Skocz do zawartości
Forum

Mama_Monika

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mama_Monika

  1. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    qlczakMama_MonikaNo dzień dobry, klaps za spóźnienie ;) MM klapsy, ja kopniaki, normalnie 'sado' i fetysz się szerzy na forum Lubisz to, lubisz maleńka, niegrzeczna dziewczynka! hehe
  2. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    ania_83Mama_MonikaNo dzień dobry, klaps za spóźnienie ;)I am sorry obiecuje poprawę No! żeby mi to ostatni raz bylo hehe Co tam u Was?
  3. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    No dzień dobry, klaps za spóźnienie ;)
  4. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    ronia to sprawdź dobrze w srodku czy faktury nie ma hehe
  5. o matko a ta znowu swoje :/ rorita a Twój synek jak tak właśnie uderzy w coś to jak się zachowuje, płacze? czy podnosi się i leci dalej, bo na mojej takie zderzenia nie robią wrażenia hehe
  6. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    posypać głowę popiołem :)
  7. hehe rorita moja lubi wpaść na drzwi, ścianę albo na komodę. najgorsze jest to, że ona bardzo szybko chodzi, wręcz biegnie, co oczywiście narazie nie jest dobre póki dobrze nie zacznie chodzić. jak jest w szelkach to ją hamuję trochę jak zaczyna biegać, może się nauczy że tak nie wolno, bo sie wpada na rózne rzeczy :/
  8. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    ronia ja mojej narazie nie przestawiam na jedno spanie, bo ładnie spi i widze że po poludniu jeszcze potrzebuje spania, musiałavym ja na siłę przetrzymywać, a wtedy bardzo marudzi i obie sie męczymy :/ Moja je z butelki mleko i kaszką na noc. Rano na sniadanko jemy kaszkę, kanapeczki, mleko z płatkami, jogurty, jajecznicę.. tyle mi narazioe do głowy przychodzi
  9. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    basia pokaż pokaz Nadusię :) ronia od 3 dni non stop leje :/ Moja teraz chodzi spać o 21 i śpi do 7 :) W dzień w żłobku śpi od 11 do 12:30 i w domu od 16 do 17:30 -18 :)
  10. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    u mnie jest stan przedpowodziowy, brakuje pół metra żeby rzeka wylała, całą noc policja i straz pożarna układała worki z piaskiem :/
  11. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    agaa to też ładnie Kingusia pospała :)
  12. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    zana czyli Dzień Matki dzisiaj miałaś? hehe
  13. kolorek to wspaniałe niusy po wizycie, czyli wszystko ok, teraz tylko czekamy na dzidzię :) Ja takich badań nie miałam zleconych, ale może trzeba, bo to sie zmienia bez przerwy teraz :/
  14. bonarek no to jakoś poszło :) truska może synus nie chcieć jeść teraz, ale przejdzie mu, cześto tak dzieciaki reagują. wiki zdrowia dla babci! Ja wczoraj dostałam od lenki pierwszą laurkę, bo rysowali w żłobku, najpiękniejsze bazgroły na świecie:) A jak ponią przyszłam, to akurat woziła lalkę w wózku i jak mnie zobaczyła, to sama przybiegła :) cudowny widok :) Niesamowite jak dziecko samo zacznie chodzić, to wydaje się takie inne, duże, samodzielne :) Wczoraj zamówiłam tort na sobotnie urodziny Lenki, zastanawiałam sie długo jaki i gdzie zamówić, najpierw myślałam o takich dziecięcychy z jakąś postacią bajową czy coś w tym stylu, ale wkońcu stwierdziałm, że i tak Lena mało z tego zakuma i zamówiłam normalny, tradycyjny tort, tyle że z napisem na roczek.
  15. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Dzień dobry. Melduję gotowośc do dyskusji :) Wczoraj dostałam od Lenki pierwszą laurkę, rysowali w żłobku, najpiękniejsze bazgroły na świecie! A wczoraj jak po nią przyszłam, to akurat wozila w wózku lalkę i jak mnie zobaczyła, to sama przybiegła :))) przepiękny widok! :) Tosia a jak Maja w żłobku?
  16. Patrycja może skończysz już dobrze? bo widzę że się dobrze bawisz i jesteś w swoim żywiole. ja juz sie na ten temat nie wypowiadam, dorotea też, powiedziałyśmy swoje zdanie, chociaż różne, ale to tyle i koniec tematu. Jak możesz powiedziec,że sie ktoś zachowuje jak dziecko z piaskownicy, jak sama ciągniesz w najlepsze tą dyskusję i dobrze się przy tym bawisz. Nie jesteś moją matką, żebym się miała zawstydzać po Twoich uwagach. Nikogo nie obraziłam, bo do tego trzeba by użyć imienia, nazwiska czy też loginu a chyba nic takiego nie było prawda? I nie odpowiadaj na moje pytania, bo sa retoryczne, zresztą dla ciebie byłaby to okazja znów do napisania kilku postów nie na temat :/ Wracając do tematu, mnie sie szelki teraz bardzo przydają jak Lenka zaczęła sama chodzić, mam ją pod kontrolą ;) i mogę ją uchronić przed niebezpiecznymi upadkami, zwłaszcza do tyłu, bo wtedy leci jeszcze na główkę, bo do przodu to już się ładnie rączkami podpiera. Ale to niesamowite, jak z dnia na dzień dziecko zacznie chodzić, wydaje się wtedy już takie duże, inne , samodzielne :)
  17. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Ja tez uciekam, bo dzisiaj wczesniej z pracy wychodzę, do jutra , trzymajcie sie ciepło! :-***
  18. rorita no właśnie wczoraj pokój wyglądał jak po przejściu tornada, tak dziecko uczciło zdobytą umiejętność samodzielnego poruszania się hehe ja juz dawno zatęskniłam za chwilami, kiedy lenusia sie urodziła, tylko spała i jadła hihi Teraz będzie tylko lepiej ;)
  19. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    zana27Mama_MonikaTeściowa masz "+" jak stąd do mnie :))) moj T nie chce mi sie przyznac, ale prawdopodobnie dosadnie sobie z Nią porozmawiał :)) W KOŃCU!!! hehe, moje dziecko mi właśnie ścianę popisało długopisem ;/ MM przekaż wszystkie instrukcje niani, nie zapomnij :)) A najlepiej wydrukuj :)) Może interes w żłobku rozkręcę, jakaś mała dilerka?
  20. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Teściowa masz "+" jak stąd do mnie :)))
  21. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Izak błyskotliwość twych uwag jest bezcenna! :) Brawo dla Zosi - dzielna zębata kobitka!
  22. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Niepotrzebnie uległam, gdy chciała chodzić hehehe
  23. Taaa... teraz co niektórzy, którzy napawają się tym, żeby rozkręcać tematy prowokujące do kłotni, będą śledzić każdy nasz post , żenujące :/ Patrycja na sierpniu 09' chyba nic nowego nie napisałyśmy, oprócz tego co tutaj. Śmiechu warte i tyle.
  24. Martini Truska gratulacje dla dzieciaczków za pierwszy dzień bez mamy :) U nas tez ze żłobkiem nie ma problemu z czego oczywiście bardzo się cieszę :) Ja jak Roksana poszła do przedszkola to tez już od 12 krążyłam w pobliżu i nie mogłam nic w domu zrobić, bo cały czas myślałam, czy nie płacze itd. ;) Dajcie znać jak po powrocie będzie. bonarek a Ty daj znac jak sobie dzisiaj dałas radę?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...