Marti84

To musi ciekawie wygladac taki wystajacy pepek. Moj ciągle jest wklesly ale jakby plytszy. A wracajac jeszcze do tej listy zakupowej dla maluszka to jak o tym myślę to mnie to przeraza. Gdzie to wszystko sie poimiesci? Będę musiała jakas komode kupic chyba i mieszkanie poprzestswiac. Macie w planie wogole jakis remont robic i aranzowac pokoj dla bobasa? Bo ja nie mialam ale im dłużej o tym myślę tym bardziej uswiadamiam sobie ze chyba nas to nie ominie. Warunki mieszkaniowe bez dzidzi i z nia sa zgola odmienne.

jacqueline to koniecznie daj znac co tam dzisiaj na wizycie :-) lewela Ty wiesz kto jest po której stronie? A czy oni moga się zamieniac miejscami czy juz tak zostana?

uff, no to ulga, że jeszcze nie skudłaciałam poniżej pępka, choć kto wie ;) Dzięki jacqueline za fachową terminologię ;) ja teraz w tej ciąży mam takie zaniki pamięci, że czasem najoczywistszych rzeczy sobie nie mogę przypomnieć. nie raz nawet zastanawiam się przez jakie "ż" czy "ó" się coś piszę, a nigdy z tym problemu nie miałam... I np. przed chwilą obskoczyłam zakupy autem bez świateł, bo mi zupełnie nie przyszło do głowy żeby je włączyć ;P aaaa jacqueline Czytuję Twojego/ Waszego bloga i bardzo mi się podoba :) fajna z Was para:) a Twoja siostra jaka podobna! Te same oczy, jedynie włosami się różnicie :] i podobał mi się też wątek o jedzeniu w delegacji :)

aaa to teraz już wiem o co chodzi :) myślałam że może kwota się zmienia bo co miesiąc liczą średnią z ostatnich 12 miesięcy (taka pokrętna logika ;) Dzięki ola2710,Pysiak za pomoc! :)

no właśnie zatrudnia koło 80 pracowników. A czy kwota co miesiąc będzie inna?

Poczuł, poczuł, ale na razie to są takie delikatne odczucia. Ale jak dziś zobaczył tą kulkę wypchaną to byl w szoku ;) i oczywiście też dotknął. Czy Wy też macie wrażenie że brzuch Wam rośnie z dnia na dzień? Co się budzę rano to mam wrażenie że znowu większy... i pojawił mi się delikatny ciemny cień ( ta kreska, która nie pamiętam jak się nazywa) od pępka do dołu.

Cześć Dziewczyny! Widzę, że są tu fachowe głowy, dlatego licząc na odpowiedź podpytuję :) Jestem na L4 od 21.05 a wypłatę (czy tez zasiłek chorobowy - nie wiem, jak to fachowo nazwać) przelewa mi pracodawca w dalszym ciągu. Czy tak już będzie do końca? Koleżanki mówiły mi, że to ZUS wypłaca osobno za każde L4, a do mnie przelewy przychodzą co miesiąc w terminie wypłaty od pracodawcy.I co miesiąc w innej wysokości. Będę wdzięczna za odpowiedź :)

Marlenek piękna lista :) wrazie czego znalazłam tego linka. ktory był wcześniej podawany... Tekst linka Ale nas czeka zakupów... Trzeba chyba będzie spory budżet przygotować. Fajnie mają dziewczyny, które mogą liczyć też na jakieś spadki po rodzince i znajomych. Ja będę musiała kupić wszystko sama (znaczy się z mężem) + do tego jeszcze pralkę, bo mamy starego żęcha po którym na ubraniach zostaje osad, więc dla dzidziusia się nie nada. Przeszły mi już wczorajsze nerwy, bo dzidzia mi je wynagrodziła i cały wieczór brykała :) Nawet Tomasz siedział z ręką na brzuszku i nie mógł się nadziwić :))) a dziś rano po dośc intensywnym zbliżeniu chyba tatuś wywrócił maleństwo do góry nogami, bo po lewej stronie brzucha wyskoczyła taka twarda "piłka" a po drugiej miękka poducha ;) i może z 2 minutki się utrzymała a potem się schowala:) fajne są takie wrażenia. Miłego dnia Dziewczyny!

