Marti84
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Marti84
-
Linda24 no niestety pochwailłam się. Moja Pani na targu miała dziś zamknięte stoisko (poniedziałkowa laba?!?!) a niestey wszędzie indziej czereśnie tylko w kolorze bordo, a ja lubię wersję żółto-czerwoną. Na dziś zostaje arbuz ;) Bumblebee no to masz teraz trochę na głowie. Nie martw się. Twój optymizm wróci jutro ze zdwojoną siłą, po USG!:) Zobaczysz Maluszka i od razu nabierzesz sił i chęci do życia Kochana:) Witam nową Mamusię 6agatka6 Powiem Wam jeszcze odnośnie zakupów że przejrzałam w tym rossmanie co jest dostępnego, ale nie ma za dużego wyboru w tych preparatach. Na większości info żeby stosować od 4 miesiąca (jak któraś z Dziewczyn wcześniej pisała), Bio-oil wydaje mi się drogi w stosunku do pojemności 60 ml z za 39 zł... i ogólnie u mnie stanęło dziś póki co na oliwce. Za miesiąc się zdecyduje na coś konkretnego. A poza tym odwiedziłam dziś "ciuszka" i kupiłam 2 długie sukienki na lato, takie luźniejsze z miejscem na brzucholka. Nie chodziłam nigdy w takich ale podobają mi się dziewczyny z brzuszkiem w takich zwiewnych sukniach :) dobra, zmykam, trza się wziąść za obiadek. Miłego!
-
agulinek nie zamartwiaj się na zapas, na pewno wszystko będzie dobrze :) zobaczysz że dziś po południu odetchniesz z ulgą i będziesz przeszczęśliwa bo zobaczysz swojeo Skarba :) daj znać jak po wizycie.
-
Dzień dobry Mamusie! :) Jak tam po weekendzie? Jakie humorki i samopoczucie? Wypoczęłyście? Mam nadzieję, że tak. Szykuje sie komuś wizyta w tym tygodniu? U mnie weekend zleciał aktywnie, spacerki i rowerowa mała trasa. Pozytywnie i spokojnie. Lekarz dopiero za tydzień w środę,a prenatalne w piątek, ale mam nadzieję że przeleci :) za niedługo zbieram się na miasto, zajrzę do rossmana na ten dział dla kobiet w ciąży zobaczyć co jest i w jakich cenach. Czytałam u grudniówek, że bio oil polecają do smarowania, więc rzucę okiem w tym kierunku ;) no i zatowaruje się w czereśnie. Buziaki Dziewczyny i miłego!
-
Dzień dobry Dziewczyny :) Wy tu o tych brzuszkach, że już u Was widać a u mnie ciągle nic... na wadze nic nie drgnęło, brzucholek chyba taki sam, bo dopinam się w spodniach, jedynie jak siedzę w dżinsach to muszę rozpiąć, bo mi niewygodnie i wtedy ciśnie. Natomiast biust to już chyba o 2 rozmiary skoczył, jest po prostu wielki (a wcześniej też nie był mały...) więc najchętniej chodzę w stanikach sportowych bo najwygodniej. Czy któraś, z Mamuś, które już mają dzieciaczki może mi powiedzieć, kiedy piersi przestaną rosnąć? czy one tak będą cały czas czy to się zatrzyma? U nas dziś pogoda pochmurna, ale nie pada więc nie jest źle :) W piekaniku ciasto z truskawkami, mmm zapachy się roznoszą :) Trzeba będzie potem jakiś spacerek zrobić. Miłego dnia dziewczyny!
