Skocz do zawartości
Forum

marlenek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez marlenek

  1. Elciaa, super wiadomość z tymi nerkami :) :) :) Super :) Co do tego paznokcia mi lekarz, pamiętam, powiedział, że bez wycięcia kawałka macierza nie ma sensu bo odrośnie i znów będzie wrastał bo tak tam ciało jest ułożone.
  2. Cześć dziewczynki :) Dziękuję, że pytacie :) Diabetolog powiedziała, że wyniki mam w górnej granicy ale w normie. :) Ze standardowo to jest do 140 ale dla ciężarnych do 153, a ja mam 144, więc prawidłowo. ALE powiedziała, że miałam źle wykonane badanie bo tylko przed i po 2h mi pobrali krew a powinni tez po godzinie (to o czym pisałam i o czym mówiłam tym pielęgniarkom i powiedziały mi, że jest dobrze) no i okazuję się , że muszę zrobić jeszcze raz za 3 tyg bo podobno dopiero od 28tyg najlepiej widać czy cukrzyca ciążowa występuje czy nie. To nie wiem po co każą nam robić te badania około 24tyg - każdy lekarz sobie rzepkę skrobie. Swoją droga ta moja gin powinna wiedzieć jakie są normy dla ciężarnych a nie mnie straszyć, że przekroczyłam, skoro tak nie było. Ehhhh mówię Wam ręce opadają. Diabetolog dała mi skierowanie na ponowną glukozę i mam sę do niej stawić z wynikami. Sama glukoza ok - wypije ale znów te 2 tam siedzieć.. madzia , 200%pensji płacicie za szpital? Za miesiąc? Każdy według swojej pensji czy średniej krajowej? elcia, nie wiem czy możesz teraz robić tego pazurka bo gdy ja miałam 15lat temu , to dali mi znieczulenie miejscowe, zdjęli całego paznokcia i wycieli 1mm płytki macierznej, potem odrastał delikatnie węższy i już nie wrastał. Wiem co to za ból i męczarnie z takim paznokciem, więc jak słyszę , że ktoś ma to od razu namawiam na tan zabieg, bo to nic nie boli, paznokieć odrasta i ma się spokój. Ale teraz w ciąży to nie wiem jak z tym znieczulenie. aaa i przez około 2tyg. na pewno buta nie założysz bo opatrunki będą ale w sumie lepiej teraz to zrobić to Ci odrośnie do lata kiedy sandałki będziesz nosiła :) Musisz spytać o to znieczulenie i potem o przyjmowane leki -ja brałam ketonal przez kila dni bo bolało troszkę jak znieczulenie puściło. rudamama, właśnie cielęcina jest najlepsza ale prawie nie można jej dostać nigdzie :( daj znać jak wyniki gluko. Linda a czy tam u Was zdaje się prawko na automatycznej skrzyni biegów? Bo jeśli nie, to nie lepiej jak mam się nauczy na manualu, tak żeby jej łatwiej było zdać.. Żabka, fajny ten wózek - podoba mi się - na szczęście dla nas za drogi ,więc nie zawracam sobie nim głowy :) tylko te przednie koła są małe, nie obawiasz się, że zimą będziesz utykała w śniegu i błocie? Na jakimś specjalnym ciążowym masażu byłaś? marlesia, 7posiłków - no no - nieźle. Ale pewnie dużo mniejsze, a rozpisała Ci dokładnie co możesz a czego nie? Bo dla mnie słowa węglowodany , nasycone i nienasyc., tłuszcze proste i jakieś tam i jeszcze mnóstwo tych określeń to magia i nigdy nie umiem tego zapamiętać co jest czym i co można :) oooo kolejny problem, cukrzyca to mięso drobiowe a anemia to wołowe - i weź tu bądź mądry i wybierz :) póki co skupiam się na żelazie i będę wcinała czerwone mięcho, za 3tygo zobaczymy co z tym cukrem.
  3. Hehehe Oleńka, to jest z ASZdziennik - to takie zmyślone wszystko :) Wątróbka usmażona i zjedzona, dooglądałam w Bosadzkiej, że raz na jakiś czas czyt. miesiąc to spokojnie można zjeść. No i zjadłam. Mam nadzieję, że żelazo się teraz tam ładnie odkłada :) Jutro gulasz wołowy :) klala, fajnie, że wszystko dokładnie obmierzyli - duże dziecię :) o, o termin na 01 stycznia? Ciekawe jak to będzie z tymi naszymi porodami, czy sprawdzą się te "przepowiednie" wg wielkości dziecka czy jednak wg OM.. moniqq, no widzisz, chociaż Twój Jasio się nie krępował bo inne to greka udają :) O kurcze, o płytkach krwi to ja nic nie wiem. Ale tak jak mówsz to nawet jak będzie Ci spadać to się wyrobisz do porodu żeby nie przekroczyć tej granicy. To dobrze. A jak można podciągnąć te liczby? Zbieram się do diabetologa- ciekawe co powie..