Lewel Chodze prywatnie a dzis skasowal jeszcze dodatkowo 5 dych za cytologie. Linda myslalam ze moze polowkowe beda dzisiaj ale jeszcze za wcześnie wiec za 3 tyg 26.08. Wtedy bedzie 20w5d chyba nie za późno? Będziesz pierwsza to nam przetrzesz szlak :-) ostatnio na usg termin mi sie przesunal na 04.01 a dzis na 11.01. Dzidzius wazy 200g styczniowa ania pozazdrościć szału zakupowego :-) juz niedługo nam się zacznie. Co do listy to byla kiedys na forum taka fajna lista, mam ja gdzieś na kompie zapisana to postaram się jutro odnalezc bo dziś pisze z tel. Chyba że ktoras z dziewczyn ma pod reka ;-)

Jestem.... wkurzona jak nie wiem. Dzidzius zdrowy i wszystko w porządku to najważniejsze i cieszy mnie bardzo, ale... mam wrażenie ze mojemu lekarzowi się dziś nie chcialo :-/ usg trwalo chyba minute... nie zdazylam nawet poprosić o zdjęcie a juz było po! Jak zapytałam o plec to powiedzial ze bobas jest pupa do dolu odwrocony i nie będziemy gmerac tylko następnym razem na polowkowym sprawdzimy. A ostatnio u jego zastepcy bylo tak samo odwrócone a on i tak sprawdzal i chyba z 10minut ogladal... i się dopatrzyl. W wyniki z prenatalnych nawet nie spojrzal tylko zapytal czy wszystko dobrze a jak dobrze to dobrze. A jak zapytal czy mam jakieś dolegliwości i powiedzialam ze plecy mnie bola, nieraz bardzo to powiedzial - w ciąży musza bolec. Prawie jak bienkowska - sa bramki to musza byc korki, grrr... człowiek raz na 3 tygodnie chce zobaczyc swoją kruszynke i nawet nie zdarzy bo komus się juz nie chce.... Lindek teraz jest gorzej ale później będzie na pewno lepiej! Trzeba to przetrwac a potem wszystko się ulozy:-*

Czesc Lewelku :-) ale szczesciara z Ciebie! Nie dosc ze kumulacja to jeszcze parka!! Bardzo bardzo bardzo się cieszę! SUPER! no i świetnie ze badania dobrze wyszly. Ja dzis tez mam nadzieje sie dowiedzieć co tam we mnie rosnie, czy mala Ninka czy maly Pan X :-D

Linda jestem z Tobą i tulę mocno!! Musisz być dzielna i silna! Mama na pewno sie ucieszy w piątek jak pozna maleństwo :)) a Ty też na pewno się odstresujesz przy okazji wizyty. Ty teraz urlop tak? Do końća tygodnia?

