
zielizka
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez zielizka
-
Ja nic nie stosuje, bo zapachy mnie zabijaja... Oliwka fur mama wedlug mnie smierdzi jak nie wiem i lepi sie, palmers paskudny... Mowie Wam, nic mi nie podchodzi z kosmetykow :( moze zainwestuje w jakis bio olejek? A ten kokosowy intensywnie pachnie? Nie przepadam za kokosem...
-
Tlusty czwartek - zapomnialam! Hm, ciesze sie ze jeszcze nie mam wynikow glukozy... Nie zkoszmuzo bo zwroce, ale jednego lub dwa obowiazkowo. A dla mam ktore sa na diecie cukrzycowej - duzo sily i samozaparcia, ciezko tak, doskonale wiem co to dieta, bo bylam z synem na bezglutenowej pol roku i to byl koszmar... Cyce ciazowe rulezzzz ;)
-
MartaGro, mam tak samo z piersiami, to jedyny objaw, ktory moglby zostac na zawsze! Piersi o rozmiar wieksze niestety po zakonczeniu karmienia syna zamienily sie we flaczki, wiec teraz ciesze sie z nich ile moge, bo nie chce kolejnego dziecka, a wiem ze po zakonczeniu karmienia tego Maluszka znikna zupelnie :(
-
Ania-Haneczka, okolo 12tc z powodu spadku poziomu beta hcg u sporego odsetka kobiet objawy ciazowe ustepuja. Zaczynamy 2trym.zaraz, ktory jest nazywany "miodowym" gdzie kobieta ma najmniej dolegliwosci. U mnie objawy nie mijaja i tak tez sie zdarza, u niektorych utrzymuja sie do 20tc a nawet do konca co mnie przeraza... Nie kieruj sie objawami, bo stres bardzo szkodzi dziecku, wiesz? Pogadaj ze swoim lekarzem, staraj sie spokojnie czekac na prenatalne :)
-
No to pieknie, w przyszlym tygodniu tyle badan, zycze Wam samych dobrych wiadomosci dziewczyny! Ania-Haneczka - lekarz jesli obraz usg jest niezadowalajacy robi ush dopochwowe, wiec nie masz sie czym martwic, maluszek bedzie tak czy inaczej zbadany :) to Twoja 1 ciaza? Zawsze jest pelno obaw niestety, mnie wczoraj kamien spadal z serca jak slyszalam kolejne pozytywne slowa od lekarza i Tobie tez tego zycze, bie trac ducha!
-
U nas wszystko dobrze, Maluszek zdrowy i duzy - ma 6cm! Serce jak dzwon - 167 uderzen na minute. Termin z usg przesunal sie na 1 wrzesnia, takze jak dobrze pojdzie porod pewnie miedzy 7.01 a 1.09. Za tydzien ide na 3d i licze ze poznamy plec :)
-
Za 2 h mam usg prenatalne, stresssss... Jak sie dzis czujecie?
-
Tak jak warto zrobic rozyczke, bo czasem choruje sie jako maluszek i kobiety nawet nie wiedza ze maja przeciwciala. Ja np.bylam szczepiona na rozyczke i przeciwciala mam. CMV tez przechodzilam i rowniez mam przeciwciala. HIV badalam ponad rok temu i mysle ze to wystarczy, szanse bliskie zeru ze gdzies, ktos mnie zarazil. A co do toxo jeszcze to moze ona zostac w formie utajonej w organizmie przez cal zycie. Tak ja pisze Pikpok, czasem ludzie nawet nie wiedza ze chorowali/choruja a tylko w nielicznych przypadkach choroba uposledza niektore narzady. Z tego co wiem leczy sie zazwyczaj ciezarne, bo ciezarne robia sobie badania, pozostali chorzy moga nie wpasc na to ze cos jest nie tak, a lekarze wiadomo, czasem wiedza mniej niz pacjent ;)
-
