Skocz do zawartości
Forum

Lenson

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Lenson

  1. Kurcze, faktycznie pół apteki bierzesz aż dziwne, że nic nie pomaga :( widocznie dzieciątko chce szybciej wyjsc. Też mam w planach poród na klinicznej :) szkołę rodzenia niedługo tam zaczynam.
  2. asiek25, dopiero teraz spojrzałam jesteś z Gdanska? :) Gdzie chodzisz do gina i gdzie masz w planach rodzić? Co do Twoich objawów, to coś za dużo tych skurczy i twardnienia. A po nospie i magnezie przechodzi?? AgaPo jutro Cie wypytamy w taim razie jak wizyta
  3. Wizyty w tym tygodniu : poniedziałek : sylwunia, asiek25 wtorek : Lenson, Meggi1992 Super, któras jeszcze?? :) ja mam nadzieję, że we wtorek usłyszę że kolejna wizyta po 2 tygodniach, że dłuzszych przerw już nie bedzie Co do cmentarza itd. nie wyobrażam sobie abym nie przychodziła do taty. Może to inna sytuacja, bo we wrześniu był rok od śmierci, więc stosunkowo niedawno, ale jak do Niego przychodzę i mu opowiadam co i jak to czuję sie taka naładowana pozytywną energią. W ogóle czuje jego obecność na codzień, tak jakby czuwał i patrzył gdzieś z boku. Ps. mój syn zaraz mi wykopie brzuch chyba hehe :P
  4. Dzień doberek, u mnie tez piekna pogoda. Kolejna pralka z ubrankami wstawiona Ada28 Carolineee tez miała podawane te sterydy dla płucek, więc pewnie potwierdzi, że to dla dobra dzidzi :) Soqlka ogromnie współczuje tego, co spotkało Twoją rodzinę ! Nie wiem jak silną osoba jesteś i jak przeżywasz pogrzeby itd. Ja chyba nie zdecydowałabym się by spojrzeć na ciało dziecka będąc w ciąży, także to Ty wraz z mężem musicvie zdecydować. Wizyty w tym tygodniu : poniedziałek : sylwunia wtorek : Lenson Ktoś jeszcze?? Chwalić się !!! :)
  5. Aasiak genialny rudzik !!!! moja też maltretuje kwiaty jak sie pojawiaja w domu, wiec niestety ich nie mamy nad czym ubolewam strasznie ! :( i moja ma bzika na punkcie gumek do wlosów !! oczywiście również jest miłosniczką zlewu i umywalki Co do skurczy, to ja żadnych nie czuje, także ciężko powiedzieć.. W środę była u mnie siostra z rodzinką i też pytała czy mam już skurcze a ja albo ich nie mam albo nie czuje.. Gabi82, spokojnie, wszytko dla Waszego dobra ! A co mysli o CC zobaczysz, jeszcze się zdążysz się z tym oswoić. Nuria, też mam plan urodzić gdzieś tak w 38tc i obawiam się, że tez nie dam rady. MłodaFasolka, tez na spontanie poszlam do tesco, bo mi gazetka spokoju nie dawała i kupilam bluzeczke z napisem "My dad is stronger than your daddy" za 5,70 !! i pewnie jak G wróci to go wyciagne jeszcze chociaz ubranek mam juz pelno, bo sis mi druga własnie przywiozla dwie siaty jeszcze.. W sumie zostala mi tylko ciepla czapka zimowa i kombinezon mniejszy, bo mam 68 cm i tylle z ubranek. Kowalcia, jaki słodziak :) Ja moją przygotowuje goniąc ja z wózka, bo przyopadł jej do gustu i ciągle chcę do niego wskakiwać !!! Laskii, ale mnie dziś suszy jakby litra wódki wypiła hehe :P
  6. aabalik, cudne zdjęcie !!! Liczę na takie samo u siebie z wtorkowej wizyty :))
  7. Nuria no to już torebka cukru i 2 kostki masła Moja niunka na swoim tronie
  8. Carolinee zakochałam się w Twojej "owcy" !!!! York też fajny słodziak, chociaż ja je własnie postrzegam jako pseudo psy, bardziej takiej przytulanki, ale Lucky mnie oczarowała :)) Nuria - już puknęłam i wrzucam na looz