Udało się! :) Odrobiłam się z czytaniem:) Wiem już wszystko. Współczuję dziewczynom, które miały "przygody" ze szpitalami i cieszę się że wszystko zakońćzyło się dobrze. Mam też nadzieję, że u Ciebie Linda sytuacja z rodzicami się unormuje i nie będzie rzutowała na Twoje samopoczucie. Wiem, że łatwo się mówi, ale trzymam kciuki żeby udalo im sie dogadać co do podziału dobytku i żebyście Ty i mała Ala nie musiały mieć stresów z tego powodu :* Cieszę się że tyle dziewczyn czuje juz maleństwa w brzuszku, ja też mam takie odczucia, zwłaszcza wieczorem. Nieraz ewidentnie czuję, po której stronie brzucha jest dzidzia :) a jak przykładam dłoń to też czasem mam odczucia, że coś tam się dzieje, tylko nie wiem czy to to:) dziś o 18.15 mam doktora i zobaczymy co tam słychać u kruszynki. Powiem Wam, że na wakacjach czułam się świetnie, ale miałam jakieś schizy, że może za dużo słońca i szkodzę brzdącowi, a to że za dużo niezdrowego jedzenia (tak, pojadłam pizzy, frytek i popilam coli...) i cały czas takie rzeczy... a jak mi jeszcze ludzie powiedzili, że po mnie nie widać ciąży to nie mogłam w nocy spać, że może -tfu tfiu! przestała się rozwijać..:/ tak więc cieszę się na wizytę diś bo się uspokoję na pewno. i zaraz te się porejestruję na tych stronkach :) PS. Wrzucajcie dziewczyny brzuszki! :)

Dzięki Linda :) biorę się za czytanie forum wstecz... ;) ja dziś się ważyłam i jest jakieś 3 kg na plusie, ale jakoś mnie to nie dołuje :)

Dzień dobry Kochane Dziewczyny!!! Strasznie się stęskniłam za Wami na urlopie!!!! Melduję, że już jestem cała i zdrowa. Obie z dzidzią czujemy się świetnie :) Dzidzia zaliczyła już podróź samolotem, autokarem, pociągiem, tramwajkiem i statkiem.... ale statków zdecydowanie nie lubi ;) leżałam plackiem i modliłam się o koniec rejsu...:P jutro wizyta u doktora i dowiemy się czy wszystko ok. Mam ndzieję, że u Was też??? Mam 33 strony do nadrobienia.... chyba że któraś chętna żeby mi streścić co się działo przez te 2 tygodnie??:) Duże buziaki Mamuśki!!!!:*

Linduś cieszę się że dziś juz lepiej u Ciebie. Oszczędzaj się w pracy i dbaj o siebie. Niech inni się powysilają a Twój dzidziuś jest najważniejszy. Zabka83 udanej podróży! niech Ci szybko zleci do worku a urlopniech trwa trwa trwa... Zmykam Dziewczyny, trzymajcie się ciepło! Jak się uda skorzystać z hotelowego wifi to będę zaglądać :) nie naskrobcie za dużo, żebym się dała radę odkopać:) Duze buziaki dla Was i Waszych Maluszków :* Wylot o 3.30 co prawda ale jeszcze jedziemy do teściów. PAPAPA!

Jejku jejku jejku... to dziś jest ten dzień wylotu w podróż poślubną, a tu taki sajgon w domu, wszystko rozpierdzielone na cztery strony, grrr... zaraz rozpoczynam akcję ogarnianie, prasowanie i pakowanie! Linda jak się dziś czujesz? przeszły upławy? Natalija.s pozazdrościć pierwszego porodu.. super że tak szybko Ci poszło i bezproblemowo. też bym chciałą na maksa wyczekać w domu a na samą akcję pojechać do szpitala, ale jak to wyjdzie w praktyce to się okaże... olenka1991, Lewel dziękuję za miłe słowa dot. mojego bębenka:) olenka1991 super, że się udało ze zwolnieniem, zdrowie dzidzi najważniejsze! Apropo uroseptu to mój lekarz też mi go przepisał i powiedział że jest bezpieczny dla kobiet w ciąży i że około 50% go bierze, więc myślę, że spokojnie możesz... Lewel dziękujemy za świeże powietrze! dobrze, że u lekarza wszystko dobrze wyszło (wiedziałam że tak będzie) dzisiaj Was czeka zabawa do rana i duuuużo pysznego jedzonka na weselu :) Bawcie się!!:) Zabka83 Ty masz zarąbistą figurkę wysportowaną, pewnie tydzień po porodzie będziesz miała spowrotem krateczkę na brzuszku:) ale sama sobie to wypracowałaś:) Odliczasz już dni do Kanarów?:) my w zeszłym roku byliśmy na LAnzarotte i było cudnie, a w tym roku chciałam na Teneryfę, alę mąż zadecydował że Majorka bo krótszy lot a on się martwi (myslę że zupełnie zbędnie). Planujesz jakieś zwiedzanie? jacquelinegratuluję bardzo mocno dobrych wyników na prenatalnych! ślicznie Dzidziusia widać na zdjęciu i super że Wam tak ładnie rośnie :))) usg nastarajają pozytywnie... nie ma to jak zobaczyć swoje wierzgające Maleństwo!:) kamioludało Ci się wczoraj ogarnąć sprzątanko?:) Wybrałaś się w końću nad jezioro? Kasienka9876 kurcze, nie wiedziałam, że te leki to na padaczkę...:/ nie znam się a morały prawię, że dobrze że odstawiłaś... a skąd mam wiedzieć. Trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było dobrze, żeby atak się nie powtórzył. na pewno tak będzie! marlesia no nie ma jak w takie ciepłe dnia na działce nad basenem...:) chyba by Cię dzieciaki zamęczyły jakbyś ich nie wzięła:) lepiej sie trochę przemęczyć w aucie a potem relaksik:) Justyna07 doleciałaś, super:) mówisz, że nie ma się czego bać?:) wypoczywaj i relaksuj się:) Miłego dzionka!!