  4. fajnie, że i Wam się podoba ten wózek. Tak to jeden z najlżejszych na rynku (10kg) i bardzo skrętny, do tego ma dużą gondolę na czym mi bardzo zależało. No i cena jest w miarę, choć szkoda, że jeszcze używanych nie ma :) Mam już nieco lepszy nastrój bo choć nie mogła mnie przyjąć to zadzwoniła do mnie internistka i uspokoiła. Powiedziała, że mam wyniki poniżej normy ale nie jakoś znacząco a do tego ilość czerwonych krwinek wzrosła nieco od ost.miesiąca. Zaleciła bym nadal łykała to żelazo ale tylko rano w podwójnej dawce bo podobno rano sie lepiej wchłania no i jadła mięcho czerwone. No to kupiłam tej wołowiny za ponad 100z i będę jadła, wątróbkę też kupiłam :) aaaa i słodką bułkę na pocieszenie - może to ostatnia bo mi diabetolog zabroni :) Marti a ja nie mogę znaleźć Camarelo Marcelo. Sa camarelo carera i carmela.. a te Marcelo to tylko Coletto mi się pokazuje :) Nic nie pomyliłaś czy ja juz szukać nie umiem z tego wszystkiego :) idę smażyć wątróbkę z cebulką Fajnie dziewczyny, że jesteście :)
  5. Podałyście link do laktatora za 4 seteczki (łooo matko ile kasy! :) ) a ja znalazłam taki: http://www.pippin.pl/pl/p/BabyOno-Laktator-elektryczny-SENSI-051/396 i chyba się na niego zdecyduję ale raczej też dopiero po porodzie kupię, wcześniej to chyba ryzyko bo może się nie przydać. Co do wózków to nadal nie mamy ale CHYBA :) już wiem jaki chcę Camarelo Carera , tu jest cały zestaw 3 w 1 z fotelikiem MaksiCosi i dodatkowo fajne gratisy na zimę dają - głównie ten śpiwór, za który osobno trzeba zapłacić koło 200-300zł, przynajmniej podobne tyle kosztują w sklepach. Pojadę i go oblukam. http://allegro.pl/camarelo-carera-maxi-cosi-citi-gratisy-na-zime-i4643357697.html Jadę po mięcho
  6. smutny mam dziś nastrój przez te wyniki, snuję się po domu i nie wiem co mam robić.. Dobrze, że choć ten diabetolog będzie dziś to może mnie jakoś pocieszy, uspokoi.. A orientujecie się jak to jest z tą wątróbka? Wiem, że nie powinno się jej jeść w ciąży bo ma złogi i wit A ale czy ta wit A i te złogi była niebezpieczne tylko na początku ciąży czy przez całą? Postaram się poodpowiadać na Wasze posty: kamiol cudowny królewicz :) śliczne ujęcie udało się złapać :) Marti, Linda, Oleńka i Klala - fajoskie brzuchalki :) Pamiętam jak niedawno odliczałyśmy tygodnie, 5, 8, 11, 14 a tu się okazuje , że te 14 zostało ... nieźle, nieźle :) Też sobie Lewel myślę, że nie będę miała problemu żeby podrzucać od czasu do czasu Młodego do dziadków żebyśmy pobyli sami (najbliżsi dziadkowie 3bloki dalej mieszkają, drudzy 150km) , myślałam nawet o tym, że w wakacje, jak będzie miał już 5-6 m-cy to na tydzień go zostawimy.. a co? odciągnę pokarm i już :) Także nie jesteś sama z takimi myślami i to niewyrodne myślenie :) Ale koleżanka, która ma roczną córeczkę mówi, że mi się zmieni jak urodzę i nie będę chciała zostawiać. Zobaczymy. A wiecie jak też miewałam sny o tym, że nie potrafię karmić, że nie mam pokarmu, że dziecko nie pije itp ale to wszystko przed ciążą jeszcze, w ciąży już na szczęście mnie nie nawiedzają - będziemy się starały i na pewno będzie dobrze. marlesia, daj znać co Ci powiedział diabetolog. A jakie miałaś wyniki? madzia75, fajnie, że w nowym miejscu jest równie dobrze i dobrze, że się orientujesz i nie dajesz się zaskoczyć zapominalskim lekarzom :) Elciaaa, ja kupiłam ciążowe jeansy bo w starych było mi niewygodnie i nie mogłam wszystkich rzeczy nosić bo sie odsłaniał niedopięty zamek :) teraz mam luzik i moge nosić co chcę :) A jakie Ty miałaś wyniki glukozy? Oleńka, też myślę, że skoro masz tam znajomego i Ci powiedział, że szepnie słówko tu i tam i, że się Tobą dobrze zajmą to ja bym się zdecydowała, tym bardziej, że i znajoma tak rodziła. Marti, no z mięsami trochę gorzej było bo myślałam, że warzywa i tabletki sobie poradzą. Mój internista nie zadzwonił (mięli dzwonić jakby się wizyta na dziś zwolniła) to jadę do tesco i kupię tę wątróbkę i wołowinę i cielęcinę i tylko to będę jadła.