  9. No właśnie, czy nie jest za mały jak na 29 tydzień? w poniedziałek zaczynam 30 !!! Na wizycie się wypytam co i jak lekarza ! Co prawda od ostatniej wizyty 22.08. przybrałam 3kg w 7 tygodni, ale mały w 23tc miał pół kilo a teraz gdzieś ponad kilogram pewnie . Waga u mnie to.... szczerze? 2kg na plus jakby liczyć bilans -5kg od wymiotów, a jak brać wymioty na 0 to niecałe + 7 kg, także po porodzie będe bardziej fit niż przed pewnie hihi
  10. aasiak, super że z Natkiem wszystko wporząsiu :)) Też mam anemię i nie mogę się jej pozbyć, ale widocznie taka nasza uroda! :) Nuria, cudne to zdjęcie sierściuchów My naszej kupilismy domek w biedronce i na szafie się w nim wyleguje aktualnie, ale oczywiście zawsze około 4-5 rano musi przyjść się pańci rozłożyć między nogami na poscielce :) Ada28, u nas też będzie chyba Jasiek :) jeszcze myslimy o Antku albo Krzysiu (po dziadku). Wyjdzie w praniu na porodówce finalnie Co się dzieje, że będziesz miała CC?? Aleksandra, 3mam kciuki żeby wszystko było ok ! Jesteś pod najlepszą opieką to najważniejsze ! Szybko do nas wracaj :* Dostałam dziś po głowie, bo pogoda taka piekna, ze zabrałam się za spontaniczne mycie okien w salonie aabalik - cudny sen aż zazdroszcze ! :) a co do wpisywania długości zyjki w karcie ciązy u mnie lekarz wpisuj N- jak norma i tyle. Żadnych konkretów. W końcu doczekam się wizyty chyba ! Juz we wtorek na 8.20 po 7tygodniach przerwy zobacze mojego futboliste :)) Wypytam lekarza o długość szyjki, może poda konkretnie. Marta A, myslisz, ze sylwunia już pojechała rodzić ???? w sumie przy bliźniakach ??!! Dziewczyny, czy do Was dochodzi to, że w sumie zostały jeszcze 2 miesiące tylko ?? Niektóre to już w listopadzie pewnie się rozpakują :))
  11. Nuria, żyje. Dzięki za troskę :)) U mnie powoli do przodu. Tak jak niektóre z Was pisały, mój G przyznał się, że po prostu nie umie się ciągle odnaleźć w tej sytuacji z ciążą, dzieckiem. Boi się, że nie podoła, że nie da rady, widzi że wszystko od dłuższego czasu kręci się wokół dziecka, którego jeszcze nie ma na świecie. Z tym szarpaniem to źle ujełam, nie przepychał się ze mną, po prostu mnie "trzymał". Nie lubie podczas konfrontacji stać w jednym miejscu, tylko chodzę po całym mieszakniu i robię 5 różnych rzeczy a On tego nienawidzi i trzymał mnie, żebym nie uciekała i zaczęła z nim rozmawiać. Powiedziałam mu, że jeśli w ciągu najbliższych 3 tygodni znów mnie będzie prowokował do kłótni to nawet nie będę z nim dyskutowała. Umówiliśmy się, że w kuchni na dużej kartce napiszę i przyczepie informację dla Niego, że ma mnie szanować, nie prowokować kłótni głupimi tekstami i gdy ma jaki problem, coś go męczy to ma mi to powiedzieć a nie trzyma w sobie a potem go rozwala i kłótnia z niczego. Aktualnie weekend mam samotny z kocicą moją, bo G wyjechał dziś z samego rana do dziadka do Łodzi i będzie dopiero w niedziele, wieczorem. Także odpocznę też trochę, chociaż szczerze? to nudze sięęęę :P Witam nowe mamusie, dopiszcie się do tabelki ! :)) Wrzucam zdjęcia mojego "malejącego" brzucha. Dziś z nudów zrobiłam
