Skocz do zawartości
Forum

Inaa20

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Inaa20

  1. Kochane, ja byłam dzisiaj w ZUSie. Pytałam się o moją sytuację związaną z pracą. A mianowicie ja jestem na stażu i jak na razie nie przysługują mi żadne prawa do urlopu macierzyńskiego :( ale kruczek jest jeszcze taki, że wykorzystałam przysługujące 33 dni chorobowego w tym roku kalendarzowym i potem jakbym przeszła od razu na umowę o pracę to chyba od początku chorobowego płaci ZUS.. (pan był na tyle nieprzyjemny, że nic mi dokładnie nie wytłumaczył) Kasixa skoro jesteś kadrową to może spotkałaś się z sytuacją gdzie nowo zatrudniony pracownik miał już wykorzystane te 33 dni i w tym samym roku wziął jeszcze L4? Jak to się ma do świadczeń od pracodawcy i ZUS? Dzisiaj byłam na badaniach w szpitalu i miałam robione USG. Oj ale się ucieszyłam jak zobaczyłam monitor :) Moje Maleństwo rośnie jak na drożdżach :) w środę późnym popołudniem miało 9,34mm a dzisiaj z samego rana prawie 1,5cm :) a to tylko 1,5 dnia różnicy i już mogłam zobaczyć główkę i rączki! :) wkleiłabym zdjęcie ale nie mam tego dzisiejszego tylko to ze środy :( No a następna wizyta 02,08. Pytałam się też Was od kiedy przysługuje prawo do bezpłatnych badań prenatalnych no więc dzwoniłam do szpitala wojewódzkiego i powiedzieli, że już po pierwszym poronieniu mam do tego prawo, jeśli lekarz wypisze skierowanie. Ledwo się zmieściłam w terminie bo mam na 21,08 a robi się je między 11-13tc. Dorota nie przejmuj się tym co pracodawca powie. Większość ma w nosie i się nie przejmują takimi sprawami więc Tobie też tak radzę zrobić :) Będzie dobrze, zobaczysz :)
  2. Dzień dobry Mamusie :) Ja miałam wczoraj wizytę, tak się denerwowałam, że będzie coś nie tak, że masakra. Okazało się, że od ostatniej wizyty, gdzie było widać tylko pęcherzyk ciążowy i żółtkowy do wczoraj pojawiło się Maleństwo, które w tym czasie urosło prawie 1cm :) i do tego lekarz ledwo ustawił widok na Dzieciątko a ja już z pewnej odległości mogłam zobaczyć pikającą kropeczkę :) Lekarz zmierzył szybkość bijącego serca i wyszło ponad 150 uderzeń :) Pielęgniarki założyły mi kartę ciąży a lekarz wypisał całe litanie badań.. i jutro zaczynam je robić bo mam się zgłosić do niego do szpitala :) Dziewczyny to prawda, że już po I poronieniu nabywa się praw do bezpłatnych badań prenatalnych (USG i krew)? Lekarz powiedział, że jak chcę je zrobić to jak najbardziej mogę i nic mnie to nie kosztuje tylko czy faktycznie tak jest..
  3. Dzień dobry! A ja o dziwo ostatnio śpię bardzo dobrze tylko mam wrażenie, że za krótko :P Ja dzisiaj ogólnie dobrze się czuję, troszkę męczą mnie nudności ale to chyba przez stres :/ Idę dzisiaj do lekarza i dowiem się czy ciąża idzie we właściwym kierunku. Modlę się by zobaczyć pikającą kropeczkę.. A wyobraźcie sobie, że mnie odrzuciło od normalnego chleba.. Wczoraj zaczęłam jeść kanapkę i myślałam, że w łazience skończę... :( Ciemnego pieczywa też nie przełknę więc zostały mi bułki..