Lindek zmartwilam sie Twoja wiadomościa... ale dziewczyny widzę bardziej obeznane w temacie i te wyjasnienia sa uspokajajace. Ja nie mam wiedzy w temacie uplawow ale wierze ze będzie wszystko dobrze NA PEWNO!!! Trzymam kciuki i jestem z Tobą. Daj znac rankiem czy przeszlo. Buzka :-*

styczniowa_ania śliczny brzuszek - bardzo go już widać! rzeczywiście jest spora różnica w odniesieniu do tego zdjęcia w sukience :) ciąża Ci służy :) Kasienka987 no i dobrze chyba że odstawiasz :) jak nie trzeba to nie ma sensu się faszerować. Dla Dzidzi lepiej. Ania19 ubieraj się jak Ci wygodnie i jak się dobrze czujesz a nie jak się mamie podoba. Ważne żeby Tobie i Okruszkowi było wygodnie :) olenka1991 trzymam kciuki :) a to mój dzisiejszy brzuchol, dużo się chyba nie zmienił przez tydzień choć mi się wydaje większy :)

Dzień dobry :) wymknęłam się wczoraj na półdniowe zakupy a potem pół dnia odsypiałam, w tą pogodę się inaczej nie da ;) a tu oczywiście 5 stron Linda współczuję Ci ciężkiego dnia i wcale się nie dziwie, że też chcesz iść na zwolnienie. ile macierzyńskiego jest w szwecji? odpocznij dziś i poleż sobie żeby Cię plecy przestały boleć. buźka! Kasienka9876 i co z tymi lekami? wymienią Ci na inne, czy nie będziesz ich zażywac? olenka1991 daj znać jak dzisiaj wizyta :) to świętujemy dziś pierwszy dzień zwolnienia? jacqueline jak po badaniach? będą zdjęcia? :) co do położnej nie myślałam jeszcze nic w tej kwestii. wstępny plan mam rodzić w katowicach na bonifratrów, tam są podobno fajne połóżne, zbierają bardzo dobre opinię i dziewczyny je chwalą. myślę jedynie o jakiejs szkole rodzenia, bo też słyszałam że warto i chcę żeby T. też posłuchał i się coś dowiedział :) a potem był mi wsparciem i się nie bał :) cześć Lewelku Bieszczady służą, bo bliźniaki rosną :) piękne brzusio! co porabiasz? spacerujesz? wyjechałaś z mężem czy sama? Zdjęcia ze ślubu będą jak się doczekam pendrive'a bo nie mam na razie ich skąd wrzucić :/ wjoan to rzeczywiście miałaś doświadczeniaz położnymi w pierwszej ciąży.... a teraz będziesz rodzic w tym samym szpitalu czy innym? marlenek zrobiła się na bóstwo a teraz fruuuu... nad morze:) miłego wypoczynku! :) Pogody pięknej! kamiol Nel, bardzo ciekawe imię. Proste i ładne :) Twoja dzidzia już wczoraj za tatą tęskniła, wiadomo, że z facetem lepiej, choć ja nie narzekałam jak mój T. chodził na noc bo całe łóżko dla mnie i brzuszka:) styczniowa_ania masz zdjęcie bruszka? :) Ania19 co za gamoń!!! trzeba było przejąć głowicę i powiedzieć, że jak sobie z tym nie radzi to mu pomożesz. A tak szczerze to nie martw się, na kolejnym badaniu będzie Twoja lekarka i na pewnoCi wynagrodzi to dzisiejsze usg i się naoglądasz. i najważniejsze że Okruszek zdrowy. Justyna07 gdzie lecicie? Szczęśliwego lotu, trzymam kciuki! mnie to czeka jutro i też mam lekki stresik jak będzie! UDanego urlopu!