-
kochanie23 dziwny sposób diagnozy ma ten Twój lekarz. Najpierw twierdzi: "że ciąża się nie rozwija" a potem wyznacza Ci termin porodu... hmmm. Poleciałabym Ci zrobić betę, ale skoro we wtorek masz usg to nie ma sensu. Pewnie jak pójdziesz do lekarza to już będzie widać :) Zabka83 chodzisz na siłownię? JAk Ci się ćwiczy w ciąży? Czy modyfikowałaś jakoś swój plan ćwiczeń? PS. Dobrej zabawy na weselu :) miśka1 co do sukienki i sierpnia to myślę, że możesz nie wejść, bo u bardzo szczupłych dziewczyn brzuszek zarysowuje się dość szybko. Ja idę na wesele w połowie sierpnia i sukienkę kupię z tydzień przed ;) agulinek mi też wyszły bakterie w moczu "liczne w polu widzenia" ale lekarz powiedział tylko żeby dużo pić (3-4 litry) nie przetrzymywać moczu i zobaczymy. eWentualnie mówił coś o urosepcie. marlenek Hej przygodo! ;) albo raczej Ahoj by się zdało powiedzieć ;) odpocznij sobie Dziewczynko, poplywaj, dotleń się :) miłego wypoczynku! Hej Dziewczyny, apropos smarowania ciała moja psiapsióła poleciała mi coś co ona przez całą ciążę wklepuje, a mianowicie naturalne kosmetyki, dostępne w mydlarniach. Podobno przez całą ciążę można olej ze słodkich migdałów oraz Masło Shea (żeby uniknąć rozstępów) . Myślę, że jak będę na zakupach to się zaopatrzę i dam Wam znać, jak mi się to użytkuje. Chyba, że ktoś już próbował?
-
Bóle miesiączkowe w pierwszych tygodniach ciąży
Marti84 odpowiedział(a) na spragniona_życia temat w 9 miesięcy, ciąża
spragniona_życia ja też miałam takie bóle, generalnie coś jak skurcze przed okresem, tylko o krótszym natężeniu. i też nie robiłam testu, bo wydawało mi się że pewnie za chwilę dostanę. Ale jak się spóźniał 3 dzień to kupiłam test i od razu 2 krechy... dodam, że w poprzednich cyklach robiłam testy szybciutko, praktycznie po 1 dniu i był to najlepszy sposób na "przywołanie okresu"... po godzinie od zrobienia testu się pojawiał. Natomiast trzymam za Ciebie kciuki! Niech się spełni Twoje marzenie. -
Lewel trzymaj się tam dzielnie, wygrzewaj buźkę, żeby Ci przeszło szybko. Widzisz, niby super pogoda się wydaje a tak łatwo może nas zawiać. Dzięki za słowa otuchy :) co do roweru to w tych artykułach które czytałam było napisane że jazda na rowerze nie jest wskazana przy ciąży mnogiej. Nie wiem, jak to wpływa, ale może lepiej nie sprawdzać. jacqueline piękne podejście do życia :) o to chodzi!! Wam też Dziewczyny miłego weekendu: odpoczywajcie, wcianajcie witaminki i dajcie się rozpieszczać!! :) Buźka!
-
Witam nowe Mamusie na forum :) chwile człowieka nie było, a tu tyle czytania, nie mogę z Wami ;) kamiol tak jak dziewczyny piszą, nie martw się na zapas, bo duża szansa, że już to przeszłaś. Twój Gin mówi, żeby czekać, a może się nic nie pojawi, trzymam kciuki! Nie stresuj się. diaannka77 zazdroszczę Ci tego jak masz teraz fajnie na wsi, truskaweczki i malinki prosto z krzaczka... mmmm pyszności :) Idę zaraz zrobić te badania,mocz, glukozę itp. najgorsze że trzeba na czczo, a ja głodna jak wilk, nie wiem jak wytrzymam. Wczoraj wybrałam się na rower. Oczywiście od tygodnia rozważałąm za i przeciw, czytałam ileś artykułów, z których wynikało, że jeśli nie ma przeciwskazań to jazda na rowerze może nawet pomóc pod kątem przyszłgo porodu. No i wybrałam się: tempo emeryckie, płaska trasa, żadnych górek, ostrych zakrętów, z krawężników rower sprowadzałam, co jakieś 20 minut postój na picie no i cały czas obserwowałam siebie, czy wszystko w porządku. No i było super, dotleniłam się, zrelaksowałam, wygłodniałam jak wilk. NAtomiast najgorsze nastąpiło po powrocie do domu. Dostałam okropnej migreny, mroczki przed oczami i taki ból głowy... 3h leżałam z kołdrą na głowie aż jako tako przeszło. I teraz nie wiem, czy to mogło być konsekwencją roweru, bo to już drugi taki napad w tym tygodniu... A mówili że w ciąży migrena zanika. Czy któraś z Was miewa migreny? Na szczęście dziś już jest lepiej. Jadę na te badania bo jak zwykle się zasiedziałam.
