Linda24

Lewelku bo stwerdzil, ze mu glowe zawracam a on chce odpoczac :) Mielismy jechac goladac samochody a sobota co dwa tygodnie to jedyny dzien kiedy oboje mamy wolne, ale widocznie jemu sie nie chcialo... Ale co sie dziwic, kiedys jak sie mega urobilam w pracy i plecy mnie bolaly i brzuch i az w kroku ciagnelo i lezalam w lozku ledwno zywa a on wrocil i zapytal co ja taka smutna, ja odpowiedzialam, ze zmeczona, a moj troskliwy maz na to "a ja to nie?":) Pare dni temu przyszedl i powiedzial, ze jakas tam babka w pracy tez jest w ciazy i odchodzi dopiero na 2 tygodnie przed terminem to ja tez bym mogla jeszcze popracowac... Dostalismy skladzik, poprosilam o zrobienie porzadku z tym smietnikiem w domu to powiedzial, ze ja w ciazy to nic nie moge dzwigac a on sam nie bedzie tego tachal i skladzik stoi pusty a w domu jak burdel byl taki jest. No i duzo by tak wymieniac, ale co bede zasmiecac forum. Czekamy na wiadomosc od madzi75! Dobrze, ze przeszedl Ci ten bol. Mnie czasem takie cos lapie jak sie szybko przekrece, ale nie trwa 5 minut, wiec napewno to nie to samo. Napewno strachu sie najadlas, biedna :(

zrezygnowana hehe moze, moze. Wszystkiego najlepszego :) Moj z rana otworzyl oczy i jakby nigdy nic "hej" rzucil a potem stwierdzil do mojej mamy, ze przeciez on sie odzywa a ja nie. Lewelku nikt sie nie lubi klocic i uwierz mi, ja tez w ciazy jestem spokojna:) Ja nie krzyczalam, on krzyczal i to bez powodu, wstal lewa noga ksiaze, a ja tylko mowilam, zeby sie uspokoil a on dalej sie darl a jak przestalam reagowac to zaczal krzyczec, ze mam go nie ignorowac, wiec wyszlam i sie od tej pory nie odzywamy. To wszystko przy mojej mamie oczywiscie a poszlo o pierdole, jak zwykle. Tylko, ze ja powoli zaczynam miec dosc takiego traktowania. Nie czuje sie zona, kobieta, nie czuje sie "czyjas", nie czuje sie specjalnie, wyjatkowo. Ja ciagle wszystko musze i mam mnostwo na glowie a osoba, ktora powinna byc moim partnerem i mnie wspierac ma wszystko totalnie gdzies a jak sie czlowiek odezwie to jeszcze mu sie dostanie... Nie mam na kogo liczyc poprostu, wszystko sama. Dla niektorych ciaza moze i jest fajnym stanem, dla mnie to meczarnia, bo mam tylko wiecej zmartwien i obowiazkow a ani troszke wsparcia czy przywilejow. Bardzo chcialabym, zeby juz byl styczen, juz urodzic, miec go przy sobie i poprostu nie byc w ciazy. Aj, ja to wiecznie marudna ;p Ale to zrezygnowana zaczela!

zrezygnowana tak,tak, u mnie powod taki sam. I bardzo dobrze to ujelas, nie musze nic dodawac w sumie. Ja z moim nie rozmawiam od wczoraj od samego rana. I co jest najlepsze? To ze on uwaza, ze ja sie nie odzywam bez powodu i generalnie on jest super a ja be. Ale drzec sie bez powodu to kazdy glupi potrafi...

zrezygnowana to noc spedzilysmy tak samo, podaje Ci reke. Marti dziekuje, krowke robilam dzis i jest smaczna, a z mieszkania odezwa sie pewnie w tygodniu, bede dawac znac. Madzia75 jestem z Toba i z mala! Caly dzien o Was mysle.

