Mama_Monika

Aniaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!! czeeeeeeść:))))co na kaszelek dajecie? bo powiem ci że u nas tak sama w tym momencie nie daja antybiotyków z kim by sie nie zgadał, bo to jakiś wirus paskudny i ciągnie się i ciągnie:/ kasia moja tez na sankach nie była, niestety jak nie glut to ostatnio oczka także czekamy az na 100% będzie wszystko OK :)

kasia teraz dziwne jakies te choroby z kim by sie nie zgadał to nie może wyjść z przeziębienia, albo kilka dni spokoju i znowu:/ oporne jakieś te wirusy, bakterie nie wiem co jeszcze :/ Ty chociaz sie trzymaj i uważaj na siebie !

truska no to sie zdążyłaś ucieszyć, że masz dzieci zdrowe :/ może przejdzie jej jak posiedzi w domu. My w tym roku choinkę na balkonie ubieramy, w mieszkaniu tylko ozdoby będą, bo niestety , żeby nie padła ofiarą Lenki, trzeba by ja przyspawać do podłogi i załozyć bombki metalowe hehe

Narazie :) To kto teraz do pogadania się zgłasza? :)

dla twojego też BRAWO! ;)

Izak1979Mama_Monikaa ostatnio mój małż wymyślił Lence sanki w domu tzn. do paczki pieluch przyczepił smycz, Lenka siada na pieluchach a tatuś ciągnie :) frajda że hej, teraz L bez przerwy wyjmuje pieluchy żeby ją wozić :) - mała rzecz a cieszy :) hahaha to tylko facet zdolny jest do takich pomysłów...grunt, że jest dobra zabawa. heh... tak jest! :) Aj powiem Wam , że teraz jak M zajmuje sie dziewczynkami to az miło popatrzeć i pomyśleć, że w sumie tyle czasu zmarnował :/

Moja sobie teraz upodobała bardzo wszelkiego rodzaju korale babci :) fakt że juz trochę porozrywała ale, wygląda to cudnie jak tak wkłada, zdejmuje, przymierza :) taka strojnisia moja :)))

Ja wpadam sie przywitać i przypomnieć i dać znać że o Was pamietam :) Pozdrawiam wszystkie cycusiowe mamy i trzymam kciuki! Buziaki dla Was :)

zana27Mama_Monikauh... u nas baloniki mają krótki żywot, nie mają szans z kłami mojego dziecka hehe u nas też prym wiedzie piłka i książeczki a ostatnio zabawa "jedzie pociąg z daleka" :)a ostatnio mój małż wymyślił Lence sanki w domu tzn. do paczki pieluch przyczepił smycz, Lenka siada na pieluchach a tatuś ciągnie :) frajda że hej, teraz L bez przerwy wyjmuje pieluchy żeby ją wozić :) - mała rzecz a cieszy :) no u nas mały wyrzuca zabawki z pudełka i chce zeby go w nim wozic :) Polecam w tym celu również plastykowa miskę na pranie ;) hehe

uh... u nas baloniki mają krótki żywot, nie mają szans z kłami mojego dziecka hehe u nas też prym wiedzie piłka i książeczki a ostatnio zabawa "jedzie pociąg z daleka" :) a ostatnio mój małż wymyślił Lence sanki w domu tzn. do paczki pieluch przyczepił smycz, Lenka siada na pieluchach a tatuś ciągnie :) frajda że hej, teraz L bez przerwy wyjmuje pieluchy żeby ją wozić :) - mała rzecz a cieszy :)

hehe no własnie tak mi sie wydawało, że aparatki :) Fajnie że mała różnica wieku między nimi, ale chyba ciężko ci były malutkie? Super że wrzucisz jakieś zdjęcia!!!

Jakie macie pomysły na zabawę w domu z dzieciakami w taką pogodę ? (puszczanie bajek w TV sie nie liczy ;)

No siema zana. Dzięki Izunia za kawkę :)

Zupa krem z pomidorów z bazylią, czosnkiem i parmezanem +bagietka :)

Helloł. Juna i jak po konkursie? Z tego co opowiadasz to fajne te Twoje dziewczyneczki i takie rezolutne, możesz pokusisz się o jakieś fotki? :)

Dzień dobry :) i pisać, pisać, a nie narzekać...;)

Witam:) U nas domowy Mikołaj był w sobotę na prośbę Roksani, stwierdziła, że w poniedziałek rano nie zdoła sie nacieszyć hehe A dzisiaj ma w szkole Mikołajki i Lena też ma w żłobku zabawę mikołajkową :) Ciekawe co ja dostanę hihi W środę idzie z klasa do kina na "Zaplątani" a w czawrtek ma konkurs literacki Juliana Tuwima także trzymam kciuki.:) Wiki zdrówka dla Ciebie kobieto! Martini Bonarek co u Was? A może Julitę mi się uda przywołać? :)

OLA wymiata!!! hehe Zana ja miałam dzisiaj tylko drugie robic, ale chyba walnę jeszcze zupkę krem z pomidorów z tartym żółtym serem i kleksem ze śmietany z bagietką ;) Izak trzymam kciuki za babcię i słowa otuchy dla rodziny, nie macie teraz łatwo :/.

pieczone żeberka, zapiekanka ziemniaczana z papryką i oliwkami + surówka z czerwonej kapusty z jabłkiem i cebulą.

aha i Lence wyszły kolejne 2 ząbki - 3 na dole i teraz na górze wychodzą :)

Witam Mamuśki! U nas ok. Tyle, że Lena zatarła oczy glutem z nosa i zaczęły jej od tego oczka ropieć i teraz musze jej zakraplać , ale już jest dobrze. Wczoraj robiłyśmy z Roxi pracę na konkurs plastyczny, takiego wileeelkiego anioła :) zobaczymy jak pójdzie. A w czwartek ma konkurs literacki z wierszy Juliana Tuwima, także trzymam kciuki. Ja Mikołaja zrobiłam dziewczynom w sobotę (po wczesniejszych ustaleniach z Rokusią, która tak poprosiła, bo żeby zdążyła sie przez week prezentami nacieszyć hehe). Świeta coraz bliżej, a mój luby skrzydeł dostał, bo dyrektor dał mu premię świąteczną i dał podwyżkę :)

Przed wczoraj: nadziewane roladki ze schabu, ziemniaki, surówka z pekińskiej + grochówka z makaronem Wczoraj: zupa ogórkowa + makaron z serem i skwarkami Dziś: bitki w sosie, ziemniaki i buraczki z jabłkiem

zana off topic ;)

Cześć dziewczynki:) Izak współczuję, trzymam kciuki i tulam. Zana dobrze że sytuacja z Bartusiek opanowana. Kasia gratuluję ciąży, dbaj o siebie :)

Dzień dobty :) U nas wszystko ok. Poza zasypanym miastem :/ Wczoraj sprawiłam sobie prezent w postaci łopaty hehe i zasuwam wyjeżdżając do pracy i wracając do domu :/ Dziewczyny zdrowe, poza 3-dniowym zasmarkaniem. Lena ma w poniedziałek zabawę mikołajkową w żłobku :) będzie Mikołaj, tańce, zabawy i prezenty :) Poza tym mega z niej rozrabiara :) Roksana dostała wyróżnienie na konkursie recytatorskim, dyplom i książkę :) Prezenty na Mikołajki zakupione:)