Oleńka

Waga,waga,waga...mnie to do furii doprowdza...mój M.je wszystko i duzo i ani mu ta waga drgnie,a ja jak podjem troche "na cioci imieninach" to juz po mnie widać Ale cóż...taki mój urok M.mnie kocha ,a to najwazniejsze:) Ale sama dla siebie to chcę troszkę zrzucić:)

A ja dopiero wróciłam,poszlismy jeszcze na ciastko i kawkę,na spacerek,bo tak ładnie dzisiaj było,a póxniej do znajomych i zasiedzielismy się troszkę;) Film rewelacja,osobiście polecam!!! Asiu rzeczywiście te modelki przesadzaja,ale ja osobiście znam laskę,która w ciązy 5 kg przytyła,bo całay czas się pilnowała bała się że za dużo przytyje,masakra... Ja ym chciała z 5 kg teraz zrzucić,ale nie nic nie jedząc,bo w ten sposób szybko efekt jojo będzie,tylko ćwicząc...mam nadzieję,że mi się uda

A ja idę dzisiaj do kina na "Autor widmo" była któraś na tym?? Zarezerwowałam już bilety,więc nie mam wyjścia A później idziemy na winko grzane;)Musimy sie po tych chorobach rozgrzać Miłej niedzieli

O rany jakie torty....ja też taki chcę.....Angela masz talent kobieto!!!!

Witam niedzielnie Zapraszam na

Niby u mnie silna wola tez istnieje,ale nie moge się zmotywować do ćwiczeń więc pomyślałam,że w wiekszej grupie będzie mi raźniej i zacznę cos robić Tylko nie wiem jak z czasem,bo tego mi ostatnio bardzo brakuje...

dbozutaproszę jeszcze jedną No nie,jakie śliczności Dziekujemy

Musze się wziąść za sprzatanko Później robimy z M.obiadek,a po obiadku jedziemy zapisać mnie na siłownię zobaczymy jakie sa ceny i co oferują,ale chciałabym się zapisać,bo moja "domowa motywacja" nie zawsze działa sprzet jest,ale same wiecie jak to w życiu bywa jak się zapiszę to na wakacje będę nie tylko młoda i piekna,ale i szczuplutka

Ja się pisze na tą śliczną kawkę No i witam sie sobotnio

Ja uciekam moje miłe:) Cudownego wieczorka życzę Buziaki dla Was

Śliczne ubranka:) Takie maleńkie ciuszki mają w sobie tyle słodyczy i nieważne czy różowe,czy niebieskie,wszystkie cudne:)

Jeny dziewczyny jak ja się cieszę.....już słonko świeci i cieplutko się robi Już nie mogę się doczekać prawdziwej wiosny,ehhhh..... Amirian wysłałam Ci na priva;) Kerstik takie małe królewny to lubią wszystko....basen,kino,basen z kulkami,lodziarnie.Ja z moją chrzesnicą na takie atrakcje łażę ona to uwielbia,a ja uwieliam ją rozpieszczać:):) Angela jak tam Twoja deprecha??Pozbyłaś się już tej cho****??

Witajcie słoneczka:) Ja juz lepiej.....a tak naprawde całkiem nieźle Podczytam Was troszke i nabazgrole cosik;) Natali,Niunia dziękujemy kochane z fluidki,tego nam trzeba,pozytywnej energii

Hej dziewczynki! Przepraszam,ale ja tylko na chwilkę,bo chora jestem....mam zapalenie płuc,a mój M.jest przeziębiony...i lezymy jak dwa placki Jak poczuję się lepiej to zajrzę.Buźka

Chyba pojedziemy dzisiaj jeszcze do ikei,bo muszę kupić coś teściowej na urodziny.Nie mam pomysłu,więc muszę czegoś poszukać....

