zielizka
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez zielizka
-
Ja mam duza dawke w mama dha wiec nie przyjmuje, ale maz i syn biora Vigantoletten 1000, nie ma chyba innej wit d3 bedacej lekiem bez recepty.
-
Wedlug mnie wynik jest jasny - wczesna ciaza :) Gratulacje! Powtorzylabym test plytkowy i jak wyjdzie pozytywny to dla pewnosci zrobilabym badania z krwi :)
-
To rzeczywiscie malutko, moga Ci sie tak objawiac przykurcze miesni. Asmag forte polecam :)
-
Marta, a ile przyjmujesz magnezu?
-
No to jedziemy na tym samym wozku :) Ja chcialam 2 chlopca, bo zwyczajnie boje sie dziewczynek ;) Tak jak umiem ogarniac chlopca w miare i juz sie sporo nauczylam, tak zastanawia mnie jak ogarne dziewczyne Bedzie ciekawie! Ja po refundowanym usg tez niewiele wiedzialam, ryzyka tez nie podal lekarz, dlatego wolalam zabulic i isc do jednego z lepszych specjalistow. Chwila moment i juz wszystko wiadomo :) No i nie bal sie powiedziec jaka plec, a ten na nfz cos tam widzial ale sie migal ;)
-
U mnie na zgage tez rennie i tez na noc, chociaz czasem i w dzien, bo az mnie cofa od tej zgagi. W 1 ciazy sporo bralam i bez problemow, a to jedyna rzecz jaka u mnie dziala. Ja nie kupuje tego typu prasy, bo szkoda mi kasy i czasu na takie tresci. Przy problemach z drogami oddechowymi polecam nebulizator i sol. Wydatek spory ale sprawdza sie pozniej i przy chorym maluszku. Przynosi ulge juz po paru uzyciach. Ja tez ciagle czuje sie paskudnie, ale juz przywyklam, tylko wkurza mnie uziemienie w domu, bo strach sie gdzies ruszyc samej z dzieckiem, zeby nie zemdlec, a nie raz juz bylo bliblisko i co wtedy? Jolablk - no to nie jestem sama :) Ty juz masz jedna corcie, prawda?
-
Marta, jak to w koncu, a jaaaaa??? :P
-
Matyldzia, to daj koniecznie znac! Moje polowkowe 11.04 i juz sie doczekac nie moge az zobacze nasza Niunie :)
-
Karciaa - gratuluje synka!! Same chlopaki! :) Czy tylko ja spodziewam sie dziewczynki?
-
Ja rowniez 250zl, w tym zdjecie na pamiatke i filmik z badania.
-
Ja :)
-
Generalnie to matka po to ma w tych cyckach mleko zeby sie go pozbywac czyt.karmic swoje bable. A ktora matka co z tym z robi i czy bedzie na tyle silna i zmotywowana i bedzie chciala karmic to jej sprawa. My z bratem na mm - ja mam masakryczna odpornosc, brat dobra. Maz na mleku krowim - zadna choroba sie go nie ima. Duzo zalezy od systemu autoimmunologicznego a to grubsza sprawa, nie tylko karmienie piersia. Co nie zmienia faktu, ze ten rytual jesli nie jest wypruwaniem z siebie zyl i ostatnich sil daje obu stronom korzysci takie a nie inne. Kazda matka niech decyduje sama. Ja karmilam 14 miechow i 2 ostatnie byly juz meczarnia, ale chcialam odstawic bez szoku, bo mialam cycocha jakich malo. Corke tez bede karmic, ale nie do tzw. samoodstawienia bo to moze nastapic za pare lat i predzej bym zwariowala jakbym miala takie perypetie jak z synem, ale do momentu az uznam, ze dla nas obu jest to dobre i nie generuje frustracji. Zgodze sie ze to ogromna oszczednosc. Od sierpnia syn pije mm i daje to ostro po kieszeni (mleko wysokokoaloryczne). Takze tyle w temacie ;) A z dobrych ksiazek polecam: *Pierwszy rok zycia dziecka - rzetelne info *Moje dziecko nie chce jesc Gonzaleza - ksiazka ktora uratowala moja psychike :) Kolorowych gazetek dla mam nie czytam - szkoda czasu i pieniedzy, wole kupic Mlodemu zabawke :)
-
Mrmamos - ja tak mam od poczatku tej i w calej poprzedniej ciazy, lekarz mowi ze taki urok. Jesli nie jest podarwione krwia to bym sie nie przejmowala.
-
Wadera - skoro nie mozna badac, to nie wiadomo co to jest, a jak nie wiadomo (jakby lekarz podejrzewal cos groznego to by chociaz usg zlecil, bo jest w ciazy dozwolone, albo zlecil markery badane z krwi, wiec tez dozwolone), to nie ma co sie martwic na zapas i rozmyslac. Kontroluj czy nie rosnie. A te wizyty u lekarza to nic tylko moge Ci pogratulowac, bo dbasz o siebie i Malenstwo, to ze sa uciazliwe to inna sprawa. Jestes dobra Mama i tego sie trzymaj!!! Ja pije wode, wode z miodem i cytryna, czasem zielona herbate sypana z opuncja figowa i czystek. Po wiekszosci ziol typu pokrzywa boli mnie glowa. A rumianek mnie drazni - nie przepadam.