  12. Dzięki dziewczyny za te słowa ! Po ostatniej kłótni było ok, ale u nas tak jest, ze jak jest super to super, ale po tygodniu czy dwóch awantura i przepychanki. Iza-majka - uważam dokładnie tak samo ! Jestem dorosła, nic za wszelką cenę. Ja wierzę, że sobie życie zawsze mogę jeszcze ułożyć a dziecko musi mieć spokój ! Młoda Fasolka, w zasadzie to zaczęło się od rzucania palenia ! A w zasadzie to e-papierosa bo przerzucił sie na to jakies 1,5 roku temu. Ja jak tylko dowiedziałam się o ciązy to musiałam zrezygnować ze wszysytkiego z dnia na dzień dla dobra malucha a on uważa, że e papieros w niczym nie przeszkadza i w sumie dlaczego ma to rzucić? W niedziele się pożarliśmy o stół i krzesła, bo pożyczyłam od siostry, bo tesciowie maja do nas przyjechac a ja mam maly stol + 4 krzesla tylko a bedzie nas 7 chyba razem. G bardzo nie spodobało się, że mimo jego zdania, że po co to pozyczać, to jednak podjęłam decyzje, że pożyczamy. Całą drogę do domu ciągał sobie tego e papierosa mimo,ze przez tydzien wcale go nie ruszal i jak juz zaczal wypakowywac to spytał czy może np. moja mama nie ma szafy do przewiezienia, przecież możemy się zagracić. Wiec powiedziałam mu, że jest frajerem i poszłam do domu. Oczywiście w domu się zaczęła demonstracja "mam Cię w dupie", czyli siedzenie przed kompem, napierdzielanie filmów, spanie na kanapie itd. Ja to nazywam "jestem kapciem nic nie muszę". Ale oczywiście dziś po szarpaninie(mówie: nie dotykaj mnie, a ten mnie szarpie, mądry facet po studiach przepycha się z kobietą w ciąży) usłyszałam, że wszystko jest moją winą, że nie potrafię uszanować jego zdania i to ja go ignoruje.. Nosz kur.. jakbym to ja całymi dniami siedzę przed kompem i napierdzielam jakieś facebooki, inne blogi i po 5 filmów dziennie !!!!! ;/ ;/ ;/ Mam dość.. Dziewczyny, było ok, ale niestety u nas ok jest przez tydzień max 2 tygodnie do nastepnej afery,awantury. Ja już po prostu mam dość ciagłych kłótni, wiem że w zwiazkach ludzie się kłócą, ale ja po prostu nie mam siły na to już, nie na kłótnie w takiej skali. On sie oczywiście nie wyprowadzi, bo mówi że ma takie same prawa do tego mieszkania jak ja i kto mu zwróci poswiecony na remonty czas. Ja niestety nie mam gdzie iść z kotem a bez niej sie nie ruszę. :(
  13. Hej dziewczyny, ostatnio sie nie odzywałam, bo nie mam nastroju, ale czytam na bieżąco. Przepraszam, że nie odpowiem każdej z Was, ale myślami jestem gdzieś daleko od paru dni. Chyba podziele los Madziaryi też bede samotną matką. Mam już dość regularnych kłótki i awantur w domu. Normalnie patologia ;/ Co do rozstępów ja nie mam, ale jak na 7 miesiąc mam mał brzuch i pewnie dopiero mi wyskoczy na sam koniec. Jak dobrze pamiętam Vanesa pisała, że koleżance czy komus z rodziny wyskoczyły pod sam koniec ciąży, także nie ma reguły niestety. Dziewczyny, super że z maluszkami wszystko ok i rosną. :) Marta A, babę z meblowego chyba bym yhhhhhhhhhhhhh.......... no właśnie.. Odpoczywajcie ! i miłego dnia. Ja wizytę mam za tydzień, już nie mogę się doczekać. Staram się nie denerwować i ciągle mówie do synka, że go przepraszam, że mamcia stara się być jak najbardziej spokojna dla Niego.
  14. Witam po intensywnym weekendzie... Olusssia, własnie spojrzałam na tabelke ! Coś wcisnęłam i pojawiła mi się "cała". Sprawdz czy u Ciebie też !!
