Adula

Neonka, jestem, jestem, nie było mnie kilka godzin a tu tyle stron do nadrobienia. Gratulacje synusia :) Neonka dwoje dzieci rodziłam na Wyspiańskiego i trzecie też zamierzam tam właśnie rodzić. Wojewódzki w ogóle mnie nie interesuje.

Elizka jeszcze nie byłam u nikogo innego, ale to cała ja ...

dziewczyny ja mam takie samo odczucie co do fb... wolę tutaj zdecydowanie!!!

Witaj Iwa znowu, cieszę się, że jesteś !!!

Kiniar9 stawiam na Marcelinkę i Adriankę. Tylko Adriana czy Adrianna ? :)

ja mam na przedniej - odczuwam mocno :)

Dorotka, dobrze że o tym napisałaś. Może to ten sam złośliwiec , co wykasował listę mam. Nie przejmuj się, jak ktoś nie ma odwagi napisać co myśli pod swoim nickiem to w ogóle nie jest wart żadnej uwagi. Milka , pamiętam jak wybierałam imię dla swojego syna Miłosza to w bardzo starej księdze imion napisane było, oprócz pochodzenia itp. , znaczenie: "miłujący", "umiłowany od rodziców" - bardzo mi się to wtedy spodobało i mnie przekonało do tego wyboru, mimo, że ładnych lat temu (chciałabym napisać parę, ale nie mogę :) to imię było bardzo mało popularne i mało komu z rodziny się podobało - a ja postawiłam na swoim, zresztą jak do tej pory ... :) SweetBobo, ze względu na wydatki odpuściłabym te wakacje, ale robię to specjalnie dla córki - chcę, żeby to był czas tylko dla nas rodziców i dla niej, tym bardziej, że rzadko się ostatnio widzimy - córka poświęciła się sportowi, który tak naprawdę zabrał mi ją troszeczkę.

Cześć kochane, dawno mnie nie było, a tu się tyle podziało. Gratuluję wszystkim mamusiom zdrowych pociech i trzymam kciuki za te, które są jeszcze przed wizytami. Witam nowe mamuśki na forum :) Chciałabym sie odnieść do wszystkiego co pisałyście ale to raczej niemożliwe :) Wowo, fajnie że znowu pojawiła się lista mamusiek !!! Może ktoś skasował przez przypadek a może nie - w tym momencie to już mało istotne - ważne, że już znowu jest !!! Co do kąpieli w morzu, to wybieram się na wakacje 19 czerwca i mam zamiar korzystać z kąpieli morskich - lekarz nie miał nic przeciwko. Najgorsze są zbiorniki zamknięte, a morze wydaje się najbardziej bezpieczne pod tym względem. Z tym tylko, że należy zachować wszelkie zasady bezpieczeństwa typu stopniowe zanurzanie w wodzie, pływanie blisko linii brzegowej .... zresztą sporo artykułów i porad jest w necie na ten temat. Myślę pozytywnie i mam nadzieję, że te wakacje przeżyję bez większego ciążowego strachu. Muszę przyznać, że z zazdrością czytam niektóre wpisy o przybieraniu na wadze: +1 kg, + 1,5 kg ... - u mnie już 5 kg na plusie i jakoś specjalnie się nie objadam - no ale pewnie już taka moja uroda :) Co do męskich imion, też przebieram i wybieram, miał być Aleksander lub Bartoszek, ale ostatnio teściowa zdrobniła Olusia - " Oleś" i to zdrobnienie wyjątkowo mi się nie podoba. Podoba mi się jeszcze Antek , Michał i Adaś - ale na czym stanie? Sweetbobo mam podobnie jak Ty problem z doborem imienia do nazwiska i zapewniam Cię, że znacznie poważniejszy :) :)

Martucha śliczny kolor - będzie pasował dla małej księżniczki

Chyba mnie tu zaraz skręci w pracy. Pierogi z truskawkami, pierogi z ziemniakami , burito - nie no litości. Muszę zadowolić się póki co kalarepką do schrupania :) marzę o lasagne ze szpinakiem a truskawki na deser ze śmietaną i cukrem - mniam, mniam :) :) ;)

Pepco u nas otwierają chyba w ten piątek. Pójdę zobaczyć, co jest ciekawego.

