Ann

Monia super Amelka Lehrerin trzymam kciuki by wszystko bylo OK Monika co tam u Ciebie?

Uliska w wieku trzech lat miala zalecone podanie coli, przy wymiotach wlasnie, ale cola miala byc odgazowana zupelnie.

Happymama Szym ogolnie mleka nie pije, sporadycznie (co kilka dni do kolacji) Bebiko 3 modyfikowane w plynie, zasypia sam, wiekszosc spaceru biega poza wozkiem (nie lubi chodzenia za reke)

zdrowia i apetytu potrzebującym Agnieszka trzymam kciuki by wyniki były super

Ania gratulacje i skup się na tym że tego chcieliście! Monika ale zasuwałaś Bidulko Freya sił i oby listopad był lżejszy Sliffka ale ma Przemuś pomysły. Zdrowiej Kochana! Neta miłego popołudnia, my też pewnie pójdziemy szurać liściami Ita i M morza miłości

Ania gratulacje i skup się na tym że tego chcieliście! Monika ale zasuwałaś Bidulko Freya siłii oby listopad był lżejszy Sliffka zdrowiej. Przemuś to ma pomysły

Neta no to moc drewnianych serdeczności i wiele wiele miłości na kolejne lata

Sekundka super ze akumulatory podladowane Ania spokojnej pracy wszystkim milego dnia

witaj, gratuluję i zapraszam do rozmów

deskę porzuciłam, dalszy ciąg jutro i powoli kieruję się w stronę łóżka, dobrej nocy

witaj Sylwka rozgość się i na ile się da służymy radą, zapraszamy m.in. do wątku http://parenting.pl/mazowieckie/17-warszawa-i-okolice-724.html#post265844 (ja szosty rok w W-wie, a wczesniej zawsze Szczecin)

Megan

Megan ciekawa zaleznosc sezonowa a moja deska w użyciu, inaczej Uliska jutro nie bardzo mialaby co zalozyc (by poszczegolne elementy pasowaly do siebie kolorystycznie)

Renia cieszę się bardzo (i licze że może nam się uda zobaczyć)

Olimpijka no to takim spokojnym krokiem krocz i bez nerwów. U nas obecnie życie z ciśnieniomierzem i notatkami (starość nie radość)

GRoszko MOCNO zaciskam kciuki i dawaj znać co i jak

Olimpijka a Ty mam nadzieję odpoczywasz?

hej Reniu jak zdrowie w domu?

Justys spokojnej nocki, obys jutro zobaczyla przebijajacy sie zab

Natalia każda z nas preferuje inny model i inne spacery, dlatego inaczej to postrzegamy. Ja wyraziłam swoją opinię w oparciu o moje przemyślenia i postrzeganie moich dzieci, które np. większość czasu spędzają poza wózkiem (tzn. Ula już nie jeździ od dwóch lat Z mojego punktu widzenia łatwiej z dwójką w różnym wieku jeśli mówimy o roczniaku (jesli to nie jest oczywiście rodzeństwo). A Tobie życzę powodzenia i oby Pani spełniła Twoje oczekiwania

Anulka przy moim wymiarze pracy (gdybym wróciła na mój etat) to bym przekroczyła kwotę podaną przez Ciebie, licząc opiekę tylko dla Szyma nawet (moj nienormowany czas pracy czyli min 10-11 godzin dziennie poza domem). Panie z ktorymi spotykalam sie w parku (zajmowaly sie jednym dzieckiem) mialy 1200-1500 zl (pensja - nie za godziny) i pracowaly po 7-8 godzin dziennie

Ja osobiście nie mam przekonania do takiego rozwiązania, wydaje mi się że zajęcie się dwójką dzieci w tym samym wieku może być kłopotliwe, pomimo szczerych chęci które życie może zweryfikować. Co właśnie w przypadku infekcji, spacery tylko w wózku? W czyim domu byłyby dzieci? Nie wiem na ile godzin dziennie potrzebujesz, ale spotykałam nianie (w wieku dojrzałym) które pracowały za taką mniej więcej pensję.

Justys oby zab, a jak cos bedzie znow (oby nie) krazylo to zbadalabym mocz. Swietna czytelniczka Patusia dobrej nocki, śliczne te Twoje panny Olimpijka wiesz jak sie ciesze ze nie bylo odciecia od netu. Spokojnie sie urzadzajcie a Ty pamietaj o zoltej kartce od zycia, nie kus czerwonej!! Natalia sliczne te Twoje Skarby

niezmiennie za zdrowie i spokój w sercach

Megan dobrze ze mialas okazje sie podkurowac Sliffka fajna chyba taka samotnosc, dawno sobie jej nie fundowalam w ciagu dnia Tasik sił i zdrowia Jakoś wieczorem zmęczenie mnie dopadło a tu prasowanie czeka, i nie tylko ono