Panifionaa

My po imprezie urodzinowej, wszystko się udało prócz tortu bo gościnna Justyna tak zasnęła że pół imprezy przespała ;-)

Muszę nadrobić forum dlatego nie odniose się do wątków, chciałam napisać że dokładnie rok temu zajechałam na porodówke! ;-) kiedy to zlecialo ? --

Muszę nadrobić forum dlatego nie odniose się do wątków, chciałam napisać że dokładnie rok temu zajechałam na porodówke! ;-) kiedy to zlecialo ?

Witam się ;-) ja także dziś byłam na małych zakupach ;-) nie byłam u lekarza jednak bo okazało się ze nie przyjmuje dopiero w poniedziałek pojadę. Fakt lekarze potrafią być okropni, np jak ją byłam na patologii noworodka z córką to traktowali mnie jak odmienca, nic nie mówili, zdakowe tak lub nie, a pielęgniarki uważały mnie za ufo chyba bo cokolwiek bym się nie zapytała, nie poprosiła to te spojrzenia i te sapania do szału mnie doprowadzały. Dziś była u nas burza w godzinach wieczornych i nie wykapalam dziecia jak ja mogłam tak postąpić :-D Zjadlabym coś ale sama nie wiem co . Kurde niecierpie tego uczucia. Lece ogrnac trochę dom i siebie bo za dnia nie było czasu. Kolorowych!

Dodam jeszcze że jestem w grupie wysokiego ryzyka wystąpienia wad płodu

Gratuluje wam dziewczyny udanych wizyt! Też bym chciała się tak cieszyć... ja byłam dziś na prenatalnych i niby wszystko ok, testy pappa też w normie jednak jest słabo widoczna nosowa, i podwyższone ryzyko trisomii 21. Mam wskazanie do aminopunkcji, jeszcze muszę to z moim gin skonsultować do którego ide w środę. Jestem zmartwiona i lidze się nadzieja że jednak będzie wszystko ok.... Na dziś to tyle bo humoru brak . Udanej nocki

Hej ;-) nie wiem czy pisalam ale Justyna ma przesunięta operację na 24 lutego 2017. Z powodów wagowych i braku wcześniejszych terminów. Nawet się ciesze bo na spokojnie urodze itp ale z drugiej strony trochę późno.... U nas w porządku, zdrowe, zaczynamy stawac nareszcie ! Jeszcze jej ciężko ale próbuje :-D Ja czuję się coraz gorzej, źle przechodzę ta ciążę, non stop brak mi sił nic nie jem bo wszystko mi śmierdzi i ogólnie jest na nie. Wszystkim roczniakom zdrowia ! I samych uśmiechów

MajaWiktoria Szyszunia UllaS i inne dziewczyny które się nie wpisały przypominam o tabelce ! Link pod każdym moim postem "Listopad 2016" U nas nic nowego, mnie też ta pogoda bardzo dobija , chodze non stop zmęczona , przybita i nie mam jak okien myć. :-( Oj wzdęcia też męczą czasem z niczego... Ja dziś na obiad miałam jarzynową mniam ! I ogólnie ostatnio na owoce mnie wzięło. Nic , ide smażyć snaki bo uwielbiam ! Miłej nocki :-*

Fiołe u mnie badanie wyglądało tak : najpierw pobrali krew z żyły normalnie , potem pilam glukozę po której musialam 2 h czekać i po 2 godzinach znów pobieranie krwi też normalnie i już po ;-)

Ale pogoda.. Nic mi się nie chce, chyba jest niskie ciśnienie bo chodze przymulona jak kilo kitu. Na szczęście obiad mam od wczoraj , za mycie okien miałam się brać ale chyba dziś dam sobie spokój. A urodziny Justynce wyprawiam 29 ;-) a 28 wraca moja mama !! Dwa tygodnie laby.... :-D na codzien mieszka w Niemczech i wraca raz\dwa razy do roku ;-) Cieszę się że wszystkie bobasy zdrowe! Ja mam prenatalne 23 , a 25 gin . Mam nadzieję że wszystko w porządku. Wczoraj mężu zamówił pizzę i miałam na nią mega ochotę a jak przywieźli to mi tak zasmierdziala że nawet kawałka nie zjadłam :-( mi wszystko ostatnio śmierdzi... Ech. Co do tego chińskiego kalendarza to przy córce mi się sprawdziło, i teraz by wyszło że też córka a ja jakoś wyczuwam synka :-D Ide ogarnąć się i jak mała wstanie to na spacer ;-)

Witam nocną porą ;-) Fiołe do tej opryszczki to lepiej uważaj. Jak urodziłam córkę i lekarze chodzili i pytali czy chorowalam w ciąży itp pytali też czy miewalam opryszczki Chodziłoj o te w okolicy ust ale ogólnie opryszczki są groźne w ciąży bo są zakaźne. Więc moim zdaniem powinnaś zapytać się lekarza o nie. A co do krwawienia dziąseł to podobno normalne w ciąży, w pierwszej ciąży też tak miałam i w dodatku do końca. Wtedy jeszcze myslalam że to przez zęby bo na początku ciąży miałam kanały robione i nadlewane 4 zęby . My dziś byliśmy zapraszać gości na roczek . Nawet było miło prócz wizyty u teściowej. Niecierpie tam jeździć. Ja mam tak że zapominam czasem o jedzeniu , dopiero jak mnie ssie i muli to sobie przypominam o tym :-D Dużo rzeczy mnie też odrzuca i czasem nie wiem co zjesc żeby mi smakowało.

