karola88

a ja znowu mam podbarwiony śluz :(

Silver mnie też tak pobolewa więc nie martw się!:) my się wizytujemy w środę w luxie, ale to pewnie będzie takie pobieżne bo chyba tylko 15-20minut przeznaczyli na wizytę a w czwartek idziemy do tego lekarza co prowadzi ciążę i tam powiedzieli,że około godziny może trwać..

Iza to przeciez jak malutkie dziecko ;) nabierzesz wprawy przed majem ;)

mnie lekarz uczulał, żeby nie odstawiać nagle bo to szok dla organizmu. Ile teraz bierzesz? Jak bierzesz po dwie to może przez ostatnie dwa tygodnie stosuj po jednej tabletce dziennie. jak aż tak Cię boli to zażyj chociaż pół apapu. Mnie tak raz bolała głowa, że musiałam wziąć bo aż mi się płakać chciało z bólu

To byl brudny sluz. Kurcze nawet nie wiem ile bo wyrzucilam opakowanie, ale wiecej sie nie powtorzylo w ciagu dnia. Na wszelki wypadek jeszcze jutro wezme 2x1 i jak sie nie powtorzy to zostane przy jednej tabletce

Myszeczka dzięki za troszkę! już czyściutko :) cały dzień się obijałam

zaczynałam od 3x2 sukcesywnie schodziłam do 1x1, jak miałam plamienia ostatnio to 3x1 i sukcesywnie do 1.

Ja zaczęłam brudzić :/ wczoraj wieczorem i dziś rano pobolewało mnie podbrzusze, ale nie taki ciągnący ból tylko takie jakby kłucie.. a dziś podbarwiony śluz. zwiększę sobie dawkę dupka bo nie chcę dziś zawracać głowy lekarzowi bo niedziela jest..

nie było tego aż tak dużo więc nie panikuje, póki co jestem na etapie martwienia się.

Millerówka, musisz być dzielna dla maleńkiego człowieczka, którego nosisz pod sercem! Ja znowu zaczęłam brudzić :/ wczoraj wieczorem i dziś rano pobolewało mnie podbrzusze, ale nie taki ciągnący ból tylko takie jakby kłucie.. a dziś podbarwiony śluz. Myślicie żeby zwiększyć dawkę dupka? np do 2x1 albo 3x1 chociaż przez tydzień? nie chcę dziś zawracać głowy lekarzowi bo niedziela jest..

Iza to do nefrologa marsz! mi jak wyszły erytrocyty w moczu (jednorazowo) z bakteriami to długo się głowili o co chodzi, bo z posiewu moczu nic nie wyszło a w końcu się okazało, że miałam jakąś bezobjawową infekcje dróg rodnych, antybiotyk, globulki i jak ręką odjął. A Ty jak wiesz, że masz problemy z nerkami to bardziej musisz uważać. Silver, dobrze, że mąż nie lekceważy nadciśnienia jak to większość mężczyzn.

i jak mija sobota drogie panie? :) ja właśnie zajadam kolację, kanapki z nutellą, pychota :)

emi- mi się wydaję, że mogłaś się podrażnić jak aplikowałaś luteinę. Ostatnio któraś też miała taki problem.. Malpa ja też chce zacząć chodzić od 2 trymestru, ale zapomniałam ostatnio zapytać lekarza a wizytę mam dopiero 26.

Tola ale z drugiej strony to jakieś obce dziecko uderzyło Twojego malucha bo tamtemu coś się nie spodobało, to pewnie też byś uraczyła takim wzrokiem.....