Z wiedzy, ktora posiadam toksoplazmoza jest choroba pasozytnicza, ktora rozprzestrzenia sie poprzez swojego zywiciela m.in: ptaki, gryzonie. W ten sposob moze zarazic sie nia kot, ktory jest drapieznikiem. Kot to jedyne zwierze, ktore wydala w kale ostatnie stadium pasozyta, ktorym z kolei moze zarazic sie czlowiek. Kot zaraza tylko wtedy gdy po raz pierwszy choruje, pozniej majac w organizmie przeciwciala nie zaraza (jak macie kota, lub inne zwierze mozna je przebadac czy zdobylo przeciwciala). Oocysta, ktora wystepuje w kale swoje ostateczne stadium osiaga po kilku dniach (swiezy kal kota szybko usuniety nie jest niebezpieczny na czlowieka). Zarazic sie mozna w piaskownicy, z ziemi, z warzyw z wiadomych wzgledow: ptaki, gryzonie, koty sa niemal wszedzie i wszedzie zostawiaja swoje odchody. Obrobka termiczna powyzej 60stopni (przez kilkanascie minut) i ponizej -12 stopni (przez 3 dni) zabija pierwotniaka. Jak wyglada zarazenie przez czlowieka? Jest kilka rodzajow powodujacych rozne uszkodzenia m.in slepote i wady wzroku jak tutaj wczesniej bylo pisane. Plodowi zagraza jedynie wrodzone zarazenie pierwotniakiem, czyli takie gdzie matka w czasie zajscia w ciaze ma w sobie aktywne pierwotniaki lub nabedzie je w trakcie ciazy po raz pierwszy. Badanie toxo igg i igm pozwala okreslic czy kobieta byla chora w momencie zaplodnienia jesli tak i nie jest leczona czesto konczy sie to powaznymi wadami a nawet poronieniem lub pozniej obumarciem plodu. Jesli kobieta jest leczona (w 1 trym.nie mozna stosowac lekow ktore pozniej sa dopuszczalne) dziecko ma szanse na normalne zycie, ale z tego co wiem robi sie mu pozniej w przeciagu roku kilkukrotnie badania toxo igg i igm. Czemu warto sie zbadac przed ciaza? Bo jesli jestes chora musisz sie najpierw wyleczyc. Czemu warto w ciazy? Bo jesli zachorujesz przy leczeniu dziecko ma szanse na normalne zycie. Jesli masz przeciwciala, bo chorowalas zanim zaszlas mozna byc spokojnym, bo z tego co wiem dobrze wyleczona choroba nie nawraca i nie da sie 2 raz zachorowac :) w takim przypadku nie powtarza sie w ciazy tego badania. Jesli nie masz przeciwcial lekarz powinien zlecic co jakis czas badanie by moc szybko rozpoczac leczenie. Kobieta ktore nie przechodzily toksoplazmozy zaleca sie szczegolna ostroznosc i profilaktyke :) To tyle co wiem, wybaczcie elaborat!
-
Tu ciekawy artykul o sprzedazy zarazonego wlosnica miesa swinskiego, przebadanego, ktore trafilo w obieg jako bezpieczne: http://www.gs24.pl/zdrowie/art/5296938,beda-musieli-zyc-z-wlosnica,id,t.html To byl ludzki blad, takich bledow jest na peczki, czy w certyfikowanym jedzeniu, czy w swojszczyznie. Jaby tak podejsc do tego na zasadzie: kazde mieso moze byc zarazone to bysmy miesa noe jedli. To samo jest z warzywami (szkodliwe opryski, toksoplazmoza). Co w takim razie jesc???
-
Tu ciekawy artykul o sprzedazy zarazonego wlosnica miesa swinskiego, przebadanego, ktore trafilo w obieg jako bezpieczne: http://www.gs24.pl/zdrowie/art/5296938,beda-musieli-zyc-z-wlosnica,id,t.html To byl ludzki blad, takich bledow jest na peczki, czy w certyfikowanym jedzeniu, czy w swojszczyznie. Jaby tak podejsc do tego na zasadzie: kazde mieso moze byc zarazone to bysmy miesa noe jedli. To samo jest z warzywami (szkodliwe opryski, toksoplazmoza). Co w takim razie jesc???
-
Tu ciekawy artykul o sprzedazy zarazonego wlosnica miesa swinskiego, przebadanego, ktore trafilo w obieg jako bezpieczne: http://www.gs24.pl/zdrowie/art/5296938,beda-musieli-zyc-z-wlosnica,id,t.html To byl ludzki blad, takich bledow jest na peczki, czy w certyfikowanym jedzeniu, czy w swojszczyznie. Jaby tak podejsc do tego na zasadzie: kazde mieso moze byc zarazone to bysmy miesa noe jedli. To samo jest z warzywami (szkodliwe opryski, toksoplazmoza). Co w takim razie jesc???