UllaS może więcej nas tu będzie ;-) wpisz się w tabelkę jest pod moimi postami ;-) Co do jedzenia to ja też lubię pojesc oj lubiei aż się boję o wagę ;-) Zdenerwowana jestem, zawsze w sobotę mój mąż jedzie z Justynką do babci ( której nie trawie) abym mogła w spokoju posprzątać i prosiłam go aby był o 15 a przyjechali niedawno. Nie cierpię jak ktoś wtraca mi się w wychowywanie mojej córki. A później teściową tak się wywyższa jak by to inna była jej matka a nie ja

UllaS witam Cię ;-) Cóż za spotkanie ;-)

Fiołe Dziewczyny poszły byście na ślub i wesele w zaawansowanej ciąży??? Hmm Ja byłam w 8 miesiącu na weselu i nie żałuję ;-) Wybaczcie że ostatnio milcze ale nie jest fajnie u mnie. W poniedziałek miałam prenatalne tzn nie miałam bo okazało się że za wcześnie i 23 mam jechać. Ogólnie cuje się dobrze ale muszę poukładać sobie myśli w głowie... Nie chcę tu pisać bo nie już sama nie wiem co robić. Biorę się za nadrabianie kilku ostatnich stron. Nowe dziewczyny i te które się nie wpisały przypominam o tabelce i o uzupełnianiu wszystkich kolumn . Buziaki :-*

Ja w poniedziałek też mam prenatalne i pełne gacie że strachu mam... Panicznie się boję że coś będzie nie tak... Z córka nie byłam na prenatalnych i żałuje, nic by to nie zmieniło ale bym wiedziała że urodzi się z wadą. A teraz operację, rehabilitację itp... Jak znajdę od razu każe policzyć palce , kończyny i wszytko. Ja czuję się dobrze , brzuszek coraz większe , niedługo trudno będzie ukryć , muszę uważać co jem bo później mnie muli bardzo , spalabym pół dnia a przy dziecku małym to nierealne zbytnio :-) Cieszę się bardzo że u was wszystko w porządku :-) Pochwale się brzusiem ale nie patrzcie na syf w tle ;-)

Magda1982 Listopadówka093widzę że razem czekamy na poniedzialek Jeszcze ja :-) prenatalne mam

Dziewczyny przypominam wpisujemy się do tabelki :-)

Dodalam jeszcze jedna kolumnę na końcu jedna z najważniejszych :-)

Tusiak91 A ja potrzebuje pomocy bo mam dostęp do internetu tylko przez telefon i nie mogę się dopisać :-( Marta, termin 13-20.11.2016, Włocławek, ciąża pierwsza Już cię wpisalam :-)

Cieszę się że wszystko działa więc w takim razie wpisujmy się :-)

Link pod postem . sprawdźcie czy działa wszystko i czy da się wpisywać :-)

Zdjęcia nie mogą mieć powyżej 1 megabajta. Po prostu wystarczy skadrowac zdj ( czyt zmniejszyć ) :-)

U nas majówka leniwa. Co do wstawania na Siku e nocy, zobaczycie co będzie w ostatnich tygodniach . Ja miałam wrażenie że całe noce tam spędzam :-) Za tydzień jadę na prenatalne , nie mogę się doczekać . Mam nadzieję tylko że będzie ok . Laski mam pomysł . Co powiecie na tabelę w której były by nasze nicki, płeć dziecka , terminy itp ? Ja mogę taka stworzyć i link byłby zawsze pod moimi postami ? Wpisywalabysmy tam siebie , jest to dobry patent żeby lepiej pamiętać kto jest kim itp. Czekam na głosy :-)

Ja bym wam zdradziła tajemnice kto w ciąży ale nickow nie pamiętam :-) Napewno ja ;-) U nas nic nowego , Justynie choroba wróciła ale dostaliśmy antybiotyk na weekend i jest lepiej . Ja zapominam o dzidziusiu w brzuchu bo żadnych objawów nie czuje :-) Chciałabym ją od cycka odstawić ale ojjjj cieeeezkoooo będzie bo taki cycoch się zrobił że szok ! W nocy najlepiej cały czas by ciumkala , tak dobrze że spimy razem bo inaczej bym jak zombie chodziła.

Witam po weekendzie. U mnie niedziela minęła leniwie. Ja na szczęście bólu ud i rozstępów nie miałam i nie mam . Co do popuszczania siusiu to po porodzie mi się kilka razy zdarzyło. Rozstępy za to mam okropne na brzuchu mimo że miałam maly i na nic się nie stało smarowanie różnymi cudami. Ciekawe jak teraz będzie. Waga stoi w miejscu ;-) Póki co wszystko jest ok , nie mam żadnych okropnych objawów itp, jedynie co jestem cały czas zmęczona nerwowa i bolą mnie bardzo piersi, a nadal karmie piersią córkę. Jakoś daję radę ;-) Ponawiam pytanie , jest jakaś mamusia z okolic Częstochowy ?