Kochana, u kardiologa w luxmedzie byłam dwa razy. I o dwa razy za dużo. Mówiłam jej, żeby mi zapisała takie leki, żeby w razie ciąży można je było brać, to nie dość, że zapisała mi tabletki, które już w ogóle całkiem mi rozregulowały ciśnienie (mam problem z dobraniem leków-albo organizm na nie nie reaguje albo wszystkie możliwe skutki uboczne występują :/) to jak poszłam do mojej kardiolożki z nfz to się złapała za głowę i powiedziała, że bardzo dobrze, że nie udało mi się w międzyczasie zajść w ciąże, bo te tabletki które mi zapisała ta z luxmedu to upośledzają rozwój płodu i że różnie to mogłoby się skończyć. A jak mi robili echo to wykryli tylko jedną z 3 wad serca.. Myślę, że to przez pogodę, halny w górach hula i pewnie dlatego tak to odczuwam..

to włącz sobie teraz taryfę ulgową i zobacz czy ustaną te brudzenia.

Tola to we wtorek pójdź na wizytę to się uspokoisz. A nie kazał Ci brać jakiegoś progesteronu? Bo u nas od razu każą brać albo dupka albo lutkę.

to ja piję wodę bo gorzka herbata mi już nie smakuje, po herbacie z sokiem mam zgagę ;) po sokach mam zgagę, po herbacie z mlekiem mi niedobrze.. jedyne co toleruje to inkę z mlekiem i wodę.

ja się zmuszam żeby wypić ponad 1l jak za dużo wypije to mnie mdli :/

Nie masz za co przepraszać ;) Utkwiło mi w głowie, że któraś z nas odwiedza tego lekarza, ale nie mogę sobie przypomnieć kto więc dałam ogólnie wpis. A że miałaś leukocyty to wzięłaś do siebie, jasna sprawa- ale jak widać Twój lekarz od razu zareagował. Miodkowa, super wieści :)

Silver właśnie nie bardzo mam jak- pani doktor pracuje w szpitalu więc i tak ciężko się dostać na normalną wizytę a co dopiero na taką nieplanowaną.. :/ Niby mogłabym próbować prywatnie bo przyjmuje w poniedziałek- ale z racji, że 10listopada to pewnie maja nieczynne :/ Pozostaje czekać do 19stego...

myszeczka Pamiętam ten wpis ale ona miała naprawdę duuuuzo leukocytow ja mam troszkę podwyższone ale od razu dostałam tabletki wiec mój lekarz tego nie olal mi tam głównie chodziło o lekarza, bo pamiętam, że któraś pisała, że do niego chodzi

Dziewczyny nie pamiętam która wspominała o tym doktorze, ale pozwolicie, że wkleję Wam kawałek postu z innego wątku... " Dziewczyny tak mi przykro..stracilam swoja coreczke w 18 tyg ciazy..... Opisze swoja historie ku przestrodze.. Ciaza od poczatku bez zadnych zastrzeżeń Usg genetyczne w 12 tc - idealne, testy pappa rowniez (robilam poniewaz mam 34 lata) W 14 tc w badaniu moczy wyszlo za duzo leukcytow, pojawilo sie twz delikatne brazowe brudzenie- lekarz z luxmedu (krakow dr kodymowski) zbagatelizowal i mocz i brudzenie twierdzac ze leukcuty w moczu w ciazy czesto sie zdarzaja tak samo jak i plamienia - zbadal mnie tylko ginekologicznie i stwierdzil ze wszystko jest ok ze plamienie pewnie z szyjki (mam lekka nadzerke) odeslal do domu i kazal czekac na kolejna wizyte w 17 tc Na kolejnym usg ten sam lekarz stwierdzil ze serduszko juz nie bije! A rozmiary dziecka byly z 14 +2 dni....czyli wlasnie wtedy kiefy przyszlam do niego z tym moczem juz cos bylo nue tak! Nie wiem kiedy serduszko przestalo bic ale ja dowiedzialam sie o tym dopiero w 17+3 dni..."

skakanka, strasznie, strasznie mi przykro! :(

a mnie znowu te duszności dopadły i kołatanie, ale kołatanie przeszło chyba w jakieś nerwobóle mam bo ciągle mnie kłuje w klatce piersiowej. :( a wizytę u kardio mam dopiero 19.11