  7. Cześć dziewczynki :) Dziś ja trochę pomarudzę - a co i mi się należy.. Ja odnośnie badań bo facet jest cudowny ;p Mam wyniki morfologii i anemia nadal się utrzymuje na tym samym poziomie, czyli hemoglobina 10,8 a hematokryt 32 (normy od 12 i 37) :( już nie wiem co z tym robić. Specjalnie kupiłam wyciskarkę , piję te soki z buraków i inne, łykam żelazo 2 razy dziennie i nic to nie daje :( Napisałam wczoraj wiadomość do gin, żeby dała mi dodatkowe skierowanie na krzywą żelaza (czyli to czy i jak go wchłaniam) oraz poziom mikro i makro elementów i witamin w organizmie bo może czegoś innego mi brak i dlatego tak jest. Do tego w moczu znów leukocyty wyszły, choć nic nie czuję, nic nie boli itp. No i glukoza po 2h była za wysoka bo miałam 144 i 8,0 a normy to do 140 i do 7,7 - myślałam, że niewiele więcej mam to będzie ok ale lekarka, zadzwoniła dziś rano do mnie i mówi, że skierowanie do diabetologa daje bo cukier za wysoki a z tym poziomem żelaza i anemią to mam się do swojego internisty zgłosić.. No pięknie. Będę się teraz odbijać od lekarzy :( Do diabetologa udało mi się umówić na dziś na 19 ale do internisty nie ma wizyt w najbliższych dniach. Wkurzona jestem bo się staram i nic to nie daje. :(
  8. cześć dziewczynki :) hehe Wy mówicie o 7mym miesiącu a ja nadal mówię, że w 5tym jestem :) ale numer - zatrzymałam się jakoś :) już się abdejtuję na 6ty :) Byłam dziś na glukozie 75ml. Była tam jeszcze inna dziewczyna w ciąży i facet i tez pili, dostali glukozę przede mną i nie szło im picie, więc tym bardziej się nastraszyłam. Dostałam swoją, powąchałam - cukier puder z wodą :) i jednym halsem ją wypiłam. Dobra była :) Nawet resztkę z dna wygrzebałam i dojadłam :) Byście widziały miny ludzi ;p hehe. Poszedł ze mną A.i dobrze bo trochę niedobrze mi się robiło jakby na wymioty ale przetrzymałam i nienachlastałam :) dzięki niemu czułam się bezpieczniej, że w razie czego będzie sprzątał ;) Wyniki będą wieczorem. Brunetka, faktycznie masz dziwne te wyniki, przynajmniej tak mi się wydaje, że po godzinie powinny urosnąć a po 2h spaść. Lekarz Ci powie. Mi pobierali krew tylko przed piciem i po 2 godz. A tej drugiej w ciąży po godzinie i po 2. Pytałam i powiedzieli, że ja mam tylko po 2. O co chodzi?? Zmykam weekendować :) Udanych dni :)
  9. ojoooj Kasieńka. Kiszka, nie da się dogadać żeby dali Ci dodatkowy termin obrony? A może uda Ci się spiąć? Jak już masz tak dużo napisane to łatwo idzie.. Ja ze swoja jestem na etapie planu :/ MASAKRA nie wiem jak Daguccii tego dokonała i napisała, ja nie potrafię się skupić. Wiem, że teraz jest najlepszy cza, że jestem w domu, mam czas ale nie mam mózgu! u co mam na to poradzić? Spinaj się i kończ :) Trzymam kciuki :) hehe ja w samochodzie też tak mam , że mi się włącza nietolerancja dla baranów ulicznych, obojętnie czy to faceci czy kobiety, choć przyznać muszę , że kobiety zasługują sobie na stwierdzenie "baba za kierownicą", niektóre robią wszystko by utrzymać to powiedzenie na czasie ;p Zrezygnowana- to faktycznie kiszka z tą Twoją siorą.. nie lubię takich księżniczek obojętnie czy to w pracy czy w domu. Marti , ooo kuponik do reserved - lubię :) choć nie mają ciążowyc ubrań a ostatnio jak byłam to dział dziecięcy był mega mizerny, raptem dwie półki dla rozmiarów 50-72 z czego zaczynały się dopiero od 68 :/ Ale pewnie u Ciebie inaczej :) Madzia mów jak nowe miejsce , czekamy :) Elciaaa, ło to barzo Ci się terminy rozjeżdżają. Ale chyba nie ma co teraz zwracać uwagi na wielkość i porównywać z tabelami - tak przynajmniej mój gin mówił, że po 20 tyg to każde dziecko rośnie swoim rytmem i parametry moga być przeróżne. Dagucci, mierz ciśnienie regularnie, nie stresuj się. Daj znać co Ci powiedzą w poradni..
