-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez marlenek
-
sloneczko01 , masz linka do wanienki, którą kupiłaś? Pytasz o butelki, laktator, wyparzacz itp. Mi koleżanka, która rodziła 11m-cy temu powiedziała, że jeśli planuję karmić piersią, to żebym tylko jedną buteleczkę na razie kupiła (to też wymóg większości szpitali) Ale żeby tych pozostałych rzeczy nie kupować bo mogą się w ogóle nie przydać i szkoda kasy - niemałej. Najwyżej żeby wybrać sobie w sklepie modele, pokazać mężowi a jak się okaże, że trzeba to on pojedzie i kupi. Myślę, że to dobry pomysł. Termometr też lepszy będzie bezdotykowy, bo zmierzy się temp.wody w wanience, i jedzonka w butelce :) Co do listy, to ja wrzuciłam na maila, ale zniknęła.. :/ My dziś znowu oglądamy mecz , tym razem w tv -zapaleni siatkarze jesteśmy z A. :) Miłej niedzieli kobitki :)
-
Dziewczynki, na meczu było zjawiskowo :) Hymn odśpiewany wraz z ponad 60tys kibiców robi ogromne wrażenie:) Gęsia skórka gwarantowana :) Meczyk wygrany 3;0 :) Byliśmy tam ponad 4 godziny bo i na ceremonii otwarcia - no właśnie siedzieliśmy na płycie, więc widok na boisko był super ale też było dość głośno. Najbardziej martwiłam się basami z głośników bo pozostałe dźwięki, śpiewy kibiców były ok. Ale położyłam sobie na brzuszku bluzę i wydaje mi się, że nie było źle. Maleństwo na początku było spokojne ale potem zaczęło się troszkę wiercić - nie wiem czy z dyskomfortu czy może też kibicowało ;) Ja byłam w miarę szczęśliwa, to ono też powinno czuć się dobrze - mam nadzieję. Widziałam inne kobiety w ciąży, więc chyba nie jestem ewenementem :)
-
Aniu , gdzie te targi? jutro też będą?
-
siemka :) ja już dziś posprzątałam mieszknie - A. też zaprzęgłam i o ile do odkurzania był chętny to do sprzątnięcia swojego bajzlu z kartkami, kuponami, rachunkami z komody już nie - ale z ciężarówką się nie zadziera.. :) posprzątał :) Teraz robię obiadek a za 2 godzinki w barwach narodowych ruszamy na Stadion Narodowy na otwarcie mistrzostw świata w siatkówce :) TAAAAK się cieszę :)
-
O! LeaKa, super, że się odezwałaś ,myślałam ostatnio o Tobie.. jak sobie radzisz i jak maleństwo.. Dobrze, że wszystko w porządku, Ciesze się. Pozdrowienia dla Edana :) styczniowa_ania, super ten pajacyk :) podoba mi się , pewnie inna będzie reakcja babć , jak zobaczą maleństwo w tym kolorze, hehe :)
-
Mam! Ja też mam! Właśnie przyszła paczka, kupiła pierwsze ubranko dla dzieciaczka - kombinezonik. Mega okazja była bo tylko 7zł kosztował :) o taki: http://allegro.pl/ubranka-dla-niemowlaka-0-6miesiecy-i4526431464.html#tabsAnchor ale jest cudny.. teraz będę się na niego gapiła cały czas :) Dobrze, że jest biały będzie pasował zarówno dla chłopczyka , jak i dziewczynki :) Co do body to masz rację Marti, ja też będę kupowała tylko takie rozpinane na całej długości, przynajmniej kupie takie wszystkie na początek, dla noworodka, później jak już nauczymy się ogarniać maleństwo, bez obaw, to na pewno kupimy typowe, wciągane przez głowę ale na początek niet :) A, no i myślę, że tylko na długi rękaw bo na krótki to za zimno pewnie będzie.
