Skocz do zawartości
Forum

olciamargolcia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez olciamargolcia

  1. dorota bedzie dobrze, bądź dobrej myśli. Tylko to czekanie teraz pewnie Cię będzie męczyć.
  2. A i jeszcze kwestia poradnika, o którym piszesz- u nas sprawdził się świetnie i polecam go wszystkim rodzicom. Ja już zresztą sama zgłupiałam - czy ja go juz wam proponowałam? Mam w pdf - ie więc moge przesłać na maila. Sorki, ze tak doposuje po trochu ale robię to z telefonu podczas nocnych karmień :)
  3. Anetterainbow z podawaniem dziecka po cesarce jest różnie. Musisz dowiedzieć się jak jest w twoim szpitalu. Niekiedy przez pierwszą dobę nie dają dzieci wcale ale to znaczy że nie przystawisz do piersi, czasem jest tak, ze na karmienie przywożą, a czasem masz dzieciaki cały czas ale wtedy w pierwszej dibie na dzwonek powinni ci pomóc.
  4. Ale się pozmieniało tu. Poczytałam was ale chya pozapominałam. Wiatam wszystkie nowe mamy. ]M.C.pytałaś o szumisia. Nie wiem jak to jest z tym oryginalnym. My mieliśmy projektory jeden z szumem morza, drugi z odłlosami łąki. Dosyć fajne zabawki, choć faktycznie na syna najlepiej działał odkurzaz tylko glupo było wlacac go w środku nocy. Pomysł na szumisia fajny, tam chyba środek mozna wymontować i zostaje przytulak. myszkienieźle cie urządzili, tak jak mnie zresztą pojechałam do szpitala odpocząć trochę i zregenerować siły a oni pierwszego dnia mnie pocięli:) Gratulujęk księżniczek.
  5. Ogolnie czuje się dobrze. Nie ma problemów z poruszaniem sie, a rana az tak nie boli. Podczas zabiegu ciśnienie tak mi spadło, że myślałam że umieram:/ koszmar- nie potrafię tego do niczego porównać ale wiem, że myślałam wtedy że nie dam rady. Ogolnie kompletnie niczego nie czułam żadnego szarpania czy czegoś takiego. W pewnym momencie zebrało mi się prawie na wymioty ale to ponoć wtedy w bebechach grzebali i to norma jest. Ogólnie każda kobieta przeżywa to inaczej wiec nie ma się co sugerować:) Z laktacją się ponownie zaprzyjaźniam;) trochę sobie pomagalam mm, szczególnie nocą ale teraz widzę że coraz lepiej. Po 10 min z każdej piersi wiciagam łącznie około 30 -40 ml w sumie tylko po to żeby bez problemów nakarmić maluchy bo piersi są twarde. Sama zastanawiam się czy dam radę na samym cycu, choć maludy na razie ładnie śpią tylko długo siedzą przy piersi.
  6. No i jestem i ja z dwójką młodych ludzi:) poszłam na obserwacje, a że wolnych łóżek nie mieli a mój lekarz miał dyżur na porodówce to mnie tam ulokowali. Polezalam caly dzień na głodzie i o 18 wzięli mnie na stół. Koszmarnie wspominam to ale o tym później. Na dziś mam Maksymiliana 2890 i Matylde 2720:) a właściwie w odwrotnej kolejności.
  7. Jestem, jestem. Ten weekend miałam taki zalatany i trochę ciężki, bo mąż w pracy a ja z młodym. Powiem szczerze, że mnie synek ostatnio wystawia na mega próby cierpliwości, której ja już nie mam za grosz. Byłam na wizycie dzisiaj - okazało się, że skierowanie ma dla mnie na przyszły tydzień, na środę. Jednak jak zobaczył wyniki to w piątek chce minie w szpitalu już:/ Powiedzcie mi słodkie mamusie jak to jest możliwe, że po jedzeniu mam cukier w normie, poniżej 100, a po glukozie na granicy i hemoglobina glikonowa to samo? Kurka przecież to się kupy nie trzyma, a on jak to zobaczył, to patrzył na mnie jak na wariatkę, która go oszukuje, takie miałam wrażenie. A ja naprawdę mierzę sobie ten cukier i nawet jeśli sobie pofolguje to nie mam wysokich pomiarów. Druga kwesta - ciśnienie. W przychodni na ciśnieniomierzu 140, a na moim badziewiu nadgarstkowym zwykłe 120. Jak tu dojść do ładu:/ Do tego mam nogi jak bańki opuchnięte. Zobaczymy co to będzie:) A co do seksu, to ja się nie pytałam, a jak nie bronili to sobie nie odmawialiśmy, choć w tej ciąży w przeciwieństwie do poprzedniej aż takiej ochoty nie miałam na igraszki. Oj w pierwszej ciąży to miałam libido, aż miło powspominać, chyba z wiekiem człowiek gnuśnieje ;)
  8. Hej dziewczyny. Ja mam dzisiaj totalną załamkę. Młody jest nie do zniesienia pewnie przez to że znowu podziębiony. Ja już mam dosyć. Od ponad miesiąca coś się za nim ciągnie, jednodniowa temperatura i nic więcej za kilka dni to samo, później wykluło się zapalenie oskrzeli. Tydzień po antybiotyku zapalenie ucha, jeden dzień przerwy a on od rana znowu narzeka na to ucho. Patrzę do gardła, a tam czerwone zaognione - on niby twierdzi, że go nie boli. Jest jakiś taki rozmemłany, katar ma taki, że pociąga nosem ale wydmuchać nic nie może:/ Ja się czuje byle jak, najlepiej to spałabym cały dzień a nie bardzo mogę, bo mąż pojechał gdzieś ale jak przyjedzie to kładę się musowo do wyra. A i chyba jeszcze nie pisałam, że byłam na wizycie u gina i jeśli nie urodzę do 12 to chce mnie położyć do szpitala już.