madzia75 o ja! Madzia! No to gratulacje! Dobrze, ze zdazyli z tymi zastrzykami na plucka. Ciesze sie bardzo, ze dobrze sie czujecie. Opowiadaj jak malutka? Wszystko w porzadku? Malenstwo takie 800g taka kruszynka ! Musisz z nami zostac:) Jak to sie stalo? Cesarka czy naturalnie?

kasienka super,gratuluje, mowilam,ze dasz rade:)

Daria13 u mnie tego badania wogole sie nie robi (o ile nie ma zagrozenia cukrzyca), wiec nie pomoge:/ Ale wspolczuje bardzo

marlenek fajna,fajna, bardzo sympatyczna babka. Rok starsza od mojej mamy;) Ale to odrazu inna praca jest niz z taka 20-latka co ma muchy w nosie a kasa potrzebna jest jej na waciki... Nie musze tez jej za duzo tlumaczyc, bo przez 12 lat jej rodzice prowadzili restauracje,wiec wie co i jak:)

nataliaj tak, ale u mnie wygladalo to tak, ze jechalismy prawie 200km w jedna strone do takiego sklepu gdzie wszystko jest super tanie, taki market specjalny, i dlatego kupilam wiekszosc rzeczy odrazu:) Ciuszki mam procz cieplejszej czapeczki, brakuje mi rozka i pieluch tetrowych, termosu (do mm), bo tam nie mieli. No i lozeczko mialam dawno wybrane w innym sklepie a fotelik kupuje nam tesciowa:) Wozek mam, gondolke do niego tez:)

Hello! A ja wlasnie gotuje kapuche kiszona mniam mniam Moj dzien byl ciezki, ale dalo rade. Zaczelo sie od tego, ze mialam dzis do pracy na 9 a budzik obudzil mnie o 9.20 Na dodatek przyszla babka, ktora bedzie za mnie pracowac i mialam ja od dzis uczyc, specjalnie przyszla na 9 ;p A do pracy mam 20-25 min drogi... No bylo "na glupa" Ale dotarlam na 10 i jakos sie wyrobilysmy ze wszystkim, potem mialam duzo ludzi i ubiegalam sie jak glupia... Czy Wy tez tak szybko sie przegrzewacie? Normalnie pochodze chwile szybszym tempem i sie ze mnie pot leje... Tragedia nataliaj,Daria13 witajcie mamuski! Ja co do ubranek to jeszcze nie myslalam a co do wyprawki to wiekszosc mam, brakuje mi drobiazgow plus lozeczko :) Ale to w przyszlym miesiacu :) Mnie tez twardnieje brzuch, przewaznie w pracy jak duzo chodze i troche przy tym boli a moze ciagnie... Takie uczucie podobne do bolu miesiaczkowego. Ale trwa to chwile i nie jest regularne. Pytalam swojej Pani prowadzacej, mowila, ze wszystko w jak najlepszym porzadku i ze o ile nie trwaja te skurcze dlugo lub nie sa czesto to luzik. Dziewczyny ja nie moge myslec o niczym innym jak o tym mieszkaniu... Nie mysle juz racjonalnie Moze w przyszlym tygodniu dostane jakas odpowiedz i bede mogla je obejrzec. Aaa!;p A jutro moze pojedziemy ogladac auta... Co za plaga z tymi samochodami? Moj dziala, ale w poniedzialek oddaje na serwis plus zimowki musze kupic... Chyba, ze cos jutro kupimy (ale mam dosyc duze wymagania, wiec bedzie ciezko ;p lubie samochody i byle pierdzikolkiem nie bede jezdzic ). Chce duze kombi z duzym silnikiem Moze sie cos fajnego trafi... Musi miec moc! Milego weekendu kochane :)

zrezygnowana,moniqq,marlesia nie dziekuje, zeby nie zapeszyc! marlesia ciesze sie bardzo, ze mala miesci sie w normie i ze wszystko jest w porzadku! A co do Milosza to jesli czujesz, ze ciezko Ci to skonsultuj sie ze specjalista, zaszkodzic napewno nie zaszkodzi a moze troche pomoze:) Nie latwo ma taka mama trojki dzieci, robisz co w Twojej mocy:) i podziwiam, ja bym nie ogarnela :)