-
Słodkie maleństwo , takie zadowolone z ćwiczeń i mamusi - piękne :) hehe Bumblebee, dobre te śliniaki :) , a ruchy poczujesz już niedługo, możliwe, że już je czujesz ale nie rozpoznajesz ;). Co do terminu, to moja gin, też jest nieubłagana z tym swoim papierowym kółkiem i na nic tłumaczenie, że mam długie cykle i data OM nie podje prawdy, wpisała sobie tak jak jej wyszło i już. I co zrobisz? Nic nie zrobisz :) Tak, robiłam tą zupę w trakcie burzy... ale co to ma do siebie?? :) AniaLee, to niedopojęcia co piszesz, a przecież dopiero co byłaś u lekarza i mówił, ze wszystko jest dobrze. Czy oni powariowali?!! Jak można lekceważyć takie rzeczy?! Jak dobrze, że przyleciałaś do Polski, teraz Cię podleczą i będzie już dobrze, najważniejsze, że maluszka to ominęło i z nim jest dobrze. Dziewczynki ja chadzam do klubu zdrofit, tam są zajęcia dla mam oraz zdrowy kręgosłup, na które również w ciąży można chodzić, tylko należy zgłosić prowadzącemu swój stan, to będzie mówił czego mamy nie wykonywać.. A w domku, to ćwiczyłam głównie z powodu przepukliny na kręgosłupie, też takie spokojne, rozciągające i wzmacniające ćwiczenia. I na piłce, chociaż gdzieś mi się zapodziała i chyba muszę kupić nową. Nie wiem jak to możliwe bo mała przecież nie była ;) Na zgagę to podobno mleko - choć na mnie nie działa i migdały - jeszcze nie próbowałam. Ale spokojnie można renniee brać od czasu do czasu. Moniq - sliczny brzuszek :) heheh daguccii, trenuj wyrozumiałość :) Żabka, no brawo pierwszego kopniaczka! :) super :), tak, tak, ja tylko week muszę przetrwać i zobaczę moje maleństwo i dowiem się kim jest. (4dni) :)
-
Linda, bokser jakiś chyba Ci tam rośnie - nieźleeee :) Byłam dziś na zajęciach "fit mama" - zajęcia fitness dla ciężarnych ale i matek z małymi dziećmi - było bardzo miło, w trakcie ćwiczeń rozmawiałyśmy sobie o sobie :) Endorfinki działają :) Już nie mogę się doczekać kolejnych zajęć :) Dobrze, że w końcu się ruszyłam bo te domowe ćwiczenia to jakoś tak nie bardzo i nieczęsto robiłam. Dobra, to teraz trzeba nadrobić spalone kalorie, już czeka drożdżówka z dżemem i kakao :)
-
ale się dziś wku....:/ robiłam zupkę buraczkową, wszystkie buraki utarłam i inne warzywa, ugotowałam wywar mięsny, na koniec dodałam śmietanę a zupa ciach i skisła.. :/ ALE jak to się pytam?! wszystko było świeże, dobre. Nie zważyła się tylko skisła. Ale się wku..... - agresja 10. Ale się nie poddałam, wylałam zupę do klopa, wyjęłam mięso z zamrażalnika, zeszłam do sklepu, kupiłam kolejne produkty i właśnie ugotowałam buraczkową - taka pyszną :) Nie ma takiego ważenia się! i , że ja mam nie jeść? Nie ma tak! O! :)
-
Marti - córa jak damessa :) świetnie :) Świetnie styczniowa_ania, że wszystko ok, a kiedy to następne badanie? witaj DobraWrozkaa, ten link się nie otwiera :/ ale ja mam poduche do spania, wstawiałam nawet jej zdjęcie-taki banan, śpię z nią i pomaga ale na fałdkę prześcieradła nie ma rady - co księżniczka, to księżniczka ;) Linda, nie przestawaj się kurować , nawet jak widzisz poprawę zjadaj witaminki :) daguccii, mi też słoń na uchu stanął ale co tam- czego się nie robi dla dziecka, na szczęście one do 6r.ż nie rozpoznają tak bardzo dźwięków i nie czują, że fałszujemy ;) madzia75, spokojnie , to pewnie macica i wszystkie pobliskie mięśnie i ścięgna, nie denerwuj się na zapas - może spróbuj się trochę porozciągać.. Bumblebee, ahahaha jesteś niemożliwa :) A z tym spaniem, to ćwicz kochana silną wolę i na lewy boczek :) olenka1991, trzymaj się oby to tylko mięśnie bolały. daguccii, ehhh, masz rację z tym seksem :) Ps. my ostatnio troszkę się przytulamy, nagle (jak zwykle zresztą ostatnio) pomyślałam o porodzie i czar prysł.. :) trzeba było iść spać :) hehehe uroki :)
-
