
soqlka
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez soqlka
-
Mamusie, Wy tak narzekacie na te upały, a ja jestem cała szczęśliwa, że jest tak gorąco. Uwielbiam ciepełko i wysokie temperatury hehe.. Gratuluję kolejnych forumowych chłopców :) Witam nową mamę :) Zauważyłam, że wokół pępka zaczęły mi ciemnieć włoski, mężu się śmieje, że niedługo będę bardziej owłosiona niż on. Wy też tak macie? Vanessa śliczny brzusio :) Zbieramy się ze znajomymi na plażę. Miłej niedzieli mamuśki.
-
Monisia1988, ja od początku ciąży chodzę do ginekologa na NFZ i miałam robione wszystkie badania, które wymieniłaś w ramach NFZ, więc nie zapłaciłam ani złotówki.
-
Witajcie mamuśki, co do mojej wizyty, to owszem, zadowolona nie jestem, ale nie zamierzam rezygnować z tego lekarza, bo do tej pory nie miałam zastrzeżeń. Mierzenie ciśnienia i wagi ciała odbywa się zawsze przed wejściem do gabinetu lekarza, robi to położna, dlatego też nie wspomniałam o tym. Mam nadzieję, że to pierwszy i ostatni raz wizyta tak wyglądała, bo lekarz od następnego dnia szedł na trzytygodniowy urlop i miał w związku z tym zdecydowanie większą ilość pacjentek. W przyszłym tygodniu idziemy z mężem na samo usg do innego gina, i mam nadzieje, że wtedy okaże się, kto się kryje w brzuszku. Miłego dnia Kochane, ja za jakieś 2 godzinki zbieram się na plażę :)
-
Jestem po wizycie. Po raz pierwszy wyszłam niezadowolona. Wizytę miałam na 15, do gabinetu weszłam 16:40. Cała wizyta trwała może z 10 min, gin zbadał mnie ginekologicznie, zapytał ile przytyłam od początku ciąży, kazał kupić leki (za niska hemoglobina w morfologii), wypisał zwolnienie i koniec. Wyszłam rozczarowana, znów nie miałam usg. Muszę się w najbliższym czasie umówić na usg prywatne, bo od 12 tc. nie widziałam Maleństwa. I jak ja tu mam poznać płeć :( ?
-
Witam mamusie. I ja mam wizytę w tym tygodniu- jutro o 15. Szczerze liczę na to, że Maleństwo się ujawni, bo tak jak Kari, nie lubię mówić do brzuszka bezosobowo. Niestety jeszcze nie czuję ruchów, nic a nic :(
-
MoniC, ja od jakiegoś czasu śpię z tą poduszką: http://allegro.pl/poduszka-do-karmienia-rogal-170-cm-rozbieralny-i4341347645.html i zdecydowanie polecam.
-
Zrobiłam pierwsze zakupy dla Maleństwa. Nie mogłam się powstrzymać, jak zobaczyłam przeceny na stronie smyka. Zapłaciłam łącznie niecałe 40 zł :)
-
Witajcie mamuśki, i do Słupska dotarł deszcz, po ponad tygodniu upałów. Wcale mi się to nie podoba :( Olusiaaa7, szkoda, że nie udało Ci się dowiedzieć kogo nosisz pod sercem. Mam nadzieję, że ja we wtorek się dowiem, jeśli nie, będę rozczarowana.
-
MłodaFasolka, moja koleżanka rodziła 2 lata temu w Trzciance i jest bardzo zadowolona. Mimo, iż wróciła do Słupska, stwierdziła, że kolejne dziecko, też by chciała w Trzciance rodzić.
