Marti84
Użytkownik- 
                
Postów
0 - 
                
Dołączył
 - 
                
Ostatnia wizyta
nigdy 
Treść opublikowana przez Marti84
- 
	Dziewczyny, mam dylemat. Czy Wy idziecie na drugie (w 20 tyg) i trzecie (w 30 tyg.) prenatalne? Mój gin powiedział mi że warto się zapisać na te drugie, a na trzecie niekoniecznie. Koleżanki były i mówią żeby zrobić, bo na 2 pren. sprawdzają dokładnie układ krwionośny i serce i w razie czego gdyby coś wyszło to można się przygotować do ewentualnego zabiegu po porodzie. Ale zastanawiam się, czy Wasi lekarze będą Wam to sprawdzać po prostu na połówkowych? Linda jak było u Ciebie? Pytam, bo to jest kolejne 270 zł wydane i jeśli będzie mi to lekarz weryfikował na połowowych to wolę tą kasę przeznaczyć na maluszka i coś mu kupić za to. Jakie jest Wasze zdanie?
 - 
	Widzę, że wstajemy dziś z nową energią :) Bardzo mnie to cieszy! Dziewczyny rudamama na szczęscie wymiana okien nie trwa długo, chyba że masz jeszcze w planach kontynuację remontu? Lewel, Linda wy chudzielce! nie gadam z Wami!! :P Lewel dałabyś brzuszka Twojego pooglądać, ciekawi mnie jak on rośnie z bliźniakami.To kiedy bierzecie się za kuchnie? masz już wybrany kolor? ja przechodziłam to w zeszłym roku - remont wszystkiego bo zalało nam mieszkanie dzień przed wigilią. Teraz zostanie tylko przystosować pokoik dla malucha. Lindek biedny ten Twój mąż, musi się jeszcze uzbroić w trochę cierpliwości i będzie dobrze :) lada moment i bez problemu będzie wyczuwał ruchy...
 - 
	Cześć Kobitki! Weekend i po weekendzie...chociaż przy L4 to i tak nie ma większego znaczenia:) Wczoraj wspominałam, że siedzieliśmy u teściów i mamuśkę wzięło na wspominki i poszła na strych i wygrzebała mi kilka kocyków po chrześnicy T. laktator i zestaw 2 buteleczek z aventa. Przyjęłam ale właściwie nie wiem, czy po 10 latach można z tego robić użytek? Co sądzicie? Linda życzę Ci dzisiaj dużo siły na powrót do pracy. Trzymam kciuki, żeby plecy nie bolały. Mam nadzieję, że masz krótką dniówkę. Co do mamy to dla niej najważniejsze chyba jest żebyś była i żeby czuła Twoje wsparcie. Dobrze, że może na Ciebie liczyć. Ale staraj się nie stresować (łatwo się mówi, wiem) żeby się ta calą sytuacja na Kacperku nie odbiła. Czytałam, że na tym etapie bobaski w brzuszku już słyszą nasz głos i odczuwają emocje. styczniowa_ania co za dawka pozytywnej energii!! Oby tak dalej! :) Gratuluję takiego ruchliwego kawalera ;) Ania19 cieszą Twoje słowa! niech ten sezon ochronny na ciężarne trwa do rozwiązania! ;) daj znać co dziś gin powiedział Lewel power na pewno wróci, na 100%. Jaka Ty szczuplutka, 50 kg... o maj! A jakiego wzrostu jesteś? (nie wiem, czy przeoczyłam?) Ja swojej wagi startowej podawać nie będę, bo Wy pewnie jako docelowej jej nie osiągnięcie :P marlenek co za łowy w szafie! zmotywowałaś mnie żeby też przekopać swoją ;) a ta Twoja lekarka strasznie nie elastyczna :/ ja też mam 2 na zwolnieniu i nie było z tym problemu. kamiol fajnie, że już jesteś! nie ma to jak historie szpitalne "z życia wzięte"... mam nadzieję, że starałaś się tego nie słuchać za dużo. Fajnie, że też czujesz już maleństwo! :)
 - 
	Czesc nowa Mamusiu :-) jak się czujesz? Lewel Ty i len? Przecież dopiero co lepilas pierogi i wtedy mi się zrobiło głupio ze mi się nic nie chce i tez się wzielam za robotę... ja jednak tez nie na basenie bo ciężko mi dziś na sloncu wysiedziec i jestesmy u tesciow na tarasie... Lindek wypoczywaj sobie i zbieraj siły na nowy tydzień. Jak mama się czuje?
 - 
	Linda, Zrezygnowana sliczne brzuszki :-) takie slodkie pileczki macie, tez bym taka chciala. Mojemu mezowi bardzo się podobają Wasze zdjęcia:-) Ania bardzo Ci współczuję tych omdlen. Mam nadzieje ze uda się cos na to zadziałać. Trzymaj się! U nas Tomasz juz czul ruchy ale delikatnie na razie i raz po "przytulaniu" jak dzidzie wypchnelo z lewej strony to tez dotykal. Jak tam plany na niedziele u Was? Ja chyba wybiore się na basen odkryty bo zapowiada się dziś upal.
