-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Linda24
-
marlenek no powiem Ci, ze teraz mam 2 pokoje i 72 m2. A dzielnica jest no... Moze z nozami nie chodza, ale kradna napewno hehe. To sa takie najtansze bloki dla murzynow i arabow, szweda to tam nie uswiadczysz. Wszedzie brudno, ciemno i smierdzaco;p A to dwupietrowe to przestronne, dwie lazienki, mama miala by swoje pietro (a potem Kacper), ale znowu nie dosc, ze drozej to jeszcze na wsi, nadal trzeba by mame wozic. A z miasta nie. A jeszcze jest taki aspekt, ze mam kota... Ktory generalnie nie jest szkodliwy jako tako ALE bardzo zaborczy i wymaga duzo uwagi... Oprocz tego swego czasu mogla wychodzic na dwor a jak mieszkamy w bloku to nie ma jak i jest takie darcie dzien w dzien, ze katastrofa... Leb chce rozerwac :/ I w tym duzym mieszkaniu bym ja wypuscila i by byla szczesliwa jak to kot a w bloku nadal bedzie problem... Yh! zrezygnowana haha no co, tutaj fajne sa te sale gdzie sie rodzi, takie pokoiki, czemu by nie mieli malego stolu wigilijnego zapodac
-
msrlenek a,oba puste:)
-
zrezygnowana dzieki! No, reklama coca coli oznacza zawsze, ze swieta tuz tuz! Ciekawe swoja droga czy jakby tak rodzic w swieta to czy na porodowce choinka bedzie...;) marlenek to dwupietrowe to taki domek "szeregowka",90m2 i napewno lepszy standard no ale za ciepla wode i ogrzewanie trzeba zaplacic. To w miescie ma 70m2,,jest w bloku, standard napewno slaby, bo jest na najgorszej dzielncy w miescie (najtansza, sami obcokrajowcy). No ale cenowo fajnie znowu.
-
Dziewczyny, powariowaly, tyle stron! Nie odniose sie do kazdej, bo to graniczy z cudem a dzis na cudowanie sily nie mam ;p Marti nic sie mnie nie snilo na szczescie I tak, nadal spie jak zabita Wrocilam do domu po pracy, otworzylam komputer, zaczelam czytac i... zasnelam Wlasnie sie obudzilam, trzy godziny pozniej ;) A mama dobra! Moja tez tak potrafi... Tylko ja jestem pospolitym "grubaskiem" ;) kamiol mnie sie snilo kiedys, ze raczki tak Kacper wystawil i go smyralam a on zaciskal paluszki haha Wiadomo juz co nasze mozgi porabiaja na urlopach... klalaa,zrezygnowana,nataliaj jak Wy to robicie, ze tak dobrze wygladacie? To ze brzuszki macie male to raz, ale takie zgrabniochy z Was... Zazdroszcze, naprawde. Lewelku i co Pan doktor powiedzial? Mnie budzi czasem opuchlizna dloni, normalnie tragedia, otwieram oczy a tu reka jak u Papaja po szpinaku. I to wlasnie w nocy sie przytrafia. madzia75 a my pozdrawiamy i sciskamy i Ciebie i malutka Ninke! Ciesze sie bardzo, ze u Was wszystko dobrze, jestesmy z Wami! Ja cos tam kupilam dawno temu dla Kacpra z kosmetykow, ale co to bylo? Nie pamietam :/ Wiem, ze cos tam do kapieli i oliwka i ta gruszke do noska i szczotke do wlosow i jakis krem... I chyba tyle. Widze, ze to nie wszystko... Ale nie ogarniam tego poki co, w listopadzie moze sie zbiore Normalnie taki mam dzien ciezki, ze Wam mowie. Leje u nas non stop i drogi pozalewane, jezdzic sie nie da. Zgaga mnie tez meczy i troche cos tak krocze boli ;p To pewnie po wczorajszych rozmowach. Ale sluchajcie! Odezwali sie do mnie od jeszcze jednego mieszkania! Tez ma 3 pokoje, jest mniejsze co prawda, ale duuuzo tansze niz tamto dwupietrowe, bo nie trzeba placic za ciepla wode i ogrzewanie a przede wszystkim jest w miescie! Tylko, ze w bloku i na drugim pietrze a moj wozek wazy 12877346374 kg. No ale nie trzeba by juz mamy wozic, bo z miasta ma jak dotrzec. Sama nie wiem, i jedno i drugie ma swoje plusy i minusy. Ale to napewno Wasze kciuki pomagaja!