-
Carolineee, gratuluję córeczki, ależ ja Ci zazdroszczę :) Zakupy super, i fajnie, że już macie imiona wybrane :) Sama chętnie już zaczęłabym zakupowe szaleństwo, ale powstrzymam się dopóki nie poznam płci. W moim mieście szkoła rodzenia jest bezpłatna. Na zajęcia można się zapisać będąc w 25. tc. Z pewnością będę do niej chodziła. Wklejam Wam plany zajęć jakie obowiązują w słupskiej szkole rodzenia: http://www.spmzoz-slupsk.pl/pl/info/szko%C5%82a-rodzenia-info-1/aktualno%C5%9Bci.html Co do wózka, my zdecydowaliśmy się na Bebetto Luca 2w1, kolor jasno szary na czarnym stelażu i folelik maxi cosi z bazą isofix.
-
Maślak, więc czas na sunię :) My też od jakiegoś roku zastanawiamy się nad szczeniakiem (choruję na mopsy i buldogi francuskie), jednak postanowiliśmy się wstrzymać do czasu, aż Maluch podrośnie. Dziewczyny, duża jest różnica wieku między Wami, a Waszymi partnerami? U nas jest 9 lat, a wciąż mam wrażenie, że do męża chyba jeszcze nie dociera, że zostanie ojcem :)
-
kati02, sama wczoraj oglądałam te kosze, ale mamy za małe mieszkanie niestety. maślak, my dla chłopca mamy wybrane imię Przemuś, bo nasze dzieci będą miały imiona na P, jednak bardzo mi się jeszcze podoba Sebastian i Szymon. Meggi1992, ja już usg prenatalne w 12 tyg miałam robione przez brzuch, idealnie było widać Maluszka i lekarz nie miał problemu z dokonaniem wszelkich pomiarów. Więc chyba jakość obrazu zależy od sprzętu. Monic, ja mam wizytę we wtorek i mam nadzieję, że poznam płeć, do sierpnia by mnie chyba ciekawość zżarła. Stanęłam dziś na wadze, mam +3kg od początku ciąży. Brzuś rośnie. Byłam dziś na badaniach, wyniki będą popołudniu. Mam nadzieję, że tym razem nie ma bakterii w moczu. Narobiłyście mi ostatnio ochotę na Vifona, i właśnie sobie podjadam, a na obiadek kupiłam zieloną fasolkę szparagową :)
-
KariKari, razem z mężem marzymy o dziewczynce, jednak wszyscy mówią, że będzie chłopak, bo wyładniałam. Jak już kiedyś pisałam, w moim życiu nigdy nie układa się tak, jak bym tego chciała i pewnie 'na złość' będzie chłopak. Ale wiadomo, że to wcale nie oznacza, że będę załamana. Oczywiście będzie oczkiem w głowie mamusi, co nie zmienia faktu, że bardzo byśmy chcieli Polcię.
-
magnoliam, koniecznie pokaż nam swoje Maleństwo. Ja niestety nie czuję jeszcze ani motylków, ani bąbelków ani ruchów. Niecierpliwię się już, bo moja psiółka, która jest w 13tym tyg. już je czuje (druga ciąża). Następna wizyta 15 lipca, nie mogę się już doczekać, mam nadzieję, że poznam płeć :)
-
Vanessa, ja mieszkam w Słupsku, do Ustki mam niecałe 20 km, jednak dziś wybraliśmy się do Rowów. Pogoda cudowna, piękne słoneczko, na plaży tłumy. Cel osiągnięty, nóżki opalone, jednak na pływanie się nie skusiłam, za zimna woda jak dla mnie :)
-
Meggi, piękny kształtny brzusio. Ja z włosami nigdy nie miałam problemów, zawsze były piękne, grube i lśniące, w ciąży nic się nie zmieniło. Natomiast jeśli chodzi o paznokcie widzę ogromną poprawę. Są dużo twardsze, nie łamią się i rosną bardzo szybko. Jeśli chodzi o potliwość, zmian nie zauważyłam, ja zawsze byłam ciepłolubna. Cera mi się troszkę poprawiła w porównaniu z tym, co się działo na mojej buzi na początku ciąży. Znajomi mówią, że wyładniałam i dlatego wróżą nam chłopca (a my tak bardzo pragniemy córeczki). Karnację mam bardzo jasną i linii przy pępku nie zauważyłam :) Jedziemy zaraz ze znajomymi nad morze. Pospacerujemy promenadą i zalegniemy na plaży, ja oczywiście pod parasolem, tylko nogi wystawię do opalania. Mam nadzieję, że uda mi się popluskać w wodzie, o ile będzie wystarczająco ciepła. Pozdrawiam dziewczynki i życzę udanej niedzieli :)
-
Witajcie Kochane, witam nową mamę, a Fasolce i asiaroza, zazdroszczę, że już wiecie kogo nosicie pod sercem :) My wybraliśmy się wczoraj do Kobylnicy na festiwal disco polo, o dziwo wytrzymałam do samego końca, wytańczyłam się i czułam się świetnie. Dziś pogoda piękna, gorąco, byliśmy u rodziców na działce na grillu, teraz zalegamy na kanapie, ale chyba wyciągnę męża na basen. Oto brzuś z dziś :)
-
Carolineee, ja zamówiłam tą poduszeczkę http://allegro.pl/poduszka-do-karmienia-rogal-170-cm-rozbieralny-i4319069435.html Monikam, piękne Maleństwo :) Zgłodniałam, muszę pobuszować w lodówce.