  10. nutella! Marti !:) naleśniki z nutellą! nie mam w domu :( a A.wraca dziś późno bo ma mecz.. i co ja teraz zrobię? Nie chce mi się złazić do sklepu. ehhh może dżemik wystarczy :) żeby 'zapchać słodka dziurkę' hehehe :) zrezygnowana, to nieciekawie z tym spaniem.. u mnie po wstaniu na siku też problem żebym zasnęła ale nie daję za wygraną, oczu nie otwieram, kołdra na głowę i zasypiam na siłę - na razie działa :) Żabka, ja też nie byłam - leń mnie trzymał siłą w łóżku ;) a teraz zajęcia są przesunięte na 9.15, także jeszcze chwilę wcześniej. Nie powinno być problemu z tym L4 - też tak kiedyś miałam i nic nie było. Ale nalatać się musiałaś.. Jaki wózek, mów szybko i dawaj fotkę :) No ta przecena to super łów :) pozazdrościć :)
  11. a co tam Marti gotujesz? U mnie właśnie grochówka na boczku i kiełbasie dochodzi i zaraz ją będę pałaszowała :) Moje najwęższe miejsce jest tuz pod biustem :) baju baj , baju baj pasie i talio :) Fajnie Oleńka, że już wiesz, że kaska będzie i to za dwa miechy na raz - fajnie :) dziewczynki, ja tez odradzam spanie z dzieckiem - chociażby z punktu widzenia późniejszego oduczania - miałam w przedszkolu mnóstwo przypadków dzieci w wieku 3,4 a nawet 5 lat, które nie były w stanie (i ich rodzice) oduczyć się wspólnego spania. Codzienne awantury o ten temat, płacze, nocne przechodzenie itp. Wim, pewnie, że jak sie urodzi, zobaczy maleństwo to nie będzie się chciało juz istnieć bez niego ale trzeba to dobrze przemyśleć.. Kasienka,, fajnie, fajnie :) korzystajcie tak jak pisze Marti :) u nas też coś się ruszyło :) a miało być tak w drugim trymestrze :)
  12. aaa pomyłka, to BabyBlue pisała o wózkach :) To łóżeczko z szufladą też mi sie podoba :) oooo Brunetka ale zakup - fajny i juz wszystko w nim jest :) szkoda, że nie ma 140cm
  13. hejka ja też mam zamiar kupić łóżeczko o wymiarach 140/70. Jak dziecko podrośnie, to zdejmę boli i będzie tapczanik, spokojnie na ładnych parę lat wystarczy Będę kupowała ten http://www.pippin.pl/pl_PL/p/KLUPS-Lozeczko-BARTEK-II-sosna-szuflada-odbior-W-wa-Wola,-wysylka/528?gclid=CjwKEAjw77OhBRCJ7Onfp_HNtwYSJACZqHAWuIIB3wnIhJ2nFPMkuwUteCB28Y3C4R_K4DtMivFhmRoCoNbw_wcB, do tego materac i cena się zamknie w 400zł. A no i wg mnie koniecznie z szufladą, na pościel, może na zabawki dziecka- takich miejsc w pokoju dziecinnym nigdy dosyć :) a i przylega do samej podłogi, co nie będzie generowało trudno dostępnego kurzu pod spodem ;) Zrezygnowana, też oglądałam ten wózek :) fajnie bo gondola ma 80cm długości - innej nie chcę bo się naczytałam , że dzieci się nie mieściły itp. Oglądałam też Baby Merc Zipy Q za 1200zł, gdzie gondola ma 83cm, Bebetto Solaris za1800, tylko tu gondola ma tylko 78cm, podoba się nam Tutek Grander ale w nim gondola to zaledwie 76cm, więc odpada. Ten, o którym piszesz po złożeniu jest większy bo aż 94cm bez kól a ten Merc składa się do 88cm. Marti, nic a nic nie denerwowało Młodego, film to komedia ,więc efektów specjalnych nie było to i nie było głośno. Mięliśmy się wybrać na Miasto44 ale właśnie uznała, że wybuchy będą na pewno za głośne dla dziecka i teraz tylko romantyczne filmy wybieramy :) Linda, fajnie, że dostaliście ten składzik -potrzebne są takie miejsca :) Marti a gdzie Ty masz pas, że masz tam 94cm? Ja napisałam, że mam 100 właśnie w miejscu, w którym kiedyś był pas a teraz jest brzuchol :) Ania19, noo i się wszystko udało ze szkołą - tak jak przypuszczałyśmy :) świetnie :) Strasznie nie wiem który wybrać. To jest dla mnie najgorszy temat :/
