Skocz do zawartości
Forum

Monisia1988

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Monisia1988

  1. Agusb współczuje.. dlatego właśnie unikam NFZu.. pięknie Cię załatwili...
  2. ja tam wam zazdroszczę:P ja wczoraj jak w gabinecie na wagę stanęlam... jezu.. jeszcze z miesiąc i będę ważyć 70kg :((( załamka.. ja jestem uczulona na temat wagi. raz w życiu ważyłam 68kg i jeszcze kg i już będzie taka waga. wiem,ze to dzieciątko ale kurde wolałabym już nie wchodzic na wagę:P
  3. Ksifir super:) ja mam nadzieję, ze w piątek lepiej zobacze.. bo to jakiś fenomen. na waasze usg jak patrze to wszytsko widze. na swoim NIC :(
  4. aa Ksifir faktycznie ;) GRATULUJE druga dziewczyna. ale ty się dowidziałaś na zwykłym usg czy takim 3/4d??
  5. to ja nie farbuje !:) dopiero po urodzeniu pierwsze co to fryzjer :) taka nagroda dla siebie ;))) a teraz i tak mam włosy zniszczone od rozjasniania.. nigdy więcej :/
  6. ej dziewczyny zmieniałyście sobie wiek ciąży na tych suwaczkach? bo ja zmieniłam,, ale nie wiem czy to dobrze.. bo mi określił na 4 dni mniej niż wg suwaka...
  7. Namedal ja ogolnie uwazam ze nie powinno sie pracowac chyba ze ktoras bardzo chce lub warunki dla kobiety w ciazy sa super. Tak jak w warszawie jazda komunijacja miejska w tlumach jest niebezpieczna.. dzis mnie malo nie stratowali bo na mlocinach kazdy sie pcha zeby usiasc.. a uwierz ze widzialam nie raz kobiety w duzej ciazy i nikt sie nimi nie przejmowal czy potraci,badz czy ta siedzi czy stoi w najwiekszym tlumie... dwa jak sie jesien zacznie to wszedzie zarazki w autobusach etc... poza tym pracodawcy maja zazwyczaj gdzies odmienny stan i nerwow jest co nie miara... po 4 siedzenie 8h na tylku przed kompem to wcale nie jest dobre i wskazane... moj kregoslup zaczyna sie coraz mocniej buntowac...wczoraj wieczorem na prawde dal w kosc.. poza tym kobieta powinna odpoczac przed przyjsciem dziecka.. nie wiem jak wy ale ja jak sie budze po kilka razy a potem wstaje o 6 to jestem ledwo zywa... ale to moze byc tylko moje zdanie:)
  8. Spragniona -widocznid mu smakowalo
  9. A co do zwolnienia to mama mi uswiadomila ze to ja glupia jestem bo na pytanie czy cos dolega mowie nie..a przeciez wczoraj wstac z lozka nie moglam przez kregoslup... i nie mowie ze mi slzbo w komunikacji.. no bo ja mysle tylko wtedy u gina o dziecku..nie o sobie:P a jak zobacze szkraba na usg to jak sie czuhe?super i zapominam o wszystkim co mi dolega....
  10. Ale sie obudzilam dzis cudownie...otwieram oczy i czuje smrod..taki ohydny smrod.i okazalo sie ze moj tata cos gotowal..od 50minut nie spie.juz ze 4razy mi sie zbieralo na wymioty...i czuje to wzedzie!!!a tak mi to przeszkadza ze siedze i nos wachluje...i zatykam. Aaaaa!!! Pierwszy raz normalnie bym sobie nos odciela zeby tylko tego nie czuc... p.s.nie ma to jak o 5rano votowac obiad z tona ziol i zasmridzic cale mieszkanie!
  11. a właśnie dojrzałam, że na zdjęciu mam 58 mm na 12 tydzień 2 dzień. maleństwo :))
  12. też jestem ślepa nic nie widzę. sympatyczny z twarzy tak w ogóle;)
  13. nie mogę w to na prawdę uwierzyć :))) kurdę to może jednak nie jest to przesąd:P trudno będę miała dziecko z naturalnym tatuażem
  14. Iwcia żartujesz??!?!!! ma kurzą łapę??? ty dawaj zdjęcie
  15. ee tam :) moja siostra miała znamię i moja mama oczywiście wierzy, ze się dotknęła w biodro. ale nie ma potwierdzenia. trudno będzie miało piękno "myszkę" na brzuchu :) jak to będzie największe zmartwienie przy dziecku to nie będę zła jak ją będzie miało - łatwo się usuwa ;)
  16. wiem ;) ale mama mnie dobiła, bo mówię "ałłł oparzyłam się" a mama "tylko chyba nie w brzuch?!?!" .. kochana mamusia umie pocieszyć...
  17. hahhahaha dobre;) a ja wczoraj pijąc herbatę - gapa - wylałam bardzo ciepłą/prawie wrzątek, sporą kroplę na brzuch.. pól dnia chodziłam już zdenerwowana.. ale dziś było wszystko ok ;) to tak uspakajam, jakby która była równie ogarnięta jak ja...
  18. proszę o oświecenie, czemu nie można patrzeć przez judasza?
  19. moja ulubiona - kobieta w ciąży nie powinna się podmywać tam na dole hahaha kto to wymyślił?!
  20. dokładnie. ja tam nie słucham "mądrych rad" typu nie wolno zapeszać ciąży i nic kupować. phi! rozumiem, że po urodzeniu dziecka można mu COKOLWIEK kupić ;) z tym wchodzeniem to przecież pod koniec ciąży nie będziesz biegać codziennie (zwłaszcza w zimie). Nie przejmuj się :) a może do końca ciąży będziesz miała taką siłę, że i na 8 piętro byś weszła. Tez tego nie wiadomo. usypiam .. :)
  21. Dorota - nie mierzalne było w żaden sposób :) Dorota to faktycznie super masz. Kurde no widzicie, tylko mój lekarz jest oczywiście na przekór ;P Marta - no właśnie ja się wczoraj zdecydowałam na Inflancką i taki myk chciałam zrobić.. a tu brzydko mówiąc dupa.. Zizu - już sama nie wiem czego ja chce Pani z Inflanckiej powiedziała, że już lepiej zostać pod opieką jednego lekarza, dotychczasowego i zapisać się na NFZ na szkołę rodzenia u nich. I chyba już tak zrobię.. bo co kombinuję to nic nie wychodzi ;)
  22. na Inflancką termin - koniec października i jak będę w 21 tygodniu ciąży to już mnie żaden lekarz nie weźmie na prowadzenie ciąży bo to za późno..tak mi Pani powiedziała.. czyli pewnie do końca będę już prywatnie chodzić. jakaś się czuje mega nie ogarnięta w tym wszystkim..
  23. Iwcia koniecznie kup sobie jakieś maści na blizny :) na pewno się zagoi z czasem. nie wiem też czy nie powinnaś smarować jakimś kremem z filtrem?
  24. Iwcia bo ty pewnie wejdziesz uśmiechniesz się i każdy jest Twój ;) ja tak nie potrafię do obcych ludzi :P i cierpię na tym:) tylko się cieszyć ze tak dobrze trafiłaś !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...