Oleńka

A u nas nadal wakacyjnie chciałoby sie juz za oknem zielone listki widzieć;) Dzisiaj przyszły mi wyniki badań genatycznych....wszystko ok Więc teraz nadal szukamy

Dziękuję Wam moje drogie:) Dzisiaj jest już troszke lepiej,ale nie tak jak powinno być.Jesli do jutra mi nie przejdzie,to ide do lekarza Pozdrawiam gorąco

Hej kobietki;) No widzisz Karolka my nawet w zimie mamy wakacyjne wizualizacje Ja w tamte wakacje była w Jastrzębiej Górze,pierwszy raz,bo zawsze Mielno,Ustka...ale podoało mi się i pogoda dopisała Idę coś zjeść,doprowadzić się do ładu-składu,uszykować jakiś obiadek i do pracy

Ja w tamtym roku byłam nad polskim morzem tydzień...ale była taka pogoda,że szok cały tydzień upały.....a mój M.na dorsze jeszcze wypłynął Ja uciekam spaciu....do juterka kochane

No własnie planuje przygotowac się do wakacji i zdrowo odżywiać zabaczymy co z tego wyjdzie Ja tez nie lubie mrozów,lubię jak jest śnieg i taki mały mrozik,ale nie 20 czy 30 stponi poniżej zera

Aga ta maszyna to taki "orbitrek" nie wiem jak sie nazywa...ale chcę taka mieć będę ćwiczyć i odchudzać się;) Krestik fajnie z tą działeczką i domkiem,ja uwielbiam góry,często tam z M.jeździmy:) Podobno znowu maja mrozy przyjść

agalk28a Wy Olenka planujecie pojezdzic po kraju? Jesli cos wyjdzie to tak,mamy zamiar zwiedzić troszkę tego kraju...zobaczymy,ale bardzo bym chciała..... a jutro jadę kupić taka maszynę doćwiczeń,bo będę się odchudzać;)

agalk28Oleńkaagalk28Olenka fajowo, a na dlugo jedziecie?Na m-c planujemy,ale zobaczymy jak to wyjdzie.Na wiosenę powinnismy kupić bilet,więc musimy do wiosny wiedzieć co i jak z naszymi badaniami;) nasi dobrzy znajomi wyemigrowali do kanady ztad rok temu i zapraszali ale jakos poki co nie planujemy zreszta ona zaszla w ciaze miesiac przede mna i do grudnia siedzialysmy caly czas na skype i wymienialysmy doswiadczenia teraz nie bardzo mi sie klei komunikacja z nia No to zrozumiałe....ja też tak miałam,mam 2 szwagierki w ciąży i o czym ja mam teraz z nimi rozmawiać???w ogóe jak juz je widze to mi przykro,nie mówiąc o rozmowie

agalk28Olenka fajowo, a na dlugo jedziecie? Na m-c planujemy,ale zobaczymy jak to wyjdzie.Na wiosenę powinnismy kupić bilet,więc musimy do wiosny wiedzieć co i jak z naszymi badaniami;)

ja w wakacje wyjeżdżam...do kanady chyba,że będziemy musieli kasę wyłozyc na leczenie,ale na razie nie myslę o tym

zobaczę...jak do wakacji nie będę w ciąży to może sobie kupimy

słyszałam że yorki to mają własy a nie sierść i że trzeba im co tydzień mys te włoski....może sobie kupię,ale dla psa trzeba mieć dużo czasu,a u mnie go wiecznie brak

Ja też myślałam o psie,ale jestem na większość zwierząt uczulona....niby na psy nie,ale boję się,że weźmiemy,a póxniej znowu czegoś dostanę i będe musiała go oddać

No widzisz,a my sie już tu zamartwiamy o Ciebie;) A gdzie ten Twoj M.znowu pojechal

Dla Wojtusia [*]

Stysiu moja siostra tez miała...podobno w ciąży często się to zdarza.Powinnaś jednak zgłosić się do lekarza a w domu dużo pić i nie robić długich przerw w jedzeniu,bo inaczej zakwaszasz organizm i dlatego jest to w moczu.Ale skonsultuj sie jeszcze z lekarzem:) Buziam kochana

No własnie a gdzie Krestik??

Angela strasznie mi przykro....ale nie martw się za m-c znowu spróbujemy,a my będziemy trzymały kciuki;)musi się w końcu kiedyś udać Lenka filmek oki,podobał mi się,chociaż myślałam że będzie lepszy:)a to jutro wielki dzień u Ciebie w pracy,to rzeczywiście trzeba sie zrelaksować przy % Karolinko ja kułam sie też w uda,bo można,mniej boli:)zobacz jak czas leci już 11 tydz.i cała ciąża Ci tak kochana zleci...a niedługo będziemy oglądały Wasze zdjatka;) Aga ja brałam acard juz przed planowanym zajściem w ciążę (ok.14-16 dc) i poźniej miałam brać do 13 tyg, brałam też heparynę (dokładnie Fraxiparinę w dawce 0,4 mg).Podobno bardzo pomaga,zwiększa szanse na urodzenie i donoszenie dzidzi do 70%-80%

Dobrze,dobrze.....ja nie lubię gotować,więc zazdroszczę:) Buziam

ok,idę zjeść obiadek i będę filmek oglądała "Vicky Cristina Barcelona"

***** ....mój sąsiad znowy puszcza swoje ulubione niedzielne hity disco polo masakra.......

Już zerknąłam Nie wyjeżdżamy nigdzie bo M.na razie nie dostanie urlopu...zreszta mamy plany na dłuższy wyjazd w wakacje,więc będzie potrzebowała wszystkich dni urlopu.Jedziemy tylko na weekend do rodziców,ale to zawsze zmiana klimatu

moni27Cześć dziewczyny...Zajrzałam do Was, bo na mamach Aniołków jakoś pusto :( widzę, że część z Was od nas uciekło:( Więc jeśli mnie przyjmiecie to chętnie z Wami poklikam Moni kochana...jasne że zapraszamy Napisałam przed chwila na Aniołkach,ale tu też możemy sobie pisać:););)

Aga ja to już chyba wszystkie badania zrobiłam i nic nie wyszło,więc teraz czas podjąc decyzje czy idziemy do immunologa.W poniedziałek zadzwonię i umówię się na wizytę wstępna,zobaczymy co powie i najwyżej wtedy zdecydujemy się na reszte badań...strasznie mnie to dołuje psychicznie.....myślałam,że może jeszcze coś z tą tarczycą,ale okazało się że moje wyniki badań są ok.....więc teraz czekam na cud

Witaj Moni Co u mnie?W sumie po staramu....teraz mam ferie,więc sobie troszke odpocznę;)Robie badanka i czekam na jakiś cud....może się zdarzy:) wczoraj jakieś choróbsko się do mnie przywlokło i dzisiaj jestem taka połamana,zakaszlona i z bólem głowy