Skocz do zawartości
Forum

Mama_Monika

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mama_Monika

  1. Ale zaduszkowa pogoda się zrobiła, brrr... depresja jesienna murowana ;)
  2. Cześć dziewczyny, a gdzie Agula, wiki?
  3. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Jesli chodzi o samochód to moja też oczywiście śpi, wystarczy że ją wsadzę do samochodu, zdążę kawałek pojechać a ona już ma oczka zamknięte, lubi dziewczyna dźwięk silnika hehe
  4. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Co do ciemieniuchy to to że się dziecku będzie myło codziennie głowę to nie jest gwarantem tego, że dziecko ciemieniuchy nie dostanie, bo ciemieniucha nie bierze się z brudu (to starodawny pogląd) tylko z tego, że do pewnego czasu gruczoły łojotokowe nie pracują jeszcze jak należy. Ale faktem jest że juz jak się pojawi, to trzeba się jej jak najszybciej pozbyć, bo potem im wiecej włosów tym ciężej ją usuną. Najlepszy i naprostszy sposób to natłuszczanie i wyczesywanie szczoteczką lub grzebyczkiem.
  5. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Dziewczyny a zakładacie dzieciaczkom 2 pieluszki profilaktycznie?
  6. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Ja też musze popracować nad tym samodzielnym zasypianiem, bo styczeń/luty przychodzi niańka bo ja do pracy wracam i niech kobieta ma łatwiej ;)
  7. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    feri duzo zdrówka, nie daj się! mpearl a twoja jeszcze nie trzyma główki? moja już sama główkę trzyma, jak ją noszę na prosta to nie muszę główki przytrzymywać, czy przodem jest czy tyłem, dźwiga się kobicina do siadania, i jak się tak podźwignie to też sama głowę trzyma. A poza tym kąpię ją na brzuszku bo bardzo lubi i rozgląda się wtedy po wanience hihi Co do becikowego to przy okazji składam o rodzinne i dodatek z tytułu rozpoczecia roku szkolnego więc zaświadczenie niezbędne.
  8. Ja tylko wpadam się przywitać. Pozdrawiam kobitki i w razie co życzę udanego posiedzenia przy piwku! Wypijcie i za mnie!!!!!
  9. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    ferinkaMamusie kochane-pytanie do tych które mają/miały już dziecko powyżej 2 do 6 roku życia.Powiedzcie mi czy dawałyście swoim dzieciom smoczek w ciągu dnia czy tylko do spania?? Jeśli tak to do kiedy używałyście smoczka??(-ile dziecko miało lat lub miesięcy?:) i jak je potem odzwyczaiłyście? No i czy karmicie (-łyście) je? czy one same już jedzą/jadły ?? I czy jedzą/jadły przy stole?? Czy może musiałyście je czymś zająć? zabawką? czy przed tv? I głupie ostatnie pytanie... do kiedy jeździły dzieci wasze w wózku ?? Pytanie tyczy się też mam które mają już starsze dzieci bo przerabiały ten okres. Jak odpowiecie to potem powiem wam dlaczego pytam. Ja dawałam smoczek jak już bardzo płakałam a ja zupełnie nie wiedziałam dlaczego, no i to zawsze pomagało się uspokoić. A odzyczajać nie musiałam bo nie był on nieodzowną częścią dnia czy nocy. Najlepiej wyjmować z buzi zaraz jak zaśnie albo się uspokoi. My zaczęlłyśmy wprowadzać pokarmy w 6 mcu od razu łyżeczką a picie w kubku niekapku, bez TV i w krzeseółku do karmienia i bez żadnego "leci samolocik" albo "pociąg do tunelu" i Roxi jak miała 7 mcy to sama jadła łyżeczką, fakt że naśwniniła przy tym ale to chyba nieuniknione. Wózeczek towarzyszył nam stale do 2 lat, potem do 3 lat najczęściej na wyjazdach wakacyjnych czy jakiś wypadach na miasto, a potyem to już się dziewczyna sama puściła w świat hihi ;)