  4. Spragniona masz po prostu upartego Brzdąca w sobie :) I tą przymiarką się nie stresuj bo to ma być dla Ciebie przyjemność! To nie siostra wychodzi za mąż tylko TY! Więc to Tobie ma się to podobać a ona to może sobie mówić co chce :) I nie tylko o zaproszeniach myślę ale i o sukni też :) Pamiętaj, to dla Ciebie i dla partnera a nie dla kogoś :)
  5. My to raczej na brzusio mówimy "Maleństwo", "Dzieciątko". Nie nastawiamy się zbytnio na płeć (przynajmniej ja) :). Przede wszystkim zależy nam by maluszek rozwijał się zdrowo i nie było żadnych komplikacji. Chociaż mój kochany twierdzi, że pierwszym dzieckiem będzie "córusia tatusia" :) I zaparł się, że ile Dzieciaczków byśmy nie mieli to on daje imiona dla dziewczynek (sam ma 4 starsze siostry i to chyba jakiś sentyment) :) Pasiok Kochana tylko się nie stresuj, zrób to na spokojnie. Jak nie dasz rady pójść do niego to jedź na IP. lepiej dmuchać na zimne. :*
  6. Ja dzisiaj też się strasznie czuję.. :( Jeszcze przed pracą zapomniałam wziąć kwas foliowy ale na szczęście można wziąć po południu. A dzisiaj jestem jak zombie i mdli mnie jak kota po obierkach ;/ No właśnie tak zastanawiałam się czy wszystkie tak kupujesz bo to przecież dzieciątko zapewne ledwo miesiąc by w tym pochodziło :)
  7. Cudne ciuszki! sama już bym chciała chodzić na zakupy :) Ale jak na mój czas to zbyt wcześnie.. :( Spragniona, Ty kupujesz rozmiar ciuszków 56? I powiem Wam, że ja jednak zaciągnę mojego do lekarza, przynajmniej mam nadzieję, że się uda :) Ja bym była szczęśliwa, jak będzie wszystko ok a o moim M. to już nawet nie wspomnę, heh :) Z niecierpliwością czekam na nowe relacje z wizyt u lekarzy :) Bo czytam Was cały czas jednak brakuje mi czasu na odpisywanie. :( Miłego dnia! :)
  8. Witam nowo przybyłe przyszłe mamy :) coraz więcej Was :) Kochana Brakiii, w pierwszym trymestrze im mniej tabletek (nawet witamin) tym lepiej. Najważniejszy jest kwas foliowy. jeżeli nic Ci nie dolega to raczej nie brać luteiny no chyba, że lekarz widzi wskazania. Ja teraz jedynie co biorę to właśnie k. foliowy i jak zapytałam mojego lekarza czy brać wit. to powiedział, że na razie nie ma potrzeby bo kobiecy organizm jest przygotowany no dostarczanie witamin dla Dzidziusia. No i jak się przesadzi z witaminami to można zrobić więcej szkody jak pożytku. Dlatego myślę, że z luteiną też warto się wstrzymać do wizyty jeżeli nie ma ku temu powodów :)
  9. No i oczywiście witam wszystkie nowe Mamy :) I gratuluję ciąży :)
  10. Kochane, co tu się nie działo jak mnie chwile nie było. Miałam do nadrobienia ponad 10 stron ale już "wiem wszystko" :) Ja spędziłam miły weekend u przyszłych teściów na wsi. Oj powiem Wam, że odpoczęłam. I nawet niczym się zbytnio nie musiałam przejmować :) Co do kremów to chyba spróbuję tego rossmanowskiego ale to po środowej wizycie u lekarza bo różnie może być. A z tą tarczycą to współczuję Wam bo to naprawdę musi być męczące.. Co prawda nie znam się na tym ale wiem, że każda dolegliwość może dokuczać.. Pozdrawiam Was Mamusie :)
  11. Zylka gratuluję! W końcu jakaś dobra wiadomość :) ja tracę do Ciebie 2 dni to jak pójdę w środę do gin to mam nadzieję zobaczyć podobne szczęście :)
  12. Inka i mam nadzieję na dobre wieści od Ciebie. Jak wrócisz z konsultacji to od razu daj znać!
  13. Jesteście kochane kobietki. Kurdę trzeba się wziąć w garść bo tak to być nie może a zostało raptem parę dni do wizyty.. :)
  14. ja zawsze patrzyłam na monitor ale teraz nie wiem jak będzie..
  15. Ale się nieprzyjemnie na forum zrobiło.. :( Aż przykro.. :( Ja jak pójdę na usg w środę to pewnie będę bała się popatrzeć na monitor.. :( Chociaż na razie zajmuje sie pracą i w sumie nie martwię się zbytnio bo mam nadzieję, że tym razem będzie ok..