-
Hej Dziewczyny, czy któraś z Was próbowała jazdy na rowerze w ciąży? Jestem w 10 tygodniu i się zastanawiam, czy spróbować jakiejś lekkiej, spokojnej przejażdżki. Przeczytałam kilka artykułów i w pierwszym trymestrze zalecają, jeśli nie ma przeciwskazań zdrowotnych. Ciekawi mnie czy któraś z Was praktykowała? Chcę spróbować oczywiście z głową, po prostej drodze (ścieżka rowerowa), nie na upale i na spokojnie, żeby się dotlenić.
-
jacqueline oglądalam Bosacką i bardzo mi sie podobało, jak podeszła do tematu :) każdy odcinek poruszał jakieś ciekawe zagadnienie i mój T. tez sie zainteresował. Ja też polecam tą serię. http://www.tvnstyle.pl/programy/o-matko,4998.html
-
Cześć Mamusie :) jak tam nastroje? Wszytskim Dziewczynom z mdłościami współczuję bardzo, bo też to przechodziłam, co prawda trwało to może 3 tygodnie, ale ja nie znalazłam na to rozwiązania. Troszkę lepiej było jak coś zjadłam, ale tylko na chwilę, a potem znów to samo. Ale teraz już od jakichś 7-10 dni nie mam, więc mogę Was pocieszyć, że przechodzi (żebym nie zapeszyła i żeby nie wróciły, tfu, tfu!) Linda24 zaczynasz dziś 10 tydzień :) gratulacje :) jeszcze chwilka i już się skońćzy pierwszy trymestr :) co do tego żelaza to podzielam zdanie Lewel, nie brałabym już nic dodatkowego, skoro bierzesz kompleks zawierający 100% dziennego zapotrzebowania, a wyniki z przed 5 tygodni nie są miarodajne. Lepiej się wstrzymaj do wizyty. Powiedzcie mi Dziewczyny, czy robiłyście już badania: Glukoza, Alloprzeciwciała oraz HIV? Gin mnie na to skierował i nie wiem, czy trzeba się jakoś specjanie przygotować do tego? Ile się czeka na wyniki?
-
O nie dziewczyny, szlag mnie trafi z tym komputeem! wypisałam odpoweidź na wszytkie wątki i do każdej z osobna, i coś przeskoczyło, odświeżyło się i moje 20 miutowe wynurzenia znikły... ehh, grrr... Po krótce powiem, że ogarnęłam te okna z pomocą narzeczonego, bez nadwyrężania się i w 2 razy wolniejszym tempie, więc czuje się dobrze. Współczuję Wiolci tych dolegliwości, ale już niedługo skońćzy się 1 trymestr i a pewno Twoje samopoczucie się poprawi. Co do wybierania wózka, myślę, ze w drugim trymestrze będzie najlepiej, póki brzuch nie będzie przeszkadzął, żeby potestować i posprawdzać funkcje. Ja za niedługa zmykam na spotkanko przy soczku z koleżanką, która rodzi za pare tygodni (skarbnica wiedzy) Miłego popoludnia Mamusie, wypoczywajcie sobie :*
-
Kasienka9876 podziwiam - pisać magisterkę, pracować i ogarniać wszystko :) jestem pod wrażeniem. Ale wiadomo, że lepiej, żeby teraz się przemęczyć i potem nie miec zaległości. Powodzenia w pisaniu :) marlenek to masz koncepcję cywilnego bardzo zbliżoną do mojej :) sami najbliżsi, malutka uroczystpość. Zaklepaliśmy na 12.07 i właściwe wszystko już jest: menu w restauracji uzgodnione, obrączki zamówione, garnitur zakupiony i zaproszenia też. Nie mam jeszcze stroju dla siebie, bo nie chce z wyprzedzeniem kupowac,bo nie wiem, jak brzusio za miesiąc (i piersi - bo na razie jest spory przyrost). Natomiast sukienka ma byc jasna i wygodna:) tyle wiem na razie:) Daj znać jak po wizycie :) Linda24 kurcze, w restauracji to się musisz sporo nabiegać, na pewno. i cały dzień na nogach... ijeszcze bez klimy... ale jestes twarda, dasz radę. jeszcze trochę i też będziesz miała wolne. a pozytyw jest taki, że pracując tak intensywnie, czas Ci szybciej zleci i nie będziesz miała czasu na różne myśli, które męczą ciężarne w domku. Daj znać jak po badaniach. Szykuje się piękny dzień i nie wygląda na tak upalny jak poprzednie, więc chyba się dziś wezmę za okna :) miesiąc jestem już w domku to by się pasowalo zmobilizować. Miłego dnia Mamusie!