  15. Gabi82, nad morzem za to wydaje się, że w końcu będzie ładnie :) Fasolka, to może na święta będziecie już dawno w domku? super, że wszystko pawidłowo i też chciałabym aby data zmieniła mi się o 3 tyg na wcześniej Marta A, co do wagi maluszka to nie pomogę, bo ostatnią wizytę miałam w 23 tc i Jasiek ważył 456g. Ja się boje tego, że już zaraz 28 tyg skończony, zacznie się 29 a ja mam ciągle mały brzuch ! wręcz słyszę, że zmalał ;/ Monikam, współczuje z powodu dziadka, 3majcie sie ! Gabi82, co do odwiedzi to raczej sama z G będę. Teściowie mieszkaja 250 km od nas a moja mama raczej spieszna nie bedzie by zobaczyc dziecinke. W koncu 5 wnucze to juz nie taka atrakcja ;// brat jest burakiem, w ogole nie przyswoil, że jestem w ciąży, nawet gratulacji nie usłyszeliśmy. A siostry maja po dwójce dzieci,wiec moze byc problem z odziedzinami nawet w domu. Chociaż jedna z sióstr, z którą jestem najbliżej a w sumie tylko z nią jestem blisko to ma męża marynarza i też troche km do mnie, wiec jakoś logistycznie będzieto trzeba ogarnac. Ale szpital bedzie dla naszej 3. Miłego dzionka :) ja mam dziś akcje sprzątanie i wynoszenie rzeczy do piwnicy. Wczoraj wieczorem wózek złożyliśmy
  16. Olusssia, kawał baby z tej Twojej Zośki hehe wyobraziłam sobie rodzenie tego 150cm Aleksandra, super, że wszystko ok. Co do wizyty ja teraz musze czekac 7 tygodni :( Na szczęscie jeszcze tylko 1,5 tygodnia zostało ) i nie wiem jak od 30 tc bd miała wizyty, ale czytałam wszędzie, że co dwa tygodnie w tym ostatnim okresie sie ma. No i już nie ma więcej USG, bo dzidzie są za duże tylko KTG i ocena szyjki. Ja nigdy nie miałam CRP w ciązy zleconego. Teraz morfo, mocz plus toxo po raz drugi, ale zapomniałam odebrać wyniki dziś :( Co do imienia to niby u nas Jasiek, ale pewnie okaze sie po porodzie czy pasuje Jeszcze jest opcja Antosia i Krzysia :) Carolinee, biore sprawdzony przepis na rafaello
  17. No własnie Kari i tu się zaczyna biznes koncernów farmakologiznych, o którym wiemy na prawdę niewiele. Przykład mamy np. z wirusem Ebola. Amerykanie wyleczyli swojego obywatela a w Afryce dalej jest piekło, bo zapewne szczepionka już jest a dla koncernów nieopłacalne jest wysłanie jej za free. Poza tym przykre, ale prawdziwe ani zachód ani Stany nie interesują się Afryką. Chciałam iść na studia medyczne i wstapic do lekarzy bez granic, więc trochę czytałam na temat tego co się dzieje w Afryce i jakie podejście mają do niej kraje wysokorozwinięte.
  18. kowalcia88, przepraszam, że smaka takiego zrobiłam. Aż mnie wyrzuty sumienia dopadły :( Vanesa 35, do męza pod pachę i będzie stabilnie :) ale uważaj na Was kochana ! Dziewczyny a stopy Wam nie puchną jeszcze?? Gabi82, ja się śmieje, że na porodówkę wparuję z pełnym make up'em i elegancko ubrana Kari, spokojnie Kochana ! Szyjka nie ma z tym nic wspólnego ! Spokój pomoże i Tobie i Królewnie Twojej. Pogadaj troszkę do brzuszka, mnie to uspokaja :) Natknęłam się na taki artykuł w sieci : http://marucha.wordpress.com/2014/03/06/zwiazek-szczepien-z-autyzmem-udowodniony/ Nie wiem co myśleć o tych wszystkich szczepionkach. W tv oczywiście o tym nie usłyszymy, bo po co zamęt siać. ;// Czasem mam wrażenie, że gdyby nie internet to człowiek nic by nie wiedział.