Martucha 88 gratulacje!!! Biverek kolejna wizyta wypada w 25 tygodniu, ale chyba pójdę za radą Sweetbobo - zapiszę się prywatnie do lekarza. Ustalę tak, żeby wizyta przypadała na 23-24 tydzień i niech nowy gin zdecyduje czy trzeba jeszcze robić połówkowe, czy tamte z 19 tyg. są wystarczające. Fajnie dziewczyny, że jesteście, że można na Was zawsze liczyć... bo niby ja doświadczona matka, ale to było tak dawno temu i zupełnie inaczej wszystko wyglądało.

Dziewczyny dzięki za wszystkie wyjaśnienia. Zadzwoniłam sobie właśnie do tego centrum medycznego i mówię, że skoro nie ma mojego gina, a mam mieć wizytę za miesiąc to proszę mnie przepisać na tą jedną wizytę do innego lekarza - macie ich kilku. Zresztą to powinno być normalne , że jeśli któryś ma urlop, to opiekę przejmuje "lekarz kolega" - no bo jak ciężarna ma zostać bez opieki przez 2 miesiące. Zaproponowano mi połączenie z moim doktorem i rozmowę z nim na ten temat. On do gadatliwych nie należy, no ale co tam postanowiłam porozmawiać i dać upust swojej złości. Łączą mnie i łączą , pan doktor nie odbiera, rozmowa wraca z powrotem do recepcji, odzywa się kolejna pani , której tłumaczę wszystko od początku, i wiecie co się dowiedziałam.... byłam w szoku. Pan doktor ma urlop dopiero od 23 czerwca, i mogą mnie zapisać na 18-tego czerwca. Aż mnie zatkało, plany urlopowe zmieniły się diametralnie w ciągu 2 dni - pani z recepcji nie była w stanie wyjaśnić mi dlaczego dostałam wcześniej taką informację. Szkoda gadać! Postanowiłam, że tak czy siak równolegle pójdę sobie prywatnie. jak uważanie dziewczyny co zrobić z tym badaniem połówkowym? iść jeszcze raz , tym razem prywatnie w odpowiednim do tego czasie? czy mam przyjąć, że w 19 tygodniu to było ok i nie ma sensu robić tego podwójnie?

Boska, trzymaj się dzielnie i myśl pozytywnie. Pani doktor Ci nie słodzi i to dobrze - na pewno chce Cię zdyscyplinować w szczególnym dbaniu o siebie. Pamiętaj, że dobre myśli dobro przyciągają i tego się trzymaj. Jestem przekonana, że będzie dobrze i będziecie się cieszyć kochaną kruszynką. Jak często masz wizyty Boska? Elizka: czy badanie połówkowe robisz u swojej Pani doktor? Zastanawiam się nad przejściem do niej - bo jak pisałaś ,jesteś z niej zadowolona. Byłam u mojego gina, oczywiście wizyta standardowo 10 minut łącznie z USG. Stwierdzenie wszystko w porządku musi mi wystarczyć. Kolejna wizyta za miesiąc - po czym w rejestracji okazuje się, że Pan doktor udaje się na długi urlop i wizyta możliwa jest dopiero za 2 miesiące. Masakra jakaś - już mam dość takiego traktowania! Poza tym mam spore wątpliwości co do mojego drugiego badania prenatalnego (w 19 tyg.) - uważanego za połówkowe. Wszystkie piszą, że badanie trwa około 40 minut do nawet godziny i wykonywane jest około 21 -22 tygodnia ciąży. U mnie to badanie (NFZ) trwało łącznie z wypisaniem wszystkiego 20 minut. Nie wiem, ale mam nieodparte wrażenie, że jestem traktowana "z buta" - wścieka mnie to! Dziewczyny, jak zmieniałyście lekarza, to zakładał Wam swoją kartę ciąży, czy wpisywał się dalej w założonej już karcie?

Hmm, sama nie wiem czy coś w tym jest prawdy, że dziewczynki odbierają urodę, a chłopaczki jej dodają. Nie odczuwam różnicy w zmianie cery przy dziewczynce lub chłopaku, za to muszę przyznać, że mi włosy przestały się teraz przetłuszczać - i w końcu jestem w miarę zadowolona z moich piórek :) Brzuszek też staje się co raz bardziej widoczny, chociaż w kolejce miejskiej nikt nie ustąpił miejsca ... więc może jeszcze nie tak bardzo :)

Milka gratuluję synusia :) a Miłosze.... fajne chłopaki są :), wiem bo sama mam w domu jednego :) :) :) Dla dziewczynki u mnie też byłby prosty wybór, a dla chłopaka? jakoś mniej propozycji. Stawiamy na popularnego Aleksandra albo na Bartoszka.