-
Linda24 ja już teraz po miesiącu L4 nie wyobrażam sobie, jak rano zbieram się szybciutko i w tempie do pracy, nawet choćby 3 razy w tygodniu. Ale Ty jesteś w tym trybie to masz łatwiej:) Choć powiem Wam, że za ludźmi z pracy mi się tęskni i na szcęscie dzwonią do mnie i mi opowiadają, więc prawie jakbym była w pracy, hihi ;) wszystkie najlepsze smaczki znam Lewel mi też leci z rąk... a co do potraw to w większości niedoprawione, mój T. się śmieje że mu gotuje teraz jak dla niemowlaka, że się już chyba przestawiłam na "bez przypraw" :P i staram się tak raz na 2 dni gotowac, bo częsciej mi się nie chce:) olenka1991 jak masz lekką pracę i dobrze się czujesz no to pewnie, nie ma co iść wcześniej na L4. Tak apropo, to mnie zastanawia, jak ten zus będzie wypłacał pensje. Słyszlam, ze wypłacają nie za cały miesiąc, tylko za dane zwolnienie, czyli za 3 tygodnie i mają 30 dni odkąd je otrzymają, żeby sobie je zweryfikować, a potem płacą w najbliższtym terminie, czyli 5, 15 lub 25. Czy któraś z Was już może dostała coś od zusu? Czy rzeczywiście tyle się czeka?
-
Lewel dzięki :) widzę, że nie tylko mi się nie spieszyło ze ślubem ;) teraz 30 na karku, dzidziuś w brzuszku, to i obrączka na palcu będzie Do Twojej wizyty jeszcze 3 tygodnie, ale jakie już będą duże te Twoje skarby :) pewnie będa machać do mamusi:) Bumblebee dziękuję :) Co do dżinsów to może dział ciążowy? H&M czy C&A? z pasem będą wygodniejsze i przez całą ciążę będą rosły z Tobą:) Linda24 dałaś dzielnie radę w pracy, teraz dla Ciebie i maluszka nagroda :) relaks i smakołyki:) jacqueline gratuluje dobrych wyników/ Jeśli się dobrze czujesz no to pracuj, ale dbaj o siebie. Wiesz, że wg. prawa pracy ciężarna powinna max. 4h przed komputerem spędzać dziennie. A co do brzuszka, to wydaje mi się, że im szczuplejsza dziewczyna tym szybciej widać. marlenek no to widzę, że mamy podobnie :) cywilny robicie na ile osób? Bo u nas tylo najbliżsi, Też bym chciała kościelny za rok, ale jeszcze nic nie zaklepane. Masz już sukienkę? olenka1991 te nasze terminy są zbliżone, zarówno co do porodu jak i badań, więc zawsze to będzie raźniej:) Lewel ja mam to samo!! Kiedyś wzorowa organizacja, bieganie o 5, potem śniadanko, pranie, sprzątanie, obiad i o 12 wyjeżdżałąm do pracy na 2 zmianę. W drodze powrotnej jeszcze zakupy itp itd. wszystko zaplanowane i zrealizowane :) a teraz cały dzień do dyspozycji, a ja się 3h zbieram, żeby naczynia umyć albo coś... a poza tym, męczy mnie skleroza. o wszystkim zapominam, już sobie aplikację na tel ściągnęłam, żeby mi przypominała, bo chyba bym już wogóle wypadła z obiegu :) a to non stop zapomnę coś kupić, a potem robioę obiad i zdziwienie... a gdzie olej, a gdzie jajka... nie poznaję siebie ;) Co do zakupów to pewnie lada moment trzeba się bedzie wybrać, bielizna i jakiś strój kąpielowy na lato. Robiłam już przegląd garderoby i wykopałąm parę sukienek dosyć luźnych, więc na pewno z brzuszkiem sobie poradzą. A Dziewczyny - smarujecie się już czymś na rozstępy itp? Bo ja jeszcze nic nie mam i nie wiem, czy to już czas?
