-
Postów
982 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Treść opublikowana przez Dziubala
-
Lema - trzymam kciuki za podróż i egzamin! Asia – dzielny Stefcio, a Polusia bardzo empatyczna. Oby bańki pomogły i zdrówko szybko wróciło! Alutko - tylko podanie Adasia zostało bezproblemowo złożone. Maciusiowe moża za 1,5 tygodnia uda się złożyć. Kajoszka – gruba pępowina u Ciebie , czas przecinać Udanych zakupów
-
Witam piątkowo Dziś mroźno, mimo że na termometrze tylko -1st. Ale wiatr taki, że przeszywa do szpiku kości, brrr. A musiałam dziś rano pojechać z Maćkiem do pediatry na kontrolę. Z uszami wszystko ok, antybiotyk do jutra, bo 7 dni na jego branie to ponoć za mało. Na spacery można już chodzić :) Wczoraj byłam złożyć papiery do przedszkola. Na adres zameldowania babka nie zwróciła uwagi, za to okazało się, że powinnam mieć jeszcze zaświadczenie ze żłobka, że Maciuś tam chodzi, a K aktualne zaświadczenie z US, że się z nimi rozlicza. Ze żłobka to nie problem z papierkiem, gorzej z US bo na świstek czeka się do 7 dni roboczych. Kurcze pieczone!
-
Czekam na siostrę żeby została z Maćkiem, a ja pójdę do przedszkola po Adasia i złożyć podania. Trzymajcie kciuki żeby gładko poszło, bez zmiany dowodu! Miłego popołudnia :)
-
Serena - ja Cię z całego serca namawiam na indukcję (oczywiście nie mam w tym żadnego interesu ). Jakby Ita pogotowała parę dni na indukcji to też by się do niej przekonała . Zobaczysz, że nie miałabyś szans nie być zadowoloną. Indukcja wcale nie ciągnie dużo prądu! Dużo ciągnie płyta ceramiczna elektryczna a to jest indukcyjna - duża różnica właśnie w poborze energii, zresztą w użytkowaniu też. Nie daj się przekonać do gazu, kto potem będzie czyścić płytę gazową i te kratki? . Na indukcji wszystko przecierasz od razu mokrą ścierką i masz czyste, żadnych osmoleń, tłuszczu, oparów itd. Nie musisz się od indukcji odsuwać z obawy, że się oparzysz. Część płyty nawet jak się coś obok gotuje, to możesz wykorzystywać jako blat roboczy na przygotowywanie czegoś, itd. SAME PLUSY
-
asia78Polozylabym Stefcia bez pampka, ale nie mam podkladow. Dzis wstal z rana z suchym pampersem, mimo, ze wypil kasze wieczorem i rano. I wydarl mnie z lozka o 6.30 ze chce siku!! Ekstra
-
ferinkaA u nas nawet wszystko ok :) Poznajemy świat, więc mamy zajęcie :) mały już siedzi ma 2 ząbki mówi mama :) więc jest super:) Super! Ale ten czas zleciał, pamiętam jeszcze jak w ciąży byłaś :)
-
Ferinka - różne są nosidła. Warto zainwestować w dobrą firmę . Ja ciężaru w ogóle nie czułam, super sobie paski ponaciągałam i czułam się z dzieckiem bezpiecznie i wygodnie :). To tak jak z plecakiem w góry. Można kupić pierwszy lepszy a można wybrać taki, który ma odpowiedni system pasków w specjalnych miejscach, który jak go ubierzesz z nawet dużym ciężarem to go niespecjalnie odczujesz. Chustę miałam pożyczoną na kilka dni, podziękowałam, nie kupiłam. Ciągle miałam wrażenie, że dziecku jest za ciepło, niewygodnie, a po niecałej godzinie bolały mnie ramiona i kręgosłup. Najważniejsze to moc sprawdzić obie możliwości, każdemu co innego może pasować :) Dla mnie pod każdym względem nosidełko było lepsze :)
-
Serena – dobry wybór zmywarki . My piekarnik wybraliśmy Samsunga bo jako jedyni mieli właśnie tę funkcję Twin Convection Bierz indukcję i nic się nie bój. Jest prosta w obsłudze jak barszcz. Przy gazie jest dużo brudu i tłuszczu, który ciężko się zmywa, garnki z czasem się okopcają. Ja do gazu już nie wrócę. Na indukcji gotujesz jak na gazie tyle, że masz szybciej, czyściej i zamiast kurków masz sensory (obsługa przez dotyk). Indukcja jest dla mnie rewelacją!!! Wpadnij na kawę to sama zobaczysz jakie to fajne
-
Moja :) Ale stronki dziś łapię ZA SZYBKIE NADEJŚCIE WIOSNY!