SweetBobo - dzięki za obszerne wyjaśnienie - super !!! Cieszę się, że jest to forum , prawdziwa skarbnica wiedzy oparta na własnych doświadczeniach.

Esska gratulacje zdrowego synka!!! Dobrze, że zostałaś dokładnie zbadana i wiesz na czym stoisz. Odpoczywaj i dbaj o siebie !!! Będzie dobrze !!!! Czy taka szyjka macicy może wrócić do poprzedniego prawidłowego stanu, czy jeśli się skróciła to już taka pozostaje do końca ciąży? Jak często powinno się badać szyjkę macicy? Macie wiedzę na ten temat? Mam wrażenie, że sporo lekarzy jakoś to bagatelizuje i wiele z nas nie ma pojęcia w jakim stanie jest nasza szyjka.

Cześć dziewczynki :) Długo mnie nie było, sporo mam do nadrobienia. Ciężko zapamiętać wszystkie fakty czytając tyle stron na raz , tak więc: gratuluję wszystkim mamusiom, które poznały płeć synusiów i córeczek, trzymam kciuki za chorowite babeczki i te z problemami - dbajcie o siebie, nie pozwólcie , żeby wyprowadzała Was z równowagi teściowa, czy jakaś inna mało przychylna osoba ! wybrałam się w podróż nad morze , i chyba to była ostatnia moja podróż autokarem - 9 godzin siedzenia. Droga powrotna - masakra, no ale sama się zdecydowałam. Miałam też "mały" wypadek ... wychodząc z autokaru, nie zauważyłam krawężnika (gapa ze mnie) i oczywiście się przewróciłam, to były sekundy a w głowie milion myśli, byleby nie na brzuch. Ostatecznie skończyło się na zdartym kolanie i skaleczonych dłoniach. Potem oczywiście strach, czy ten wstrząs jakoś nie wpłynął na moje maleństwo, ale jak poczułam znowu ruchy to się uspokoiłam. dzisiaj idę do mojego gina, mam nadzieje, że powie, że wszystko jest ok.

Wowo dzięki śliczne :)

Ten syrop to chyba warto mieć zawsze w domu. Czy któraś z Was zna przepis na taki syrop?

AśkaU. co prawda nie wynajmowałam mieszkania, ale długo borykałam się, ze sprzedażą swojego. Mieliśmy podpisane umowy z "tysiącem" agencji, a udało się nam sprzedać dzięki banerowi wywieszonemu na balkonie. Może spróbuj w ten sposób?

Sweetbobo jest cała seria leków przeznaczonych dla kobiet w ciąży borykających się z przeziębieniem - PRENALEN. Jest syropek (korzystałam dwukrotnie), spray do nosa i tabletki na gardło. Warto spróbować, a oprócz tego herbatka z cytrynką i do łóżeczka!!!

Ale lecicie dziewczyny, chwilę mnie nie było, a tu już tyle stron dopisanych - jesteście niesamowite !!! Sweetbobo ja miałam ogromne problemy ze snem, budziłam się około 1 w nocy i nici ze spania do 4 a czasem 5 rano. Kręcenie się z boku na bok , a sen nie przychodził. Wyczytałam gdzieś, żeby przed snem napić się ciepłego mleka - zaczęłam wypijać filiżankę mleka przed snem i ... pomogło. Spróbuj może i Tobie pomoże!!! Dzięki dziewczyny za linki do poduszek - sprawię sobie taką , bo już komfort spania co raz gorszy. Co do karmienia piersią... bardzo bym chciała, ale nie obiecuję sobie zbyt wiele. Karmiłam dzieci nie dłużej niż 3 miesiące... za każdym razem przechodziłam zapalenie piersi, to była gehenna. Non stop z mleczarnią na górze, karmienie, odciąganie i tak na okrągło, a zapalenia i tak nie uniknęłam :( Może do trzech razy sztuka ? Nie wiem czy to już widziałyście? Znalazłam kalkulator wieku płodu , można wpisać wymiary podane z USG typu: obwód główki, długość kości udowej itp. i wychodzi na jakim etapie w tej chwili jest rozwój dzieciaczka. http://twoja-ciaza.com.pl/kalkulatory/index.php

dzięki dziewczynki, cieszymy się bardzo, że zdrowy maluszek!!! Trzymajcie się też zdrowo i bez żadnych nerwów i omdleń !!!