-
Linda24 jeszcze miesiąc i będę małżonką ;P jakoś nie umiem sobie tego ogarnąć, bo jesteśmy już razem 8 lat i nikt z nas nie miał chęci na ślub, ale Dzidziek się pojawił, a wiadomo - w szpitalu nic nie załatwisz, jak nie mąż i żona. Dlatego spontaniczna decyzja i szybki cywil ;P Linduś, daj tam dzielnie radę w tej pracy, nie daj się zamęczyć :*
-
Linda24 super, że dzidziuś rośnie jak na drożdżach,fajnie, że tak szybko się rozwija. Co domieszkania na wyspie, to pewnie oprócz niedogodności ma to też dużo plusów, spokój, natura - idealne warunki dla dzidziusia :) jacqueline a do kiedy planujesz pracować? w taki upał, bez klimy to się można umęczyć w biurze Anula85 witaj! Myślę, że większości z nas dylematy nie są obce... my staraliśmy się w sumie jakieś 9 miesięcy i myślałam, że jak zobaczę 2 kreseczki to będę najszczęśliwsza na świecie. Po części tak było, ale dylematów mnóstwo, z tego trzeba zrezygnować, z tamtego... ale wystarczyła pierwsza wizyta u gina i usg na którym zobaczyłam serduszko i już wiedziałąm, że damy radę :) będzie dobrze! Jak Dzidzia się narodzi, to po kilku miesiącach możesz robić właściwe większość tego co przed ciążą:) Bądź dobrej mysli! Lewel no to teraz macie super miszkanko i ten wysoki parter, nie trzeba będzie za dużo wózka nosić :) teraz jeszcze jakiś kombiczek i cała czwóreczka będzie śmigać:) Dominiq24 ja mówiłam w pracy jak dostałam L4, ale nie wszytkim tylko kierownikowi, z zaznaczeniem, żeby nie mówił dalej (wydawało mi się że za wcześnie i nie chciałam zapeszać). a wśród znajomych to też wg potrzeb, bo organizujemy szybki ślub za miesiąc, więc trzeba było niektórych poinformować :) olenka1991 witaj! mamy bardzo zbliżony termin bo ja na 9.01 :) ja mam prenatalne 27.06 a wizytę 21.06. W tym miesiącu to się naoglądamy naszych skarbków:) klalaa super, że mogłaś pooglądać swoją fasoleczkę:) i serduszko, to zawsze robi wrażenie. Tą róznicą kilku dni bym się nie przejmowała na Twoim miejscu, to się pewnie jeszcze wyrówna. A co do L4 to się nie zastanawiaj :) daguccii witaj! na pewno wszystko będzie dobrze tym razem... oszczedzaj się, uwazaj na siebie i na dzidzie i na pewno wszystko bedzie przebiegac własciwie. Już od kilku osób słyszałam, że piesek to świetny lek na niepłdoność. Koleżanka starała się 2 lata, odpuściła, kupiła sobie szczeniaka teriera i bum:) za miesiąc rodzi:) Ale się rozpisałam dziewczyny, jest nas coraz więcej i wątek się rozkręcił fajnie:) w takiej dużej grupie raźniej. Ja dzis mam pare rzeczy do załatwienia, miedzy innymi mierze kiecke na cywilny ;) choć myślę że jeszcze za wcześnie, bo za miesiąc brzusio może być większy...Dbajcie o siebie Kochane, buziaczki!
