Uśmiechnięta

Alutka33 no moj tez tak mowil. Mojej siostry pierwsza córa ma minus a dwie pozostale plus. Zteszta slyszalam ze czesto nastepne ciaze to juz plusowki. Ciekawe jak bedzie u nas. Moj maż 0rh+

U mnie też nie bylo. Po poronieniu dostalam zastrzyk. Ciąża bezproblemowo. Synek odziedziczyl moja krew wiec bedzie dobry kandydat na męża heheheh. No i dletego nie dostalam zastrzyku po porodzie bo ma ta sama krew co ja. Moja siostra urodzila trojke dzieci a tez ma konflikt. Najlepiej moi rodzice sie dobrali bo obydwoje maja identyczna krew. Ja jeatem a rh- a Ty Mama2014? Mam nadzieje ze bedzie wszystko ok przy tej ciąży też.

A jest tu jakas kobitka z minusówka?My z mężem mamy konflikt. Ale lekarz mowil ze narazie nie trzeba tego sprawdzac. Ze to dopiero za jakis czas.

Ja dostalam morfologie mocz cukier i tsh.

Na jakie badania dostałyście skierowanie po pierwszej wizycie? :)

Wiarygodny mialo byc ale ten słownik tutaj zaraz po swojemu pisze. No szkoda że Ci nie zmierzyła naprawde

Mama2014 jakto nie mierzyla? Przeciez wtedy jest najbardziej wtermgodny wynik terminu porodu z tego co wiem. W pierwszej ciazy mialam termin na 25 a wg usg 21. A urodzilam 20 wiec sie sprawdza. No szkoda ze Ci nie zmierzyla. U mnie lekarz zmierzyl i jako termin porodu zapisal wynik z usg.

Jakbym miala wydac ost pieniadze to bym do niego i tak poszla. Nigdy wizyta nie trwa krocej niz 20min i zwykle to jest 30min. A co sie z nim nagadam to moje. Wszystko sie pytam. I w ogole jest taki ze w ogole nie czuje sie skrepowana. A do tego bada spokojnie i z wyczuciem a nie jak niektorzy.

Mama2014 jak to nie masz karty? A w ktorym tyg jestes? U mnie lekarz na dzien dobry zalozyl jak tylko potwierdzil ciażę. Usg robi mi co wizyte, badanie szyjki, śluzu,miekkosc brzucha, waga,ciśnienie a do tego sprawdza mi blizny po cc a nawet te po wyrostku. Przy tym mi wszystko mowi co i jak. Tylko ze ja chodze prywatnie.

Moze to tak jak u mnie. Wzdecia i zaparcia ostatnio u mnie na porzadku dziennym. I do tego bolesne.

U mnie mimo ze 7tydz to widze ze macica się powiększyła bo zauwazylam ze jak patrze w dol to nie widze cięcia po cesarce. I jest tak jakby pulchniejsza. Ogolnie mam brzuch wzdety i zauwazylam ze wiecej rewolucji to mi jelita robia.

Sprawdzałam w ktorym tyg najgorzej bylo z mdlosciami u mnie w poprzedniej ciąży bo pamiętam bo to bylo przed Wielkanoca. I okazuje się że to był 9tydz czyli jeszcze wszystko przede mną :/

Moje dziecko to wystaczy na 2 minuty z oka spuscic i juz pol przycisków w klawiaturze nie ma....

Mama2014 a nawet sie nie wazylam,ja jakos nie widze roznicy. Po za tym zrezygnowalam z fitnesu i jezdzenia na rowerze i zaraz mi przybylo wtedy. Przy lezeniu tak jak ja bo jak sie poruszam to mdlosci sa jeszcze gorsze to na ubycie kg nie licze

Mama2014 u mnie śniadanie to trzy jablka. A i tak czuje sie okropnie. Tak bym cos zjadła a nic nie podchodzi.

Axam u mnie wygląda to tak że spię do 1,2 w nocy a potem leże i przewracam się do 5 rano. A jak już zasnę to mój dwunożny budzik rano za godzinę mnie już budzi.

Andzio moja pierwsza ciąża byla bliźniacza. Niestety ją poroniłam. Bardzo się z niej cieszyłam i do tej pory mi sie łzy pchaja do oczu jak pomyśle. Ale widocznie tak miało być. Dziewczyny czy Wy też nie możecie spać? Ja już ktorys raz z kolei nie śpie pol nocy przez mdlosci albo budzi mnie wilczy apetyt. Staram sie nie jesc po nocy i zapycham się piciem bo nie chce po urodzeniu wyglądac jak mielony ;)

Ja o serduszku wiedzialam w 5tydz6dz. Ale ja mam krotkie cykle. A moj lekarz ma tez bdb sprzęt.

cichadoro współczuje, musi być Ci naprawdę ciężko kiedy brakuje wsparcia od najbliższej osoby. Życzę dużo siły i wytrwałości. Może wszystko się jeszcze ułoży.

Cześć dziewczyny. Ja jakos taka zmarnowana jestem. Dobrze że mąż w kuchni urzęduje bo ja do kuchni wejść nie moge tak mi wiercą zapachy i mi niedobrze. Na szczęście brzuch przestał boleć. I nawet już nospy nie biorę. Najgorsze że mąż od poniedziałku wraca na delegację. I będę musiała sobie radzić sama. Najgorzej z dźwiganiem bo lekarz kazal mi starac sie nie podnosic zadnych rzeczy...

cichadoro co się stało? Współczuje bo jednak chwile bedziesz musiała się pomęczyć z ta nogą. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Alutka33 ciesze sie ze wszystko jest ok. Ja dzisiaj to jakas masakra. Mdlosxi dzisiaj byly mniejsze ale tak mnie kole w pachwinach ze masakra. Nie mam pojecia co to. Do tego brzuch mnie dziwnie boli. W ogole w o chwile mam takie cos ze w klatce piersiowej mnie tak chwilowo przydusza i takie chlupanie czuje. Czy to może byc od ciaży bo tak mi to na serce troche wyglada.

Axam śliczny ten Twój Ufolek :) Kurcze ja na samym końcu będe Wam zazdrościć bo wszystko będziecie mieć wcześniej ;) jak się tak naoglądam Waszych usg to nie będe mogła wytrzymać żeby swoje zobaczyć :)

Alutka33 nie znam się na tym kompletnie. Nigdy bety nie robilam. Ale moze zadzwon do swojego lekarza.

U mnie Maly siedzi czasem na nocniku ale jeszcze nie trzyma na tyle i podsikuje po troszku. Pytalam sie swojej lekarki i mowila zebym nie robila nic na sile,przyjdzie lato to na podworko i wtedy moze jak bedzie mial mokro to zacznie wolac. Po za tym slyszalam ze chlopcy pozniej sie ucza od dziewczynek