  19. A teraz do ogółu :) Wczoraj się wyłączyłam, bo pogoda beznadziejna i ja też do życia nie byłam. Vanesa, uwielbiam szpilki(wygodne!), generalnie mam bzika na punkcie dobrych butów, w sumie 4 lata pracuje w butach (dzieciaczkowe Bartek,Daniel,Geox,Ecco itd., no i firmach o których nie musze nikomu nic chyba mówić ecco i clarks) Także o butach wiem chyba wszystko i sama mam niezliczona ich par, jednak jak dla mnie zawsze za mao :) Nie wiem kobito, jak z brzuszkiem i przeniesionym środkiem cięzkości dasz radę, ale 3mam kciuki żeby nie daj Boże sie nic nie wydarzyło. Ja dla bezpieczeństwa mojego i maleństwa dość szybko zapakowałam moje wszystkie obcasy i tylko co jakiś czas patrze na nie i wzdycham kiedy je znów założe Dziewczyny piszecie o sniadankach a ja wsunęłam pączka i jogurt pitny dopiero hehe Gabi82, gratuluje 28tc, niedługo bedzie 38 Pateczka, zdjęcie extra :) co do ułożenia, nie jestem lekarzem ale skoro wcześniej juz tak dzieciątko lezało to może po prostu tak lubi i nie oznacza to, ze już sie szykuje do wyjscia. :) RudaOpole, na temat cery nie pomoge, bo ja nigdy nie mialam z nią problemów. Jedynie to, ze jest sucha i wrażliwa ale pryszczy zero Wizyty : czwartek - Carolineee, Monikam piątek - Olusssia, Aleksandra, Młoda Fasolka ! jak tam ??
  20. Widze, że ph masz super. Na pewno dobrze pobrałaś próbkę do badań ? Te bakterie mogłyby na to też wskazywać. Generalnie, nie ma tragedii, więc mamuśka nie martw się na zapas ! :)
  21. Kari masz zakażenie dróg moczowych, spokojnie w ciązy ma je ponoc 90% kobiet ja z moim walczyłam 2 miesiące chyba. Bierz preparaty z żurawiną. Mi osobiście pomagało wypicie soku wyciśnietego z cytryny, by zakwasić organizm.
  22. Kari, nie obchodzą mnie celebrytki :) tylko staram się mysleć o moim dziecku a raczej o tym, że mogłoby potrzebować takiej pomocy. Zawsze jest też opcja, że jakby coś nie daj Boże się stało to można zdecydować się na drugie dziecko i od niego pobrać krew, która zostanie przeszczepiona rodzeństwu. Cały czas to analizuje, jest na to trochę czasu jeszcze. MłodaFasolka, zwariowałabym tyle czasu siedzieć w banku ! ;/ mam nadzieje, że lepiej sie już czujesz?! Może faktycznie coś zjadłaś i Ci zaszkodziło ? Bo dzidzka to szybciej zaparcia niż biegunki chyba. asiek25, zdrowia ! Miejmy nadzieje, ze szyjka się unormowała ! Nuria, własnie zanim przeczytałam co napisalas sprawdząłam czy sam materiał minky mozna kupic, bo mam maszynę do szycia
  23. Kari, też tak miałam z kawą. Um nie to był jeden z pierwszych objawów ciąży, bo kawa zaczeła mi śmierdzieć. Teraz jak czuje gdzieś zapach świeżo zmieonej kawy to od razu musze się napić, bo chodzę jak narkus Madlenka, siedzisz na tyłku przez 2 h, każdy ruch to spalanie i przekłamanie wyniku. Jeść raczej nie bedziesz miała ochoty, bo glukoza Cię zapcha, bo to sam sukier w końcu. Kari, ja tak mam jak wchodze do siebie na 3 piętro ale generalnie bardziej mi przeszkadza podczas chodzenia to, że mam wrazenie że brzuch mi spada i muszę go podtrzymywać od dołu ;//
  24. Madlenka, jak chcesz mogę Ci na maila wysłać ofertę, która przesłała mi babeczka z tego banku komórek :) https://www.pbkm.pl/ tutaj jest stronka :)
  25. Nuria, po raz kolejny zgadzam się z Tobą w 100% we wszystkim co napisałaś. Dziewczyny brac facetów i mężów ! Oni mają w razie czego wziąć "za gębę" lekarza/położna i egzekwować !!! Co do auta to tez było na warszatach o tym że w sumie niedługo będą same foteliki na izofix i jak nie masz w aucie to się martw człowieku i auto wymieniaj :))) Jesli chodzi o ten bank to szczerze myślałam, że jest ot droższa sprawa a jest to 580 zł opłaty pobraniowej plus 1600 opłaty do 75dni po porodzie a potem dopiero w dniu pierwszych urodzin dziecka abonament roczny za przechowywanie ok650zł, jak wykupuje się abonament na 18lat to płaci się 6 800 zł, czyli miesięcznie wychodzi mniej niż abonament za telefon. Także idzie przeżyć. Ja myslalam,ze to jest ok 6 tys rocznie a nie na 18 lat.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...