 - 
	Aaaaaa!!!!! Lewel! W zeszłym roku były 2 takie przypadki ze kobieta rodzaca blizniaki urodzila jedno przed północa a drugie po. To jest dopiero historia. Dobrze ze masz znajomego gina to w razie czego naciągnie Ci czas porodu na Nowy Rok :-D
 - 
	Moja mama rodzila po terminie, mnie chyba z 2 tyg przenosila. Musze jeszcze teściową zapytać. Ake w sumie i tak nie mamy na to wpływu, natura zadecyduje :-) pamiętacie, jak wydłuzali macierzyński i kobiety na sile chciały dotrzymać żeby zamiast 4m-cy (chyba) byl rok? :-) dobrze ze przynajmniej my się nie musimy tym martwić. Kiedy bobas wyjdzie to wyjdzie, najważniejsze żeby zdrowy był i to juz będzie największe szczescie na świecie :-)
 - 
	Dziękuję Dziewczyny:) olenka1991 mniejszy nie mniejszy - wrzucaj :) a co do bóli to mnie też podbrzusze boli, tak jakby w pachwinach, ciut niżej od jajników. Jak wstaję, schylam się itp. nie wiem czy to nie te całe wiązadła ale nie znam się więc nie będę wnikać. PEwnie mój doktorek powiedziłby na to - "Jest Pani w ciąży to musi boleć" tak jak o plecach :P no nic, trzeba się chyba z tym pogodzić. Ale mi lasagne pachnie... mmm jeszcze 20 minut
 - 
	daguccii ja nie znam i jeszcze 2 i pół tygodnia niepewności ;) tzn. na prenatalych wstępnie mówili że dziewczynka i miesiąc temu lekarz zastępca mojego tez mówił ze obstawiałby dziewczynkę. Ale co się okaże to dop. na połówkowych zobaczymy jak maluch pokaże :) Dziołszki, a jak tam Wasze brzuchalki? Wrzućcie coś :) Na zachętę moja "chatka bobaska"
 - 
	Dzień dobry :) no ja tez się zastanawiałam ostatnio, gdzie Ona jest? Może na wakacjach? Wogóle forum ostatnio mniej intensywne, a jak mnie nie było to 34 strony do nadrabiania miałam, takie jesteście :P pytałam Sierpniówek, czy któraś urodziła przed czasem (w lipcu) ale mówią, że nie.
 - 
	Dzięki Dziewczyny :) mam nadzieję, że u nas też maleństwa wytrzymają :) ale u Was emocje na forum!! nie wiedziałam, że można się z rana dowiedzieć, że sie będzie rodzić wieczorem, szok. myślałam, że to dzieje się tak nagle i z nienacka ;) Powodzenia Asia, niech wszystko pójdzie gładko i bezboleśnie i szybciutko :) Poczytałam Was parę stron wstecz i zdziwiłam się, że Wy zamiast panikować przed porodem (ja jestem na takim etapie) wyczekujecie go prawie z utęsknieniem :) ciekawe czy my też tak będziemy. Miłego dnia Mamusie!
 - 
	Czesc Dziewczyny:-) ja ze Styczniowek. Chcialam Was podpytac ile z Was urodziło w lipcu. U nas wszystkie (albo wiekszosc) chce urodzić juz w nowym roku i dlatego ciekawi mnie jak to statystycznie wygląda. Życzę Wam szybkich i bezbolesnych rozwiązań i slicznych, zdrowych pociech!:-)
 - 
	rudamama a Ty masz termin na... 4.01?
 - 
	klalaa no mnie tez to ciekawi. Ciekawe jakie sa statystyki na innych forach miesięcznych, ile dziewczyn rodzi w miesiącu poprzedzajacym? Ja tez mam nadzieję ze dzdzia wytrzyma ake wplywu na to nie mamy. Moja mama jest z 28 grudnia i zawsze narzekala ze ze wszystkim byla ostatnia. Ale w Sylwestra w tym roku nie poszalejemy...;-)
 - 
	Ładnie miksujesz Linda:-) ja jeszcze nie jadłam bobu w tym roku bo jakoś nie miałam smaku ale teraz moze się skusze. A jutro zrobie sobie lasagne... mmm z mnóstwem sera ;-) i dla rownowagi jakis soczek. Zglodnialam...
 - 
	Az sobie musialam wygooglowac co to ten termomix i... fajne fajne :-D w tym to chyba wszystko zrobisz co? I soczki i zupki.. ja za bardzo za warzywnymi sokami nie przepadam a z buraka to bym chyba nie ruszyla ale ten z cytryny i pietruchy brzmi ciekawie. A z lodem to prawie jak mohito :-D chyba sobie jutro cos zrobie ale z owoców.