  10. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Lenka zasnęła a ja sobie wcinam rybke gotowaną z warzywkami, nie powiem żebym przepadała, ale cóż taki los karmiącej mamy hehe Dzisiaj byłam w Skarbowym po zaświadczenie (do becikowego) a Mała się obudziła i już sie przestraszyłam że się rozpłacze i będę musiała w skarbówce cycka wyjmować, ale dzielnie jechała do domu rozglądając się po drodze :)))
  11. Lenka zasnęła a ja sobie wcinam rybkę gotowaną z warzywkami, nie powiem żebym przepadała no ale cóż taki los karmiącej mamy hehe
  12. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Co do samodzielnego usypiania to myślę że łatwiej jest tego nauczyć dziecko karmione butelką, stety/niestety cycuś służy do zaspokajania wielu potrzeb dziecka, nie tylko głodu ale i często usypiania, dziecko się często przy piersi poprostu uspokaja. Ale oczywiście gratuluję wszystkim dziewczynom wytrwałości, którym się to udaje.
  13. Paula a gdzie Twoje foty w bikini? Super zdjęcia i widoki a Zuzka rośnie Ci jak na drożdżach! bonarek przepędź te migreny w choolerę, podobno to ból przeokropny. Agula ale Ty chyba dokarmiasz małą skoro tak możesz sobie wychodzić? Ja piszę właśnie jedną ręką bo na drugiej leży Lenka i doi cyca hihi
  14. bonarek77monika kusze ale jakos zaintresowania nie ma,a ja mam taka ochote na piffko i fajeczkę ehh Właśnie ten brak zainteresowania mnie dziwi, oj gdybym ja tylko mogła to ... eh
  15. a my wczoraj na pierwszym szczepieniu byłyśmy. Zaszczepiłam ją skojarzoną 6w1 +rotawirus +pneumokoki. Koszt 720 zL. Lena przespała wczoraj cały dzień z tej okazji przez 6 tyg urosła 7 cm i przybyła 1550 g
  16. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    a my byłyśmy wczoraj na pierwszym szczepieniu. Zaszczepiłam ją skojarzoną 6w1 + rotawirus + pneumokoki. Koszt 720 zł. Lena cały dzień wczoraj przespała z tej okaZji :Śmiech Przez 6 tyg urosła 7 cm i przybyła 1550 g
  17. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    feri a ile tej glukozy na ile wody się daje?
  18. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    feri moja za bardzo za herbatkami nie przepada krzywi się i wypluwa, jeszcze koperkowe to parę łyyczkówwypije ale rumiankowa jest be. Chociaż na piersi tak może być że nawet kilka dni może dzecko ni ro bić, alewiadomo wtedy marudne i już. Dziewczyny a może szew rozpuszczalny wylecieć czy ma się rozpuścić?, bo mnie wczoraj wyleciał.
  19. ZIMA!!! w week muszę na jakieś zakupy na jednej nodze skoczyć, dziewczynom ubrania cieplejsze pokupować.
  20. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    A ja nie mam teściów, oboje nie żyją, więc nawet nie wiem jak to jest. Ale współczuję jeśli któraś się musi użerać z "mamusią". Moja od wczoraj kupy nie robiła i trochę marudzi, a poza tym OK> ronia moja uwielbia być na siedząco sama się podciąga po karmieniu i odpycha nogami.
  21. Ale Wam dobrze, ja też bym się piwka napiła jak nie wiem co
  22. wiktorio3ło matko!!! Chyba czopki, ale u takiego maleństwa to bałabym sie cokolwiek podawać. Odizoluj dziewczyny i może malutka sie nie zarazi. Nie mam mozliwości ich odseparować, poprostu jeśli ma się zarazić to nic się na to nie poradzi, ale jakiegoś czopka trzeba mieć w razie co
  23. A ja posiadam trójkołowca na pompowanych kołach JANE SLALOM i gorąco polecam, ma jednak 2 wady jest przede wszystkim drogi, wersja 2 w 1 to koszt ok. 2700 zł a w wersji 3 w 1 ( z fotelikiem) ok 3000 zł a druga to taka że jest ciężki, więc nie polecam dla mam, które muszą wózek dźwigać na czwarte piętro. Poza tym to istna z niego terenówa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...