-
Linda24 ale fajnie że już widziałaś swoją Dzidzię :) 33 mm to już na prawdę sporo!! moja fasolka w zeszłą środę miała 20mm, a Twoja już taka duża. I super że mogłaś zobaczy ruchy, mega!!:) A co do przychodni, to skoro jest taka dobra opieka to ja też wolałąvbym zacisnąć pasa, ale wiedzieć że jestem dobrze przebadana. agulinek ja mam skurcze bardzo rzadko i też częściej były wcześniej a teraz się uspokoiło, ale mnie to nie martwi:) będzie dobrze:) mdłości też się uspokoiły, tak więc mamy podobnie :) Bumblebee pozytywne myślenie przede wszytkim i oto chodzi! Będzie dobrze Justyna07 bardzo łądne imiona:) moja siostra nazywa się Liliana i zawsze jej zazdrościłam że ma takie ładne imię. i jest wiele ładnych jego zdrobinień. witamy koleżankę :) dabr_aga gratulacje! Lewel fajnie, że urządzanie mieszkanka osiągnęło kolejny poziom ;) ile teraz będziesz miała pokoi? Które piętro? Dziewczyny, piękna pogoda za oknem, pamiętajcie, żeby dużo pić bo łatwo się odwonić :) idealny na dziś będzie schłodzony arbuz mniam :)
-
Cześć Mamusie :) Witam niedzielnie :) Mój T. poszedł biegać, a ja mu tak zazdroszczę, bo przed ciążą to ja biegałąm, a teraz na niego przeszło, żeby podtrzymać honor rodziny...;P klalaa ja odkąd jestem w ciąży nie miałam czkawki ani raz. Próbujesz wodą popić czy też innych sposobów? marlenek gratulacje, bardzo się cieszę, że wszystko dobrze:) co do bicia serdeuszka, to na pierwszej wizycie w 6 tygodniu lek. nie włączał, ale teraz w środę, 8t5d włączyłi nic nie mówił, że to szkodliwe, tak więc nie wiem... co do wyciskarki to ja mam na razie tylko ręćzną gdzie silnikiem jest mój T. ale szkoda zachodu, roboty kupę, lepsze te elektryczne. ja w swojej póki co tylko cytrusy mogę wyciskać :P
-
diaannka7 no widzisz, nie bylo się o co martwić, znaczy, że dawno przeszłaś i masz odporność :) super:) Lewel ale jak już sobie ogarniesz to Wasze gniazdko to będziesz przeszczęśliwa... wszystko po remoncie, czyściutkie i pachnące świeżą farbą:) idealnie na przyjęcie Twoich szkrabków :) Linda24 spróbuję z tymi orzeszkami, chociaż póki co mi przeszło, chyba przez tą kawkę z rana, i owsiankę z suszonymi śliwkami:)
-
diaannka77 tu masz opis jak iterpretować wyniki: http://parenting.pl/portal/wyniki-toksoplazmozy sprawdź
-
Dominiq24 ten lek na mdłości w czopkach, ja bym się chyba nie zdecydowała... jeśli można uniknać przyjmowania farmaceutyków to lepiej to zrobić, chyba że jest Ci bardzo niedobrze, a nie działają naturalne sposoby to może wtedy... Trzymaj się Dziewczynko. klalaa to masz teraz niezłe urwanie głowy:) w pewnym sensie dobrze, bo nie mozesz poddawac sie ciazowym dolegliwosciom,i te pierwsze tygodnie przeleca Ci jak z bicza strzelil, a z drugiej strony tez pewnie wolalabys polezecsobie spokojnie i nie miec nic na glowie... ale już nie długo :) Wiolcia 8 styczeń trzeba korzystac ze swieżego powietrza. Daj znać jak po badaniach w poniedziałek:) Dziewczyny, u nas na Śląsku pogoda dziś piękna, cudne słoneczko, ptaszki śpiewają...super:) po wczorajszym spadku energatycznym i samopoczuciowym dziś chyba będzie lepiej...;) wczoraj cały dzień stracilam na siedzeniu przed kompem i spaniu, jedynie wieczorem 6km spacerek. Ale dziś już się nie dam, ogarniam mieszkanko, potem jadę na ślub znajomego, a wieczorem wypad do knajpy :) na szczęscie takiej z ogródkiem, gdzie mają drinki bezalkoholowe, czyli taka mieszanka różnych pysznych soków :) już się nie mogę doczekać :) Życzę Wam wszytkim dobrego dnia, zero mdłości i senności i super humorków:) PS. właśnie dziś się ważyłam i na wadze spadek 1kg w porówananiu do zeszłego tygodnia, a w pasie w nic się nie mieszcze tylko mi się oponka wylewa... hmmm. a Wy jak wagowo?
-
Lewel, okropne to co piszesz... larwa, fe... to drogą eliminacji będzie NINKA
-
No tak, sluszne argumenty. Czyli analizę imion zzaczynamy od początku z większą tolerancją :P
-
Bumblebee dokładnie... imie łądne, ale np. znasz kogoś beznadziejnego, kto je nosi, i już odpada.... tak np. mógłby być Julian, bo imię ładne, ale skojarzenie z sąsiadem pijakiem już je skreśla ;P