Skocz do zawartości
Forum

Panifionaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Panifionaa

  1. Tak a propo niedawnego tematu płci maluszków Dlatego najlepiej wybrać część neutralnych kolorów :) http://www.papilot.pl/dziecko/29566/Wybrali-imie-dla-corki-kupili-dla-niej-sukienki-urzadzili-rozowy-pokoj-a-urodzil-im-sie-syn.html
  2. Tytka ja myslalam ze to ja brzuch mam maly ale mnie pobilas ja wozka jeszcze ani nie zamowilan ani nic ale poprawiam sobie humor tym ze jutro zakupowe szalenstwo ;D nareszcie .... ;)
  3. tyle to ja wiem że mnie nie traktują poważnie... a i tak postawie na swoim :) Mowic niech mówia ja wiem swoje . Tym bardziej ze w wieku 20 lat jak mój bratanek sie urodził to codziennie sie nim zajmowalam choc po godz wiec mi nie wmówia nic. Ale rozgadywac sie nie bede... dziekuje za dobre slowa i wsparcie :)
  4. Kwasna w młodym :) ja 23 a mąż 26
  5. Witam :) nas dzis słoneczko ale zimny wiatr :( Ciąża to stan błogosławiony i szczęśliwy ale kurcze dlaczego tak męczący ?? Dzis mam kolejny dzień pod tytułem " zmęczona , bez siły i humoru " a tu tyle pracy jeszcze.. na święta z porządków nic nie tknięte i jak o tym pomyśle to jeszcze gorzej sie czuje... nawet się z łózka nie umiem wygrzebać :( Najgorsze jest to że nie mam pomocy znikąd... Czy tylko ja sie tak czuje czy któras też tak ma ? Co do wizyt u gin z partnerami to mój nigdy ze mną nie był i zawsze w aucie czeka a i porodu oglądać nie chce... ech zero wsparcia i pomocy z żadnej siostry ... jedynie kogo sie moge poradzić to siostra ale to i tak nie zawsze :( Nie mam juz sił do niczego ... Ale wam życzę miłego dnia :)
  6. Nie umiem się powstrzymać... to dopiero y tragedia :( http://www.popularnie.pl/nowo-narodzony-chlopiec/?ref=por
  7. Wole ignorowac niz sie wyklucac i slyszec jaka ja to ksiezniczka ktora sie kazdej dodatkowej pracy boi bo jej sie niechce itp. z reszta u mnie ten temat to rzeka wiec sie rozgadywac nie bede ;) bardzo boli mnie tego typu gadka i obrazanie w taki sposob wiec dlatego sie po prostu nic nie odzywam ;)
  8. Ktoras pytala o prace meza , firme ma remontowa ;) ja nerwy trzymam na wodzy i nie wiem byc moze to moja wada ale ja tylko slucham co gadaja i co " radza " a i tak mysle i robie swoje... tato tez stwierdzil zebysmy jeszcze nic nie kupowali bo za wczesnie... . Teraz to jeszcze nic ja tylko czekam az moja mam ktora pracuje za granica wroci i zacznie mi biadolic.... oj wtedy moge nie wytrzymac . Po prostu moi bliscy sa tak zwanego " starego bicia " i ich sir nie da zreformowac... Co do spania to tez mam tragediie ... zasypiam ok 1 i do poki moj do pracy nie wstanie ( 6 godz ) za nic sie nie wysypiam pozniej mam lozko dla siebie i spie do ( az wstyd ) ok poludnia... no chyba ze rano musze gdzies jechac ;)
  9. Ja dzieci w domu nie mam a tez mi nerwy puszczaja .. wlasnie jestem po dosc ostrej wymianie zdan z moim... o co poszlo ? Jak zwykle o pieluchy tetrowe... zero myslenia tylko gadka bo on mial mala siostre 13 lat temu i wie jak to jest... i dzis jeszcze dodal ze pierzynka i podusia beda z pierza bo naturalne a jak uczuli to sie bedzie leczyc.. bo od sztucznego potowki beda .... normalnie nerwowo nie wytrzymuje... tak samo jak wczoraj jego babcia stwierdzila ze na strychu sa jeszcze materace do lozeczka ktore leza 20 lat ! I nalezal by je wyprac i do dziecka w sam raz... masakra... jak zwykle dowiedziala sie ze ide na latwizne i za wygodna jestem bo lepiej kupowac niz prac itp... wrrrrr
  10. Mi siostra poleca proszek Biały Jeleń... Zwykły najzwyklejszy hipoalergiczny... a co do płynu to też sie zastanawiam...
  11. Zazdroszczę pomocy męża bo mój jak słyszy chociażby o kilku talerzach do umycia to ucieka gdzie pieprz rośnie... i w taki oto sposób jestem sama ze wszystkim bo tata z którym tez mieszkam bałaganić potrafi ... ale sprzątać nie ma komu :( A co do spania to niestety mam za małe łózko żeby tyle poduch mogło na nim być plus my wiec odpada..