-
Mnie dzien uplynal na ryku, wrzaskach i wymuszaniu. Summa summarum syn wcisnal mus owocowy do rury odkurzacza i od tamtej chwili po zrypce jest na mnie smiertelnie obrazony i udaje ze nie istnieję. Dobrze ze choc tata jest cacy. Takze tak, bunt 2 latka, nie ma co... Dzien koncze z bolem gardla, szyi i zuchwy, chyba jakies swinstwo mnie dopadlo. Mam nadzieje ze u Was lepiej. Torika, posylasz do.prywatnej placowki czy publicznej? Ile corcia ma? Ja od 2018/2019 chce syna poslac ale w krk mozna sie pozabijac o miejsca i tak nie wiadomo czy sie na lodzie nie zostanie...
-
Ja pije od czasu do czasu kawe, ale tzw.siekiere, zeby wygrac z bolem glowy. Pomaga tylko na chwile, ale zawsze cos. Dzis dzien do luftu. Wkurzaja mnie moje fizyczne ograniczenia i mam juz ich dosc. Nawet na spacer z synem nie ma jak pojsc bo przy kazdej probie zaraz mi sie w glowie koluje i kazdy kraweznik moj.
-
U nas 39tc i 2180g, porod silami natury, 10/10. Co z tegk ze hipotrofik, skoro silny jak byk :) Nawet jesli okaze sie ze Maluszek bedzie hipotrofikiem, to o niczym nie swiadczy. Wazne zebys byla czujna w czasie jego rozwoju! Dobrze ze jestes w szpitalu zaopiekowana, wszystko na miejscu. U nas finalnie brzuszek 4tyg. (27cm) do tylu, a glowka 3tyg. (30cm) do tylu. Syn ma prawie 2 latka, szczuply i z glowka mala ale w normie. Jest proporcjonalny a to najwazniejsze.
-
Przeszlam przez to co Ty teraz przechodzisz, bylo duzo strachu i syn finalnie urodzil sie hipotrofikiem. Chodz, dopytuj, sprawdzaj, a nawet narzucaj sie, niech nawet mysla ze przesadzasz, najwazniejsze zdrowie i zycie Malenstwa! Zycze Ci duzo szczescia, ktore nas nie opuszczalo, wytrwalosci i sily!!!
-
Badanie pod katem gbs (wymaz z pochwy i okolif odbytu) wykrywa paciorkowce ktore moga byc zagrozeniem dla dziecka w czasie porodu silami natury. W ostatnich tygodniach ciazy lekarz kieruje na taki wymaz, jesli jest dodatni matka i dziecko dostaja antybiotyk, takze luz :) Ja na poczatku zeszlej ciazy mialam, pozniej na koniec juz nie - taki dziwny twor
-
Wadera - a kazdy z lekarzy wie o wszystkich lekach ktore przyjmujesz? Moze to rzeczywiscie kwestia wplywu na siebie dzialania lekow :/ Zgodze sie co do plytek krwi - warto sprawdzic! Acard rozrzedza krew a w ciazy jest jej kilka litrow wiecej w organizmie! U mnie krawienia z nosa w obu ciazach, lekarz wyjasnil ze naczynia w ciazy sa slabsze i latwo pekaja, stad zylaki w roznych czesciach ciala i mozliwe pekniecia naczyn rowniez w drogach oddechowych :( Moja mama przy infekcji bakteryjnej krwawila z uszu i drog oddechowych, moze to to?
-
A co to seks? Wadera - az tak zle? Antybiotyk nic nie pomogl jeszcze? Co lekarz na plamienia, bierzesz cos?
-
CRL to wymiar plodu od czubka glowki do zgiecia pupki. Jest wyznacznikiem wieku plodowego na tym etapie ciazy, dlatego pytam, czy znasz, bo po tym wymiarze lekarz mogl ocenic ze bobo malutkie.
-
Strawberry - witaj w klubie ;) nie pisalam bo nie chcialam wyjsc na wariatke, ale tez czuje juz ruchy, takie pykniecia :) tego nie da sie z niczym pomylic jak wiesz ;) syna czulam w 17tc, tez wczesnie. Podobno w 2 i kolejnych ciazach wczesniej mozna czuc ruchy. Roska - to wedlug usg ktory wyszedl Ci tydzien? Dzieci od 12tc rosna kazde w swoim tempie, nasze jest tydzien starsze, Wasze moze byc mlodsze, to nic zlego jesli wszystkie parametry sa dobre :) a CRL ile wyszedl?
-
Ja biore Mama DHA juz 2 ciaze (i katmienie 14 miesiecy) i nie zamienilabym tych tabletek. Maja wszystko to co dla mnie niezbedne w odpowiednich dawkach i nic wiecej. Zelazo czy wapn jest w wielu suplementach, trzeba bardzo uwazac zeby tak dodatkowo skomponowac diete zeby nie przesadzic z dawkami tych mineralow. Dieta to podstawa, a takich skladnikow jak magnez, jod, dha, d3 czy kwas foliowy zazwyczaj w organizmie ciezarnej i jej diecie brakuje.
-
Karcia - jeśli to ma Cię uspokoić, a masz możliwość to zrób badania, spokój najważniejszy!