Skocz do zawartości
Forum

brunetka321

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez brunetka321

  1. Linda fakt faceci to sie mają z tymi wozkami :) Ja tylko go obejrzalam a ten chodził za mną i co chwilę: to co podoba Ci sie? Kupujemy? No nie powiem- piękny jest. I wydaje mi sie ze z tej skóry mimo tego ze biały to będzie dobrze sie czyscil. Hmmm? Ale cena mnie odrzuciła na początku bo tyle nie planowalam. A mój stwierdził ze przecież i tak on będzie płacił :)
  2. To dość drogie mleko, prawda? No cóż cycek za darmo jest :) Wiadomo wygoda teraz bardzo duza skoro juz je "normalne" rzeczy. Grunt ze nie ma alergii albo jakiś problemów z jedzeniem bo niektóre matki naprawdę mają udreke wtedy. A na początku dawalas sama pierś czy pomału wprowadzalas butelkę?
  3. Hej dziewczyny! Duzo dziewczyn ostatnio o tej rwie kulszowej. Mnie też czasami coś tak boli, ze odwrocic sie nie mogę. Ale chyba rwa trzyma cały czas a nie tak etapami. Wczoraj byliśmy z moim P. na targach dziecięcych. Iiii... kupiliśmy wozek :) Uwaga: biały! Nie nastawialam sie w ogóle na taki kolor. Ale mój tak sie uparł na ten wozek to aż żal bylo mi odebrac możliwość kupienia go. Jest cały z tzw ekoskory, tzn sama gondola a dol czarny. Piękny jest. I drogi :p Wrzuciła bym zdjecia ale błąd mi wyskakuje. A na internecie go nie ma bo to jakas totalna nowość. Poza tym kupiłam butelkę Avent i smoczki tej firmy z napisami i love mama, i love milk :) Mój P. takie wybrał. Do tego pieluchy tetrowe, 2 kolorowe i 2 kolorowe flanelowe i 1 kolorową bambusowa. I rzeczy typu majtki poporodowe, podklady, oslonki na piersi itd itp. Jednym słowem kupę kasy poszło. A tu jeszcze nie wszystko :)
  4. Laura a Ty dajesz małemu sloiczki? A jakie mleko modyfikowane?
  5. Oj ja nie znam tej przychodni bo chodziłam dotąd do innej. Na czas szkoly rodzenia byl wymóg przepisać sie do niej. Ogólnie zapisano mnie do dr Gozdur, bo ponoć fajna. Mi jest tam dość daleko, wiec pewnie jak urodze to przepisze sie gdzieś bliżej żeby z małym jeździć.
  6. Po porodzie? Tzn taka środowiskową czy jak? Wiecie ze ja jeszcze tego wszystkiego nie rozumiem :) No o kleszcze strach, tym bardziej ze te kleszcze są jakieś zmutowane teraz. Ja mieszkam teraz na typowej wiosce wiec miejsca na spacery mnóstwo. I cisza. I w takim miejscu chce mieszkać juz zawsze. Do miasta mnie nie ciągnie.
  7. Masz rację Laura, potem juz nie będzie czasu na nauke z małym :) Chociaż jak będzie trzeba to i po porodzie pójdę na egzamin, nigdy nie jest za późno. Gdzie na spacerku byliście? Karotka chodzę na zajęcia z polozna ale na Nfz do przychodni na 9 maja. I prowadzi to polozna właśnie z Pomorzan, zresztą polecona przez Laure :) Byłam dopiero 1 raz a spotkanie będzie co 1-2 tyg. Coś tam zawsze sie dowiem pożytecznego. A Ty gdzie chodzisz? Ja lekarza też mam z Pomorzan. Tzn byl stamtad bo jak sie ostatnio dowiedziałam to niedawno juz tylko zajmuje sie prywatną praktyka. A szkoda. Przynajmniej muszę sobie teraz jakas znajoma polozna tam wynalezc :)
  8. Termin z miesiaczki mam na 24.01. A z usg różnie- 22, 19 albo 17.01 :) Wiem ze od razu nie będę Kubica ale juz bym chciala porządnie jeździć. Chociaż mówią ze wprawy dostaje sie z własnego doświadczenia jak juz samemu sie jeździ. To Twoje pierwsze dziecko? Musisz teraz pilnie obserwować siebie bo na dniach rozwiązanie :) Chodzilas do szkoly rodzenia? I dlaczego zaważyły pomorzany?
  9. Cześć karotka! Imie juz wybrane? Też myśle o Pomorzanach. Dasz znać po wszystkim jak było ;) Ja juz po jazdach, było znosnie aczkolwiek daleko mi do super kierowcy. Glowa dzis boli :(
  10. Hej dziewczyny! Ja sie odezwę później bo idę na jazdy na godz 12. Trzymajcie kciuki bo ponad tydzien nie jezdzilam a niestety w ciazy moja pamięć i koncentracja jest do niczego! Ciężko mi idzie nauka. Chyba faktycznie ten stan nie napawa mnie nowymi siłami :) Miłego dnia!
  11. No faktycznie gdzieś czytałam o tym, ze skurcze macicy są od tego- dobrze ze mi przypomniałas. Wkładki laktacyjne kupiłam, a herbatke to jaka?