Witam kochane niedzielnie;) Ja wczoraj wróciłam padnięta i rozchorowana..... A dzisiaj głowa boli,nos zatkany i w ogóle rozbita cała jestem....ale z oknem rzeczywiście pięknie,więc mam nadzieję,że mi się polepszy jak wyjde na jakiś spacerek M.szykuje obiadek...więc ja dzisiaj mam wolne Buziam wszystkie forumowicznki

Hej kochane:) ja dopiero wróciłam ze szkolenia,a jeszcze jutro prawie cały dzień Kochane dostałam dzisiaj wiadomość od naszej ciężaróweczki Karolinki.Wszystko w porządku,była dzisiaj na usg,maleństwo ma ponad 6 cm,więc wielkolud już!!! Przezierność też ok.Plamienie powoli ustaje,więc możemy odetchnąć z ulgą:)Maleństwo brykało sobie w brzuszku,więc rodzice sobie popatrzyli troszkę Niestety nie da rady jeszcze dłużej posiedzieć przed kompem,ale my to rozumiemu,nie:) Ale się cieszę,że jest ok.,naprawde strasznie mi ulżyło Karolinko pamiętaj jesteśmy z Tobą i trzymamy mocno kciuki Uciekam bo jestem padnięta Wszystkie buziam i ściskam mocno

angela00000Oleńka dziękuję za ciepłe słowa aż mi się łezka zakręciła, i się Coś doła dzisiaj mam.Aż winka sobie nalałam może mi się humorek polepszy... WASZE ZDRóWKO DZIEWCZYNY:) Nie ma za co Kochana,po to tutaj jesteśmy,żeby się wspierać Dziękuje za "ZDRÓWKO" Papa

Uciekam się wykąpać i spać,bo jutro czeka mnie ciężki dzień Kolorowych snów dziewczynki i więcej pozytywnego myślenia Angi

angela00000Kochana moja nadzieja chyba gdzieś się wypaliła,nie umiem już tak pozytywnie myśleć nie mam tyle siły chyba,ja zawsze muszę wszystko czarno widzieć i tego złego sie dopatrywać,ciesze sie jak jest ok a zaraz mam wątpliwości,chyba jakaś dziwna jestem.Albo to po tych dwóch co miałam i do tego komplikacje na początku jak chodziłam z Oliwką w ciąży.Ale za Ciebie,i inne dziewczyny trzymam mocno kciuki.No to smęcę dziś równo i ręka znowu zaczyna pobolewać ech... Angela ja to nie codzień mam taką nadzieję i taki dobry humor....czasem płacze jak bóbr,przeklinam wszystko i myslę,że już nigdy nie będzie dobrze masakra Ale z nami (Aniołkowymi Mamusiami) już tak jest,tyle strachu co my w ciąży przeżyjemy,to chyba nikt nie będzie sobie zdawała sprawy ile nas to wysiłku kosztuje i wiecznie te lęki,czarnowidztwo i złe myśl....ja już się tego boję. Więc kochana nie jestes osamotniona w takich odczuciach

Aśka36Noooo,mam czas. Wpadłam do domu z roboty i skok na lodówkę.Pękam w szwach.Przydałoby się jeszcze coś słodkiego ale ni ma.U nas w domu znika na pniu.Ewentualnie jogurt jest. Jutro piąteczek,więc super. O widzę,że dziś nie tylko ja padałam na ryjek.Też obaliłam 3 kawy.Moje najczęstsze ciśnienie to 90/60 .Wolałabym takie wymiary A w szpitalu od leżenia miałam 80/40.Coś wiadomo o karolineczce więcej? Pa,pa Hahaha,ja też wolałabym takie wymiary mieć Ja dzisiaj mierzyłam i 123/79,więc ok.....ale kawy 2 dziabnęłam,bo normalnie spiocha łapałam Niestety Karola nie może siedzieć przed kompem,ale pewnie niedługo się odezwie.Czekamy na wieści co się w brzuszku mieści ale mi się zrymowało;)

Angela obejrzałam sobie Twoje zdjęcia.Śliczna masz córeczkę,taką radosną twarzyczkę ma:)A na slubie wyglądałaś cudnie...ale Ty to chydzielec jesteś,zazdroszczę.Ja muszę walczyć z kilogramami

Oby staranka były owocne,bo trzeba nam normy wypełnić;);) Ja mam nadzieję,że w wakacje zacznę,ale to zależy od wyników badań...no ale zawsze trzeba miec nadzieję,więc ja ja mam i trzymam się jej mocno

Angela czy Ty też masz takie śpiące dni???Ja normalnie padam na ryjek,musze ze 2-3 kawy wypijać dziennie,żeby jakoś funkcjonować To chyba to ciśnienie,chociaż dzisiaj sobie mierzyłam i było ok

A co tam,nie zabepieczyli Cię odpowiednio,więc niech teraz płacą Ja tam bym sie cieszyła ze zwolnienia,chociaż jesli ręka CIe boli,to trudno się cieszyć