Marti ciezko stwierdzic ;p To znaczy skomplikowane to dosyc wszystko... Najfajniej by bylo jakby kazdy znalazl sobie, ale wydaje mi sie, ze my dostaniemy szybciej (dluzej stoimy w kolejkach) a ze my chcemy 3 pokoje no to poki co mama w jednym by zamieszkala, maly i tak jeszcze dlugo z nami w sypialni bedzie spal. Po za tym moja mama ze wzgledu na brak prawka MUSI mieszkac w miescie a my poprostu bysmy chcieli, ale nie musimy. To mieszkanie, ktore znalazlam tez jest na wyspie, na tej samej na ktorej mieszkam, ale droga dojazdowa do miasta jest lepsza (nie trzeba sie bawic promami i autobusow duzo w razie awarii). Mame byloby latwej wozic, bo prosto droga, nie trzeba 20 min na statek czekac. Po za tym jest 2 pietrowe, z dwoma lazienkami, duzy metraz (90m2), balkon. No i nie w bloku, kot moglby wychodzic (to u nas duzy problem) i nie musialabym sie martwic o to, ze moj wozek jest mega ciezki. Blisko duzy market i stacja autobusow... (i nic wiecej ;p). No generalnie wszystko super, super. Tylko cena... Teraz mieszkamy tak, ze nie placimy za nic, ani za prad ani za cieplo, a tam bysmy za WSZYSTKO placili, za ciepla wode tez. No i tego sie boimy... Nie wiem, nie wiem. Najgorsze, ze jeszcze nie wiem czy wogole mam szanse je dostac a juz sie napalam:p

Dziewczyny trzymajcie kciuki, upatrzylam mieszkanie... Jest mega tylko, ze drogie... Oczywiscie do wynajecia a nie do kupienia, ale co tam. Byle by sie udalo i byle by nie bylo zbyt drogie... Uff...

zrezygnowana super! taki sam wiercipieta jak moj :)

Marti fizycznie odpoczywam, gorzej z psychika, ale staram sie :) A Ty sie kuruj! zrezygnowana filmik jest, ale pisze, ze prywatny i nie da sie obejrzec :/ Dziewczyny, fajnie Was miec, to forum jest taka odskocznia. Mozna poprawic sobie humor lub skupic sie na problemach innych, zapominajac na chwile o swoich. Mam ochote do kazdej z osobna pojechac i mocno wysciskac :) A gdzie Bumblebee? Remont ja pochlonal?

zrezygnowana konto na vimeo zalozylam i tam wrzucam i sruuu ;) Nie strasz mnie

marlenek sliczny brzuszek! Spory:) Ale tylko brzuszek, Ty szczuplutka :) Moj moze sie denerwuje jak mu przyswiece i dlatego tak ? Chociaz bez swiatla sie rzuca :p

Wszystkim odpisalam, upisalam sie... I nie ma. No nic, jeszcze raz. moniqq swietna opcja z tym plaszczykiem:) madzia75 dziekuje, wszystko dobrze, duzo pracy bylo, ale dalam rade. Lewelku Bianka napewno podgoni, jak nie w brzuszku to pozniej, nic sie nie martw :) Najwazniejsze, ze zdrowiutkie dzieciaczki sa :) marlenek no, no zaczynam zostawac w tyle! Chcialam tez zwrocic honor zrezygnowanej. Rzeczywiscie chyba zalezy jak sie maluch ulozy, bo wtedy mialam 104 cm brzuszka a ostatnio jak mi sie wydal jakis mniejszy to sie zmierzylam i bylo 98:) Kasienka dasz rade! aleksandra super brzuszek, malutki :) I waga tez do pozazdroszczenia :) olenka ekstra, ze zus masz juz z glowy! Nie przehulaj wszystkiego odrazu ;p Marti i jak wypieki?:) Zalaczam jeszcze jeden krotki filmik z Kacprem w roli glownej :) On chyba naprawda chce juz wyjsc, bede miala szybki porod