Dziewczyny, byliśmy przed chwila w kinie na "sekstaśmie"z Cameron Diaz i Jasonem Segelem - polecam :) Bardzo śmieszna komedia :) naprawdę super, tematyka jak najbardziej dla nas ;) chociaż mam nadzieję, że nie dosięgnie nas to aż w takim stopniu ;) Nie powiem więcej - oglądnijcie :) A, troszkę się obawiałam, ponieważ wcześniej pisałyście o hałasie i obawie o dzieciaczka, też się dziś martwiłam i byliśmy gotowi na to, że jeśli będzie głośno, to wyjdziemy ale spokooo :) w filmie nie ma żadnych efektów specjalnych, strzelanek i wybuchów - także spokojnie możecie się wybrać i nie martwić się o maleństwa :) A nawet im to dobrze zrobi bo mamusia się będzie śmiała przez kilkadziesiąt minut :)
-
styczniowa_ania i kamiol - ja też tak mam- jak tylko sie coś poruszy, to od razu moja ręka ląduje na brzuszku i czeka na więcej a na buzi banan od ucha do ucha :) Co do spania, to ja też teraz czuję się jak księżniczka na ziarnku grochu, nawet mała fałdka prześcieradła uwiera mnie strasznie :) A! nie wiem czy wiecie ale nie powinno się spać na plecach i w jak najmniejszej ilości na prawym boku - najlepiej na lewym, a to dlatego, że gdy się śpi w tamtych pozycjach uciska się jakaś żyła wrotna czy jakoś tak się nazywa, i nie doprowadza wystarczającej ilości krwi i tym samym mniej tlenu do dzieciaczka dociera. Nie przestraszcie się, po prostu lepiej ograniczać ilość leżenia na tych stronach. Marti - gratulacje dziewczynki - super :) Lewel spryciarka z Ciebie - i dobrze, mogłaś znów zobaczyć maleństwa :) Linda - mleko z czosnkiem, miodem i masłem pij - pomaga na przeziębienia i wzmacnia. AnnaLee i bardzo dobrze, że będziesz w PL i zrobisz wszystko co trzeba - zaczynam chwalić naszą opiekę zdrowotną bo tak na nią wszyscy narzekają ale w porównaniu do zagranicznych jest rewelacyjna. Ania19, ładny brzusio chudziutkiej mamusi :) ale-k-sandra jesteśmy w tym samym ciążowym wieku :) nie, ja mam połówkowe 2 września - nieee do 12 bym już nie dała rady wytrzymać :) O, fajnie, że dopytałaś, pewnie też zrobię gdzieś pomiędzy połówkowym a tym ostatnim bo 4 m-cy to na pewno nie wytrzymam :)
-
aaa, któraś z Was pytała o hemoroidy - na szczęście nie mam i mam nadzieję,że ich nie dostanę, choć podobno w ciąży zdarzają się bardzo często :(
-
witaj Darka4, opowiadaj jak się czujesz i czy znasz już płeć i imię dla dziecka? Miałaś już badania połówkowe? My właśnie jesteśmy na tym etapie,że po kolei chodzimy i cieszymy się strasznie :) Gratulacje zacnej gromadki w domku :) hehe styczniowa ania - pępek uchem na świat - ciekawy pomysł, i ciekawa ta reakcja malca. Ja jeżeli chodzi o kołysanki to jestem na etapie wymyślania swojej żebym ją już niedługo mogła zacząć śpiewać brzuszkowi a potem maluszkowi :) narazie średnio mi idzie :)
-
czekam dziewczyny na Wasze sprawozdanie odnośnie dzisiejszych badań (jeszcze 6dni) i TRZYMAM kciuki :) a jutro Ania - super, to pomoże mi przetrwać do wtorku :) Moje maleństwo już dość znacząco kopie - nareszcie! :) jest już tak , że czuję je bez dotykania ręką do brzuszka, a nawet A. mógł dwa razy poczuć :) Był szczęśliwy :) Cudowne uczucie :)
-
Siemka :) przejrzałam listę i okazuje się , że póki co dziewczynek jest więcej! tak,tak - a tak męsko miało być :) jest 10;8 dla dziewczynek :) Pewnie jeszcze się to pozmienia bo badania przed nami. Ciekawe ;) martusia śliczne to Twoje dzieciątko :) dziewczynki, ja juz od 10 tygodnia mam ciążowe leginsy , spodnie i stanik, a teraz i majtaski kupiłam (na targu po5zł/szt). Inne pomimo, że się w nich nadal mieszczę cisnęły mnie, obawiałam się o dzidzię i były najzwyczajniej mało wygodne. I odczucia mam takie same jak Bumblebee - też mega ulgę czuję w tych strojach :) Warto je kupić :)
-