  12. No bo ciężko jest coś wymyslec. Jesteśmy ze sobą prawie 8 lat i wszystkie możliwości wyczerpalam :) Naczytalam sie na tutejszym forum ze dziewczynom w rownoleglej ciazy leci juz "mleko" w ciazy. A u mnie nic. Dzis rano sie wkurzylam, nacisnelam pierś a tu... taki przezroczysty trochę bialawy płyn. W ilości nie małej :) ojej głupie uczucie ze juz coś z cyckow mi leci ;)
  13. Ja z innej beczki bo siedzę i myślę: co mogę mojemu kupić na urodziny? Portfel, kubek, kino, książka, ciuchy, płyty odpada :) Pomóżcie!
  14. kurczę jakiś bląd mi wyskakuje jak chce zdjęcie wózka wstawić. A na internecie też go nigdzie nie ma bo to jakaś kompletna nowość jest. http://tako-poland.eu/moonlight/ Musicie sobie wyobrazić, że to co jest kolorowe to jest białe ze skóry :)
  15. Butelka Avent. W sumie od początku się nastawiłam na Aventa. A wózek Tako. Nie myślałam o tej firmie, ale wózek mnie urzekł :)
  16. Hej dziewczyny! Wrocilam niedawno z Bobolandu. I zrobiliśmy duże zakupy np rzeczy do szpitala, smoczek, mała butelka, dresiki itd takie drobne rzeczy. Laktator, niania elektroniczna, podgrzewacz zostawilam na późniejsze zakupy. I uwaga... kupiliśmy wozek. I powiem wam tak- jeśli jeszcze wczoraj by ktoś spytał czy kupię biały wozek to powiedziała bym w życiu. A dzis kupiłam. Z ekoskory. Czyli można go wycierac. Ale wiecie co... ja jak ja ale mój chłopak tak sie uparł na ten wozek ze powiedział ze go kupi. I tak zrobil. A kosztował 2500zł wiec trochę źle mi było ze tyle kosztuje. Zresztą on od początku jak oglądaliśmy gdzieś tam na internecie wózki to zawsze wybierał jasne lub biale. A niech kupuje dla synka skoro chciał ;)
  17. Wiec wiesz Monika o czym mówię :) Swoją droga to prawda, ze kobieta staje sie matka w chwili ujrzenia 2 kresek a facet po zobaczeniu dziecka. Chociaż to też nie zawsze. Jutro jednak jedziemy do Bobolandu. Była ciotka mojego chlopaka i zanim sie zorientowalismy która godzina to juz późno było a tam jednak kawałek drogi. Za to byliśmy na zakupach i siedzę i obzeram sie pomarańczami :) i kupiliśmy cukierki krowki i takie deserki jogurtowe ;) w sumie pojechałam zobaczyć pizame do pepco na dlugi rekaw ale nic nie było. A Wy co tam dziewczyny porabiacie?
  18. Oj te dzieciaczki to biedne z tymi zębami :( No właśnie- to sie pierw używa pieluch czy pampersów? Czy na zmianę?
  19. Ale coś małemu polegało? No zobaczymy czy faktycznie pojedzie. Czyli ogólnie 10 kupilas? A tych flanelowych?
  20. Dlaczego słabo przespana? No chyba juz trochę mu przeszło. Okazało sie ze ma dzis wolne to zapytałam czy pojedziemy dzis do tego Bobolandu. Powiedział ze jak wróci z ryb :) Jednak musiał pokazać władze :) Dziewczyny czy pieluchy tetrowe uzywalyscie? Bo nie wiem czy kupić i ile.
  21. miałam dać znać jak po tych zajęciach w szkole rodzenia. Ogólnie rzecz biorąc bardzo fajna ta położna, ją też zamierzam wykupić. Byłam 20min przed czasem to wtedy opowiedziała mi na czym polega jej opieka: w każdej sytuacji, wątpliwości, jakichkolwiek bóli albo zwykłego pytania mogę do niej dzwonić o każdej porze dnia i nocy, jeśli stwierdze jakieś skurcze albo coś przypominające poród to ona wsiada w samochód i przyjeżdża do mnie stwierdzić czy to faktycznie poród- jeśli tak, to czy jechać w pospiechu do szpitala czy zostać jeszcze trochę w domu, żeby nie kwitnąć w szpitalu ze słabą akcją; gdy to faktycznie poród to ona bedzie czekać na mnie w szpitalu i od razu mnie przejmie; jest ze mną przez cały poród i przez 2 godz po; pomaga przystawić dziecko do piersi itd, po porodzie jest z kilkoma wizytami u mnie w domu. W sumie tak to w skrócie wygląda. Jeszcze się do niej zaśmiałam, że nie chce rodzić 20godz jak to często się słyszy- to się zaśmiała i powiedziała krótko: przyspieszymy ;) Takie wrażenia z wizyty. A ogólnie jest mi mega smutno, bo mój P. miał iść ze mną a się pokłóciliśmy w samochodzie i został. I się nie odzywa do mnie. Mam wrażenie, że nie poczuwa się do ojcostwa dostatecznie.
  22. Może masz i rację. Ale mi jest po prostu strasznie przykro w takich momentach. Najgorsze jest to, że facet jakoś ma w dupie całą kłótnie i potrafi spokojnie pójść spać, a my baby przez to nie śpimy pół nocy... Dlaczego myślałaś, że nie będzie ojca dla syna?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...