  14. yhm, coś się zacięło i nie okazało mi kilku Waszych postow, dopiero po temacie się zorientowałam, że coś ominęłam i cofnęłam 3 strony. Tylko tak dziwnie, że nie wszystkie pod rząd a wybrane, co drugi, trzeci post.. Dziwne. Film był nawet nawet, komedia o zmienności kobiet, ich rozterkach, uciechach. Ja tez mam zamiar karmić , myślę,że max z 10 m-cy. Blee to karmienie do 3 r.ż oleńka, w pełni Cię popieram- idź do tej inspekcji- ich zachowanie to czysta złośliwość. moniqqq, ja tez na 4tym bez windy ;/ mam juz z ty problem. Jak gdzieś chcę wyjść to od razu myślę, że wracając będę musiała włazić i mi się odechciewa, o ile więcej razy wyszłabym z domu gdybym miała windę.. smutne to ;/ A jak wchodzę z A.to on mnie podpiera za tyłek i nieco to pomaga- lżej mi :) Z tym monitorem oddechu, to jakie studia masz, że sie nasłuchałaś? Ja czytałam i w jakichś programach też mówili, że na tą śmierć łóżeczkowa to narażone są wcześniaki i u zdrowo urodzonych nie występuje.. Moi znajomi mięli takiego aniołka i wyobraź sobie, że pewnej nocy im zaczął piszczeć, matka biegnie, szarpie dziecko, przerażona.. a to był fałszywy alarm i dzieciątko sobie smacznie spało. Ja bym chyba zawału dostała.
  15. no właśnie Linda, dawaj tę mamę do mnie! :) PĄCZKI mmmmm juz bym jadła - strasznie się mam z tymi słodkimi posiłkami, chałka też u mnie idzie często :) a jak nie ma to zwykła kajzerka z dżemem też mnie zadowoli :) Może faktycznie to jakieś rozwiązanie żeby sie przez week nie smarować, może w końcu się lekarz ogarnie, obyś tylko sobie nie zaszkodziła.. Marti łooo jaka duża pannica. Dobrze, że taka grzeczna, wie jak się zachować w towarzystwie :) znikam do kina papa
  16. buu Linda, to sama coś upichć :) naleśniki najszybciej :) Co jest z tymi słodkościami, że ja tez co wieczór muszę zjeść coś słodkiego.. ehh :) Co do rozmów z szefami, to to tez da się rozróżnić jak ktoś kabluje i wymyśla a jak ktoś już się poirytował stanem rzeczy, swoim zapierdzielaniem i mówi o tym. Dobrze, że powiedziałaś. Babka w spółdzielni nakazała przyjść z projektem od architekta i powiedziała, że raczej na wszystko się zgadzają. Teraz muszę znaleźć architekta, który mi to rozrysuje i nie zedrze ze mnie ostatniego grosza ;) Idziemy dziś do kina na "spódnice w górę" Była któraś z Was? Ja mam w pasie równą 100 :)
  17. Kupiłam właśnie dwie koszulki do karmienia http://allegro.pl/kopertowa-koszula-do-karmienia-100-bawelna-s-m-l-i4633076121.html#delivery oraz do porodu http://ekskluzywna.pl/p/91/66192/dobranocka-5041-koszula-nocna-pizamy-koszule-nocne-dla-mam.html do porodu niestety jest droższa ale rozpina się bardzo głęboko, co chyba jest ważne żeby np KTG zrobić no i potem żeby maluszka położyć skóra do skóry. Myślę, że powinna się później doprać , przecież to "tylko" krew :) Linda, fajnie, że pogadałaś z szefową, to ważne zeby atmosfera była dobra i oczyszczona. Dobry szef widzi kto pracuje a kto sie obija i wysługuje :) klalaa uufffff :) super, że nie ma tej cukrzycy :) teraz ciasteczko mniam :) No Bumblebe, dobrze , że poszłaś do lekarza - tak trzeba :) A no to naprawiajcie szkody żeby odzyskać kaucję. Swoja drogą co żeście tam nawyprawiali hehe, a może lepiej nie wiedzieć :) Ja też mam dużo pomysłów do pokoju Młodego, ciekawe co z tego wyjdzie. Nasz będzie malutki, więc ograniczają się moje zapędy. Idę do administracji pytac co musimy mieć i zrobić żeby móc przenieść kuchnię do salonu. Mam nadzieję, że nie wymyślą jakichś chorych rzeczy..
