Dziubala

Witam poniedziałkowo :) Jak po weekendzie? My mieliśmy towarzyski i górkowo-śniegowy Alecwi - super z policjantem :) Raas – pediatra mówiła, że jak są robaki to lek działa głównie na robaki, na narządy w mniejszym stopniu. A jak robaków nie ma to "atakuje" narządy. Zdrówka dla Oli! Supermonika – Maciuś jeszcze nie ma ukochanej , a dzieci ogólnie wszystkie lubi w miarę jednakowo , jest bardzo towarzyski i z każdym bawi się po trochu :) Kwiatuszek - ja o Betty nic nie wiem.

Moja :) ZA DOBRE WIEŚCI! ZA UDANY TYDZIEŃ!

Isa - fajne kolorki

Witam poniedziałkowo :) Neta, serdeczności urodzinowe!Marysiu wszystkiego najlepszego z okazji 6 urodzin! Ann – zrzucę fotki i pokażę Batmana na boku :)

Witam poniedziałkowo :) My mieliśmy super weekend , w sobotę byliśmy oficjalnie powitać Michalinkę , a w niedzielę spędziliśmy na polu na szaleństwach śniegowych . Czułam się jak małe dziecko Asia – wow, ale zmiana! Super wyglądasz i odmłodziło Cię Też planuję blond ale ciemniejszy Babeczqa – super z przedszkolem, trzymam kciuki żeby udało się zapisać Oliwkę Isa – owocny miałaś weekend, szkoda tylko, że stolarz napsuł Ci nerwów :( Super, że farby wybrane . A jakie kolorki będą? Lema – ja też lubię takie rodzinne weekendy Maciuś też jak poszedł po 4 tygodniach do przedszkola to był na maksa stęskniony Renia – szkoda, że miałaś stresujący weekend :(, trzymam kciuki za szybkie znalezienie fajnego mieszkania!

Isa - bal udany , Adaś żałował, że bal jest tylko w 1 dzień . A Maciuś mimo braku stroju tańczył i bawił się znakomicie, ale do zdjęcia zbiorowego z przebranymi dziećmi nie stanął Ja już zmykam, pa :) Miłego weekendu :)

EWELKA-001nie uwierzycie!!!przed chwilką dzwoniła do mnie siostra i mówi mi ze jak jej wczoraj robili laparoskopie to okazało się ze ma torbiel -nie ciąże pozamaciczna.ciaza by była ale własnie przez te torbiel nie doszło do zapłodnienia. O matko, przecież to zakrawa na czarny humor szpitalny . Kto jej robił usg i dopatrzył się ciąży pozamacicznej??? Jak tu wierzyć takiemu lekarzowi Dobrze, że skończyło się ostatecznie "tylko" na torbieli. Sił dla Siostry!

EWELKA-001moja siostra dzis wychodzi ze szpitala,ale jednak z usuniętym lewym jajowodem,najprawdopodobniej juz bł zniszcozny.oczywiscie gdyby odrazu trafiła tu na oddział do łodzi a nie do miejskieog spzitala gdzie nikt nie wiedział co jej jest i wręcz mówili ze wszystkie narządy ma piękne i oni nic nie widzą ,to jajowód miałaby uratowany.!!!można powiedzieć ze ,,dzięki tzw.lekarzom została pozbawiona w 50% mozliwosci zajścia w ciąze''!!!. Wiesz, niekoniecznie inny szpital by jej uratował jajowód. To raczej nie kwestia szpitala tylko umieszczenie i dojrzałość zarodka decydują o usunięciu jajowodu lub nie. Ja miałam usunięty jajowód, bo taka była konieczność, a byłam w bardzo dobrej klinice Ginekologicznej więc jakby się dało, to by mi go nie usuwali.

raas27Poprosiłam pediatrę o leki na odrobaczanie. Trochę poczytałam na ten temat i okazuje się, że ujemny wynik badania nic nie znaczy. I dzieci przedszkolne powinny być odrobaczane co jakiś czas, szczególnie, że pasożyty torują drogę bakteriom i wirusom. Jak na ten temat zapatrują się Wasi pediatrzy? Ja jeszcze do niedawna uważałam, że każde dziecko i dorosły też (nie ma sensu odrobaczać samego dziecka, musi odrobaczać się cała rodzina) powinien się odrobaczać, najlepiej 2 razy w roku, bo nawet nie zdajemy sobie sprawy ile chorób powodują pasożyty. Co ciekawe wcale nie muszą pojawić się w kale, a i tak w organizmie są. I z takim przekonaniem (bo w końcu się oczytałam w internecie ) jak byłam u pediatry na szczepieniu z dziećmi, przy okazji miałam wreszcie okazję zapytać ją o tę kwestię profilaktycznego odrobaczania. I pediatra mnie zaskoczyła, bo jest PRZECIWKO profilaktycznemu odrobaczaniu. Mówiła, że jak chcę profilaktycznie, to tylko leki ziołowe dostępne bez recepty, natomiast te, które są na receptę to przepisze mi dopiero wtedy gdy dostanie wyniki badań, że wyszły jakieś robale (pasożyty). Powiedziała ważną rzecz, że jak organizm jest czysty a zażyjemy leki to zabijamy (niedosłownie rzecz jasna) jakąś żywą część tkanki np. trzustki. Bo te leki są bardzo mocne i zabijają żywy organizm w organizmie. Jak mamy robale to leki ubiją te robactwa, a jak ich nie mamy, to lek uszkodzi nam jakąś część w środku ciała. I nieoficjalnie mówi się, że te leki mogą mieć wpływ na alergię. Hmm... Dała mi do myślenia, a że jest bardzo dobrą pediatrą, z podobnym punktem widzenia jak ja, to z czasem jak się przegryzłam, to chyba (?) też jestem przeciwko. A, pediatra mówiła by właśnie zapobiegawczo zjadać kapustę kiszoną czy ogórki kiszone, efekt podobny a bezpieczny dla organizmu i z czasem jak się przegryzłam to chyba też jestem przeciwko.

