostawic na chwile. Ale byl wieczor a ona zmeczona. Rozum mowil ze to tylko wypadek ale uczucia i emocje byly nie do opanowania. Mialysmy szczescie, zarobila tylko guza ale a Ja mam lekcje na cale zycie. BTW obie z Lenka jestescie meeega dzielne :-)
  23. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Tanna, trzymaj się. Przeprowadzka w 2 tyg. Brawo. I do tego nad morze. Fajny kierunek. Wscibskim babom mowimy stanowcze donosne NIEEEEEE. I jeszcze cos mi się przypomnialo. Dw, mam ksiazke H.Karp o spaniu i jest tam wiele ciekawych informacji, tlumaczy na czym "polega" sen itd.podaje co mozna zrobic i jak i dla jakiego bobasa. I podchodzi stonowanie do tematu. Moge pozyczyc.
  24. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Cześć dziewczyny. Kilka dni nie pisalam bo troche czasu brak. Przyjechala moja mama i zajmuje sie Ali, a ja jezdze na nowe mieszkanie i remontuje. Sprobuje napisac to co pamietam. Hanka, pytalas o testy to u mni jeszcze za wczesnie. Na dniach sie rozstrzygnie. Dziekuje wszystkim za mole slowa odnosnie zasypiania. Dla jasnosci, z zasypianiem jest lolz ale i tak budzi sie w nocy na cycka ok 3 razy. I tak nieźle. Ewelusik, wszystkiego dobrego dla was. Wykorzystaj kazda chwile z tata. Dw, trzymam kciuki za jutrzejszy pozytywny wynik. Dobrze cie rozumiem bo tez staram się podchodzic do temamtu na spokojnie, ale jak pomysle że... lepiej nie pisac bo na samą mysl mam skurcze w zoladku. Anela chyba pisala ze jej dziec zasypia przy cycku. Ali tez tak robila wiec ponad mies zmienilam kolejnosc. NAJPIERW cyc pozniej kapiel i usypianie. To byl pierwszy krok do samodzielnego zasypiania. Nam pomogl smoczek w zasypianiu. Gratuluje nowych umiejętności. Zielona nas odtatnio za pchacz robi pilka do fitnesu. Alicja toczy ja po calym domu i w kazdym kierunku. Tak smiesznie wyglada jak ja popchnie ciut za mocno i jaj odjedzie to szybko goni i japie w poplochu. Ale rozumiem ze pilka na ten etap się nie sprawdzi. Lenka duzo radosci dla ciebie i niech cię już nic ni
  25. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Brawo Justynka. Widziszz panifiona, jak ladnie sobie radzi ta twoja coora. A dziadek powinien isc do kata za te ciastka. Dobrze ze alergie zadne nie wyszly po czekoladzie. Ja nie tanna, ale powiem jak sobie radze z wstawaniem w lozeczku. Po prostu czekam. A jak widze ze juz trze oczy czy juz siada ja kolanka i widze ze juz jest sspiaca to wtedy ja kllade. Wczesniej u nas nie ma sensu bo tylko bylaby zla. Wiec skacze i chodzi ile chce. Sama daje mi sygnal ze juz dosc :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...