  16. Szania powiem Ci, że ja zrobiłam tak samo i prześledziłam wpisy B.eti bo jakoś nie przypominałam sobie o jakiś złych objawach.. Wydaje mi się, że było wręcz odwrotnie.. Ten los jest chwilami okrutny :(
  17. B.eti trzymaj się Kochana! Będzie dobrze tylko nie wolno się poddawać! Jeszcze Ci się uda, zobaczysz.
  18. No zważając, że to 7tc leci to mam napady mdłości, ból piersi, który wrócił po prawie tygodniowej przerwie i straszne wzdęcia.. Ale cały czas żyję przyszłym tygodniem, żeby wszystko było ok bo raz już poroniłam.. :( Iza gratuluję ruchliwego brzdąca! :)
  19. A to dlatego , że 4 pełne tygodnie się skończyły i leci piąty tydzień :) lekarz też powie, że jesteś w 5tc no a ja w 7tc :) Ja idę 16 lipca bo jak byłam 5.07 to był tylko pęcherzyk widoczny..
  20. Nie wiem jak to jest z tymi wymiotami bo ja na szczęście tego nie doświadczam. Ale mam nadzieję, że wszystko będzie ok :) A pracodawca sobie może gadać teraz co chce. jesteś teraz chroniona prawem także spokojnie :) My już tutaj z dziewczynami przedyskutowałyśmy ten temat ale jak chcesz wiedzieć więcej to myślę, że powinnaś zapytać się naszej INKI30i bo z wykształcenia jest prawnikiem :) albo przewertuj nasze forum :)
  21. Dorota pracą sie nie przejmuj.. Ja jestem na stażu i też miałam wstrzymać się z ciążą przynajmniej do końca wakacji by skończyć staż i przepracować chwile na umowie no ale cóż.. :) Po prostu ciesze sie , ze jestem w ciąży a reszta to pikuś :)
  22. Kochana nie martw się brakiem objawów! To nie jest nic złego! Każda z nas zazwyczaj czuje, że tym razem to może ciąża (nim zrobiłyśmy test). Dla przykładu.. Moja kuzynka jest obecnie w 6msc ciąży. Gdy z nią rozmawiałam okazało się, że ona dowiedziała się o ciąży dopiero w 4msc bo nie miała ŻADNYCH objawów. Normalnie krwawiła jak na miesiączkę coś raz jej się zrobiło niedobrze i zwymiotowała ale według niej nic nie wskazywało na ciążę. A teraz się cieszy, że wszystko ok i że nie musiała się tak stresować :)
  23. Hej :) ja wstępnie jestem w "LUTÓWKACH" bo wedle miesiączki termin wypadałby na 28 lutego :) a stąd tylko dzień do marca także termin najprawdopodobniej lekarz ustali na marzec. no zobaczymy jak to będzie :) I gratuluję ciąży :) A kiedy wizyta u ginekologa?
  24. Inka oj cieszę się cieszę a mam z czego :)Takiego jak mój M. to ze świecą szukać :p Hej Witam! Nie martw się jeszcze Ci to przejdzie. Ja też chodze do pracy ale na szczęście nudności nie występują ciągle tylko przychodzą takimi falami i też ciężko wytrzymać :/ Ale jak już wspominałam "dobrze, że jest niedobrze". Przynajmniej ja się mniej stresuję wiedząc, że jakieś te objawy ciąży mam. ja By unikać nudności jem często a w małych ilościach by brzuszek nie był pusty, no i mam też pod ręką kubek zimnej wody, który też mi pomaga :) A lekarz w sumie dobrze zrobił bo i tak byś nic nie zobaczyła tylko jeszcze bardziej się zestresowała. Ja byłam końcem 6tc (od testu prawie 2tyg późńiej) i widziałam tylko pęcherzyk ciążowy.
  25. Oj on się troszczy i to czasami za bardzo ale nie mam na co narzekać :) co do wizyty na USG partnera to ja najchętniej wzięłabym go na najbliższe badanie ale to będzie badanie potwierdzające czy ciąża rozwija się i wgl bo na ostatnim nie było widać jeszcze Dzidziusia :( Ale myślę, że jak to wyjdzie dobrze to na następnym badaniu na pewno będzie przy mnie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...