-
Aha i znajac przepisy na domowe syropki to wiekszosc z nich jest na spirytusie/wodce, chyba ze masz jakis inny to pij do woli ;)
-
PikPok, a ja znam przypadki gdzie ludzie jajami sklepowymi sie zatruli, w kielbasie sklepowej znanej marki byl o zgrozo jad kielbasiany i znajomy gdyby nie cud i pomoc obcych ludzi zszedlby z tego swiata. To jest wszedzie, czy cos ma certyfikat czy nie. W pryskanych warzywach tez grasuje toxoplazmoza. Tak naprawde to nie chorujac mamy sporo szczescia, dla mnie to loteria! Oczywiscie jak ktos wpieprza tatara na kilogramy w ciazy, czy nie w ciazy to dla mnie jest po prostu glupi. I nikt tu niczego nie promuje i nie zacheca tylko sie dzieli doswiadczeniami :) Takze tak :) U mnie dzis migrena na 102 :/
-
Ja dzis zjadlam sushi z surimi, pieczonym tunczykiem i odrobina wedzonego lososia. Jadam jaja od kur tesciow. Wedzonego miesa swojskiego nie jadam bo mnie odrzuca w ciazy - bleh! Takze tak. Serow plesniowych unikam, ale rekompensuje sobie serem kozim, ktory kocham! Trzeba wszystko z umiarem i rozsadkiem :)
-
Princessa - zgaduje, takie przeczucie ;) Torika - no to masz tak jak ja w 2 ciazy, ledwo zyje ;) Ja mam syna i marze o drugim, ale z corci tez bede sie cieszyc - zobaczymy!
-
Princessa - piekny Maluszek! Obstawiam chlopaczka
-
No to super wiesci! Plci jeszcze sie nie udalo ocenic? Ja mam prenatalne we wtorek i juz nie moge sie doczekac az zobacze Maluszka po raz 1!
-
Princessa - czekamy na wiesci!!!
-
Kaska30 - dobrze ze juz wszystko ogarnelas, u mnie wciaz kryzysowo, na dodatek migreny mnie praktycznie nid opuszczaja, w tym tygodniu to juz moja 3... Małż wyjeżdża na tydzien lub dwa i tez zostaje sama z synem, troche mnie to przeraza jesli dalej bede sie tak zle czuc :/ AniaHaneczka - witaj w naszym gronie, gratulacje i powodzenia! Princessa - dawaj koniecznie nac czy bedzie chlopaczek czy dziewuszka!!
-
Magda, a teraz ten link ktory wkleilas w wiadomisci wklej w edycji profilu. Klikasz strzalke przy Twoim nicku na damej gorze strony i dajeaz edytuj profil. Tak znajdziesz miejsce na "podpis". Wklejasz tam link i zapisujesz profil i gotowe-suwaczek wyswietli sie pod kazdym Twoim postem.
-
Wadera, jak dzisiaj, lepiej cos? Magda16 - nie rob nic na wlasna reke i sluchaj lekarza. Js bym na Twoim miejscu powtorzyla tsh na wlasna reke za tydzien/dwa i zobaczysz czy poziom sie utrzymuje czy jeszcze spada. Na badania piszlas na czczo i bez brania euthyroxu, tak? Pocoesze Cie jeszcze ze nadczynnosc jest o wiele mniej niebezpieczna w ciazy niz niedoczynnosc, wiec badz dobrej mysli!
-
Biorac euthyrox 50mg mialam 2.8 i to spori za duzo wedlug mojej endokrynolog. Teraz mam dawke 75mg i za tydzien robie badania kontrolne. W poprzedniej ciazy zeszlam do 0.8 - 1 i bylo ok.
-
Strawberry - juz o tym pisalam Princessie, ale chyba woli liczyc po swojemu :) Roska - u mnie dalej mdlosci niestety, ale jem na sile bo mi slabo i mam zawroty glowy, a nie chce zemdlec przy synu. Na plusie 1.5kg :)
-
Czasna3, ja czuje sie jakby lepiej, ale nie chce chwalic dnia, zobaczymy jak bedzie jutro. Ostatni miesiac to jakis koszmar...