  18. Cześć dziewczynki Kasieńka, moje kondolencje :( A z tą stażystką to też myślę, że powinna iść do zmiany. Miałam kiedyś pracownicę, która była miła, ciepła, cudowna ale w pracy beton, uparłam się jednak, ze jej pomogę, inwestowałam, rozmawiałam, tłumaczyłam, zostawałam po godzinach żeby uczyć i NIC, zwolniłam ją po roku męczarni. Niektórzy się po prostu nie nadają do pewnych zawodów i tyle. dabr_aga, też myślałam, że takie wspólne sale to juz przeszłość lub ewentualnie korzysta się z nich jak jest nawał rodzących i się nie mieszczą w pojedynczych- a jednak.. ALe skoro wiesz i się na to decydujesz. Może akurat nikt inny nie będzie wtedy rodził i pozwolą Wam rodzinnie.. :) Ja bym pewnie tą cegiełkę kupiła ;) Bardzo fajne te koszulki, które podesłałyście - już kupuję :) Bumblebee, fajnie, że się wyrobiłaś wcześniej i wcześniej idziesz na zwolnienie. A kiedy? :) Co będziecie remontować? Nie wiem czy pytałyśmy, mieszkanie jest od dewelopera? Na te leukocyty to lekarze zazwyczaj każą kupić urosept i żurawit, są bez recepty, ja też łykałam przez 14 dni i przeszło. Jak jet ich nie dużo to może i nic groźnego ale generalnie zapalenia pęcherza w ciąży nie powinno się lekceważyć - popytaj lekarza. Marti, spokojnie, ja miesiąc temu miałam +6kg, ciekawe ile teraz będzie :) ale skoro piszesz, że nic poza biustem i brzuchem nie urosło to nie ma co się martwić- spadnie zaraz po porodzie :) styczniowa_ania śliczny brzunio :) moniqqq, dzielna dziewczynka :) czyli nie taki diabeł straszny..? :) dziewczyny, mnie też pachwiny bolą, mam juz problem ze złączeniem ud, tak jakby mi coś je rozpierało na zewnątrz, o założeniu nogi na nogę nie wspomnę a uwielbiam tak siedzieć ;)
  19. dabr_aga fajny ten filmik, wzruszyłam się :) Joasia86, daj znać po badaniach- trzymam kciuki :) Ja to w tym dziecięcym proszku będę prała rzeczy, z którymi Młody będzie miał kontakt bezpośrednio do skóry, także tylko ubranka i pościel, śpiworki i kombinezony, to raczej nie. Te programy na polsacie lub ipla "porody" polski dokument, jest fajny, nie ma w nich scen, których można by się wystraszyć i jakichś powikłań. Pokazują to jak poród wygląda na prawdę ale bez scen intymnych miejsc. Ja tam oglądam :)
  20. Siemka dziewczynki :) ooo, Wy juz zaczynacie te szkoły rodzenia - fajnie, opisujcie co tam się wyrabia :) ja dopiero 18października zaczynam. Lewel, no emaliunga to nie tani wózek.. tez zerknęłam kiedyś na niego ale za dużo kosztuje, ja za te 800zł to pewne cały używany kupię :) Linda, jak to byłaś przy porodzie kogoś innego, kiedy? łoo matko i jak to przeżyłaś? Byłaś już wtedy w ciąży? Piszecie o glukozach- ja w sobotę idę. To wieczorem też trzeba jakoś specjalnie jeść albo nie jeść? Kurcze, też ostatnio zgaga mnie męczy, w zasadzie co wieczór. Staram się wytrzymywać ale jak już nie daje rady to rozgryzam rene i przechodzi. daguccii, niestety z ludźmi to tak jest, jak mają coś gdzieś kogoś przepuścić to awantury i żale nie z tej ziemi i to prawda, że najgorsze są właśnie kobiety, choć przecież same to w życiu przechodziły.. Dlatego ja staram się w dniu badań zawsze pospać trochę dłużej żeby iść na badanie w okolicy godziny 10 i wtedy już prawie ludzi nie ma i nie muszę się kłócić. Ja też kupię na początek proszek dla dzieci i będę w nim prała ubranka ii pościel Młodego ale swoich nie. Ciekawe na jak długo wystarczy. Pewnie będę robiła testy i upiorę komplecik w naszym i sprawdzę czy się nic nie dzieje, jeśli nie to nie będę kupowała specjalnych. Fajnie, że też macie epokowe ubranka, wdzięczne są :)