Witam :) Raas - zdrówka dla Oli! Patusia – tak, Maciuś poszedł bez stroju . Dla Maciusia to żaden problem, a ja myślałam, że będzie zestresowany, a tymczasem z niego to totalny słodki luzak

Renia miała niewiele stronek do nadrobienia, a coś długo nadrabia . A Alutka nie ma żadnej kontroli (?) a Jej już kawałek czasu nie ma :(

Moja :) ZA ZDROWIE I SIŁY! ZA UDANY WEEKEND!

Asia - to super Może wiosną też rozglądnę się za jakimś kursem, tylko czy mi się będzie chciało

Witam :) Ale fajnie, że weekend tuż tuż :) Wczoraj w przedszkolu dzieci miały bal, Adaś był Batmanem , a Maciuś poszedł bez stroju (bo nie cierpi przebieranek) ULINKO, WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN! Starletka - niesamowite jak ciągle macie kłody pod nogi przed tym zabiegiem migadałkowym. Może to jakiś znak . Trzymam kciuki by Natalka zdrowa dotrwała do 9 marca! Miłego weekendu :)

Witam piątkowo :) Ja dziś tylko chwilkę będę, bo odwrotnie niż normalnie później pojadę do biura K Asia - pytałam z ciekawości, bo nie pisałaś skąd się wzięłaś na kursie . Płacisz za ten kurs? Isa - bidusiu, kuruj te zatoki, zdrówka!

Zmykam po balowiczów :) Miłego popołudnia :)

Asia - a skąd Ty wytrzasnęłaś ten kurs? A obieg pism czy archiwizowanie danych to może jeszcze będą :)

Asia - to fajnie, że spotkanie udane :). A Ty sama siebie się wybrałaś do doradcy zawodowego, czy to element kursu? Isa - zdrowia i oby choroba się nie rozwijała! A wróżki oczywiście, że muszą być różowe

Irena - to dobre wieści, cieszę się razem z Tobą :), oby wyniki krwi też były ok, nie może być inaczej!

Witam :) Wczoraj mieliśmy zebrania w przedszkolu, a dziś dzieci mają bal :). Też bym sobie potańczyła Bożena – u nas też mroźno , ale nie na tyle, by to miał być powód do niechodzenia do przedszkola . A moje chłopaki chodzą nawet bez rajtek . Ale jak idziemy na sanki to już muszą je zakładać, bo wiedzą, że inaczej nie pójdziemy. Skuteczny szantaż A jak z I klasą, zdecydowałaś się czy nie? Monika – polecam teatr, gdy są grane specjalne spektakle z udziałem znanych aktorów z TV. Rewelacja Pozdrawiam :)

Fifi - ciekawe czy się kiedyś doczekasz pisma O skutkach szczepień już się dość naczytałam :(. Nie jestem przeciw, ale kilku mogłoby dla mnie nie być.

Witam :) Wczoraj w wypożyczalni strojów nieźle się uśmialiśmy z Maciusia, który co chwilę mówił ”Adaś przymierz ten strój”, ale sam nie przymierzył żadnego . Ani szantaż ani obietnice nagród na nic się zdały . Siłąjuż nie zmuszaliśmy . Dziś miał nie iść do przedszkola, bo nie chciałam żeby się Maciek zestresował , ale pani mówiła, że nie widzi Maćka w roli zestresowanego chłopca więc żeby dziś normalnie przyszedł, nawet jeśli będzie bez stroju. A że Maciek mimo braku stroju chciał iść do przedszkola więc poszedł

Fifi - a jak się "tłumaczysz" w przychodni? Nie straszą Cię konsekwencjami?

Witam czwartkowo :) Arturku, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Ann – jakoś u Ciebie mnie nie dziwi niedoczas, to w końcu częsty gość u Ciebie . Oby faktycznie po niedzieli zagościła Nuda A zebrania ok, u Adasia szybciej poszło niż u Maćka, hehe, pierwszy raz . Po zebraniu u Adasia i po spotkaniu z mamami, które posłały dzieci do I klasy tylko utwierdziłam się w przekonaniu, że dobrze zrobiliśmy posyłając teraz Adasia do I klasy :) Starletka – qrcze, ale pech! Długo będziecie musieli czekać na następną konsultację?

Fifi – a Ty zaszczepiłaś młodszą córeczkę na świnkę, odrę i różyczkę?