-
Ania - a w ogóle prosiłaś o potwierdzenie obecności? W najgorszym wypadku np. na tydzień przez imprezą obdzwoń rodziców z prośbą o ostateczne potwierdzenie i już. Zawsze jest jakieś wyjście
-
Maciuś już w łóżku ale słyszę, że coś nie może sobie miejsca znaleźć
-
Maciuś też bardzo spacerowy. Najczęściej 2 x dziennie jesteśmy na dworze. Raz przed drzemką i potem popołudniu przy okazji odbierania Adasia. Teraz nam ciężko w domu wysiedzieć
-
Kwiaciarka - fajnie, to masz niedaleko :) Asia - moja teściowa woli z dziećmi być w domu, a jak wyjść to tylko z 1, bo na 2 nie może zapanować
-
Ania – zdrówka dla Martynki! Dobrze, że Kubuś trafi w dobre ręce rehabilitantki. Ja chyba nie oddzwaniałam w tym samym dniu. A podałaś w zaproszeniu termin, do którego należy dokonać potwierdzenia obecności? Renia – a może organizm odreagowuje ostatnie dni? Na starość jeszcze za wcześnie
-
Asia - biedne dzieci :( Zdrówka!
-
Lema – miło Cię widzieć A śniadanie wielkanocne na pewno pogodzicie z chrztem. Super ze zmianami u Frania. Fajnie, że Franio woli tatę. Powodzenia na egzaminie! Isa – na pewno Ty lepiej wiesz co dla Ali będzie lepsze . Kulki też fajne :)
-
Cześć Dziewczyny :) Fajnie, że wątek się rozruszał Aguu - ja chusty nie używałam, wolałam nosidło, z którego byłam bardzo zadowolona :) Na spacery jeździłam wszędzie, przebierałam w wózku albo na ławce. Jak w pobliżu była jakaś galeria handlowa to wówczas w pokoju do tego wydzielonym.
-
Moja :) ZA MARZENIA!
-
Neta - herbaty nie piję od liceum Starletka - to wesoło masz w domu Ita – ilość cali jest zależna od metrów jakie dzielą widza od TV. Ja mam ok. 2m. więc mamy 32 cale. Gdyby ta odległość była większa to i TV byłby na pewno większy. Megan - korzystaj z ładnej pogody, miłego spacerku :)
-
Neta - ale ja wiem, że nie pracujesz więc dlaczego pudło . Rodzice, którzy pracują mają trudniej niż gdy 1 z rodziców nie pracuje, nie trzeba chyba uzasadniać dlaczego Dobrze jest mieć możliwość podrzucania komuś dzieci bo są takie sytuacje, że nie można wszędzie zabrać dziecka. Jak wykańczaliśmy to mieszkanie to miałam problem co zrobić z Maćkiem, bo Adaś chodził do przedszkola więc przez pół dnia miał opiekę. I tego biednego Maciusia wszędzie wówczas ze sobą woziłam, do sklepów, marketów budowlanych, do mieszkania itd. Wolałam żeby w tym czasie był u kogoś gdzie się będzie bawił i fajnie czas spędzał, a nie ciągle w rozjazdach. Na złe to mu chyba nie wyszło, bo nieźle się zahartował , ale i tak miałam wyrzuty sumienia, że wszędzie go ze sobą targam. Takich przykładów każda z nas na pewno ma mnóstwo i to pokazuje, że dobrze mieć właśnie taką osobę, która w pewnych sytuacjach zaopiekuje się dziećmi. Ja też jestem samowystarczalna ale zawsze są wyjątki... Isa - moim marzeniem była 3 dzieci, niestety nie mogę zajść w kolejną ciąże... Ale myślimy kiedyś o adopcji 1-2 dzieci :) Co do TV to my kupiliśmy z konkretnej firmy LCD 32-calowe, z obrazem w HD.
-
Neta - to teraz kawy mi już nie zaproponujesz?
-
Neta - nie podrzucasz bo np. nie pracujesz , albo np. masz do wszystkich za daleko . Ale wiesz mi, że to normalne, że podrzuca się dzieci i nie ma w tym nic złego. Ale fakt, że na pewno trudniej będzie podrzucić 3 dzieci niż 1
-
Isa - ale chyba najważniejsze żeby dziecku się podobało . Jak Ala świetnie się bawiła to szkoda z takich atrakcji rezygnować.
-
Moja :) ZA WYMARZONĄ ILOŚĆ DZIECI!
-
Megan – u nas trzeba mieć osobne zaświadczenie o zatrudnieniu. A małż jako, że ma firmę to musi mieć aktualne zaświadczenie o prowadzonej działalności i jeszcze aktualne zaświadczenie o rozliczaniu się z US. A jak jesteś na wychowawczym to jesteś przecież zatrudniona Neta – jedno dziecko też się podrzuca . A kredyt na lata bierze się bez względu na to czy ma się 1 czy 3 dzieci. I cała reszta opisana przez Ciebie może być przypisana i do rodziny 2+1 jak i rodziny 2+2 itd. Co do jedynaków – egoistów, to tylko utarty slogan. To czy będzie egoistą czy nie w bardzo dużej mierze zależy od rodziców a nie od samego faktu, że jest jednym dzieckiem. Znam rodzeństwo, w których dzieci też są egoistami. I jak to wytłumaczyć? Tylko czekałam aż matka tych dzieci powie, że jedynacy to egoiści ale przy mnie tego nigdy nie powiedziała, a szkoda