  21. Brunetka, bAArdzo fajny wózek - podoba mi się :) Widzę pompowane koła, amortyzatowy, telaż fajny, wygląda na skrętny. To jest 2 czy 3 w 1, spacerówkę też ma? Ile kosztował, co to za firma i model? :)
  22. aaaa jakiś czas temu A.babcia (przecudna 92latka) wyznała mi w tajemnicy ;) , że z mamą mają jeszcze ubranka po A. i jak chcę, to mogę obejrzeć - uśmiałam się, że 37lat to trzymają ale i przeraziłam, że zaczną mi wciskać. Nic takiego nie miało miejsca a mnie korciło co tam jest i wczoraj jak byliśmy na działce, to wygrzebałyśmy te pudła- a tam rewelacja :) dużo było uplamionych i znoszonych, więc je wywaliłyśmy ale było też sporo w całkiem dobrym stanie, niektóre nawet z metkami, jeszcze z NRD lub ze Satnów :) sporo sweterków - a to mi najbardziej chodziło bo teraz za byle sweterek trzeba dać 60-150zł, a tak upolowałam kilka i w cudnych kolorach. Do tego kombinezony na 1, 2, 3, 4 latka :) Zobaczymy jak to się będzie sprawdzało ale myślę sobie, że będą ok :) No bardzo jestem zadowolona :) Mam tylko nadzieję, że ten zapach starej szafy się spierze i nie rozpadną się w praniu :)
  23. Cześć dziewczynki :) jak week minęły? Mi dobrze, w sobotę w końcu nie gotowałyśmy z siostrą w domu tylko poszłyśmy do włoskiej restauracji, a tam w menu wkładka z polskimi daniami - pierwsze i ostatnie co zobaczyłam to schabowy z kapustą i ziemniakami i już nic więcej się nie liczyło :) zeżarłam męskie, wielkie danie- pycha :) Wczoraj byliśmy na działce- jeszcze resztki ciepła są to trzeba korzystać :) Brunetka, no ja tez jestem ciekawa co to za wózek :) a jaka firma i model? A Ty Linda jaki kupiłaś- tez się pochwal :) Ja nadal w wózkowej rozsypce to może mi pomożecie w decyzji :) Noo Linda, szacun za zakupy, fajnie, że się udały i już tyle masz. Marti, lista zadań fajna - działaj :) My tez raz na jakiś czas wywołujemy zdjęcia żeby miło było wspominać bo faktycznie na kompie to się tak nie ogląda a i klimacik albumów jest fajny :) Dobrze, że napisałaś- tez mam zaległości w tym temacie. W środę masz usg? Fajnie :) Anetterainbow i Lewel i Moniqq, śliczne brzuszki , choć różnica w wielkości jest duża :) ale to dobrze, każdy jest sobą i rośnie po swojemu :) Dziewczynki jak też wszystkie ubranka kupiłam na 62, no i tak zaczęłam się zastanawiać co będzie jak się Młody urodzi i będzie miał 52 to się utopi, więc dokupiłam dosłownie 3body i 2pajace 56. Też tańsze i też nie będzie mi szkoda jak założę tylko kilka razy. Apropo promocji w tesco to też byłam w week na tej 30%obniżce F&F, do tego miałam jeszcze inne kupony od nich, które mi przysyłają i rewelacja przy kasie bo zamiast zapłacić 150 zapłaciłam 60! :) hehe to to ja lubię :) aż babka, która stała za mną w kolejce na cały głos wychwalała te promocje :) A kupiłam właśnie te ubranka na 56 i śpiworek snoopiego do spania bo stwierdziłam, że to najlepsze żeby dziecko było przykryte całą noc. Madzia75, ooo już 3 tyg -zleciało dość szybko, dasz radę do stycznia :) daguccii, ja też kupiłam jeden smoczek uspokajacz, też nie chcę dawać ale czytałam, że niektóre dzieci rodząsię z silnym odruchem ssania i bez takie smoczka ani róż bo płaczą. Zobaczymy. A co tam w domu jeszcze przed Wami z robotami? Co juz zrobiliście?