 - 
	nie mogę edytować posu więc napiszę kolejny pod rząd. marlenek super że mogłaś posłuchać tętna maluszka i że kopniaczki się tam pojawiły! :) nie może być lepszego prezentu! a jak trzeba brać witaminy to trzeba, na pewno po nich się poprawi.
 - 
	Linda czytasz w moich myślach! :) piękna fota! Młody przybija piąteczkę:) Bardzo się cieszę i bardzo gratuluję Tobie i Tatusiowi!
 - 
	Ej no.. Linda ile mamy czekac na zdjęcia? :) ja rozumiem, że euforia dzisiaj ale skończ już opijać że Seba będzie i dawaj nam tu foty :) Obiecałaś też brzucholka, pamiętasz? Ja właśnie wróciłam z roweru ale mimo emeryckiego tempa czuję już że kondycja nie ta. Jednak to prawda, że w ciąży trza się oszczędzać... Ale ze spacerów rezygnować nie będę i cały czas myślę o basenie. Chodzi któraś? Tak kojarzę, że była tu taka jedna (albo więcej?) pływaczka:)
 - 
	Linda pięknie! super! bardzo się ciesze! czekamy na zdjecia! :))))
 - 
	jacquline świenie że dzidzia tak ładnie się rozwija i galopuje do przodu! na takie wieści czekałam i pewnie reszta dziewczyn też! o płeć nie pytam bo wiem, że chcecie mieć niespodziankę więc też nie pytacie. z tymi ruchami to na pewno to, bo skoro ma już 11cm to jest na prawdę duża i możesz ją już czuć. ja już pierwsze delikatne ruchy czułam z 3-4 tyg temu. gratulacje! Ania ta Twoja mamuśka to ja nie wiem... jak ona się tak może zachowywać! byłaś w szpitalu, potrzebujesz wsparcia i otuchy i pozytywnych słów od najbliższych a nie takiego traktowania! nie chcę Cię nakręcać,bo to co myślę nic tu nie pomoże a co najwyżej jeszce bradziej Cię zasmuci, a tego nam nie trzeba... Porozmawiaj z nią, to jedyne co wydaje mi się słuszne, powiedz co czujesz jak Cię tak traktuje i czego potrzebujesz od niej jako od matki. A jeśli Tobie ciężko się zdobyć na taką rozmowę to może kuzynka? Może ona się za Tobą wstawi i preprowadzi tą rozmowę? Czasem osoba "z boku" jest bardziej obiektywna i lepiej potrafi wpłynąć. Kiedyś o ile dobrze pamiętam też rozmawiałaś z jakąś mamą zanjomej a ona potem przemówiła Twojej mamie do rozumu i poprawiły się Wasze relacje... warto spróbować.
 - 
	Lewel popłakałam się ze śmiechu ;) do prądu mówisz? bardzo niecodzienna to Twoja ładowarka ale z nas teraz pierdoły za przeproszeniem ;) ale, żebyś zobaczyła minę Tomka jak przyszedł taki głodny i zły a ja ze śmiechu to aż siadłam na podłodze w przedpokoju i tu chyba jego wyrozumiałość się skończyła...:P z czym robisz pierogi? gratuluję Ci zapału i energii:)
 - 
	No właśnie, Linda:) czekamy na wieści co tam się u ciebie kryje:) Dzisiaj będzie dobry dzień, rozpoczynamy sezon na połówkowe :) a jacqueline? jak tam wczoraj? daj nam tu jakieś info kobitko:) ja dziś nie mogłam wywlec się z łóżka, jeszcze bym spała, chyba przez pogodę. buchnę sobie zaraz jakąś kawkę. A z serii "wpadek" kobiety w ciąży robiłam wczoraj mężowi jedzonko do pracy na noc i zamiast kiełbasy zapakowałam mu kaszankę, której nie miał jak podgrzać w pracy i wrócił głodny bo zjadł tylko bułki z masłem :P ale co tam :)
 - 
	To jeszcze jakaś lista dla przyszłych tatusiow- no bo czemu maja byc poza marginesem - i juz będzie komplet. Pileczka antystresowa, albo cos do uciskania, poradnik "jak przetrwac pieklo", 3 zapasowe t-shirty na wypadek roznych wypadkow na porodowce itd :-D
 - 
	Oj Dziewczyny wydaje mi się ze teraz z każdym miesiącem będzie coraz bardziej intensywnie. Coraz większe bable w brzuszkach i coraz więcej tematów do ogarniecia. Za chwile będzie wrzesień a wiecie jak od września do Świat leci, przynajmniej mi ;-) a w Swieta to juz bedziemy jak tykajace bomby siedziec, chociaż tyle ze nas moze porzadki omina :-D a Ty Lindus się nie przejmuj, bo i na Ciebie przyjdzie pora z mieszkankiem wiec pozostaje tylko czekać. Dobra, ide cos wciac bo wróciliśmy ze spaceru i burczy w brzuchu.