o Żabka, wzruszyłam si tym zdjęciem bo jest takie prawdziwe :) musisz mieć silne mięśnie, że macica jeszcze ukryta jest i się nie wypina w przód - ale wyjdzie , wyjdzie ;) a imię..hm ładne i niespotykane :)
-
Ja też pomimo apetytu i zachcianek (na które nie ma rady :) ) staram się opamiętywać z jedzeniem. Jak jednego dnia zjadam słodycze, to drugiego staram się to nadrobić owocami, przekąskami warzywnymi albo mlecznymi. Boję się za dużo przytyć bo później może być ciężko to zrzucić (mojej mamie po ciąży zmieniła się gospodarka hormonalna i nie wróciła do wagi sprzed) - ale też nie ma co się umartwiać - to nasz czas :) Mi na szczęście dodatkowo pomagają tabletki z żelazem, które muszę brać na 2-3 godziny po ostatnim posiłku przed snem, więc samo to na mnie wymusza, że ostatni posiłek max o 21 bo o 24 tabletki :)
-
właśnie Marti, do ciucholandu można się przejść. Tylko muszę zabrać ze sobą siostrę bo ja w takich miejscach byłam może 3-4 razy i nigdy nic nie umiałam wyszukać a moja siora tAAkie super rzeczy tam wynajduje - szperać trzeba umić ;)
-
6 stopni - o kurcze! Dopiero co miałaś tam Linda upały a teraz 6. Brrrrrr. Ja to straszny zmarźlak jestem i poniżej 15 już marudzę i trzęsę się z zimna :) Ps. nawet w lato zdarza mi się w skarpetkach spać ;) Faktycznie, kurtka.. o! o! jesienna to jeszcze może się pokombinuje, ubiór na cebulkę i da radę ale zimowa... Ups. Kupowanie nowej to chyba nie ma sensu - kolejne parę stów wydane tylko na miesiąc czy dwa.. ;/ ehhhh
-
Żabka, jutro masz to połówkowe? Już? :) fajnie :) u "naszego" lekarza? Daj znać jak wyjdziesz i czy nie byłaś za wcześnie, tzn z za młodą ciążą. Ja mam za tydzień i się martwię czy 19,4 to nie za wcześnie ale już nie dam rady dłużej czekać :) Zobaczymy co Tobie pan dr powie.
-
AnnaLee - fajny i duży już ten Twój brzusiol -super :) Pamiętam dziewczyny, jak na początku każda z nas "naginała" i "pompowała" się specjalnie żeby tylko móc powiedzieć, że to już brzuszek ciążowy widać a nie oponkę :) hehe, a teraz.. nic już się nie ukryje :) cudowna jest ciąża :) dobrej nocy :)
-
Witajcie nowe mamusie :) Dziewczyny, spotkałam się dziś z koleżanką z byłej pracy, która ma już 4 letnią córkę i wypytałam chyba o wszystko - dobrze, że jeszcze pamiętała i chciała opowiadać - naśmiałysmy się. Na szczęście ona miała więcej taktu i powiedziała, że bardzo ładnie wyglądam :) Lewel, nie przejmuj się , Twoja znajoma po prostu nie ma taktu i kultury - bo gdy się to ma , to nawet jak ktoś gorzej wygląda to się takich uwag nie czyni (no chyba, że swojej psiapsiułce, która nalega o słowa prawdy ;) )
-
Witajcie dziewczynki :) mój week minął ok, w sobotę zaprzęgłam A.do sprzątania w szafach, wywaliliśmy niepotrzebne rzeczy, pudełka, poukładaliśmy i zrobiło się 5 pólek wolnych.Można? :) Poprzekładam sobie pościel, ręczniki i takie tam żeby wszystko było już na swoim miejscu a nie kłębiło się ściśnięte :) Wczoraj byliśmy na działce - pogoda kiepska, padało i lało na zmianę ale nam to nie przeszkadzało, napaliliśmy w kominku - było miło :) Co do znieczulenia u dentala, to gdzieś czytałam,że nie ma ono wpływu na dziecko, że nie przechodzi do krwiobiegu ale lepiej poradzić się gina. Jeśli chodzi o mutantyzm :) to ja mam 3 jedynki na dole zamiast 2 :) Super, że macie już połówkowe - ja za tydzień - odliczam dni :)
-
kurcze Lewel, fajnie -też podziwiam, że będąc w ciąży zapisałaś się na specjalizację - brawo! Ja , gdy jeszcze studiowałam nie wyobrażałam sobie życia bez studiów, gdy kończyły się jedne, już planowałam i zapisywałam się na kolejne. Ale rok temu dostałam absolutorium, miałam mnóstwo pracy u siebie w firmie i postanowiłam zrobić rok przerwy i.... masz ci babo placek , pracy nie mogę skończyć pisać żeby się obronić.. ehh odzwyczaiłam się.. Tylko jak się teraz zmobilizować do powrotu?? Bo chciałabym jeszcze.. ;)