  12. U mnie lekarz dwa razy powiedział że dziewczynka , za drugim razem że na pewno i nawet dał zdj usg dupci gdzie widać bułeczkę :) Co do pępka to wywiniętego nie mam ale zaczyna go wypychać a i krecha jest lekka ale krzywa.. Co do bóli brzucha i napinania się to czasem się lekko napnie a ból miałam raz tzn skurcze ale to po tym jak odważyłam się firankę powiesić jedna którą mam wysoko.... ( prawie 3 m !! ) od tej pory sobie takie sporty daruje... Depresji po porodowej też sie boje ale raczej jestem nastawiona optymistycznie i nie mam narazie żadnych czarnych humorów :) Ja raczej odczuwam non stop przewlekłe zmęczenie i to mnie przerasta... nie mam na nic dosłownie sił i chęci a tyle roboty w domu... jak sobie z tym radzicie ? I jeszcze mam pytanko z innej beczki.. jakie są dla was najwygodniejsze pozycje w czasie snu ? bo ja katorgę w nocy przezywam... kręgosłup mi odmawia posłuszeństwa we wszystkich pozycjach nawet siedzących i leżących... na plecach oddychać nie umiem , na prawym boku zebra i krzyż nie pozwalają a na lewym partnera z łózka zrzucam i w sumie na jednym boku tak nie wygodnie cala noc... ech .
  13. Ja polecam krem z Pharmaceris :) Wedlug mnie naprawde super , szybko sie wchłania i zero rozstepów :)
  14. Ja też sie pochwalę :P 31 tydz :)
  15. Ja od poczatku ciazy na morfologi i moczu bylam zaledwie dwa razy .. mam nadzieje ze przy nastepnej wizycie mi zleci.. ale na wizyty chodze czesto bo co 3 tyg ;)
  16. Z goleniem to i ja mam problem ale dam rade sama bo jak mojemu o pomocy wspomnialam to mnie wysmial.. ach Ci mezczyzni ;)
  17. Ja od początku ciąży przybrałam ok 10 kg choć tego nie widać bo brzusio malutki mam ! I chciałabym mieć większy ale lekarz mówi że dzieciątko rozmiarowo ok więc taka moja uroda :)
  18. A tak po za tym to Dzień dobry :) u nas tez słoneczko i wiosna :) Za wami naprawdę ciężko nadążyć :) Od wczoraj kilka stron powstało :) Patka88 Gratuluję !!Najważniejsze teraz wasze zdrowie , ale na pewno będzie wszystko dobrze .. teraz i ja zaczynam ostro z wyprawka bo faktycznie rożnie może być.. A ja należę do kobiet które mogą wcześniej urodzić...
  19. Aneczka83 Panifionaa co do szpitali w Częstochowie, to co kobieta to opinia inna, to zależy od wielu czynników na pewno jak się rodzi w danym szpitalu. I nastawienie samej kobiety i przebieg porodu, ewentualne komplikacje, no i oczywiście humor personelu jest nie bez znaczenia ;) Ja rodziłam 3 lata temu na Mickiewicza, że względu na to, że tam pracuje mój lekarz. I teraz też tam będę rodzić :) Pozdrawiam! Na Mickiewicza również i mój lekarz pracuje i rozważałam ten szpital ale zraziło mnie to ze w tej ciąży dostałam 2 skierowania do szpitala własnie od mojego lekarza który z góry zaznaczał ze u niego raczej miejsc nie ma wiec jeździłam na blachownie i znam tamtych lekarzy i jakoś tak raźniej mi już będzie :)
  20. Raźniej i to o wiele :) Ja ogólnie z blachowni nie jestem tylko tam rodzę bo Czestochowe mi każdy odradza :)
  21. Tabelka nareszcie uzupełniona :) Ja też nie ogarniam tych spraw urzedowych wiec narazie sobie je daruje :)
  22. Dodam ze maz ma firme od polowy stycznia tego roku...
  23. Co do macierzynskiego takze mam pytanie . Jezeli ja mam umowe na pol etetu ktora dostalam od pazdziernika 2014 r ( wczesniej od czerwca na zlecenie ) a maz ma wlasna firme to czy mi sie bd nalezalo ? Dodam ze na l4 jestem od listopada bo ciaza byla zagrozona a umowa mi sie konczy z koncem tego roku. Czyli niby w trakcie trwania macierzynskiego...
  24. Ja takze bym po mamie i siostrze chciala odziedziczyc ;) mama urodzila 3 dzieci i zero rozstepow ani brzucha... a siostra ma dwuch synow ( 8 lat i roczek ) i plaska jak deska bez niczego.... najbardziej mnie zaskoczylo to ze siostra zawsze byla przy kosci tzn przed tym 8 rocznym synem a w ciazy byla naprawde dosc otyla... i nigdy nie zapomne jak przyjechala do nas okolo 3/4 miesiecy po porodzie to jej nie poznalam.... plaska jak deska i taka chudzinka ze szok ale fajnie jej nawet tak i to jej zostalo ;)
  25. A mam jeszcze jedno pytanko odnosnie suwaczków , jak zrobic to wiem ale jak je moge tutaj umiescic ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...