  24. Cześć dziewczynki :) ładna sobota dziś :) BabyBlue - DZIĘKI za przepisy i podpowiedzi :) super :) kupię wołowinę i będę uskuteczniała te propozycje :) Może faktycznie przesadzam z tym drobiem we wszystkim. ale cóż zrobić lubię, no i szybko się przyrządza ;) Jeszcze raz dzięki, dzięki :) Marti, hehe wyczułaś sprawę - miały być dziś ślimaczki z mięsa mielonego i wafli :) ale A.pojechał pomagać teściowi w przeprowadzce firmy i wróci pewnie późno, to nic nie gotuję i wprosiłam się do siostry :) Pójdziemy na babskie zakupy a potem razem coś ugotujemy :) Linda, daj znać co nakupowałaś - juz mnie ciekawość zżera :) Madzia75, superowo, że dzidzia zdrowa i duża :) Właśnie, ten nowy szpital tez będzie taki fajny jak ten w którym teraz jesteś? Wiesz coś? Dziewczynki, ja też czuję się coraz bardziej ociężała - chociaż nie lubię narzekać i skarżyć się, wszystkie dolegliwości ciążowe "przyjmuję" bo i innego wyjścia nie mam :) to muszę przyznać, że od jakichś 2 tyg brzuch mi wyskoczył, zaczął więcej ważyć i to czuć w ruchach, siadaniu, wstawaniu itp. zaczynam nawet mieć już problem z zakładaniem skarpetek :) Ps.próbowałam się wczoraj ogolić i ledwo już widzę co, jak i gdzie.. hehe zarosnę jak jaskiniowiec :) Łoooo matko a co dopiero będzie później :) ehehe. Za to nastrój mam prawie zawsze dobry, nawet A. często mówi, że ciągle jestem uśmiechnięta i zadowolona :) rudamama i ale-k-sandra a co to za warsztaty? No No, tabelka grudniówek robi wrażenie :) jeśli chcecie to oczywiście zmieniajcie tę naszą i dodawajcie kolumny, ja już się dopisałam z miastem i wizytą, można jeszcze wiek dopisać i co tam tylko chcecie :) działajcie :) Kasienka9876, to są oznaczenia przede wszystkim hemoglobiny ale i hematokrytu Anetterainbow, ja stosuję od początku ciąży Oillan mama, najpierw krem ujędrniający 23zl, a teraz kupiłam balsam przeciw rozstępom 40zl (krem był gęstszy - oba fajnie się wchłaniają i lekko pachną) i Palmer's balsam przeciw rozstępom (fajna konsystencja i zapach dość intensywny kakaowy ale mi się podoba). Ja się smaruję nimi na zmianę z przewagą Oillanu dwa razy dziennie (piersi,brzuch,uda i pośladki) na razie (odpukać) nie mam rozstępów ale faza dużego wzrostu brzuszków dopiero przed nami. Ciekawe jak to będzie. no dobra znikam do siostry :) Miłego dnia wszystkim pięknym styczniowym mamusiom :)
  25. Brunetka, świetnie, że tak wygląda ta opieka położnej, mi też by to odpowiadało, a jeszcze jak jest miła i ciepła to juz w ogóle fajnie:) Szkoda tylko, że Twój facet nie stanął a wysokości zadania i fochnął w najmniej oczekiwanym momencie.Pogadajcie, że fochy fochami, wiadomo sa i będą ale sa sytuacje kiedy trzeba stanąć ponad to i zrobić coś razem. Linda, trudna sytuacja bo jak jesteście tylko we dwie to faktycznie atmosfera powinna być dobra, w końcu całe dnie ze sobą spędzacie. Widzisz, tak to właśnie często jest, że Ty się tym przejmujesz, dbasz o relacje a inni maja to gdzieś i jeszcze wykorzystują. A z takimi księżniczkami na świeczniku to najgorzej ale nie daj się kochana i bądź twarda, na pewno już nie daj się wykorzystywać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...