  9. Lewel wytrzymasz bo wyjścia nie masz Wiem co czujesz, ja też mam wrażenie, że przez brzuch powyłażą. A wiesz co jest najgorsze? nie to że walą gdzie popadnie i boli jak cholera, najgorsze jest wtedy gdy się nagle uspakajają i zastanawiasz się co się dzieje. Ja z kolei mam dziś taki spokojny dzień - niewiele się dzieje w brzuchu i mam milion myśli na minutę - jechać sprawdzić do szpitala czy czekać. Dasz radę dziewczyno, głowa do góry :)
  10. Ja też na 1 listopada patrzyłam spod byka , mojej koleżanki brat się tak urodził i ciągle o nim sobie myślałam pod koniec października :) Jakoś tak beznadziejnie się czuję. Boli mnie wszystko, ciągnie, kłuje gdzieś w jajniku. Niedobrze mi i zbiera się na wymioty. Młodego odesłałam do mamy, pospałam trochę ale chyba za chwilę położę się znowu - tylko podczas drzemki właśnie pojawiają się skurcze:/
  11. Jak to wytrzymuję - nie wytrzymuję - czuję się koszmarnie, jest mi ciężko i mam wrażenie, że jeśli nie dołem to wyjdą przez brzuch rozrywając go :/ Ale cicho sza bo chyba mam jakieś skurcze, może coś się ruszy samo.
  12. A ja walizkę mam niby gotową - swoją ale ciągle mi się coś jeszcze przypomina i dokładam Byłam dzisiaj na wizycie. Z "oględzin" wynika, że dzieciakom bardzo dobrze w moim brzuchu i nie zamierzają się ewakuować. Każde ma prawie po 3kg. Jeśli do przyszłej środy się samo nic nie ruszy to chce mnie wziąć do szpitala.
  13. Co do ubranek, to mój młody jak się urodził miał 3150 i 54cm. Te najmniejsze ciuszki bardzo długo nosił, a 62 w zasadzie przeskoczył i zaraz w 68 wszedł więc to naprawdę kwestia baaardzo indywidualna. Ja się mimo wszystko szykuję głównie na 56 ale zobaczymy. Cisza tu niesamowita. Wszystkie zajęte dziećmi
  14. M.C. wszystkiego najlepszego dla dziewczynek
  15. Lewel a jakie powikłania po sn, ja właśnie wszędzie słyszę, że jeśli powikłania to po cc? Zresztą właśnie ostatnio mój lekarz mnie nimi straszył ale to pewnie celowo, żeby na sn mnie nastawić. Tatka jeśli chodzi o sab simlex to używałam przy synu powiem szczerze, one mają taki sam skład jak wszystkie inne, tyle, że Niemcy zalecają znacznie większą dawkę. Mi pediatra poleciła nasz najstarszy espunisan, tyle, że też w większej dawce niż na opakowaniu. Generalnie tego nie można przedawkować, bo simectikon się wydala. A właśnie simectikon, czy jak to się tam pisze jest składnikiem aktywnym wszystkich tych cudów kolkowych. Może termofor na brzuszek?
  16. Pełną narkozę to chyba tylko wtedy gdy coś się dzieje robią np gdy naturalny nie idzie prawidłowo i nie ma czasu na "ceregiele". Fakt, że to chyba dziwne uczucie jak ktoś coś tam wyszarpuje ale to jak się dziewczyny odezwą to ze swojej strony opowiedzą. Jednokosmówkową to chyba tylko przez cc rozwiązują.
  17. Anetterainbow Jak tam kobitki formy? Ja miałam dziendo pieczenia. Upieklam sernik z białą czekolada i babkę cytrynowa. Pyyyyyyyyyyyyyycha! Dzieci poprzebierane na Halloween dzwonią do drzwi co minutę:) Z moim brzuchem nie najlepiej, boli, kluje.... Czuje ze tylko leżenie mi zostanie. A jak u Was bo coś cichutk9! Nic mi nie mów pieczeniu bo na trzy ciasta tylko jedno wyszło :/ masakra jakaś. Ty pewnie przy tym pieczeniu za dużo nabiegałaś się to Cię teraz boli - kładź się - dwa dni leżenia i tyle. Co do szpitala to się nie martw mnie też lekarz uparł się położyć i w sumie to trochę bez sensu trzy dni poleżałam i tyle. Ja dziś też mam gorszy dzień miałam. Teraz pojechaliśmy na cmentarz, żeby młody popatrzył na światełka - tylko kawałek się przeszłam i myślałam, że do samochodu nie dojdę. Cała jestem masakrycznie spuchnięta, brzuch ciągnie, a maluchy w brzuchu z kąta w kąt się walają, że aż boli. Mam jakieś przeczucia, że to już ostatki......