Hej hej :) Jakie piękne brzucholki się pojawiły olenka1991 i Ania19 bardzo łądnie! rozczulają mnie te Wasze bębenki :) Naszła mnie dygresja, że ta ciąża strasznie szybko leci, już prawie połowa, a dopiero się poznałyśmy na forum... jutro zrobię aktualizację brzucholka, bo mam wrażenie, że od zeszłego tygodnia zaczął rosnąć z dnia na dzień... :) Linda24 jeszcze apropo rozmiarów też mi się to wydaje dziwne, że jest taka różnica między nami. zobaczymy co wyjdzie na połówkowym :) fajnie że sobie pospacerowałaś wczoraj, jak masz takie piękne tereny w pobliżu to szkoda nie korzystać :) my też wczoraj poszliśmy na spacer. niecałe 5km a tak się zmęczyłam, a już nie mówię jak mie plecy bolały... wyprzedzały nas emerytki na nordic walkingu - takie mieliśmy tempo :P a powiedz, był u Ciebie juz ten fizjoterapeuta? daguccii bardzo się cieszę że wczorajsza wizyta taka udana, i że jelitka się schowały. Piękne zdjęcia, takie wyraźne! wszystko dokładnie widac! klalaa w ciąży chandra normalna sprawa, zawsze wtedy zajrzyj na forum to humor Ci się poprawi bo my Cię tu rozumiemy najlepiej :) Dominiq24 a dużo straciłaś na wadze? Jak kilogram czy 2 to pewnie za chwilkę to odrobisz, nie martw się:) zrezygnowana fajnie że przyjeżdżasz :) ciekawe co Ci wyjdziez tych terminów jak będziesz w PL, mam nadzieję, że wyliczą najbardziej optymalny i nie będziesz musiala przechodzić stresów tak jak przy pierwszej ciąży. styczniowa_ania 9 naleśników.... zgroza gdzie Ci się to zmieściło??:)

A u nas będzie Ninka na 100% jak będzie dziewczynka a jak chlopiec to na razie wstępnie Nikoś :-) czyli tak jak u styczniowa_ania :-) ale wczoraj po tej wizycie jak drugi lekarz powiedział ze raczej dziewczynka T. chyba juz sobie przestawil w głowie i dziś mnie się pyta jak się córeczka czuje :-) ehhh milo :-) jacqueline Kenia. .. mmm to musiala byc podróż zycia bo tez zaowocowala dzidzia :-)

olenka1991 byle do piątku! I będziesz sie byczyc :-) rozumiem Cie z plecami bo tez mnie bola i nawet nie musze nic specjalnego robic i juz je czuje... styczniowa_ania Witaj :-) Gratuluję bezproblemowej ciąży. Wiesz juz jak nazwiesz synka? jacquelinewrzucaj aktualizacje brzucholka :-) a jutro oczywiście dokumentację foto z badania :-) relaks gdziekolwiek jest dobry, czy nad morzem czy na tarasie ważne żeby odpoczywac. A my z MEZEM (uwaga nowe słowo :-D ) mogliśmy zaszalec w tym roku bo weselne wpadly w kopertach bo gdyby nie to to wypad byłby lokalnie i tez byloby fajnie :-)