-
AnnaLee Ty jestes poprostu jedyna w swoim rodzaju;D Bronek pewnie zawiedziony byl, ze kosci nie pomemlalas! Naprawde, nie wlaz tam juz Bronka moze by ogolic? Siersc z glowy;) Anettrainbow moj maz rzucil taki sam argument!
-
AnnaLee a moge zapytac... po co Ty ciagle pod stol wchodzisz?;D Jezeli masz wtedy na sobie jakis stroj, ktory wybieral Robert to cofam pytanie ;p
-
AnnaLee depresji mozna sie nabawic Aj, jakos bedzie. Co zrobic... Nic nie mozemy poradzic ;p LeaKa tez mam ;/ Ale da sie przezyc.
-
AnnaLee no Ty jak juz cos powiesz Moj tez mnie wzrokiem nie rozbiera, ale bez przesady olenka ja nie wiem... Tutaj u mnie chyba nie ma sal zbiorowych, ale generalnie jazda z tym lezeniem i wietrzeniem... Tez uwazam, ze lepiej isc na zywiol. zrezygnowana to prawda, to jest pocieszajace. Da sie rade ;) Tylko nie wolno sie nasluchac negatywnych historii!!! No.
-
zrezygnowana u mnie tez duze :/ I nie podobaja mi sie ;p Maz je czesto egzaminuje (mimo braku przytulania) i twierdzi, ze sa ogromne I szorstkie (?). Nie wiem. Tak czy siak, nieladne ;D Marti no, normalnie po takich dyskusjach to by sie czlowiek napil a tak to nie wiem. Moze maz jak wroci to mnie zagada o czyms innym.
-
Marti ROZKLAPIOCHA, tak! Rzeczywiscie, pamietam! O ja... Zaczynam zalowac samej siebie... I meza. Chyba go jednak nie doceniam. Teraz wieloryb, potem mala orka z rozklapiocha i wymionami zamiast piersi... A gdzie tam do tej seksownej mamuski... Ogarnia mnie przerazenie, chyba przestane was czytac na jakis czas;p
-
LeaKa a czy nie mialas miec wizyty dzisiaj? Ja bym jednak takie czeste skurcze z kims skonsultowala... Tez jestem w trakcie szukania mieszkanie i juz mnie szlag trafia, wiec rozumiem. AnnaLee ja nie wiem czy tu robia lewatywe... yh. Opadlam z sil. Sto procent, ze wszystko co wymienilas bedzie mi sie snilo po nocach. Jeee...
-
Daria no wlasnie, i na pocieszenie nam serwuja co? Lewatywe. "Byc kobieta, byc kobieta..." Marti Super, ze dal rade, ja bym mojego na bank nie zaciagnela Na kurs na prawko ledwo mi sie udalo (byl moim "prywatnym instruktorem") a gdzie tam na takie zgromadzenie ;p Nie bede nic o nacinaniu czytac Nie chce juz nic czytac, wiedziec, slyszec a napewno ogladac. Nic juz nie chce Kacper kopie, kg leca w gore, brzuch rosnie i przy tym pozostanmy ;p
-
marlenek wlasnie to mialam na mysli, wpadki podczas parcia... I maz obok? I niby ma byc ok? Ze co, ze nie zauwazy moze? O narodzie... Co mnie sie umyslalo z ta ciaza
-
AnnaLee ja to juz nic nie chce wiedziec. Zacznie bolec to pojade, urodze i juz. End of story. Bo jak jeszcze zaczynam czytac o tym, jakie "wpadki" maja miejscie przy porodzie to jestem gotowa powiedziec mezowi, ze tak "doglebnie" nie musi mnie znac i ze przy porodzie go nie bedzie.
-
zrezygnowana tys tam sie jeszcze przygladala??!! Litosci! Az taka twarda nie jestem
-
AnnaLee no powaznie... Takie wpychanie lapy to napewno pomaga tylko kto ma ochote to praktykowac? Ja to nawet tych miesni nie cwicze, bo ciagle zapominam. Fuj. Niech to sie poprostu stanie i miejmy to z glowy. A Ty jak, cesarka tak jak zalecane czy naturalnie? Kurde, serio, zmienmy temat moze ;D Bo jak mowilam, ze porodu sie nie boje tak teraz sie mnie zaczyna zmieniac punkt widzenia troche. Brrr...