Elciaa marza mi sie takie same liczby jak Tobie, ale tez czarno to widze ;p Anettrainbow 9kg przy blizniakach to tyle co nic! Tyjesz tyle co przy jednym dzidziusiu:) Podczytalam wrzesniowki sobie... Ale im fajnie, ze juz sa po! Porozcinane, pozszywane, popekane, niewyspane, z obolalymi piersiami a jakze szczesliwe:) Jeszcze 12 tygodni :-)

Elciaaa no jest moc Bombowa

madzia75 to nie cud tylko Twoje nastawienie i wytrwalosc sprawiaja, ze wszystko jest na dobrej drodze :) Nie wiem nic co do dokumentow, bo dopiero im odeslalam to podanie i zobaczymy czy bede musiala to zaswiadczenie zalatwiac. Jezeli tak to wtedy bede sie orientowac. No i jezeli sie okaze, ze musze jechac do Polski to bedzie ciezko, bo nie mam paszportu (wyslalam w maju razem z podaniem o obywatelstwo). Mam nadzieje, ze sie obejdzie...

elciaaa hehe, dzieki ;) Ja nie moge uchwycic pelnej mocy ;p Teraz zjadlam lody i dopiero sie dzieje...

moniqq albo znerwicowany ;p styczniowa ania o zapytaj, zapytaj. Ja wklepalam to w google wczoraj i tak przejrzalam na szybko to duzo dziewczyn pisalo, ze tak ma a lekarze mowili, ze to norma. Wstawiam filmiki z nocnych harcow Kacperka. Widac chyba ten trzesacy sie brzuch na jednym z nich...

styczniowa ania ja mam tak czesto, napewno to Kacper tylko co on tam wyprawia? Nie wiem. Zapytam na wizycie za 2 tyg.

Hej dziewczyny:) madzia75 dziekuje, jakos zlecialo :) Dobrze, ze tylko 2 te zastrzyki masz i juz, jednak zastrzykow nikt nie lubi ;) 86 dni... Zleci! Tak krotko zostalo do 1 stycznia? Jejku Walcz o swoje z tym wstawaniem, nie ma co ryzykowac:) Marti gonisz mnie wagowo;) Ale ja jestem niska, wiec u mnie trzeba liczyc ekstra :) A chory facet w domu.. Tak, wiem, znam... :) zrezygnowana te rogaliki... Bomba :) Ja to jakiegos polskiego ciasta bym zjadla... Juz dawno za mna chodzi ta krowka Ale pojutrze mam dostac a weekend mam wolny, wiec bede piekla :) Zabka mow szybko ile przytylas, tez mysle, ze wiecej jak 3kg to nie? Nie masz brzuszka wcale! Taki to ja mialam przed ciaza ;p Ale super wygladasz, zazdroszcze oczywiscie :) Chociaz akurat brzuch nosze z duma, gorzej z bokami,udami itd :) Kasienka jak po wizycie? Powodzenia z ta praca :) Ja bym nie dala rady nic sensownego napisac... styczniowa ania tez ma wrazenie, ze Kacprowi ciasno juz u mnie, coraz bardziej czuje jak sie przekreca i wierci, coraz mniej jak kopie. Ja wlasnie nie znalazlam zadnej czapeczki dla malego jeszcze, musze to ogarnac... No i ze slodyczami mam jak Ty, raz dziennie przynajmniej musze:/ elciaaa litosci z tymi racuchami! Trzymam kciuki, zeby dalo rade z tym paznokciem wytrzymac. brunetka wreszcie ktos wagowo mnie podgonil! Powiedzial cos lekarz na te 10kg? Czy w normie? A ja mam takie pytanie. Czy Wasze dzieciaczki tez sie tak jakby "trzesa" w brzuchu czasem? Czesto mam takie uczucie jakby Kacper drzal w srodku. Dodam pozniej filmik:) Ja dzis nieprzytomna, oprocz tych 4h w pracy ciagle spie ;)