Oj Dziewczyny, ale mnie placy bolą.. ledwo 2 h pochodziłam i już mam dosć, to chyba taki etap. martusia2222 dużo zdrówka dla Taty! Co do Jastarni to byłam 2 razy i mi się podobało. Zwiedzanie oczywiście całego półwyspu, fokarium na Helu, latarnia morska, a potemmożew drugą stronę: Władysławow i Trójmiasto :) nie będziesz się nudzić! PS. A czemu Ty będziesz zmieniała lekarza? Lindorek fajnie że też sobie dychniesz z Mamusią :) jak chłop nie chce, to z Mamą albo koleżanką można cosik porobić :) co do wzrostu dzidzi też się zdziwiłam bardzo... ostatnio prawie 3 tyg temu jak byłam na badaniu to w środę miała 5,06 a w piątek 5,87 na prenatalnych na innym sprzęcie, więc wtedy przez 2 dni "urosła" 0,81 cm, a teraz przez 19 dni zaledwie 2 cm.... albo jest to kwestia sprzętu albo nie wiem jak inaczej to wytłumaczyć. Nic już nie wspominam o wyjazdach, bo wiem, że musisz się narobić dużo i też byś sobie odpoczęła i pojechała gdzieś, ale nie martw się - teraz się dorabiacie a potem będziecie śmigać jachtem z całą rodzinką Bumblebee cześć i czołem!! a Ty piękną masz kuleczkę chudzielcu ;) nie narzekaj na ten swój tel, bo nie kiepskie fotki robi :) wszystko widac jak należy :) marlenek bardzo fajnie, że nad morze... powdychasz jodu, pospacerujesz, podjesz smakołyków :) mmmm... przywieziesz bursztynka?

DZIEŃ DOBRY!!!!! Ale się stęskniłam za Wammi!! Choc nie powiem, zawiodłyście mnie... tylko 10 stron do nadrabiania po 4 dniah?!?!?!?! Przeczytałam, jestem już na bieżąco :) Wypchałam rodziców do domu, wreszcie spokój i cisza!! czekam na zdjęcia ślubne bo pendrajw się zbuntował i nic nie mam w domu więc i nie mam jak wrzucić. Wczoraj udałam się do doktora (nie mojego, bo mój na urlopie) myślałam, że tylko wypisze mi l4, a tu badanie kompleks... jakbym wiedziała to bym wzieła MĘŻĄ (hehe ) Dzidzia ma teraz 7,84 cm, waży 120 g i ten pan dr też obstawia dziewczynkę :) Bardzo dokładne badanie było, pokazywał te obszary niebiesko czerwone i że pępowina wokół szyji zawinięta i nie mógł sprawdzić przezierności krkowej... ja mu mówię, żę miałam prenatalne i tam sprawdzali, a on że chciał jeszcze drugi raz sprawdzić. Bardzo dobre wrażenie ten lekarz na mnie zrobił, lepsze niż mój i usg trwało chyba z 10minut i teraz myślę, czy by się do niego nie przepisać. Myślicie że można w trakcie ciąży zmieniać? :/ nie wiem... Dziewczyny, piękne zdjęcia maluszków i brzuszków, oczywiście rozczuliły mnie :) jak tylko się wejdzie na nasze forum to od razu uśmiech na twarzy :) UWIELBIAM WAS!!!!!:))))) ps. klepnęliśmy podróż poślubną i w niedzielę fruniemy na majorkę i nie wiem jak się odkopię potem z zaległości forumowych :)