-
Carolineee, u mnie też w dwóch różnych chińskich kalendarzach wychodzi inaczej, więc jeden z nich na pewno okaże się skuteczny :) Ja wciąż czekam na moją poduszeczkę, mam nadzieję, że dziś ją kurier przywiezie. Mam ochotę na koktajl bananowy, chyba sobie zrobię :)
-
Vanessa, gratuluję córeczki :) Sylwunia, na następnej wizycie z pewnością zobaczysz swoje Maleństwa i dowiesz się, co kryją między nogami :) Zazdroszczę tym z Was, które znają już płeć i czują pierwsze ruchy, też bym już chciała czuć chociażby "bąbelki" !
-
kropka0605, tabletki mam, lekarz przepisał mi heviran, muszę go brać przez 5 dni 2 razy dziennie. Denerwuje mnie to paskudztwo, bo swędzi, piecze i nie ładnie wygląda. Chyba czas zrezygnować z klimatyzacji w aucie. Ogarnęłam troszkę mieszkanko, wzięłam prysznic i nie mam pomysłu co ze sobą począć póki mężu z pracy wróci :(
-
Maślak, chyba i ja muszę się dziś przejść do h&m :) Obudziłam się dziś rano z opryszczką. To już trzecia odkąd zaszłam w ciążę. Mam nadzieję, że Maleństwo na tym nie ucierpi!
-
Witam obie nowe mamusie. U nas też strasznie leje. Znów głowa zaczyna boleć. Nie znoszę takiej pogody. Zapowiada się dziś leniwy dzień. Postanowiliśmy z mężem umówić się prywatnie na usg 4d jeszcze przed kolejną wizytą u gina (15 lipca), mam nadzieję, że uda się poznać płeć. Chcemy mieć pamiątkę w postaci filmu i zdjęć, tym bardziej, że mój gin, u którego prowadzę ciążę niechętnie daje zdjęcia z usg. Mam ogromną ochotę na koktajl bananowy, chyba sobie zrobię :) Zamówiłam w piątek poduszkę, mam nadzieję, że na dniach przyjdzie i wygodniej mi się będzie ułożyć do snu, bo teraz mam z tym problem. Miłego dnia mamuśki!
-
Madlenka, cudownie czytać takie wieści :) No i niestety musimy uzbroić się w cierpliwość, bo nasze Maleństwa są wstydliwe :)
-
Ja siedząc w wannie zamarzyłam o popcornie i właśnie leżę w łóżeczku i wcinam. Co do pytań o rozstępy-u mnie się nie pojawiły, ale sądzę, że to tylko kwestia czasu. Smaruję się regularnie co wieczór po kąpieli i rankiem. Niestety o ile do niedawna piersi nic nie rosły, to teraz wszystkie staniki są za małe, piersi się wręcz wylewają. Piersi mam duże i aż się boję jak będą wyglądały w najbliższym czasie, pewnie i ich rozstępy nie ominą.