  18. Śliczności - faktycznie wydaje się, że Ala zdaje się jest znacznie większa :)
  19. Ja też zgadzam się z tym, że nie wszystko zależy od nas niestety. Nie zgodzę się z porównaniem do maratonu - pierwszą ciążę przeleżałam z racji zaleceń całą praktycznie na kanapie - poza II trymestrem kiedy to było trochę lepiej - rodziłam naturalnie i wspominam bardzo dobrze poród. Może i faktycznie dziewczyny uprawiające sport czy chodzące choćby na fitnes dla ciężarnych mają łatwiej ale te co nic nie robią też mają szansę urodzić w miarę sprawnie. Co myślicie o tej Końskiej Maści - na ulotce nie ma przeciwwskazań w zasadzie żadnych jedynie piszą coś o podrażnieniu skóry przy nadwrażliwości. Myślicie, że mogę się tym smarować.
  20. Lewel ja również zaczęłam te czynniki brać pod uwagę. Sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć, jednak pewnych rzeczy nie przeskoczę i jeśli będę musiała rodzić to spróbuję. Wolę nie podchodzić do naturalnego okoniem, bo później jak dojdzie co do czego i w szpitalu zaczną problemy robić to będę sfrustrowana, a na "kupowanie" to chyba już za późno, nawet nie wiem, do kogo bym miała uderzyć. Czy wie któraś z was czy w ciąży można końską maść stosować - tą chłodzącą. Byłam na masażu - pomógł jedynie na 2 godziny i ból wróciła ze zdwojoną siłą. Poddałam się i z maści jakie posiada mój mąż - a posiada ich całą masę wybrałam końską, bo wydaje mi się najmniej inwazyjna. Pomaga, choć muszę co jakiś czas smarować ale bez tego boli mnie niesamowicie.
  21. No niby takie miała wcześniej podejście ale później wszyscy w koło, że to niebezpieczne przy bliźniakach i różne takie tam opowieści z krypty, że teraz jak już się przestawiłam na cc, to on mi mów o naturalnym. Chyba bardziej wygłupiona niż zawiedziona jestem. Sama się właśnie tej rany na brzuchu najbardziej bałam
  22. Lewel - cudny brzuszek, taki okrąglutki i kształtny. Mój jakiś taki w dół bardziej się ułożył, nie wspomnę o rozstępach :( Mam pytanie, jakie ciuszki miałyście na wyjście ze szpitala. Wiem, że ze starszym jakieś cyrki robili w szpitalu, grudzień był i nie ważne, że temperatura wtedy była jak teraz to i tak wymagali dwóch warstw plus kombinezon. Teraz przygotowałam bodziak na krótki, bluzeczka/kaftanik i śpioch welurowy i jakiś pewnie kombinezon czy coś w tym stylu. A no i chyba nie pisałam, że w końcu mój lekarz odszedł od cc i nastawia mnie na naturalny więc czekam na objawy i cała już w nerwach.
  23. Sania laktator taki widziałam ale stanik mega Ja mam przygotowany Lovi jestem ciekawa jak się sprawdzi, przy pierwszym synku wystarczył BabyOno ale odciągałam sporadycznie. Manualny faktycznie lepiej sobie darować. Co do bliźniąt to w sumie mi już na pierwszej wizycie mówił, że są zupełnie odrębne dwa jaja. I pytał czy w mojej rodzinie są bliźnięta - mojego ojca siostra również urodziła takie bliźnięta (co prawda dowiedziała się o tym fakcie dopiero w dniu porodu:), na co stwierdził, że to wiele wyjaśnia bo w takim razie mam to w genach. Zrozumiałam, że to właśnie kobieta TO przenosi Ale to chyba tylko oznacza, że mam w genach to że jajeczkuję znacznie obficiej
  24. Ja w nowym schemacie karmienia niemowląt czytałam, że obecnie zaleca się podawać tyle mleka ile dziecko chce zjeść Osobiście na mm się nie znam, bo młodego na cycu chowałam, a stałe posiłki wg w/w zasady podawałam - mimo, że wtedy schemat był inny :) Mój był cycożłopem, żarł długo - czasem tak długo, aż nie zwymiotował, a wtedy musiał znowu dojeść :) Na mm bym chyba nie zarobiła Po roku mu przeszło i teraz jest raczej niejadkiem, poza nielicznymi dniami, kiedy zżera wszystko co napotka na swojej drodze:) Co do nastrojów to sama już nie wiem. Jestem obolała cała i chyba to mnie dobija. W poniedziałek chyba wybiorę się na masaż, mam nadzieję, że w salonie znajdą dla mnie chwilę czasu i mi pomogą bo oszaleję chyba.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...