-
AnnaLee haha ja tez jak przeczytalam o tym masazu to mina (i nie tylko) mi zrzedla Chyba jednak obejdzie sie bez. A juz sie nastawialam... :( zrezygnowana jaki fajniutki! Ja juz chce tak Kacperka miec przy sobie i najlepiej tez niech tak sobie spi i nie krzyczy za bardzo ;D
-
AnnaLee dlatego mowie: lepiej nie wiedziec! Brrr. Ja wiem, ze bardzo boli i juz. I tyle mi potrzeba wiedziec. Poczytam tylko o tych znieczuleniach troche, zeby w razie awarii wiedziec co i jak i co wybrac. Aczkolwiek mam duza tolerancje bolu, wiec licze, ze dam rade bez. Ale jak mi pol dupy za przeproszeniem rozerwie to nie wiem jak to przetrwam... Masakra. Dziewczyny, jeszcze w sumie przynajmniej 2 miesiace mamy az sie zaczniemy sypac jedna po drugiej, moze za wczesnie na dyskusje o porodach?
-
zrezygnowana glosno przelknelam sline...
-
Zabka dzieki! juz ogarniam ;) No i powodzenia, trzymam kciuki, zeby jednak cesarke sie udalo zalatwic! zrezygnowana ze co?????!!!! I nie mow, ze to nie boli, nie uwierze!
-
W sensie, ze udaru mozgu mi chodzilo. Nie wiedzialam jak to na polski przelozyc i glupoty wychodza
-
Zaraz, zaraz. Jakie masowanie krocza, jakie nawilzanie? O co chodzi? Jakis sposob specjalny? Prosze o info! Nie wiedzialam, ze cos takiego sie praktykuje. Toz to maz bedzie wniebowziety! marlenek nie wlasnie, cisza nadal ze strony ubezpieczalni. A lipa jest jeszcze taka, ze szefowa juz ta nowa kobietke wziela i pewnie jej obiecala, ze od listopada moze juz pracowac codziennie (teraz przychodzi tak 2-3 dni w tyg) a ja jej wyskoczylam ostatnio, ze moze bede musiala jednak jeszcze troche pociagnac... Zadowolona nie byla, ale powiedziala, ze ok. Ale wtedy do 20 listopada i ani dnia dluzej. To bedzie koncowka 8 miesiaca, mysle, ze i tak niezle ;p A jak Twoje cisnienie dzisiaj? Ja tez nie wiem co myslec o tych proznociagach i wogole... Z tego co poczytalam troche wczoraj to nawet jak odmowie to i tak uzyja a po za tym naprawde w wiekszosci przypadkow jest to dobra rzecz, ktora pomaga. W Szwecji na przelomie 12 lat 170 niemowlakow nabawilo sie krwawienia mozgu spowodowanego wlasnie tym porodem z pomoca proznociagu a co 10 porod konczy sie wlasnie w ten sposob. Ale nie dajmy sie zwariowac...
-
zrezygnowana no to chociaz tyle dobrego z tej sytuacji hehe :)
-
Ale mi sie dostalo za te fajki ;p Dobra, dobra, juz nic nie bede mowic :) Ja dzis gorszy dzien, ale ostatnio mam takich sporo, wiec nie bede marudzic :) Co do historii z nacieciami i porodami to ja postanowilam sie juz nie zaglebiac, bo tylko mnie przerazenie ogarnia. Lepiej pojechac, zrobic co trzeba i juz Nie chce znac szczegolow przed, a w trakcie to sie bedzie robic co kaza i tyle:) Musze swoja droga tez ogarnac co potrzebuje do szpitala, bo mi sie wydaje, ze tutaj daja na porod takie koszule (cos jak w filmach sie widzi). Jednak dobrze miec juz taka torbe do szpitala przygotowana w razie czego. zrezygnowana kuruj sie kobieto, kuruj! A jutro usg jakies czy tylko pogadanka u poloznej? annaLee ale super ta dostawka do lozka... Szkoda, ze kasy nam brak. No i historia z wieszaczkami, piekna. Fajnie, ze Robert chce cos dla malego sam zrobic, bardzo to... meskie:) styczniowa ania masakra kiedy ktos znajomy odchodzi... Bardzo wspolczuje, zawsze czlowiek jakis taki rozbity chodzi. Straszne. Daj koniecznie znac jak po wizycie :) Bumblebee brak mi slow Jestes bezbledna kamiol "o matko! ja myślałam, że to nie prawda! jery! jak to tak z gołą kuciapą leżeć? Muszę się z tym oswoić" hahaha moc! sie usmialam Marti zlecialo, prawda? Ja tez nie wiem kiedy... W sumie dalabym rade jeszcze troche popracowac, latem bylo gorzej, teraz nie jest strasznie... Ale jak mozna pojsc na wolne i sie pobyczyc to co mi tam :) Daj znac jak Tom po szkole sie czuje
-
Marti hahaha Ty i Twoje porownania! Jestes miszczu